Ex mojego chłopaka nie chce się od niego wyprowadzić !!!

ma prawie 40 lat?

Hahahaha, a to Ci historia!;)

wiek akurat nie jest dla nas problemem

Jasne, że nie...przecież bezsensu jest wiązać się na chwilę z 30, jak ma się pod ręką naiwną 21latkę :D

ale wiek jest odpowiedzią na twój problem. (hmm... i to jest tak ze później są problemy przy rozstaniach;) ludzie są przeciwnikami ślubów... a w tym przypadku by wiele niejasności rozwiał) Moja droga, z mojego doświadczenia oraz obserwacji mogę wywnioskować, że jesteś zabawką;) i nie obraź się. Lepiej będzie dla Ciebie i dla niego jak zrezygnujesz ze swojej "miłości". Chyba, że w żaden sposób nie traktujesz tego na poważnie.

ojaaaaaaa jakie wy wszystkie zazdrosne, porzucone, z kompleksem starej panny....

gdyby chciał mnie oszukiwac /chciał kochanke to chyba nie przyprowadzałby mnie do domu gdzie jego porzucona kobieta w kuchni płacze i lepi pierogi Jej tez nie powiedzilby ze kogos ma, bo po co mu problemy

Hahahahaha! Taaaa, wszystkie Ci tu zazdrościmy i obgryzamy paznokcie z napięcia;).

no wlasnie trudno mi uwierzyc ze ktos zazdrosci ? bo niby czego, problemow ? ale widac ze tutaj wszystkiego sie zazdrosci, nawet mlodosci

jestem 18 latką z kompleksem starej panny? dobre :D Po prostu niektórzy tutaj myślą trzeźwo i po tym co opisałaś widać kim Ty jesteś dla niego, a kim ona. Koleś zrobił sobie dobrze bo ma młode ciałko do usług seksualnych a jak wraca do domu do służąca już wszystko zrobiła, on z tego nie zrezygnuje ;) Ale w swojej naiwności wolisz obrażać innych bo Ci nie przytakneli

ja tam myślę, że jesteś naiwna... tak bezgranicznie ufasz facetowi, który jeszcze miesiąc temu był z inną? SKĄD niby wiesz, że z nią nie sypia, że skoro może wcisnąć mu pierogi to może też wciska się do łóżka a on średnio się opiera... ja bym na Twoim miejscu postawiła mu ultimatum - albo była się wyniesie albo koniec, nie dałabym się traktować jak zabawka.

Równie dobrze mogą mieć układ między sobą, że on jej tam pozwala mieszkać (sytuacja rodzinna, cokolwiek o czym ty, jako zwykła kochanka nie wiesz), a ona w zamian sprząta czy gotuje (smaczne chociaż te pierogi były?).

nie mam ci czego zazdrościć u mojego mężczyzny w mieszkaniu nie ma plączącej kobiety;) i uwierz nie jestem wrogo nastawiona i jak byłam młodsza i naiwna podobnie broniłam takich absurdów;) to jest aż tak na poważnie?? zastanów się czy chcesz mieć dzieci;) jeżeli tak. to chcesz aby wychowywał je dziadek? jest dużo na nie,

nie jestem ani nigdy nie byłam kochanką, nikogo nie oszukuje ta kobieta nie jest oszukiwana przeze mnie ani przez niego zaczelam byc tu nazywana kochanka kiedy powiedzilam ze jestem mloda

i tak kazdy się spodziewał że jestes młoda, boś naiwna. Kochanką zaczleas byc nazywana po tym jak się przyznalas ze ją zostawil dla Ciebie. Chyba logiczne? a wlasciwie ,,zostawil'' bo w rzeczywistosci pewnie wcale nie ma zamiaru rezygnowac z takiego wygodnego zycia z nią heheheheh :D

To jak Cię mamy nazwać? "Tymczasowym materacem"? Nie jesteś jego partnerką, bo partnerstwo działa na trochę innych zasadach niż była w domu robiąca facetowi jedzonko. Tak więc grzecznie mówiąc jesteś kochanką. Przy okazji, kochanka to określenie osoby która sypia z kimś i w sumie poza tym seksem niewiele ją z tym kimś łączy ;)

nie łaczy nas tylko seks....

Nie tylko seks? Lepicie pierogi we trójkę?

Uwaga - od tej całej historii zgłodniałem. Staję w kolejce po pierogii

żal idę, przyjdę później może ktoś niezłośliwy się znajdzie i coś poradzi

żal piszą nastolatki na fejsiku, może jednak nie masz 21 lat tylko mniej? :D

Ty myslisz ze wszyscy jestesmy do dupy, a my po prostu widzimy jak to wygląda z boku bo nie jestesmy naiwni i zapatrzeni w tego faceta, Chcialas zebysmy napisali: ooo ona taka zla i jeszcze mu robi pierogi, do piekla z nią! a nikt tak nie napisal, bo wszyscy po Twoim opisie widzą że on nie szanuje ani jej ani Ciebie

a ty się wściekaj, wlazłaś między związek, zgrzytaj zębami

Ten facet to jakiś burak, wywalcie go z mieszkania i zamieszkajcie we dwie:). A on niech tylko wpada na obiady i gra muzyka!;)

o co wam chodzi z tym szacunkiem ? gdyby jej nie szanował, to kazałby jej spadac i sie nie przejmował ze nie ma gdzie mieszkac

i to nie jest zaden burak jego problem polega na tym, ze jest za dobry i nie chce skrzywdzic tamtej kobiety, wzywac policji itd... ale ja uwazam, ze jednak mam prawo wymagac zeby z nia nie mieszkał

buhahahaha kolejna panienka, ktora uwaza, ze wszystkie jej tu zazdroscimy:D czego dziecko mamy ci zazdroscic? Glupoty, naiwnosci, czy moze tego, ze masz kompleks ojca?? Znalazl sobie staruszek mloda panne do bzykania a ona wierzy, ze sie zakochal. Hahahahaha musisz sie jeszcze wiele nauczyc o zyciu

ile ma lat Twoj chlopak??ja mam 20lat starszego- jest super

i powiem dla wszystkich zazdrosnikow- ja jestem z nim wyłącznie dla sexu i on rowniez. najlepsze są od razu sprecyzowane plany

nastepna, ktora uwaza, ze mamy jej czego zazdroscic:o