Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ragisa

metoda Gabriela

Polecane posty

Gość Gaja48
Witam dziewczyny! U mnie waga po świętach też wylądowała w szafie. A co! Masochistką nie jestem. Jutro upiekę ciasto marchewkowe bo na święta już nie zdążyłam. Bańkuję się co drugi dzień i faktycznie boli coraz mniej. Ale bardzo dużej poprawy nie widzę. Podobno widać po 8 masażu. Za dwa tygodnie mam występ, więc już chyba nie zdążę już do tego czasu zgubić tłuszczyku. Ale co tam! Nie będę się tym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
No Ragisa to mamy jednakowy wymarzony cel: 63kg to moja idealna waga. Damy RADĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
No przed świetami miałam 75kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
Ale jak w tej chwili to nie wiem i nie ma takiej siły zebym się w tym roku zwazyła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym juz chciala miec 75 kilo na wadze,pozniej 70 i pozniej tylko dwa kilo koncowe,ale bedzie radosc wielka jak to zdobede i zoabcze juz stare ciuchy czekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam więcej . Dobrze że nie jakoś dużo więcej:). Te 79,4 się uczepiło i trzyma. Ale mam nadzieję że niedługo sie potrzyma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
No ale Dziewczyny Wy macie już jakieś efekty na tej metodzie a ja dopiero niedawno zaczęłam i nawet przytyłam chyba z 2 kilo.Tak,że pewnie zanim moja waga ruszy w dół to wasza już tam będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie... dotarło do mnie, że jak już schudnę do tych 63 (a nie mam wątpliwości że schudnę), to łącznie... rany, łącznie to będzie 33 kg!!! sama wobec siebie wpadam w zachwyt, hahahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
No to dużo tych kilogramów już jest za Tobą! Gratulacje!! Ja też bym już chciała mieć jakieś efekty. Ale chyba muszę jeszcze poczekać...:( Ale za to jak moja waga drgnie w odpowiednim kierunku to pierwsze się o tym dowiecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Książeczka, ja już tak dawno nie ważyłam 63 kg że będe musiała sobie zakupić ubranka. Zawsze to jakaś frajda, co nie?;)... ach, te dzinsy rozmiar 38... te bluzy, bojówki... się doczekać nie mogę:). Mam na sobie bluzę ukochanego zespołu, w uchu kolczyk z łańcuszkiem i nausznicą, na drugim 5 kolczyków, i całą masę metalu na palcach, plus wisiorek na rzemieniu - bardzo efektowna czaszka. Moja mam przed chwilą weszła i stwierdziła że "czy Ty nie za poważna jesteś już na ten caly metal?" hahahaha! Więc spytałam, czy mam sobie już beret z antenką kupić i ciepłe palto:). Cóż... mama stwierdziła że nie, jednak lepiej mi z metalem:). Taka anegdotka z życia starego metala, jako przerywnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara nie jestes,liczy sie TO na ile sie czujesz a nie ile masz lat w dowodzie,a jeszcze jak tyle schudlas to w ogole Cie energia rozpiera,a schudniesz do 63 kilo to juz w ogole bedziesz sie czula na 18 lat:) jak ja bede wazyc 68 kilo to bedzie znaczylo ze schudlam 21-22 kilo-to wielki wyczyn dla mnie ze schudlam juz 10 kilo a teraz 10-11 kilo mam nadzieje ze pojdzie sprawniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOje chłopaki stwierdzili że "co Ty, kobieto! masz minus piętnaście do wieku" ;):):):). Nie ma to jak ukochani synowie, ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej co tam u Was? ja siedzie w pracy,u mnie świeci słoneczko,zagladam przez okienko i sie ciesze. jutro Sylwester a ja nie mam sie w co ubrac:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
Ciasto marchewkowe upieczone.... pycha!!!! Polecam,naprawdę się udało i bardzo mało pracochłonne jest. Całej rodzince smakuje. Nawet obawiam się, że dla mnie niedużo zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze bardziej sie ciesze jak bede wygladac i jak sie bede czuc,nie bede sie ukrywac pod wielkimi ciuchami,moja sylwetka jest niczego sobie,czuje sie w niej swietnie,to jest moj sukces,WIELKI SUKCES:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że nie poniedziałek, ale się pochwalę, bo nie mogę wytrzymać:). Waga drgnęła i jest 79,1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki!!! RAGISA SUPER ja napewno cie szybko nie dogonie . ja jak pisałam przed tv polsat z mezem a chłopcy wybyli z domu WSZYSTKIM ZYCZE BARDZO SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU ZEBY NIE BYŁGORSZY NIZ TEN CO ZARAZ ODEJDZIE JA ja mam nadzieje imam takie skromne marzenie zeby był taki jak ten bo chyba od " X" lat przynajmniej dla mnie był naprawde na 200%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! Wszystkiego najlepszego na NOWY ROK!!! Życzę Wam i sobie jeszcze lepszego roku niż ten co odchodzi no i oczywiście SUKCESÓW, SUKCESÓW i jeszcze raz SUKCESÓW w tworzeniu nowej super figury!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
Ja również przyłączam się do tych wspaniałych życzeń!! Zdrowia Wam życzę, wytrwałości w postanowieniach, miłości i spełnienia marzeń! A sobie, żeby waga wreszcie drgnęła w dół to potem już sobie poradzę bo wasza waga jak widzę zmierza w dobrym kierunku co mnie cieszy. Widać przez to że metoda jest skuteczna. Trzymajcie się dziewczyny! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny! obudzić się! poniedziałek mamy, początek nowego roku, roku - w którym schudniemy łącznie pewnie ze 100 kg:). Ja dzis nie miałam odwagi stanąć na wagę, ale wczoraj było 78,5. Tego się trzymam:). Zważę się jutro albo pojutrze:). Gdzie jesteście????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) ja nie mam sily,wczoraj kac gigant,wrocilismy z sylwestra o 7 rano a do tego spalam tylko 3 godz,dzis dzien troche lepszy ale tez jestem zmarnowana,dobrze ze nie bylam dlugo w pracy. nie wiem ile waze,nie chce mi sie nawet na wage stanac,ale jak sie wazylam przez sylwestrem to wazylam 78,1 kg,tak wiec nie przytylam nic na swietach,nawet schudlam 10 dag,mimo ze na świeta jadlam non stop,ale to zasluga moich cwiczen. mimo ze nie mam za bardzo sily ide na silownie,bo jak nie pojde to bede zalowac. kolejny rok,ja pamietam poczatek tamtego,dlaczego tak szybko leci czas:( co u Was?stajecie na wage?czy nie macie odwagi? ale zaczyna sie kolejny miesiac,nie ma swiat,ani nic,wiec damy rade i zrzucamy kolejne kilogramy,Wielkanoc dop na poczatku kwietna,do tego czasu bedziemy juz duzo duzo lzejsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy jest w wersji elektonicznej,ale warto wydac na te ksiaze 35 zl, ale widze ze TY jestes na diecie dukana,a ta metoda ktora stosujemy nie stosuje rzadkiej diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma piernik do wiatraka? :) Działanie na podświadomość na pewno wspomoże moje dotychczasowe trudy. Zresztą na DD nie liczy się kalorii i nie głodzi się, jeno manewruje pokarmami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ma do tego ze TY jestes na diecie a metoda Jona to metoda ktora uczy zdrowych nawykow na cale zycie a dukan nie jest na cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×