FabiaBBB 0 Napisano Maj 15, 2012 Dziewczyny, fantastyczne jestescie, tyle ciekawych rzeczy, nowinek mozna sie od was dowiedziec, ze ho ho :) olej arganowy kosmetyczny - podaje link o tym super olejku chyba tez zaczne stosowac i nawet polece mojej mamie, ma łuszczyce, a on pomaga na łuszczyce i choroby skury. No i daje duzo witalnosci i jest odmładzajacy. Super. Stosujecie, uzywacie jeszcze cos ciekawego, godnego polecenia ? O domowych pilingach tez czytalam wczesniej,a le jak na razie ja nie stosuje tych wlasnej roboty. Swiezywpowe, poling z kawy, nie zatyka ci sie pozniej odplyw wody ? Albo cukeir - nie rozpuszcza sie za szybko ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 15, 2012 http://e-salem.pl/p117,kosmetyczny-olej-arganowy-100-ml-argan.html olej arganowy kosmetyczny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 15, 2012 Witam:) Widzę, że nie tylko ja mam wstręt do sztucznych produktów. Na wiele substancji zawartych w kosmetykach jestem uczulona, więc muszę bardzo uważać na to, co kupuję. Z reguły sprawdzam sobie wahadłem, czy mogę czegoś używać bez szkody dla mojego zdrowia. Teraz będzie najlepszy czas na naturalne maseczki, balsamy i inne mazidła. Nie lubię oliw, olejów i innych tego typu rarytasów, chociaż wiem, że skóra po nich jest piękna. Może się w końcu przełamię z korzyścią dla mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 15, 2012 Znalazłam coś fajnego: www.marokosklep.com. Mają tam różniste naturalne produkty. I hop do przodu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 15, 2012 Koleżanki, co myslicie o herbacie odchudzajacej ze strony www.marokosklep.com (tej polecanej przez Bilirubine), czasami mam ochote skusic sie na herbatki odchudzajace. Co myslicie o tym i o tej herbecie ? Olejek arganowy w tym sklepie jest wyjatkowo tani. Piszą gdzie indziej aby uwazać na tanie lejki, bo do ich produkcji moga mieszac zwykly olej. Wiec co robic, kupic tutaj duzo tanszy, czy gdzie indziej za wyższa kwote (w wielu miejscach sa podobne te wyższe ceny, czyli za 100 ml 58 do 65 zl) ? Jeszcze nie kupuje tego olejku, ale mam ochote na niego. Troche teraz mialam wydatkow, dzis zamowilam tez ksiazke "Medycyna energetyczna dla kobiet", wiec troche sie splukalam finansowo. Poczekam wiec do wyplaty,ale tymczasem chce zbadac rynek. Poradzcie co robic z tym olejkiem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 15, 2012 Fabia, każdy swoje chwali i mówi, że to jego to autentyk wart każdych pieniędzy, co jak wiadomo jest niezła bzdura marketingową. Spróbuję się czegoś dowiedzieć, bo to blisko mnie. Dam znać, co wywąchałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 15, 2012 Bilirubina, Ty to jestes fantastyczna kobieta :), taka uczynna i chetna zawsze pomagac, dzielic sie swoja wiedza, materialami do poczytania .... :) A propo materiałów do poczytania, Bilirubina, masz moze w pdf. ksiazke " Jak usłyszęc swoje anioły?" ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 15, 2012 Fabia, dobry wybór :) na chomikach są tylko fragmenty jej książek. Niestety, trzeba zakupić, ale warto. Taniej mają na allegro, albo na www.dobreksiazki.pl Tam sprzedają nawet pakietami z dużym rabatem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 16, 2012 co to znaczy ze sprzedaja pakietami ? Mysle o tej ksiazce, gdzyz Ty polecalas ją jako pierwszą do wtajemniczenia sie w ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 16, 2012 Witajcie słonka :) :) Fabia, to znaczy, że sprzedają kilka książek w zestawie razem jako całość w atrakcyjnej cenie. Na www.aros.pl mają teraz obniżkę cen jej książek. Może tam sobie coś wybierzesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 16, 2012 dzięki, przejrze i cos kupie niebawem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 16, 2012 a co u Was kobietki w odchudzaniu ? Jak wam ida medytacje ? Jak rozmawiacie ze swoim ciałem , co mówicie do siebie ? Podzielcie sie tym. Bilirubina schudłas cioś już ? Swiezypowiew pisala ostatnio ze 3 kg schudla. Sanea, Shiva72 a wy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sanea 0 Napisano Maj 16, 2012 Cześć Dziewczynki :) Ja dzisiaj przelotem, świętuję. Ale najpierw praca ;) Tylko, że nic mi się nie chce :D A pogoda nie motywuje, wietrznie jest i chłodno. U mnie na wadze powolne schodzenie, chociaż obecnie wyniki są średnio miarodajne, bo zbliża się ulubiony czas w miesiącu ;) Poza tym mam zabójczo dobry humor :) Drażnię tym niektórych ludzi ^^ Trzymam kciuki i życzę Wam powodzenia :) I uciekam! Miłego dzionka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 16, 2012 Po malutku, po malutku do przodu. Ciuszki luźniejsze, samopoczucie dobre. Nic dodać, nic ująć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Maj 16, 2012 poprawiłąm sobie dzisiaj humorek ,,,wsiadłam na cudownie czerwony skuter ,mam zamiar posiadać takie cudo ,,ale najpierw zakupiłam czarne trampeczki ze spodem czerwonym i wybijanymi czerwonymi dziurkami ,,ula la ale pasują do skutera .Posiedziałam, pogłaskałam i się bardzo napaliłam .Mam wrażenie że jest już mój . Senea gratulacje zabójczego humoru ,,,tylko uważaj nikogo przy tym nie zabij ha ha ....:) Nie dziw się że ludzie reagują nie tak ,ktoś kiedy jest w nie najlepszym humorku nie lubi ludzi pozytywnie nastawionych ,,ale nie przejmuj się i tak trzymaj ! Biegałam tez dzisiaj za mp3 ,,w sumie macie rację że odsłuchiwanie medytacji jest lepsze z mp3 >Można wtedy nawet na spacerku sobie słuchać .Albo na skuterku ......:) Dziś mam apetyt ,,ale nie smucę się z tego powodu >>>>Dlaczego nie miało by tak być ,że dużo jem dużo chudnę ? Szczupli tak mają > Trzymcie się ciepło i z pozytywnym nastawieniem chudnijcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sanea 0 Napisano Maj 16, 2012 świeżypowiew - na razie tylko wystarczyłam świadków Jehowy dzisiaj rano :p Humor mam nadal, aż szwagierka zauważyła przez telefon jak dzwoniła z życzeniami :) Trzeba czasami, chociaż wolę cały czas. Tylko w pracy mi się język z radości plątał, gdy próbowałam tłumaczyć :D Idę zjeść lekką kolację, mam ochotę na sałatkę :) Pozdrawiam radośnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GreenAmbrozja 0 Napisano Maj 17, 2012 Hej dziewczyny Jak w temacie wątku, książka Metoda Gabriela wpadła mi w ręce niedawno, przeczytałam ją i staram sie wprowadzić w życie jej zasady.. Ważę tak 82 - 83 kilo przy wzroście 175 cm. Wypróbowałam milion diet i zawsze kończy się jak zwykle.. nawet jeśli schudnę 16 kilo.. po jakimś czasie waga wraca. Czułam ze powód musi być gdzies tuż pod moimi stopami, schowany przed moim wzrokiem, dlatego zaczęłam się interesowac zdrowym odżywianiem, składem rzeczy, które zamierzam zjeść i postanowiłam zacząć się ruszać. Do Metody Gabriela dołożyłam trening p90x co dla mnie jest jak lot na księżyc, gdyż nigdy właściwie się nie ruszałam a ostatnie lata to już po prostu totalna klapa.. Zmagania opisuję na blogu, będę starała się publikowac informacje na temat żywienia i ruchu oraz sposobu myślenia, połączyć siły różnych aspektów życia. Nie chcę po prostu schudnać. Chcę dobrze i lekko sie czuć, chcę mieć silne sprężyste ciało, a nie wychudzonego flaka. Chwilowo jestem flakiem, co uświadomił mi już pierwszy trening ;) ale nie poddam się :) Kolejnej porażki po prostu nie przeżyję.. :) Pozdrawiam wszystkich walczacych :) Lena Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 17, 2012 Co tu tak cicho??? :) Witaj Leno, miło nam Cię gościć :) Dobrze, że masz świadomość, iż trzeba dotrzeć do źródła i że samo schudniecie nic nie da. To jednak długa i trudna, ale z pewnością satysfakcjonująca w finale praca. Miło nam będzie, jeśli zechcesz dzielić się na wątku swoimi przemyśleniami i uwagami. Dzisiaj miałam strasznie zabiegany dzień, jutrzejszy nie zapowiada się lepiej. Na dokładkę upatrzyłam sobie parę rzeczy na allegro i muszę pilnować przebiegu aukcji. Czyste szaleństwo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 17, 2012 Hej, Lena witamy w naszym gronie i zapraszamy do dzielenia sie wszystkim co dusza zapragnie. Wiecie stosuje od 2 dni mudry i ..... juz widze efekty. Jestem pod wrazeniem. Stosowalam mudry głownie na relaks, pozbycie sie stresu, witalnosc. Bilirubina, ty jestes zaawansowana w temacie mudr, wiec może możesz podzielić csie widza. Pisza ze mozna stosowac rozne mudry w cagu dnia. Pisza tez ze powinno sie stosowac to okolo 45 min. dziennie, mozna np. 3 x 15 min. Jedna mudra powinna byc 5-30 min. A czy maja dzialanie bardzo krotkie mudry do 5 min. ? Poza tym jak stosujesz np. 2-3 mudry (rozne) to czy 45 min razem, czy kazda mudra po 45 min ? Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 17, 2012 ... podzielić się wiedzą ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48 Napisano Maj 17, 2012 Dzięki Fabia! Właśnie chodziło mi o to o czym napisałaś. Nigdzie nie mogłam znaleźć jak często można stosować dziennie mudry i ile poszczególna mudra ma trwać? Trochę mi się rozjaśniło w głowie, ale że jestem trochę niecierpliwa to nie jestem pewna czy wytrzymam 15 minut w jednej pozycji. Mogę mieć z tym problem. Wiem, wiem trening czyni mistrza :) będę się starała. Napisz jak Tobie to wychodzi? Świeżypowiew kupiłam sobie kapsułki z jagodą acai. Chyba te same co Ty. Dowiedziałaś się już może czy lepsze są te mocniejsze i gdzie mozna je kupić za rozsądną cenę? pozdrowionka dla Was wszystkich. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 17, 2012 Gaja48, ja wykonuje to w roznych sytuacjacjach, np.w autobusie, ale wtedy nie do konca czuje sie komfortowo, staram sie rece trzymac w miare normalnie, aby nie wzbudzaly one zainteresowania. Mozna to wykonywac nawet podczas spaceru, zyli wtedy rece moga byc chyba opuszczone, nie trzeba wg mnie isc trzymajac rece z przodu przed soba, ale tak swobodnie na dole, przy ciele, tylko ze z odpowiednim układem palców. Bilirubina, czy dobrze pisze ? Przed chwila siedzialam w domu na kanapie i tutaj wykonywalam to chyba przepisowo, oparlam sie wygodnie, wyluzowalam i trzymalam rece z przodu, az czulam przeplyw energii. Ja spoko moge wytrzymac długo, tylko ze wtedy troche rece, palce mi opadaja i musze co jakis czas kontrolowac ukad palców, bo moga bezwiednie pobładzic. Jesli jestes niecierpliwa, to pewnie nauczysz sie wszystkiego z czasem i dojdziesz do wprawy. Mozesz to tez robic 9x 5 min, czyli krotkie seanse. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48 Napisano Maj 17, 2012 Dziękuję! Te 5 minut to spoko. Bo ja mam jeszcze sunię która jak tylko zobaczy,że siadam albo się kładę to od razu wskakuje na kolana albo kładzie sie obok i czasem mnie "zaczepia' i to troche rozprasza. Ale potem sie przytula i lezy spokojnie. Ale jak się jej przypomni,że dawno nie okazywała mi miłości to znowu trąca nosem itp. Z jednej strony rozprasza ale z drugiej jest taka kochana, że nie mam siły zamykać jej w innym pomieszczeniu. Dzisiaj jeszcze postaram się "popracować" z mudrami. Miłego wieczoru życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 18, 2012 Witam z rana:) Słoneczko pięknie świeci za oknem i zachęca do aktywności :) Zaraz wysiusiam pieska i pędzę do pracy. Po powrocie skrobnę jeszcze coś o mudrach i oleju arganowym. Miłego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 21, 2012 Witam, witam:) Ale tu się kurzu zebrało przez weekend :) Nikt nie przewietrzył i nie pozamiatał pokoiku:) Dziewczyny, jak minął weekend? Ja spędziłam ten czas na bojach z kręgosłupem, bo odnowiła mi się stara kontuzja. Moje plany weekendowe oczywiście wzięły w łeb z tego powodu. Stwierdzam, że nie można ulec jakiejkolwiek formie uszkodzenia w dni wolne od pracy, bo nie ma co liczyć na fachową pomoc. Na szczęście po zastosowaniu różnych zabiegów domowych, a nawet tych pod hasłem "czary - mary", zaczęło się to rozchodzić. Fachowcowi zajęłoby to dosłownie 5 minut, bo wystarczyłoby zrobić z kręgami klik - klaki po sprawie. Potem już tylko solidny masaż. W tygodniu da się jeszcze ubłagać kręgarza i masażystę, aby wcisnęli desperata w grafik, ale w weekend? Ratuj się człowieku sam i d... nie zawracaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 21, 2012 Bilirubina, ooooo, to przykro mi ze cos takiego cie spotkało. Własnie myślałam o mudrach, czy je stosowałas. Ale piszesz ze stosowałaś domowe sposoby i czary mary. Ja nie pisałam nic na weekend, gdyż wyjechałam na weekend i nie mialam dostępu do komputera. Ale zdziwiłam dziś rano, widzac ze nikt nie doezwal się słowem podczas weekendu. U nas była piekna letnia pogoda, może wiec ludzie wybierają łono natury niż nasze forum. Wyciagam z szafy ubrania w których kiedys chodzilam i musze powiedzieć ze w coraz więcej z nich swobodnie wchodzę. Ciesze się z tego. Ale jest tez jeszcze trochę fajnych ubran które szkoda aby lezaly w szafie- niestety sa jeszcze za wąskie. Tak wiec jeszcze czeka mnie trochę pracy. Zalozylam ze do końca czerwca osiagne swój cel wagowy. Szczególnie na zdjęciach widze ze nie jestem jeszcze szczupła. Na zdjęciach widze caly swój obraz i nie do końca jestem zadowolona, wydaje się sobie jeszcze dosyć potezna, tak ogolnie- albo faktycznie tak wygladam, albo mi się tylko tak wydaje. Ale szczuplutka, filigranowa jeszcze nie jestem , to fakt, wie chyba jednak moje odbicie w lustrze mówi prawde. Tak wiec nadal praca nad sobą i jeszcze raz praca. No ale idzie mi całkiem dobrze. Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Maj 21, 2012 Bilirubina ,miałam dokładnie to samo . Chwyciły mnie korzonki w sobotę rano wstać nie mogłam .Lekarza jak na lekarstwo .Po długim czasie w końcu zjawiła się pani doktorka z pielegniarką .Ta nawet nic nie pytając ani badając ,przepisała mi tramal w innej nazwie na recepcie ,,,,,jasna cholera ! Dali mi jeden zastrzyk na drugi dzień przyjechała inna pielegniarka i mówi że to tramal ,,bardzo silny lek (wiem o tym ) i dobrze że po scianach po tym nie chodziłam .Dziś mam ochote zadzwonić do tej pani ale niestety nr tel nie ma na recepcie . Stosowałam również inne metody uzdrawiania ,,,ale chyba najlepszą metodą jest pokochanie choroby ,pokochanie tej części mnie która chce być chora .To działa. Czuję się dzisiaj znacznie lepiej . Człowiek ma dar uzdrawiania samego siebie ,więc trzeba o tym pamiętać ,,nawet mudry stosowałam .Po za tym siedziała ze mną mój siostrzeniec i podtrzymywał mnie na duchu ... pozdrawiam poniedziałakowo i słonecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Maj 21, 2012 Witaj, Fabia :) Nie dałabym rady fizycznie wykonywać mudr, bo moim podstawowym zajęciem było znalezienie takiej pozycji dla ciała, żeby mnie nie trafił gruntownie szlag. Niestety, kontuzje są bardzo bolesne i głównie skupiałam się na wyeliminowaniu bólu i zesztywnienia mięśni, bo jedno napędza drugie. Do tego ćwiczenia gimnastyczne, które po części zastępują kręgarza. Jednym słowem wymarzona rozrywka na wolne dni :) Dotarłam też do przyczyny pozafizycznej całego zdarzenia, więc miałam co robić. Przymierzam sie do zakupu oleju arganowego, przyjrzałam się sklepowi, o którym wspomniałyśmy na wątku i myślę, że można tam robić zakupy. Wyszło, że olej jest dobrej jakości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 21, 2012 Kobietki, no to faktycznie was „połamało, nic do pozazdroszczenia. Bilirubina, jak będziesz czula się juz OK, to napisz cos o tych mudrach, to co pytalysmy się z Gaja48, kulka wypowiedzi wcześniej. Bilirubian, jeśli mozesz podzielić się (jesli to nie jest zbyt prywatne) to napisz jak doszlas do tego co jest przyczyna psychiczna twojej weeekndowej przypadlosci. Ciekawi mnie jak do tego doszlas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Maj 21, 2012 Bilirubina, dzieki za info o sklepie z olejkami, ja na pewno zakupie sobie ten olejek. Mówiłam mojej mamie o nim, na łuszczyce, ale ona mówi ze kiedys go miała i jej nei pomogło. Troche nie lubie u mojej mamy negatywnego nastawienia do niektórych tematow. Ja sadze ze jeśli ona to kiedys stosowala to moze za krótko i dlatego nie widziala efektow. Poza tym lata jej leca, wiec jej organzim jest teraz inny ( skóra i ogólnie wewnątrz organizmu) i uważam ze mogła by to ponownie sprobowac (ale ona mówi ze nie). No nic, nie zmusze jej do tego. Ona sama musiałaby tego chcieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach