KWIECIEŃ 2012!!!!

Dzień dobry Dziewczynki! mnie się wydaje że co do badań prenatalnych to przed 35 rż nie ma co robić, ....chyba że faktycznie w rodzinie były jakieś wady genetyczne lub lekarz na usg gdzie będzie sprawdzał tę przezierność karkową itp i coś go zaniepokoi, tak w każdym razie mój gin powiedział, ja mam wizytę dopiero na 11.10 wtedy właśnie ma zrobić mi to badanie usg, więć myślę że on zadecyduje, choć ze mną juz. inna sprawa bo ja mam 35 lat, ja chyba będę sama nalegać

Haha Agatu, wiem, przesadzam:P A tak serio, to trzymam kciuki za każdą z nas, oby wszystko było dobrze, minęły mdłości, wymioty, żebyśmy miały zawsze wspaniały humor i przesypiały całe noce:)

justazg, koniecznie napisz jak po tych czwartkowych badaniach bo strasznie mnie to interesuje, napisz proszę jak to się odbywa czy musiałaś prosić o nie, czy lekarz sam wskazał?

Alfa, tak Tobie zazdroszczę ze masz juz za sobą przekazanie w pracy wieści, ja do tego tematu jak znam życie będę podchodzić dość długo, boję się reakcji szefa a z drugiej strony kurcze, moja ciąża jest najważniejsza! jeśli idzie o zwolnienie to mój za każdym razem pyta czy chcę, lekarze chyba tak mają, choć nie ma wskazań żebym musiała być w domku, na szczęście

no dobra, odebralam wyniki i mam taaaakiego krecka w glowie :( moze ktoras cos z tego wyczyta: wr ujemny badanie ogolne moczu: kolor zolty przejrzystosc metny odczyn 8 ciezar wlasciwy 1,015 g/l bialko neg glukoza norm bilirubina neg urobilinog norm ciala ketonowe neg azotyny neg osad moczu: nablonki plaskie poj,wpw leukocyty - 0-1 wpw erytrocyty swieze 0-1 wpw fosforany bezpostaciowe liczne w prep bakterie nieliczne w prep glukoza 88 mg/dl morfologia wbc 10,83 rbc 4,30 hgb 13,3 hct 40,4 mcv mchc 32,9 mch 30,9 rdw-cv 12,3 plt 257 pdw 11,7 mpv 10,0 p-lcr 25,2 toxo g igg 26,4 wynik watpliwy mam metlik w glowie i zaczyna mnie brzuch bolec... :(

badania prenatalne, to jest to, gdzie wbija sie igle zeby plyn owodniowy zbadac ??

Moja właśnie nie mówi nic o zwolnieniu. Ja szefowej powiedziałam, że nie chcę żeby wyszło tak, że idę na zwolnienie, bo mam taką ochotę. Ona powiedziała, że mam się oszczędzać, a nie przejmować. A nie wiesz jak mi serce waliło:)

Ja odpadam, poza słowem mocz, toxo i glukoza więcej nic nie wiem:/

czyli jak prenatalne to od razu inwazyjne?...z igłą? nie, chyba nie? jest jeszcze ten Test PAPP-A i stąd moje pytanie jak to będzie wyglądało. co do wyników to najlepiej aby lekarz odczytał, z reguły wyczytałam w internecie że jak wyniki ujemne to ok, jak wątpliwe to do powtórzenia prawdopodobnie

Moja ginka mówiła mi, że prenat. to usg i badanie krwi.

znalazłam coś takiego: Badanie Pappa jest wykonywane pomiędzy 10 a 14 tygodniem ciąży jako badanie przesiewowe (głównie w kierunku wykrycia u płodu predyspozycji do zespołu Downa, Edwardsa oraz Patau). Polega ono na ocenie biochemicznych parametrów krwi matki oraz ocenie parametrów ultrasonograficznych płodu. Test PAPP-A jest odpowiedni dla pacjentek w każdym wieku, ponieważ około 70% dzieci z zespołem Downa rodzą kobiety przed 35 rokiem życia! W wielu krajach europejskich test PAPP-A stanowi standardowe badanie wykonywane u każdej ciężarnej. Na podstawie wyniku testu PAPP-A lekarz podejmuje decyzję o ewentualnym skierowaniu na inwazyjne badania prenatalne. Badanie Papp-a nie wykrywa 100% przypadków zespołu Downa i innych patologii płodu. Nieprawidłowy wynik testu Pappa nie oznacza choroby płodu, ale oznacza podwyższenie ryzyka, które należy zweryfikować innymi metodami takimi jak np. inwazyjne badania prenatalne w ciąży. Nieprawidłowy wynik testu Papp-a może oznaczać inną patologię, dlatego w przypadku prawidłowego wyniku amniopunkcji wskazana jest szczególna opieka nad ciężarną i ewentualna dalsza diagnostyka.

Nadia ja nie mam pojecia :D tak mi sie skojarzylo ;)

Agatu, teraz Ty wariujesz:) Widzisz jakie my tu wszystkie nerwusy jesteśmy, niby nic, a od razu głowa boli, brzuch, koszmar jakiś! Lekarz będzie wiedział co to wszystko znaczy. Ja wiem jedno. Póki nie będę miała namacalnego dowodu na to, że jest ok, to będę chyba chodziła znerwicowana.

no wlasnie! oby do czw... wyslalam wyniki dla mojej ciociuni poloznej, moze ona szybciej cos mi powie ;) ta toxo mnie martwi, bo nie wiem co oznacza wynik watpliwy... :(

Dziewczyny straszycie:P Przecież wszystkie nasze dzieciaczki urodzą się zdrowe i szczęśliwe:)

http://dzieci.civ.pl/interpretacja-toxo-igg tu jest o wynikach

agatu1 a na kiedy masz termin?

eee no to nawet nie wiedzialam, ale mialam te badanie :D i teraz tez bede miala... to jest to badanie genetyczne, na przeziornosc itp... wtedy mozna wykryc ewentualny zespol Downa. przynajmniej tak mi lekarz mowil. Skoro nie trzeba nic kloc itp to moznna to badanie zrobic. Podobno w tych tygodniach wyjdzie najbardziej prawdopodobny termin porodu. w pierwszej ciazy tak mi wyszlo :)

TAK? podadzą jeszcze dokładniejszy termin :) dla mnie to o tyle wazne że troszkę mi się Faloka mała wydawała i jeśli miałoby wyjść że jeszcze później to będę jakby spokojniejsza :)

Nadia mi z usg w 11 tc wyszedl 13 pazdziernika :) pozniej termin byl zblizony... no i cala akcja zaczela sie 13 ;) i tak czytalam w necie nawet...

nadia, wizyte mam w czwartek a tp na 27.04 z om, a z usg 24.04

mnie na drugim usg wyszedł już termin późniejszy bo z 19.04 przesunęło się na 21.04 :) Kochane piszcie po wizytach kolejnych jak było itp bo w ten sposób możemy sobie porównywać różne rzeczy (oczywiście w granicach rozsądku) aczkolwiek dla mnie jest to budujące tak czy tak :) wracając do tych prenatalnych to ja będę obstawać coby je zrobić dla własnego spokoju ale te nieinwazyjne, ciekawe tylko jak lekarz będzie sie na to zaopatrywał :)

Witam, nie zaglądałam pare dni jestem po wizycie wczoraj byłam oglądalismy dzidzie na usg lekarz mi raczki nózki pokazywał itp "mały gniotuś" ma 46 mm i wyszło mi o 4 dni do przodu ale to sie tak pewnie bedzie zmieniać czyli 11ti 6dn dostalam 2 fotki ale maluszek spał nie fikał akurat hihi no ale 7 robie te prenatalne czyli ala dokladniejsze usg może wtedy pofika weekend u mnie zlecial szybko ale sennie pół niedzieli przespałam wczioraj bylam pełna energi w domu troche ogarnełam dzisiaj juz lipa brak energi buu ale ja tak mam 1 dzien energia 2 dzien jej brak no i jeszcze dzisiaj moje sniadanko było ale niestety znowu wymiocik :( no i nieiwem nie martwie sie narazie bo mi waga spada hmm dziwne bo mi sie od czasu do czasu wymiociki zdarzają a nie że caly czas nie kumam tego i musze przyznac ze w 1 ciazy czylam sie duzo duzo lepiej Kasandra00001 mi sie tez troche na poczatku czegos na buxce pojawiło i sparowałam sie tormentiolem i zeszło mam spokój czarodziejka88 no to ja z moją mała mam to samo z tym dźwiganiem tu na hustawke itd ale jak mialam te plamienia to maxymalnie sie ograniczam do tego tylko jak to konieczne bo jednak czasem chcac niechcac trzeba Pozdrowienia dla Wszytskich Mamusiek i troski na bok nie nakrecajcie się:P

Dziewczyny, nie wiem czy nie za wcześnie na takie pytanie, ale czy któraś z Was boi się naturalnego porodu? myślałyście już o tym, macie jakieś może wskazówki do cc?

odnosnie terminu :) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/USG--najwazniejsze-badanie-dla-przyszlej-mamy_34862.html

Czesc dziewczyny, Nadia, ja staram sie na razie nie myslec, choc musze przyznac, ze mi sie juz kilka razy porod snil:) Chcialam Was zapytac, czy macie jakie wiad lub doswiadczenia z polpasccem? Chorowalam na niego juz dwa razy. Teraz choruje moj tata. Lekarz powiedzial, ze nie mam szans sie zarazic, chyba musialabym uzywac tego samego recznika. Dzis z kolei kolezanka w pracy, tez w ciazy powiedziala, ze jej tesc jest chory na polpascca i ona przenosi sie na jakis czas do siostry, poniewaz lekarz powiedzial, ze jest mozliwe zarazenie. Jestem skolowana i troche wystraszona, bo nie wiem juz co o tym myslec. Jedni mowia, ze mozna sie zarazic inni, ze tylko ospa jesli wczesniej sie jej nie mialo. jesli cos wiecie prosze piszcie. Dzieki

Nadia ja sie nie boje :) chociaz patrzac na pierwszy porod powinnam sie baaardzo bac !! Najwazniejsze to dobre nastawienie :) moj smyk wazyl 4,700 i urodzilam go naturalnie ... ja wychodze z zalozenia ze gorzej byc nie moze :D :D jednak nie my pierwsze i nie ostatnie , bedzie dobrze !! ;)

ciocia polozna mowi, ze wyniki ok, anemii nie ma, glukoza w normie, tylko biale troche podwyzszone, ale ponoc w ciazy to czeste jest. powiedziala, ze toxo bede musiala powtorzyc za jakis czas i zeby sie nie denerwowac na zapas... latwo powiedziec, jak takie straszne rzeczy w necie pisza :( powoli odchodze od zmyslow... :(

u nas na toxo nawet badan nie robia... a urodzilam zdrowe dziecko :) z tego co wiem anemia najczesciej dopada w drugim trymestrze. Ja mialam ja w 20tc i bylo to straszne !!

oj czarodziejka, dziekuje ci kochana :* wlasnie takiej info potrzebowalam :)