test ciążowy 4 dni przed planowaną miesiączką!

Właśnie piersi mnie nie bolą, pojawiło się na nich milion zylek i rozstepy Ale u mnie dość często się pojawiają, także nie wydaje mi się żeby to był jeden z objawów. zawsze byly wieksze i mocno ukrwione przed @. Na dwoj***abka wrozyla, więc postaram się ogarnąć i zaczekać te 3 dni za spodziewana. Ola, ja też unikam wszelkich tabletek i nawet nie podnoszę ciężarów. Z siłowni na te trzy tygodnie też zrezygnowałam, więc też czuję żE mi lekko, podświadomie odwala;)

Dziewczyny jakbym czytala o sobie. Ja tez przy przeziębieniu i temp 37,5 leczylam sie mlekiem z czosnkiem, miodem, pilam to krzywiac sie, bo przeciez "jestem w ciazy" i ta temp na pewno od ciazy, nawet poszłam na L 4 , zeby mnie bardziej nie rozebrało. Nie podnosilam, bo "jestem w ciazy", nie pilam kawy, bo... ubieralam sie cieplo, bo... :-D Nawet kazalam odkurzacz dom M, bo nie moglam sie przemeczac. Jeszcze pare innych rzeczy, by sie znalazlo. Teraz pije kawe, co prawda dluzej i z wieksza iloscia mleka, bo bez niej odczuwam ból glowy, a tabletki boje sie lykac, bo..moze :), sprzatam normalnie, staram się nie popadac w paranoje. Ale piersi mnie wcale prawie nie bola, wiec mysle ze dostanę okres. W sobote mam dostac. Juz dzisiaj przeszlo mi przez mysl, żeby kupic sobie test, ale (chyba na szczęście) nie mam czasu po pracy ani przed praca go kupic, bo pedze na pociąg. Staram się nie swirowac :-)

Dziewczyny a powiedzcie mi, jak często sie kochacie teraz?

Chciałabym dołączyc . Mogę testowac 26 marca. W tym miesiącu było 2 razy więc hmmm pewnie marne szanse.

Witamy nowa staraczke. :-)

Ja już zaczęłam plamic przed @, także nic z tego :-( powodzenia kobietki!

Mam znajomych którzy prezerwatywy nie użyli jeden raz, bo trochę za dużo wypili wpadli od razu. Co najlepsze następnego dnia dziewczyna wzięła tabletke "dzień po" a teraz jest mamą rocznej córeczki i jest w ciąży kolejny raz (tym razem prezerwatywa pękła) więc ilość raczej nie ma znaczenia choć mi kiedyś lekarz mówił "nie częściej niż raz dziennie i jeśli nie jesteśmy w stanie określić owulacji to raz na 3 dni powinno być dobrze":-)

Ja z moim TŻ kochamy się nieregularnie. W okresie okołoowulacyjnym staramy się kochać co dwa dni. Jak u Was?

Dzisiaj nie wytrzymalam i zrobilam test. Powinnam testować dopiero w sobotę, ale nie wytrzymalam. Ani cienia cienia drugiej kreski. Tak wiec, kolejny cykl, kolejne starania

Ffbhb

Czesc Dziewczyny :) staramy sie z mezem od 4 miesięcy i mam przeczucie od 5 dni po owulacji, ze tym razem sie udalo. Juz od kilku dni po owulacji zaczely mnie bolec piersi, temp caly czas podwyzszona, zaczely mi wyskakiwac niespodzianki na twarzy i zimno choc mam ladna cere, spac mi sie chce ciągle caly czas odczuwam klucie w podbrzuszu. Testow robilam kilka i dopiero 2 temu czyli 3 dni przed @ wyszla mi bardzo bladziutka druga kreska. Jutro spodziewana @ i strasznie sie boje, ze jednak dostane, a @ mam jak w zegarku, nigdy mi sie nie spozniaja.

Hej. Jesli masz wszystkie objawy, plus do tego jeszcze ta bladziutka druga kreseczka, to jak na moje oko, to wydaje mi sie że sie Wam udalo :-)

Mam nadzieję, że będziemy Ci gratulować! !:)

hej dziewuszki jak sie macie i co tak zamilklyscie? Nie musze za duzo pisac, bo mam jak Wy ;D zaczna mi odwalac juz nawet nie tylko moj M tak uwaza, ale i znajomi ... no coz wedlug mnie te nasz odczucia sa wina staranek i przytulanek. To logiczne, ze nasz organizm reaguje w ten sposob na staranka. Ja mam wlasnie od owulacji to co Gosc opisala wczesniej plus mdlosci i zawroty glowy, zupelnie nie moge sie skupic, a piersi sa z dnia na dzien pelnijsze bolace i galaretowate... Czekam ydzien do @ i bede testowac. Kiedys mialam ciaze pozamaciczna, która samoistnie wyleciala i tez wlasnie sie tak czulam tylko bez nudnosci i zawrotów. Zycze Wam kochane gromadke pieknych dzieciaczkow. Dajcie znac koniecznie jak sie czujecie i co sie dzieje. w kupie sila ;D moc pozytywnej energii :*

hej dziewuszki jak sie macie i co tak zamilklyscie? Nie musze za duzo pisac, bo mam jak Wy ;D zaczna mi odwalac juz nawet nie tylko moj M tak uwaza, ale i znajomi ... no coz wedlug mnie te nasz odczucia sa wina staranek i przytulanek. To logiczne, ze nasz organizm reaguje w ten sposob na staranka. Ja mam wlasnie od owulacji to co Gosc opisala wczesniej plus mdlosci i zawroty glowy, zupelnie nie moge sie skupic, a piersi sa z dnia na dzien pelnijsze bolace i galaretowate... Czekam ydzien do @ i bede testowac. Kiedys mialam ciaze pozamaciczna, która samoistnie wyleciala i tez wlasnie sie tak czulam tylko bez nudnosci i zawrotów. Zycze Wam kochane gromadke pieknych dzieciaczkow. Dajcie znac koniecznie jak sie czujecie i co sie dzieje. w kupie sila ;D moc pozytywnej energii :*

Od kilku dni próbowałam dodać post ale się nie pojawiał:-(

Tilianko, a co chcialas napisac? Wszystko ok?

Tak, wszystko w porządku, tylko bylam cielawa co u Was? U ginekolga bylam na kontroli, wszystko ksiazkowo. Jutro teoretycznie powinnam miec okres ale gin mowil ze po poronieniu moze sie opoznic choc stwierdzil tez ze byc moze nie przyjdzie wcale:-P co bedzie zobaczymy;-) cierpliwosc to niestety bardzo przydatna cecha ktorej mi niestety brak:-P obawiam sie, ze tez niesprzyjajace warunki stresowe mogly mi w tym miesiacu przeszkodzić w zajsciu, gdyz mieszkam w Belgii i przez ten zamach troche sie stresowalam a jak wszystkie wiemy stres najgorszym wrogiem staraczek;-) pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki:-P

Na szczescie jestes cala I zdrowa! Uwazaj na siebie koniecznie. Czuje chyba to samo Co Ty I rozumiem Cie. Ja tez jestem po poronieniu i to pozamacicznej ciąży i teraz czuje rozne rwania i ukłucia w macicy i jajowodzie albo okolo tych miejsc. Zestresowana jestem strasznie rowniez atakami bo mieszkam w Uk. Stresuje mnie tez przychodnia tutejsza, bo komplikują mi zycie... nie moge umówić sie na wizyte bo sie pozmieniało, to moj 23 dc mam mega rozwichrowanie hormonalne od owulacji i 5dni do okresu. Musze wczesniej wiedziec o ciazy, bo nie chce przechodzić tego co kiedys: ( ale staram sie na spokojnie podchodzić do sprawy i z nadzieja. Czesto w ciagu dnia spie i staram sie skupiać na dopisujacym apetycie. Tez Ci drętwieje cialo podczas leżenia?

Trzymam kciuki za nas zeby sie udalo :)

Ja jestem juz 5 dzien po trrminie @, a kreseczka na tescie jest nieco wyrazniejsza :) nie wiem na.kiedy umowic sie do.lekarza, nie chce za.wczesnie. Chcialabym, zeby juz bilo serduszko wiec chyba sie wstrzymam do 6 tyg. Z drugiej strony okropnie sie denerwuje, ze cos.moze byc nie tak, oszalec mozna. (Wcześniej pisalam jako gość) Swiatzawirowal najgorzej wytrzymac do @... glowa do gory, 3mam kciuki! :-)

Dziekuje! Ciesze sie u Cb rozwija dzieciątko. Najwazniejsze to sie nie zamartwiać tylko wsłuchiwać sie w swoj organizm. Nie trzeba łykać nic tylko zdrowo sie odżywiać. Jesli nie czujesz boli czy krwi, jesli nic Cie nie dręczy psychicznie to nie musisz odwiedzac lekarzy spokojnej ciąży zycze:* ja bylam dzis w szpitalu okazalo sie ze to moga byc objawy okolo miesiączkowe dziwne, ale coz poczekam. Mam umówiona wizyte z ginem na pon. W krwi nie ma obecnosci hormonu "ciazowego" tylko minimalne braki w witaminach nic takiego. A juz mnie straszyli operacja welflony ponakłuwali :( wszystko sie dobrze skonczylo. Pozytywnie nastawiam sie i pozdrawiam Was: *

Super! Powodzenia! Warto brać kwas foliowy juz za wczasu a tak poza tym czekac:-):-) ja dzis testowałam bo teoretycznie powinnam miec okres ale kreseczka jedna ale ze mna teraz to nie wiadomo wiec o ile @ nie przyjdzie to w pon kolejny test, choc tym razem poza strasznym zaparciem:-P nie mam zadnych nietypowych objawow, troche mnie pobolewaja jajniki i brzuch jak przed okresem i tyle, wiec wiele sie nie spodziewam:-)

O to jeszcze mamy szanse, ja bylam w czoraj n a pogotowiu zbadali siuski i krew i nie ma ciazy. Piersi mi sie uspokoiły, ale w brzuchu cos jest. Czekam jeszcze na okres moze przyjdzie jak nie to gdzies za tydzien zrobie albo troszke wiecej czasu dam sobie. Na luzie, zeby sie nie stresowac. Pozdrawiam Was cieplutko i czekam na newsy i jak Wasze samopoczucie.

Tilianko testowalas dzis? Pozdrawiam

Witam, proszę Kochane o poradę bo sama już głupieję Staramy się z mężem o 3 dziecko (więc niby już doświadczona powinnam być a tu guzik:)) W poprzednie ciąże (dzieci 7 i 4 lata) zaszłam właściwie zaraz po decyzji o dziecko, bardzo szybko i bez problemu, bez objawów jedyny to brak okresu i mnie skłaniało do zrobienia testu. Teraz bardziej się obserwuję bo jest to bardziej zaplanowane choć to dopiero pierwszy cykl starań Jestem 37 dni od ostatniego okresu (zazwyczaj są cykle 30-32 dni). Jestem po wyjęciu wkładki miedzianej ale doktor zapewnił że nie trzeba po wyjęciu czekać z zachodzeniem w ciążę nie powinnam mieć problemu. Testów od 13.03 (pierwszy stosunek po wyjęciu wkładki, wcześniej nie dało rady bo mąż był za granicą) narobiłam się co nie miara, nawet betę ostatnio 31.03 robiłam i nic Ostatni stosunek był 29.03 potem nic bo nie było jak brak męża przy mnie. Ciekawe czy jest możliwe by owu się przesunęła? Generalnie to nie wiem kiedy ją miałam, robiłam przez kilka dni od 13 do 19.03 testy owu ale nic nie wychodziło. Ja ma ovu bezobjawowe i nie wiem kiedy wypada (wcześniej nie prowadziłam żadnych obserwacji, nie musiałam). Jednakże od kilku dni mam dziwne objawy - brak okresu już 6 dzień, bolące powiększone piersi z chyba ciemniejącą otoczką (piersi to mnie zawsze bolały jakieś 2, 5 tyg przed okresem, tym razem bolą dopiero z 6 dni a wcześniej nic w ogóle), trochę mlecznego śluzu, pobolewania w brzuchu (wczoraj taki jeden mocniejszy bół jak stałam w kościele na mszy). I czekam na ten okres Kiedy znów zrobić test HCG, czy ten ostatni stosunek mógł być owocny (on był niby dzień przed planowanym okresem ale może się coś przestawiło?). Czekam niecierpliwie na poradę. Dodam że 1.04 byłam u gina i on ic nie umiał powiedziec kazał czekać ale ja nie wiem ile i zaraz zeświruje z tej niepewności Udało się czy tak czy nie...Proszę o radę

Kasiu, po pierwsze to musisz trochę wyluzować;) po wyjęciu wkładki organizm potrzebuje trochę czasu żeby dojść do siebie, to prawda, że od razu możesz sie starać ale to nie znaczy, że od razu zajdziesz a przesunięcie okresu jest jak najbardziej normalne. To i tak miałaś dużo szczęścia, że w powszednie ciąże zaszłaś tak szybko;) my tutaj w większości sie staramy już od kilku dobrych miesięcy;) A test zrobiłam i wyszedł negatywny plus plamienie więc zapewne w przeciągu kilku godzin dostanę okres. Więc kolejne testowanie za około miesiąc:( smutno, choć się spodziewałam

Dziękuję bardzo za odzew Kochana I współczuję Ci tego negatywu Bardzo Wam wszystkim współczuję, ale chyba naprawdę sprawdza się to że do dzidziusia trzeba podejść na luzie, zająć głowę czym innym i się uda Rzeczywiście mi się naprawdę udało wtedy, lekarz powiedział że taka mam budowę bardzo sprzyjającą poczęciu czyli że łatwo zachodzę Życzę wam wszystkim również tego szczęścia Ja niby wiem o tym wyluzowaniu a teraz jakoś nie mogę a wkładka miedziana bez hormonów w niczym nie stoi na przeszkodzie Organizm nie ma problemu by znów zaskoczyć lekarz mówił że jak się da to mogę od razu zajść organizm nie potrzebuje odpoczynku po niej. No i te moje objawy (gdybym w poprzednich ciążach zwracała uwagę na sygnały ciała to myślę że teraz łatwiej by mi było teraz nie pamiętam) a piersi to mnie mega bolą!

Hej Kasiu :-) u mnie najmocniejszym objawem byly wlasnie piersi, zaczely okropnie bolec kilka dni pp owulacji i bola do tej pory, do tego bol o kłucie w podbrzuszu, mimo ze na testach mialam jedna kreske to bylam przekonana, ze jestem w ciazy i mialam racje :-) Najgorsze jest to czekanie, ale musisz byc cierpliwa, 3mam kciuki :-)

Rozi, bardzo dziękuję za wsparcie Ja też myślę że mogło się udać ale sama też nie wiem, czuję twardy brzuch (a mam dość mięciutko bo jestem trochę grubsza), jak np. dziś myłam dzieci i klęcząc przed nią oparłam brzuchem to było to dość nieprzyjemne to przyciśnięcie brzucha, W ogóle to czekam do środy, wyczytałam że po stosunku to 8-10 dni po może być wiarygodna beta, A może te niedzielne mocniejsze zakłucie w brzuchu to było właśnie zagnieżdżenie? plamień nie było Tak sobie gdybam w tej niepewności mojej...