Masturbacja w pracy

pasadena,no nie zalamuj.mnie po glowie juz od dawna chodzi przygoda z kobieta.bo jesli trojkat to dwoch panow potrzebuje.

pasadena:) no wiesz? uwielbiam poczuć zęby na sutkach , karku i oczywiście uszach:)

I tu sie zgadzam z Tobą,do trójkąta to tylko 2 panów. O kobiecie też myślałam:)Powiedziałam kiedys mężowi,ze z kobietą to bym chciała spróbować:P

ster,wiesz..jezyk tez mam jakis zimny.moge sutki liznac?

sprawa... liż , ssij i gryź je mocno :) do woli :)

moj wie,ze mi sie marzy.on sobie dopowiedzial ciag dalszy tej mojej fantazji.patrzylby na nas gdzies z fotela w rogu pokoju.onanizowalby sie przy tym i ma nadzieje,ze wyczulby dobry moment,by sie dolaczyc.

Ster - no wiem,wiem:) Lubię zarty:) Chetnie bede zaglądała jak wam to lizanie,gryzienie i głaskanie idzie.Ale teraz muszę coś popracowac,bo za chwilę kończe pracę i jestem daleko w tyle:( ale za to tak napalona,że nie moge sie doczekac az meża dopadnę:)

ale jutro się spotykamy!

co prawda będę trochę później bo na 9 mam spotkanie , ale śmignę na motorku szybko:)

teraz też się już zaczynam przebierać w skórki:)

i miło że się przyłączysz:) od patrzenia się zaczyna:) ..a potem to już mały kroczek by się przyłączyć

Jasne,że się spotykamy!!

życzę miłego popołudnia :) no i wieczoru i nocy:)

ster gdybys jezdzil na moim marzeniu to bym tu zeswirowala calkiem. facet w skorkach,wypiety na motorze...juz mi goraco.

a cóż to bo będę zmieniał niedługo?

i nawzajem:) sprawa gustu - dla Ciebie również miłego popołudnia i szalonej,dzikiej nocy:P zamelduj się jutro:)

heheheh kto wie,kto wie.moze zdradze ci ta slodka tajemnice.

jestem cierpliwy...a znamy się 2 dni więc poczekam:)

do jutra więc ...bo spodnie nie chcą mi się zapiąć :) takie są obcisłe:)

bede o was myslala.jest cos intrygujacego w takiej intymnej korespondencji pod nieznany adres. :) wariatko,czyli sie z wiekiem pomylilam jednak. do milego.

hej hej a mnie nie doliczylyscie do wyniku? ja juz 3 lub 4 przygody z wlasnymi paluszkami mam za soba (w sumie juz nie pamietam ile) ale wlasnie sie biore za kolejny jak przeczytalam z dzisiejszych zaleglosci o fantazji z mezczyzna pod biureczkiem i jezyczkiem pieszczacym szparke o matko! az mnie roznosi...

Do jutra uciekam.Zabieram robotę papierkowa do domu!! sprawa gustu - pomyliłaś,bo ja krążę bardzo blisko 69 rocznika a mój facet to 70 rocznik a jaki kochany jest!!:)Pa

hej hej a mnie nie doliczylyscie do wyniku? ja juz 3 lub 4 przygody z wlasnymi paluszkami mam za soba (w sumie juz nie pamietam ile) ale wlasnie sie biore za kolejny jak przeczytalam z dzisiejszych zaleglosci o fantazji z mezczyzna pod biureczkiem i jezyczkiem pieszczacym szparke o matko! az mnie roznosi...

tak mnie wzielo ze az wpis zdublowalo... echhhh..

... witam z rana i miłych wrażeń życzę, dzięki za deklarację pracy nad moją wyobraźnią, ale chyba bardziej indywidualny kontakt z większą dozą pożywki dla wyobraźni mnie interesuję, zatem bawcie się dobrze tutaj

....widzę że stera - silnika topiku nie ma to cisza na łączach :(

bardzo lubie byc ugryziona w sutka, mocno do bolu. doprowadza mnie to do szalenstwa. zrobilo mi sie tak milo, czytajac Was. w ustach wyschla mi sluzowka, mokro miedzy nogami i zawroty w glowie :), moja wyobraznia zwariowala, a podniecenie jest nie do opanowania. tylko oczy mnie zdradzaja (jak dobrze, ze mam duzy rozowy przedmiot w szufladzie, ktory zaraz wsune pod spodniczke, miedzy rozchylone uda i doprowadze sie do szalenstwa)...................................... ............................................................................. ............................................................................ musze ochlonac po tym co sie stalo, zabraklo tylko gryzacego. przewidzialam to ( ubralam dzisiaj ponczochy) z latwoscia moglam dostac sie do mokrej, delikatnej i chetnej na wszystkie pieszczoty swiata cipeczk. :P

dzien dobry zonaty, mam jeszcze pare minut to moze rozbudzimy nasza wyobraznie razem. czekam na propozycje. w poprzednim wpisie zjadlam i, ale to przez to podniecenie.

pomalu moja wyobrazia uspokaja sie, ale cialo drzy i chyba musze zmienic bielizne bo zmoczyla sie zbyt mocno. jak to milo, ze znalazlam ten topik, chociaz pracujemy w innych godzinach to i tak mamy szanse pobyc razem chociaz przez chwile. koncze za 10 minut, ale dobre i to. uciekam .

witam kwiatka z rana ... miło, tak wcześnie a Ty już po , gratuluję i zazdroszczę :) a co do rozbudzania to już wspominałem ....straszny wzokowiec jestem i pasjami lobię widzieć z kim rozmawiam, ...takie jakieś zboczenie :)