Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Aaa i Lena0- komu zazdrościsz bo ja mam 7kg na plusie i mimo dłuuugich spacerów też ani rusz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
My juz po wizycie u lekarza:) lekarka powiedziala z nic nie widzi jedynie moglo to pojsc od potowek bo ma na pleckach... dostalismy skierowanie na morfologie i skierowanie do poradni laryngologicznej:) lekarka jak zawsze smiala sie z młodego bo jest go coraz wiecej w 2 miesiace przytył 2,5 kg i juz ma 3 brody:D no ale tak jak powiedzialam cycka nie bede mu żałować skoro woła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbara :) nie martw się tak, my wczoraj mieliśmy atak, drugi, bo pierwszy był w poniedziałek :) masakra, wczoraj nie dałam rady :( zawinęłam w kocyk i zostawiłam w drugim pokoju, próbowałam wszystkiego, karmienia, masażu, kołysania, tulenia, jazdy w wózku, wykąpałam, suszyłam i nic :( ostatecznie zawinęlam w kocyk i w wózku zostawiłam w drugim pokoju, a sama się poryczałam z bezradności, wtedy wkroczył P i sam próbował kołysać, zawinął ciasno w pieluszkę, a jak mnie przeszło to w końcu ululałam :) i ładnie spał :) a jeśli któraś z was śpi z dzieciaczkiem w łóżku to uważajcie, dzisiaj P zakopał małego całego pod kołdrą, na szczęście mały jest zdrowy i zdrowy ma krzyk :) obudził mnie wrzaskiem to go wyratowałam :) ale boję się myśleć co by było gdyby... nie martwcie się wagą :) kiedyś wróci :D kwiatuszek :) moja mała też taka była, cały czas przy cycu, inaczej płacz i marudzenie, przeszło jej jak miała około 5 miesięcy :) właściwie do tego czasu mało robiła, ledwo się ruszała, poszłyśmy na ćwiczenia i ruszyła z miejsca :) od razu inne dziecko :) teraz mały jest względnie spokojny :) potrafi leżeć i patrzeć się na różne rzeczy, ale to w granicach 5-15 minut nie więcej :) pcha piąstki do buzi, głuży, usmiecha się jak się z nim bawimy :) świetnie podnosi główkę, jak leży na brzuszku, zwykle przez przypadek odwraca się z pleców na brzuch, próbuje obracać się aktywnie na boczki, ale na razie tylko ćwiczy bujanie :D któraś pisała, że jej malutka jest zdezorientowana po obrocie z plecków na brzuch, mój też był, staraj się robić to tak, by miał cały czas kontakt z twoją ręką, nie było momentu bezwładności, zobaczysz od razu poczuje się bezpieczniej i przyzwyczai do obrotów :) ale powiem wam, że byłam wczoraj zaskoczona, bo Wiktoria wczoraj "bawiła się" z bratem około 20 minut pod moim okiem :D mały zachwycony, bo ktoś do niego cały czas gada :) a mała zachwycona, bo ktoś "pije" i "zjada" jej wymyślone posiłki :D Agatka :D ja też mam czasem podobnie :D Wiktoria potrafi zrobić takie pobojowisko w kuchni, że ręce opadają :D na szczęście mały jest względnie spokojny czasem :D więc gratuluję cierpliwości, bo wiem jak to jest :D czasem mam ochotę pieprznąć wszystko w cholerę i wyjść z domu :) ale wiem, ze muszę dać radę :) chociaż nie powiem zdarzało mi się wyjść z pomieszczenia, w którym młoda narozrabiała albo ryczała o coś bliżej nieokreślonego :) chociażby po to by nie dać jej klapsa :) bubik :D gratulacje z pierwszego ząbka :D Wiktoria miała 4 miesiące jak jej pierwsze wyszły a tu ledwo dwa :D cieszę się, ze jest to forum :D widzę podobieństwa między naszymi maluszkami, a to uspokaja i dodaje sił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola ja też wczoraj pizze wchłonęłam a zazdroszczę tym co już swoją wagę mają a Bubikowi to już w ogóle! :P Nie przejmuj sie ze Lucynka mata nie jest zaciekawiona - kazde lubi cos innego, a urodziłam 8 luty. Za to moja mała głowy na brzuszku nie podnosi...ide na spacer, paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, u nas ok. posłałam zdjęcia Stasia na pocztę, Wasze dzieci PRZEkochane, zresztą jak wszystkie :) u mnie tatuś najważniejszy, jak mały już naje się cycem, bawią się razem jak mąż tylko ma czas. banan u małego od ucha do ucha. dziś przespał od 22 do 5 rano, mama wyspana, aktywna i sprząta :) jednoczę się w bólu z tymi, co mają jeszcze kilogramy, u mnie mimo basenu i spacerków 6kg na plusie i ani rusz od 2 tygodni, nic nie pomaga, a nie objadam się. kwiatuszku a byłam takim dzieckiem jak Twoje, moi dziadkowie i rodzice do dziś to wspominają, ze nie wiedzą jak przeżyli pierwsze pół roku ze mną. więc tym bardziej dzielna jesteś. a nie jest to Twoja wina, ze dzidziuś taki temperamentny i tak jak dziewczyny piszą, jesteś z pewnością najlepszą Mamą pod słońcem!! dziewczyny poradźcie, u nas w seksie ciężko, mnie boli coś okropnie po przeciwnej stronie od nacięcia krocza i że tam powiem, nie da się. nie wiem, czy to brak nawilżenia, stosujemy prezerwatywy, których obydwoje nie znosimy, jadłam wcześniej przed ciążą hormony, ale teraz póki karmie to nie chcę. lekarz mi mówił, że mam dużo małych pęknięć po vacuum i musiał je wszystkie pozszywać, może to być to, skoro krocze zagojone?? i dziwne, akurat zszycie mnie nie boli :( doświadczone Mamusie, karmiące piersią, kiedy okres po porodzie się mniej więcej dostaje jak sie karmi? mój Staś skończył 9 tygodni. miłego dnia Mamusie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tymi zębami to jestem w szoku, syn też sie od paru dni ślini i wszystko pcha do buzi, ale podejrzewam, że to kolejny skok rozwojowy między 8, a 9 tygodniem, zębów jeszcze nie chcemy, żebym znów miała sutki obgryzione, brrrrr.... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane dzis o niebo lepiej maly w miare spokojny i radosny od rana chociarz juz widze jak sie prezy i kupki nie moze zrobic pomimo ze jak juz zrobi kupa wcale nie jest twarda tylko normalna czy to normalny stan przy kolkach, bo prezy sie jakby mial zatwardzenie a wcale go nie ma i nie wiem o co tu chodzi Birka tylko ze moj synek jest az zanadto aktywny fika nozkami jak sie do niego gada probuje cos tam pogadac na brzuszku ladnie dzwiga glowke ale jak dokucza mu brzuszek a jest tak czesto to jest niedozycia najmniejsze szturniecie wywoluje furie i placz i zazdroszcze wszystkim mamom ktore nie wiedza co to kolki i bolace brzuszki bo gdyby nie to to moj synus bylby szczesliwy grzeczny i chetny do wszystkiego a tak placz i raczki mamy marudzenie:( i zwijanie sie z bolu bo go skurcze wybudzaja i jest niespokojny i zestresowany bidak a ja juz nie mam pomyslu :( oby jak najszybciej przeszlo jutro konczymy 2 miesiace to moze bedzie coraz lepiej oby tak bylo bo widze ze zycie wyglada inaczej ja i moj maz funkcjonujemy inaczej jak dzidek nie placze tak bym chciala zeby juz wyrusl z tych dolegliwosci .... pelna nowych sil dzieki wam dziekuje milego spacerkowania my wlasnie wrocilismy a tymon jeszcze na polku spi Co do seksu to zazdroszcze aktywnosci my narazie nic jakos przez te placze i stresy nie bylo nawet mysli o tym pozatym nie mam kiedy isc do gina musze wziac tabletki bo teraz trzeba ostroznie raczej roczniaczkow dwoch bym niechciala:) i tez boje sie ze bedzie bolec i jeszcze mam fobie ze juz nie bedzie tak fajnie jak przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie u gina jestem już. Z tabletek dla mam karmiących zrezygnowałam, lekarz powiedział, że każde przedostają się do mleka mamy. Ponoć nie ma to ujemnego wpływu na malucha ale mimo wszystko sobie odpuściłam. Będziemy musieli kombinować inaczej. Powiedział, że jeśli jeszcze nie dostałam okresu to normalne i pewnie jeszcze go jakiś czas nie dostanę, kazał stawić się jak już będą ze 3-4 cykle za mną. wiola - masz nazwy tych maści? Muszę udać się do apteki, bo znowu mam nawrót. barbara - ale masz pulpecika :D u nas też szyi nie widać :P Lena0 - nie ma co zazdrościć, kosteczki są niemiłe do przytulania! Jak się czasem Pączek nie huknie w moje obojczyki to tylko płacz, a że główka się kiwa to nie ma rady. Podkładam pieluszki jako asekurację :D swoją drogą wczoraj był chyba dzień pizzowy :D sama się objadałam jagna - mój młody też za tatą przepada :D strasznie się śmieje i cieszy do niego. W ogóle mój mąż jest strasznie za dziećmi, lepiej sobie radzi i ma zdecydowanie więcej cierpliwości. Chociaż to może akurat wynika z faktu, że to ja cały dzień nad młodym czuwam i w pewnym momencie już dopada mnie zmęczenie a on wtedy może przejąć stery. Wiecie zastanawiałam się jak tu Pączka mojego wykąpać żeby przestał się denerwować i któraś z Was chyba pisała, że więcej wody nalać. I faktycznie, dziecko całkiem inne, łapkami sobie pluska, rozgląda się i relaksuje. Co więcej stwierdziłam, że chyba trochę monotonia cały czas patrzeć w sufit i w połowie kąpania zmieniamy pozycję na brzuszek. Podtrzymuję go pod ramionami a on dalej fika i cieszy się a ja mogę spokojnie umyć plecki nóżki i nawet głowę :) Jak któraś ciekawa jest takich chwytów to polecam na YouTube porady dr Zawitkowskiego. Mam jeszcze pytanie, czy któraś z Was kąpała lub kąpie się razem z maluszkiem? Jak to wygląda i czy warto? Wydaje mi się, że ja byłabym wniebowzięta mając z powrotem taki bliski kontakt z dzieckiem, ciekawe tylko jak on by reagował. Co uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubik mój mąż własnie opiera się na radach dr Zawitkowskiego :) A kąpiel z maluszkiem to musi być super sprawa tylko trzeba uważać by nie zmarzł i mocno go trzymać. Ja nie skorzystam bo mamy tylko prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamusie! Ja tylko na chwilkę, bo mała coś marudzi :o m.flora znalazła tą karteczkę, na której zapisałam jakie można maści/leki na hemoroidy podczas karmienia piersią. Są to: Avenoc i Posterisan. Ja nie stosowałam, ale położna twierdzi, że są skuteczne. Bubik - ze straszą córeczką się kąpałam tak od ok 4 miesiąca, jak już porządnie główkę trzymała. Super sprawa, wielka frajda dla mamy i maluszka :) birka87 - moja starsza córcia tez zabawia malutką :P Świetna sprawa :) Korzyść dla jednej i drugiej...a dla mamy przy okazji też :P hihi Miłego popołudnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
jagnajagna - jeśli chodzi o nawilżenie to właśnie po porodzie jest znacznie mniejsze, pamiętam, ze na wizycie kontrolnej po pierwszej ciąży mój gin mówił o mozliwości skorzystania z intymnych żeli nawilzających, bo brak nawilżenia może być dużym dyskomfortem. Ja pierwszego okresu po I ciązy dostałam po 4 miesiącach. życzę zdrowia dla Stasia - trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze po tym usg, wiem jak to jest jak sie czeka na kolejne badania dziecka(ja tak miałam z okropnymi badaniami okulistycznymi u Hani, ze względu na wcześniactwo), oglądałam zdjęcia- fajny Chłopiec rajlax- dzieki za te leki, musze kupić, bo niby nie zawsze boli, nie krwawi ale jak tylko zacznie to go musze czyms potraktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie właśnie wysłałam zdjęcia moje i Wojtka na pocztę;) dziś byliśmy u znajomych i troszkę późno przyjechaliśmy, więc mały usną a ja go nie budziłam i nie był kąpany, ale przez ten jeden raz nie powinno mu się rozregulować jego grzeczne spanie w nocy:) Byliśmy na tygodniu na badaniu bioderek i wszystko OK, za miesiąc mamy USG. Ale byłam zaskoczona bardzo miłym doktorem, cały czas zagadywał Wojtka a młody jak zaczarowany uśmiechał się do niego a na koniec obsikał go ze szczęścia chyba hehe:) Po badaniu mały był taki głodny że musiałam samochodzie wyciągnąć cyca i na tylnym siedzeniu go nakarmić bo nie wyjechała bym nawet z parkingu:) Kwiatuszek - wiem o czym piszesz mój mały też był niespokojny przez około 7 tygodni i to niesamowita ulga kiedy dziecko nagle przestaje "skrzeczeć" tylko się bawi:) Dasz radę tak jak mnie dziewczyny pocieszały tak jak napisze i tobie JESTEŚ NAJLEPSZĄ MATKĄ dla swojego dziecka. Pragniesz mu dać co najlepsze ale to nie twoja wina że maleństwo płacze. On kiedyś się wyciszy a wy będziecie się cieszyć sobą, wiem co piszę bo myślałam tak samo jak ty a teraz jetem najszczęśliwszą matka świata:) mała agatka - jesteś GIGANT ja to byłam z siebie dumna jak sernika zrobiłam na święta a o trzech plackach nawet bym nie pomyślała:/ Lena - nie przejmuj się i tak dłuuuugo wytrzymałaś, wiem o czym mówię bo przez miesiąc męczyłam się niesamowicie żeby dać mojemu synowi moje mleczko a ty już przeszło 2 miesiące tak się męczysz. I tak jesteś już WIELKA pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) normalnie jakbym 3 noce z rzędu pospała jak człowiek to chyba coś by się mi stało, więc dziś już tradycyjnie co chwilę pobudka :( ale w sumie to nie przez malego! ładnie spał, jak o 19.30 nakarmiłam, o 20 zasnął tak ol 2.30 na jedzonko się obudził! o 3.30 zaczął się kręcić to wzięłam do odbicia, zasnął, o 4 starszy płakał bo siusiu, wstalam wysadziłam, o 4.30 mały jeść, zjadł i robił kupę do 6. o 6 zasnął, o 6.30 jeść...czyli w sumie od 3.30 nie spałam już, bo co 30 minut coś. a jeszcze dodatkowo muszę zmienić materac w łóżku bo mam za twardy i tak potwornie mnie kręgosłup boli ze w nocy nawet małego podnieść nie mogę!!! masakra!!! Tomasz też ponad 2,5 kg przytyl przez 2 miesiące :) wielki człowiek się zrobił :) tez myślę o kąpielach z nim, ale jeszcze poczekam, bo na razie nie wykonalne. jak z takim głodomorkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
pietrunia22- oglądnełam Wasze zdjecia - fajne a WOJTUŚ JUŻ TAK URÓSŁ- WYSOKI CHYBA BĘDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Ja też zaczynam w siebie wątpić a raczej w swoje mleko:( Byłam na bilansie tydzień temu i okazało się, że Mały waży tylko 4200g;( Miał wtedy 6 tygodni. Powinien ważyć 4500g:( Codziennie płaczę. Co do teściowych u mnie wybuchła wojna bo zwróciłam uwagę żeby nie całowała Kacperka w usta... I zaczęła się awantura , że ona nie jest trendowata i nie musi w ogóle go nosić na rękach itd... Durna baba! I mi mówi , że Młody chudy , nie karmię go i żebym go dokarmiała mm. Kacper dostał trądziku i walczmy z nim tak sama strasznie ma przesuszoną skórę nawet emolium krem nie pomaga:( Niunio też już się śmieję , guga ze mną:) Zasypia normalnie a budzi się w poprzek łóżeczka;D WIERCIPIĘTKA. Co do tabletek ja biorę AZALIĘ i owiem Wam , że jak narazie dobrze się po nich czuję ale nie wiem po co je biorę skoro bzykaliśmy się ze 2 razy od porodu;/;/. Co do kg po ciąży krótko na ten temat GRUBA DUPA ze mnie;D Walczę teraz z przeziebieniem i odpoczywam. Tatuś z syniem wyszli na męski wypad;D Też Wam tak hormony buzują? Jestem taką jędzą , że masakra:( Jak ten chłop ze mną wytrzymuje? Macie prześliczne Bobaski, takie kluseczki! Mój tylko na twarzy budyń a ciało takie suche ale on i długi jest bo jak go mierzyła to miał60cm... Co robić by on przytył?? Ja już myślę na poważnie by go dokarmiać:( Kończę Babeczki swój wywód. BUŹKA!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej dziewczyny :) malo napisze bo idziemy na spacerek drugi już:) Musze przyznac że ładne są te Nasze dzieci :) Oluska co do tesciowej nie przejmuj sie bo moja to jest upierdliwa usypiam malego to wejdzie z 5 razy i spyta czy spi a jak tu ma zasnąć jak sie budzi ciagle :/ ostatnio jak maly mial kolke to ona wymisliła ze moze sie przestraszyl czegos i dlatego tak placze. Sposobem babek zaczela palic na spodeczku ziola z kosciola bo to niby pomaga to moj maż powiedzial jej ze możemy tez trawe(marichuanę ) zapalic i wyjdzie na to samo :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! my po jednym spacerze bo wieje jak fix i popadywuje kurcze. na szczęście Młody grzeczny. pietrunia - jak byłam na usg udało nam sie uniknąć oblania pana doktora ale myślę że u nich to raczej na porządku dziennym :D mała_agatka - czyli dziś chodzisz jak zombie.. :D matko ale masz młyn. ale spokojnie, jeszcze sie kobitko wyspimy Hehe kiedyś jak dzieci z domu wyfruna ;) oluska - bardzo dobrze że nie pozwolilas mimlać młodego teściowej! Ja też bym zwrocila uwagę, ludzie to czasem nie mają wyczucia... :/ jeśli pediatra stwierdzi ze trzeba dokarmic to wtedy zaczniesz. chyba ze wolisz wcześniej. a jeśli chodzi o spodziectwo to jest to raczej rzadka przypadłość, kiedyś czytałam coś na ten temat w książce o rozwoju dzieci, nie pamiętam czy jest to do skorygowania. barbara - Hehehehe "zioła z kościoła" ubawilam sie :D nie dość że sie rymuje to w dodatku niedorzeczne :) moi tesciowie nie dość że doskakuja do młodego od progu, to jeszcze uwielbiają rozpraszac go jak karmie (nie żeby któreś sie wogóle zapytalo czy mnie to nie krępuje że widzą mnie pół nago ;) ) lubią brać go na ręce jak on wcale tego nie potrzebuje , a jak rozedrze sie przez te "czułości" na cały regulator to oboje zgodnie twierdzą że na pewno go coś boli albo jeść chce... a najgorsze że po spaniu tak samo. zanim on sie przeciagnie i dobrze oczy otworzy już banda ryjkow stoi nad nim... i jak sie tu nie rozplakac. Ehh :) tak to z tymi tesciami jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie m.flora dzięki za słowa otuchy :) my dziś na spacerze 2h i u weta z kotem. więcej problemów mam z kotem niż z dzieckiem, naprawdę :) odpukać. dzień prania i segregacji ubranek, ciąg dalszy, w planach jeszcze prasownie, ale wiosna się zaczęła a u mnie alergia jakby mi jezioro oczy zalało dlatego mało piszę, niewygodnie patrzy mi się na monitor. moi chłopcy śpią razem słodki widok :) tato po nocce i jeszcze miał zajęcia do 15, mały się najadł i tak chrapią razem oluskaa - nie martw się na zapas, dzieci różnie rosną. jak każe pediatra zaczniesz dokarmiać, nie obwiniaj się broń Boże o nic kochana!! to nie Twoja wina i nigdy tak nie myśl. niestety w kwestii spodziectwa nie jestem zorientowana :( spokojnego weekendu Wam życzę, ja mam zamiar dziś znów trochę pobawić się z mężem, a zapomniałam, gapa, kupić ten żel w aptece, a byliśmy dziś ze Stasiem po receptę dla kici. pozdrawiam Was :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
bubik! no doslownie to samo mamy na pocztku bylo "ooo pierdną" "ooo bekną" czasem to szlak mnie trafia i tak samo jak karmie to stoi banda i sie gapi :) wiesz czasem mam wrazenie ze oni nie maja do mnie zaufania bo jestem zbyt moze mloda(24 lata) ale sami wiedze ze mam dwoch malych braci to mam obeznanie co i jak. Tak samo bylam u lekarza i maly ma zlecona morfologie bo ma powiekszowe wezly chlonne a tesciowa"nie szkoda ci kuć takiego maluszka?" no juz mnie wrylo nie wiadomo co dziecku jest a jej szkoda go ukuc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oluska - Tomaszek ma spodziectwo. bylismy już u urologa, miał usg i ma wodę w jąderkach. jesli nie zejdzie to po roczku bedzie miał zabieg. a samawade peniska bedziemy korygowac jeszcze poznniej. mocz normalnie oddaje, bakterii brak, wiec sie nie spieszy :) to tylko kosmetyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
aaa i tak sobie pomysłam ze moze kogos zainteresuje moj osobisty sukces:) tak wiec jak pisalam jestem na swojej wymyslonej diecie tzn 1500 kalorii dziennie :) najwazniejszym posilkiem u mnie jest sniadanie ktore sie składa z 500 kalori tzn 3 kanapki z chlebem razowym i bialym serem lub wedlina drobiowa i to wszystko popijam jogurtem naturalnym duzym obiad to z 500 kalorii tak samo jak sniadanie i zazwyczaj robie sobie miesko w parowniku z ziemniakiem i marchewką a kolacja jest zazwyczaj lekka jogurt naturalny duzy lyb podjalam pieczywo chrupkie wasa z wedlina tak ze 4 kromki :) rezultat jest taki ze w 2 tyg schudlam 2,5 kg i starcilam 5 cm w pasie :) dobrym grzechem w jedzeniu jest lod smietankowy algida tylko 130 kalorii :D:D lub chrupki kukurydziane malo kaloryczne ale zapychają :) a i jeszcze jak mnie złapie apetyt to zjem jabłko . Pije raz dziennie herbate zielona a tak to ciagle woda. Najwazniejsze jest aby jesc rowno o tej samej porze :) poczatki sa ciezkie ale jak sie widzi rezultat to naparwde chce sie wytrzymac kolejny dzien :) Najwazniejsze jest aby prowadzic zapiski co sie zjadla i przeliczalo na kalorie aby wiedziec co mozna poprawic nastepnego dnia :) przydatna strona : http://przelicznik.ilewazy.pl/#przelicz/maka-pszenna-typ-500/z/szklanka/ile/1/na/gram-lyzka Mam nadzieje ze ktoras z was do mnie sie przylaczy bo przy karmieniu piersia i silnej woli waga leci ciagle w dół:) Dodam ze moje dziecko nie jest glodne bo ciagle kontroluję jego wage i lekarka tez nic ostatnio nie mowila na temat zbyt malego przyrostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka- my właśnie dostaliśmy skierowanie na pobranie moczu więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Patrzyłam w internecie na zdjęcia to Mój Bączuś ma naprawdę lżejszą odmianę. Na pocztę podesłałam fotki pierwsza z dzisiaj druga z przed 2 tyg. Boziu jak te dzieci szybko rosną. Mam fotki z każdego tygodnia i różnica jest kolosalna z tygodnia na tydzień. Dziewczyny Synek nie miał ani razu kolki tfu tfu aby nie zapeszyć! a bąki sadzi takie, że hej;D Aż się dziwię , że mu tej małej dupci nie rozsadzi;D W czwartek byliśmy na szczepieniu które niestety się nie odbyło spowodu nie wygojenia szczepionki po gruźlicy:( dostałam skierowanie na krew. Pozdrówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka- my właśnie dostaliśmy skierowanie na pobranie moczu więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Patrzyłam w internecie na zdjęcia to Mój Bączuś ma naprawdę lżejszą odmianę. Na pocztę podesłałam fotki pierwsza z dzisiaj druga z przed 2 tyg. Boziu jak te dzieci szybko rosną. Mam fotki z każdego tygodnia i różnica jest kolosalna z tygodnia na tydzień. Dziewczyny Synek nie miał ani razu kolki tfu tfu aby nie zapeszyć! a bąki sadzi takie, że hej;D Aż się dziwię , że mu tej małej dupci nie rozsadzi;D W czwartek byliśmy na szczepieniu które niestety się nie odbyło spowodu nie wygojenia szczepionki po gruźlicy:( dostałam skierowanie na krew. Pozdrówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka- my właśnie dostaliśmy skierowanie na pobranie moczu więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Patrzyłam w internecie na zdjęcia to Mój Bączuś ma naprawdę lżejszą odmianę. Na pocztę podesłałam fotki pierwsza z dzisiaj druga z przed 2 tyg. Boziu jak te dzieci szybko rosną. Mam fotki z każdego tygodnia i różnica jest kolosalna z tygodnia na tydzień. Dziewczyny Synek nie miał ani razu kolki tfu tfu aby nie zapeszyć! a bąki sadzi takie, że hej;D Aż się dziwię , że mu tej małej dupci nie rozsadzi;D W czwartek byliśmy na szczepieniu które niestety się nie odbyło spowodu nie wygojenia szczepionki po gruźlicy:( dostałam skierowanie na krew. Pozdrówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka- my właśnie dostaliśmy skierowanie na pobranie moczu więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Patrzyłam w internecie na zdjęcia to Mój Bączuś ma naprawdę lżejszą odmianę. Na pocztę podesłałam fotki pierwsza z dzisiaj druga z przed 2 tyg. Boziu jak te dzieci szybko rosną. Mam fotki z każdego tygodnia i różnica jest kolosalna z tygodnia na tydzień. Dziewczyny Synek nie miał ani razu kolki tfu tfu aby nie zapeszyć! a bąki sadzi takie, że hej;D Aż się dziwię , że mu tej małej dupci nie rozsadzi;D W czwartek byliśmy na szczepieniu które niestety się nie odbyło spowodu nie wygojenia szczepionki po gruźlicy:( dostałam skierowanie na krew. Pozdrówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m flora - Wojtuś będzie chyba wysoki po tatusiu bo ja to raczej z metra cięta jestem hehe a mój S ma 190 cm wzrostu, nawet chirurg dziecięcy u którego ostatnio byliśmy z bioderkami stwierdził że mały ma długie nóżki:) oluskaaa1 - nie wątp w swoje mleczko bo mleko matki zawsze jest wartościowe, a co do dokarmiania to tak jak poprzednczki twierdzę że musi pediatra o tym zdecydować. A i na zdjęciu twój malutki ma takie same śpioszki w których mój Wojtuś śpi dziś:) a i muszę wam powiedzieć że Wojtek zasypia od 3 dni sam w łóżeczku tzn. po kąpaniu i jedzonku kładę go do łóżeczka włączam karuzele i ta melodia go uspokaja że powolutku "odlatuje" oczywiście po tym jak "pogada" sobie z pszczółkami nad głową. Ta karuzela to najlepsza zabawka Wojtka;) jejku jakie ja mam grzeczne dziecko (tfu,tfu,tfu) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny , przyznam się Wam , że kilku ostatnich postów nie czytałam wcale bo nie mam czasu... Bubik - nazwy tych maści Linomag , flucinar n . Mi coś tam pomogły :) Trzymajcie kciuki za nas jutro od 11.00 , mamy chrzciny :) Trochę się obawiam jej ,, koncertu " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki mam zamiar zakupic nianie elektroniczna czy mozecie polecic jakas bo tak czytam i przegladam i nie wiem sama jaka wybrac nie chce niewiadomo jak przeplacac ale zeby byla w miare dobra kurcze my jeszcze nie chrzcilismy bo przez te kolki nie ma na to glowy a dzis znow nawet fajnie maly spi jak zaczarowany az sie martwie ze cos mu dolega bo taki spokojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×