Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ragisa

metoda Gabriela

Polecane posty

Witajcie poniedziałkowo! :) No ja przez weekend byłam zalatana, ale nic to! Teraz przynajmniej mam co czytać na forum :P Przykro mi dziewczyny, że Was połamało na weekend, ba, że Was w ogóle połamało - by nie było, że inne dni w tygodniu są na łamanie w porządku :] Mam ogólnie dobry humor, postanowiłam nie ważyć się przez jakiś czas dłuższy, bo za bardzo koncentruję się na wadze a za mało na pracy nad jej przyczynami. Dzisiaj wstałam rano, zrobiłam pranie, poukładałam w szafkach, a mojego męża dla odmiany dopadło niskie ciśnienie i leży w łóżku, więc mnie trafia, bo wszystko muszę robić sama, a po południu do pracy jeszcze :D No po prostu super :] Ale w sumie śmieję się z tego wszystkiego i tyle, a to duża zmiana, bo kiedyś bym klęła na czym świat stoi :D No nic, pomarudziłam, idę dalej mieszkanie ogarniać ^^ Trzymajcie się ciepło. I zdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fabia, nic na siłę. Każdy musi dojrzeć do pewnych decyzji. Jak się pozbierałam? To żadna tajemnica. Od strony fizycznej pomogły własne rączki i masażer, który kiedyś sobie kupiłam, a żartobliwie nazwane przeze mnie czary - mary, to nic innego, jak techniki opisane w "Natychmiastowym uzdrawianiu". Sanea, może Twojemu mężowi pomógłby glucardiamid? Mnie i parę zaprzyjaźnionych osób zawsze stawia to na nogi. wskazania: Pomocniczo w stanach dużego i długotrwałego wysiłku fizycznego, w stanach przewlekłego osłabienia i zmęczenia. Zbyt niskie ciśnienie tętnicze krwi. Poczytaj sobie o tym w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaja48
No nie mogę!!!!! To jakaś epidemia?? Mnie ścięło w niedzielę rano. Siedziałam na łóżku i wyciągnęłam rękę po filiżankę z kawą i tak zostałam.Brak oddechu i jakiegokolwiek ruchu. Dobrze ,że mąż był w domu. Podał mi tabletkę przeciw bólową, delikatnie rozmasował. No i podał książkę z mudrami bo jeszcze nie pamiętam bez niej układów. Wieczorem byłam już na tańcach. Jeszcze trochę czuję ból ale da się funkcjonować. fajnie ,że już wróciłyśmy na forum bo tak jakoś dziwnie jak nie piszemy. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wtorkowo :) Świeży powiew, gaja, dopiero dzisiaj doczytałam, że byłyśmy w jednym klubie połamanych :) Tak to już jest, że szybko człowiek musi zweryfikować i wypraktykować zdobytą wiedzę i umiejętności uzdrawiania się, bo życie do tego zmusi. Świeżypowiew, chirurdzy, ortopedzi i może niektórzy inni specjaliści znają tylko jeden rodzaj pomocy: blokady, bardzo silne leki przeciwbólowe, albo przysłowiowe cięcie, bo, bez urazy, nic innego nie potrafią. Miałam trochę styczności z przedstawicielami tych profesji, czułam się jak przysłowiowe mięso do posiekania. Nie przyjmują w ogóle do wiadomości, że istnieję inne sposoby ;pomocy choremu, które należałoby najpierw wypróbować, bo są nieinwazyjne, a mogą zdziałać cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
fajnie dziewczyny że już wróciłyśmy do świetności . Witam serdecznie w słoneczny radosny dzień .a czemu radosny ? bo zdrowy ,bez bólów . Poczytałam dziś o lewatywach ,też tu na forum ;LEWATYWA!!!TO DZIAŁA!!! ciekawe . Kiedy mi coś dolega to wtedy jem i tak przez te parę dni moich bolączek z korzonkami ,po prostu wchłaniałam jedzenie bez umiaru i czuję się nieco przytyta .Co kto nie przyszedł to mnie "biedulce" przynosił smakołyki .A ja tak jak bym nigdy nie jadła .......:) Ale wracam do dbania o siebie .Zauważyłam że kiedy coś mi dolega to tak jak by mi już na niczym nie zależało ,,tylko poczuć się w miarę dobrze . Żeby poczuć sie dobrze choć na chwilę ,to jem . Ale dzisiaj już postanowiłam czuć sie dobrze bez wrzucania wszystkiego w żoładek . Wracam do siebie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, no i co, stosowałyście ta lewatywe ? Brrr, no i jak ? Zajrzałąm na polecona stronke i az ciarki mnie przeszły. Ja chyba cos takiego nie potrezbuje. A czy to jest to samo co dac do odbytu czopek ? Czy efekt jets taki sam ? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
czopek to nie to co lewatywa .Wlewka penetruje wszystkie zakamarki jelit i z tamtąd wychodzą kamienie kałowe których jest w człowieku w zależności od wieku od 5- do 15 kg .To sa złogi uzbierane przez lata powodujące rózne choroby i otyłość . Fabia piszesz z obrzydzeniem widzę ,ale to nie takie straszne .Ja zaczęłam stosować już dość dawno i najprzyjemniejszą sprawą jest wspaniałe lekkie samopoczucie to jest tak jak by ubyło Ci parę lat . Kochając siebie kochasz nawet to co z takim BRRRR mówisz ...... ha ha ha sprawa gówniana ,ale pomocna w róznych dolegliwościach .Po pozbyciu się toksyn z resztek jelit oczyszczają nawet mózg jak to jakaś pani w komentach napisała ,,Mysli są jaśniejsze . Piszecie o różnych formach pomocnych odchudzaniu ,więc dodałam również i ten wątek ,ale każdy wybiera to co mu pasuje . Pozdrawiam słonecznie środowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiezypowiew, pewnie ze dobrze ze piszesz o temacie lewatyw. Może kogos to zainteresuje. Poza tym jest to temat, tak jak piszesz, związany z odchudzaniem. Uczucie lekkości to wspaniala sprawa, może kiedys się zdecyduje na lewatywę. A na razie kolezanka mowila mi o oczyszczaniu wątroby. Czytalam dużo na ten temat i dowiedzialam się ze wątroba to bardzo wazny organ, tutaj dużo się kumuluje i złogi powodują wiele chorob. Podsylam stronke o proponowanym przez moja kolezanke oczyszczaniu wątroby : http://naturafall.pl/oczyszczanie. Moja kolezanka nie używa tych tabletek przed oczyszczaniem (mam nadzieje ze tak tez można). Ja przymierzam się wlasnie do tego zabiegu oczyszczania wątroby. Czy ktoś stosował to lub inne oczyszczanie wątroby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiezypowiew, pewnie ze dobrze ze piszesz o temacie lewatyw. Może kogos to zainteresuje. Poza tym jest to temat, tak jak piszesz, związany z odchudzaniem. Uczucie lekkości to wspaniala sprawa, może kiedys się zdecyduje na lewatywę. A na razie kolezanka mowila mi o oczyszczaniu wątroby. Czytalam dużo na ten temat i dowiedzialam się ze wątroba to bardzo wazny organ, tutaj dużo się kumuluje i złogi powodują wiele chorob. Podsylam stronke o proponowanym przez moja kolezanke oczyszczaniu wątroby : http://naturafall.pl/oczyszczanie. Moja kolezanka nie używa tych tabletek przed oczyszczaniem (mam nadzieje ze tak tez można). Ja przymierzam się wlasnie do tego zabiegu oczyszczania wątroby. Czy ktoś stosował to lub inne oczyszczanie wątroby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam upalnie :) Mam nadzieję, że te zapowiedziane burze nadejdą szybciutko i trochę oczyszczą i schłodzą powietrze. Miałam ochotę nawet dzisiaj umyć okna, ale skoro ma lać, to się wstrzymam z tymi atrakcjami. Aż dziw, że do tej pory nie zeszliśmy na temat lewatyw i innych sposobów oczyszczania jelit i nie tylko:) Fabia, lewatywę możesz zrobić sobie w domu po zakupie odpowiedniego zestawu w aptece. Zaawansowani poradzą sobie różnymi sposobami. Osobiście tej metody nie stosowałam, jakoś nie mogę się do niej przekonać. Wiele sposobów na oczyszczanie organizmu znajdziecie u Tombaka. Niektóre wypróbowałam na własnej skórze, an inne nawet nie patrzę, bo są dla mnie nie do przeskoczenia :) Można też skorzystać z fachowo przeprowadzonej kolonoterapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Poczytalam sobie na forum o kolonoterapii. Mysle ze to fajna sprawa tak sobie oczyści organizm. Przy tym często wiele chorob czy dolegliwości znika. Nie wiem czy dobrze mysle, ale chyba każdemu przydaloby się takie oczyszczanie organizmu, a już w szczególności ludziom z nadwaga czy otyłym. Ludzie bardzo pozytywnie wypowiadaja się o kolonoterapii. Czytajac to wszystko troche przekonalam się do lewatywy. Jednak nie wiem czy dałabym rade to zrobic sama (psychicznie i technicznie tez). Na razie chyba jednak pozostane przy innych metodach oczyszczania organizmu, tzn. picie koktaili oczyszczających oraz chyba skuszcze się w najbliższy weekend na oczyszczanie watroby metoda polecana przez koleżankę (link podalam wyzej). Bilirubina, w najbizszej przyszłości przeczytam tez książkę TOMBAKA, mam ją od Ciebie, tak wiec zajrze tam niebawem (na razie co innego mam na tapecie). Dziewczyny, czy już wybaczyłyście wszystko i wszystkim ? Czujecie się już takie lekkie na sercu ? Ja jeszcze nie ze wszystkim zrobilam porzdek, ale mysle ze to wybaczanie ma mi pomoc nie tylko w unormowaniu się mojej wagi ciala (przyszłościowo, aby nie tylo), ale również aby byc wolana psychiczne, aby nie czuc ograniczen w wielu tematach, sytuacjach (uprzedzenia, aby zwiekszyc swoje poczucie wartosci, aby Wierzyc w siei jeszcze wiecej). Bardzo bym chciala poczuc jak kamien spada mi z serca po takim oczyszczeniu psychicznym. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
Hej dziewczyny . Widzę Fabia że powoli przekonujesz się do lewatyw .Spokojnie ,kiedy najdzie Cie taka potrzeba to po prostu to zrobisz bez żadnego wstrętu i wstydu .Ja po paru dniach już czuję się znacznie lepiej i lżej .A po za tym muszę Wam powiedzieć o dobroczynności tej metody ,,kiedy oczyszcza się jelita nie chce się jeść . Stanęłam wczoraj na wagę w ubraniach ( lekkich bo lato ) ale ważę już 85 z 89 ,więc znów w dół Piszesz Fabia o wybaczaniu wszystkim .Nie wybaczysz, kiedy sama siebie nie pokochasz bezwarunkowo .Nawet kiedy człowiek chce się odchudzać to znaczy że nie akceptuje swojego ciała ,skupia się na tym co chce u siebie zmienić .A miłość bezwarunkowa to jest akceptacja siebie ze wszystkimi wadami i zaletami .I to jest wybaczenie sobie ,że jestem taka jaka jestem i kocham wszystko w sobie .Stałe skupianie uwagi na niedoskonałościach nasila te niedoskonałości . Ja wczoraj przez cały dzień gdziekolwiek nie byłam ,mówiłam sobie w myślach kocham cię ,czy to do człowieka czy do rzeczy .I nie macie pojęcia jakie cuda się zdarzały ,,ile sympatii ile uśmiechów od całkiem obcych mi ludzi .To jest cudowne .Codziennie coś nowego wymyślam i przez cały dzień jestem na takiej czy innej frazie ,słowie skupiona .Wtedy myśli o odchudzaniu automatycznie cichną .A reszta dzieje się sama . Pozdrawiam serdecznie ,słonecznie ,radośnie Dziś jadę na koncert muzyki orientalnej improwizowanej i myślę że i tam uciszę swoje myśli .....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo:) Wybaczanie bezwarunkowo trzeba zacząć od siebie:) Nie wspomnę juz o pokochaniu siebie, bo to priorytet nad priorytetami. Świezypowiew, robisz te lewatywy według zaleceń Tombaka, czy jeszcze inaczej? Miałam jechać do Wrocławia na warsztaty związane z pracą z kamieniami i dusza zimna :( Ceny przed Euro tak poszybowały w górę, że koszt przejazdu, wyżywienia i noclegu wyniósłby prawie dwukrotność wartości tych zajęć. Przeczekam do jesieni, aż się trochę to szaleństwo uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Drogie Forumowiczki :) Poczytałam o jednym oczyszczaniu, poczytałam o drugim i powiem po prostu - nie mam odwagi :) Wiem, że te rzeczy działają i pomagają, ale na razie nie potrafiłabym się przemóc. Jest wiele metod detoksyfikacji (nie wiem czy to właściwe słowo, najczęściej trafiam na 'detox'), chociażby przez silną modyfikację diety na określony okres czasu, ale nie mam odwagi - obawiam się jak wpłynie to na mój tryb życia w trakcie trwania procesu i na mój organizm. Ale kto wie, może się kiedyś przemogę. Na razie cały czas jestem na etapie odpuszczania (w myśl zasady let go and let God, której zbyt ładnie nie udało mi się przetłumaczyć) :) Odpuszczam wszystkie negatywne odczucia które się we mnie pojawiają, pozwalam im 'przejść' przeze mnie, ale nie dając im możliwości zaparkowania ;) Na pewno dzięki temu czuję się spokojniej, o wiele mniej myślę o wadzę i o trudnościach, jakie miewam. Po kilku dniach euforycznego wręcz humoru mój stan emocjonalny zszedł do poziomu radosnego wyciszenia. Jest ok :) Bilirubina, no to mnie dobiłaś :) Mam nadzieję, że moja podróż do Poznania w lipcowy weekend (musimy z Małżem odwiedzić jego siostrę) nie zrujnuje domowego budżetu (no chyba, że wygramy w lotka ;) ) Pozdrawiam ciepło, chociaż przesyłam odrobinę chłodu tym, którzy utknęli w gorącym klimacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
Bilirubina ,,tak duzo czytałam Tombaka ,ale są tez bardzo fajne stronki na necie i w sumie to nie ma znaczenia czy według niego czy też według kogoś innego .Ja je robię już od dłuższego czasu ,ale czasami warto poczytać dla przypomnienia o cudownym działaniu ...:) W hurtowni medycznej kupuje wlewki 3 zł za jedną ,,kupuję ich zawsze kilka i mam na dłuższy czas ,,one są najlepsze jak dla mnie . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
Jesteśmy skłonni wybaczyć innym rzadko sobie Współczujemy innym rzadziej sobie. Kochamy innych zapominając o sobie. Dostrzegamy mnóstwo zalet w zupełnie obcych nam ludziach, nie widząc prawie ani jednej w sobie. Czemu tak okrutni jesteśmy wobec siebie? "Jestem większy, lepszy niż myślałem, nie wiedziałem, że jest we mnie tyle dobroci." właśnie akurat w tym momencie takie coś wpadło mi w czy ....adekwatne do tematu wybaczania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świeżypowiew, masz racje, usmiech na twarzy i przyjazne słowa w myślach to podstawa. Usmiech odwzajemnia uśmiech, to już tez przetestowałam. A my Polacy za mało uśmiechamy się. I tak o nas tez mówią. Postaram się wiec przyjąć twoja strategie, bo czasami zapominam o afirmacjach. Albo powtarzam je, ale chyba za rzadko, za mało. No to „ kocham siebie, kocham was wszystkich, kocham was wszystkie „

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanea, po Euro wszystko się z pewnością uspokoi, teraz wszyscy chcą sobie nabić kabzę. Przypomniałam sobie, że Tombak, jako alternatywę dla lewatywy, podał inne sposoby oczyszczania, min. pomarańczami. Ponieważ wręcz kocham te cytrusy, zacznę od nich. Sposób niezwykle prosty. Przez dwa tygodnie zjadamy 2 godz. po ostatnim posiłku 2 pomarańcze obrane ze skórki na grubość max. 2mmm. Chodzi o to, aby została prawie cała biała część otoczki owocu. Zjadamy ze smakiem:) Podaje jeszcze "smaczny" przepis z udziałem owoców suszonych i miodu. Swiezypowiew, człowiek dla innych potrafi być aniołem, miłosierdziem, wybawieniem, itp., itd., ale dla samego siebie bywa często katem i najgorszym oprawcą, bo myśli, że nie zasługuje na nic lepszego. Mój Boże, gdyby to wszystko było takie proste i cudowne, to żyłoby się nam lepiej niż w raju, a tak roboty po paszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew
macie rację dziewczynki .Wiem że ludzie spotykają się żeby sobie cos uświadomić .Jesteśmy tu nie nadaremnie .Uczymy się jedna od drugiej i to jest piękne . Bilirubina to my nadajemy trudność i komplikacje życiu i swoich przekonań .Jeśli mówisz ze jest to bardzo trudne takie też zostaje .Pomyśl sobie że może i trudne ale czy nie wykonalne ? Wymyśl coś co będzie dla Ciebie Twoją prawdą ......Może to i trudne ale DAM RADĘ !!!! I to jest moja prawda . Moje sława na dziś podnoszące wibrację na mnie i świat to :Pokój z tobą . A więc POKÓJ Z WAMI drogie kobiety . Fabia też Was kocham ,bez Was nie było by tak cudownie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiezypowiew, to ostatnie zdanie mojej poprzedniej wypowiedzi to taki żartobliwy komentarz w kontekście dziejów ludzkości. Tak mnie jakoś naszło :) Swoją prawdę mam i pielęgnuję ją troskliwie.O wiele lepiej się żyje, gdy się do niej dotrze, zrozumie jej istotę. Każdy musi odnaleźć swoją drogę. Jednym będzie z górki, a innym pod górkę, jeszcze inni będą zaznawać jednego i drugiego Ponieważ nie ma przypadków, więc spotkałyśmy się na tym forum, aby coś sobie przekazać, wskazać, dać, podsunąć, wspierać się, wymieniać, itd. Każdy tu może być uczniem i nauczycielem Tak się dzieje na wszystkich płaszczyznach naszego życia. W odpowiednim czasie spotykamy odpowiednich ludzi. Jesteśmy z nimi przez kilka sekund, aby usłyszeć ważne dla nas słowo lub zdanie, albo wiele lat w znajomości, przyjaźni, miłości. Nasze drogi mogą się rozejść, bo wypełniliśmy zadanie, na ich miejscu pojawiają się inni ludzie, nowe tematy do przepracowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piątkowo, Wiecie, dziś rano słuchałam nagrania Gabriela i jeszcze jednago nagarnia (na odchuzdanie polecanego przez Swiezypowiew) i naszla mnie energia na bieganie. Nie wiem co z tego wyniknie, ale mam plan poznym wieczorem pobiegać. Czytalam ze teraz jest trochę inne podejście do tempa uprawianego sportu, ze dobre efekty daja cwiczenia czy biegi w zmiennym tempie, tzn. szybko wolno, szybko wolno , a nie caly czas w takim samym tempie nawet jeśli dłużej. Wobec tego stwierdzilam ze ze nawet krotka rundka biegu : wolno sprint wolno sprint itd. powinna być dla mnie dobra, powinna dac efekty, pobudzi organizm do działania, przemianę materii itd. A najważniejsze ze nawet z krótkiej rundki biegu powinny być efekty Jestem pełna zapału Już w myślach obmyslilam jak się ubiore i gdzie będę biegac. A blisko domu mam gdzie biegac, wiec .. TYLKO CHECI SIĘ LICZA :) Swierzypowiew, podoba mis ie twoje motto > Może to i trudne ale DAM RADĘ !!!! A ja dziś w myślach od rana powtarzam „ Kocham Cie, przepraszam, wybacz mi proszę, dziekuje." Mam nadzieje ze dzięki temu będę miala piękny, mily dzien, a praca bedzie mi szla plynnie i beztrosko. I tego samego wam zycze. U mnie w pracy mamy sezon na szparagi, jedna osoba dostarcza nam kilogramami, wiec i ja od dzis bede czesciej jadla szparagi (sa zdrowe i malokaloryczne). No i jem tez ostatnio czasami dynie, gotuje taka zupe krem, (dla mnie pycha, ale mojemu mezowi nei smakuje, dyniz tez ma duzo wartosci odzywczych i ma malo kalorii przy okazji). W sumie nie chodzi mi o kalorie, ale tak przy oakzji nadmeiniam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piątkowo, Wiecie, dziś rano słuchałam nagrania Gabriela i jeszcze jednago nagarnia (na odchuzdanie polecanego przez Swiezypowiew) i naszla mnie energia na bieganie. Nie wiem co z tego wyniknie, ale mam plan poznym wieczorem pobiegać. Czytalam ze teraz jest trochę inne podejście do tempa uprawianego sportu, ze dobre efekty daja cwiczenia czy biegi w zmiennym tempie, tzn. szybko wolno, szybko wolno , a nie caly czas w takim samym tempie nawet jeśli dłużej. Wobec tego stwierdzilam ze ze nawet krotka rundka biegu : wolno sprint wolno sprint itd. powinna być dla mnie dobra, powinna dac efekty, pobudzi organizm do działania, przemianę materii itd. A najważniejsze ze nawet z krótkiej rundki biegu powinny być efekty Jestem pełna zapału Już w myślach obmyslilam jak się ubiore i gdzie będę biegac. A blisko domu mam gdzie biegac, wiec .. TYLKO CHECI SIĘ LICZA :) Swierzypowiew, podoba mis ie twoje motto > Może to i trudne ale DAM RADĘ !!!! A ja dziś w myślach od rana powtarzam „ Kocham Cie, przepraszam, wybacz mi proszę, dziekuje." Mam nadzieje ze dzięki temu będę miala piękny, mily dzien, a praca bedzie mi szla plynnie i beztrosko. I tego samego wam zycze. U mnie w pracy mamy sezon na szparagi, jedna osoba dostarcza nam kilogramami, wiec i ja od dzis bede czesciej jadla szparagi (sa zdrowe i malokaloryczne). No i jem tez ostatnio czasami dynie, gotuje taka zupe krem, (dla mnie pycha, ale mojemu mezowi nei smakuje, dyniz tez ma duzo wartosci odzywczych i ma malo kalorii przy okazji). W sumie nie chodzi mi o kalorie, ale tak przy oakzji nadmeiniam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZPARAGI - informacje dietetyczne > szparagi oprócz wyśmienitego i wykwintnego smaku są jeszcze niesamowicie zdrowe i niskokaloryczne (100g szparagów zawiera tylko około 30kcal). Zawierają dużo witamin B, C, K, soli mineralnych i żelaza, potasu, fosforu. Związki kwasu asparaginowego biorą udział w metabolizmie tkanki nerwowej a więc wpływają pozytywnie na pamięć i koncentracje. Szparagi mają także właściwości oczyszczające organizm gdyż oddziaływują na nerki i wątrobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam prawie weekendowo:) Otwarłam sezon na truskawki:) Uwielbiam je, mogłabym jeść je na okrągło. Niestety, niektóre mi dokuczają i potem sama wyglądam jak truskawa :) Wszystko zależy od plantacji, skąd pochodzą i gatunku. W niesprzyjających warunkach mam koszmarną pokrzywkę. Ale od czego pomysłowość :). Wapno przed truskawkami i wapno po truskawkach czyni cuda:) Jeszcze trochę i w przyzwoitej cenie będą arbuzy, moje drugie szaleństwo sezonowe. Taki mocno schłodzony w lodówce to wprost rarytas :) Na szparagi mam długie zęby:) Wiem, że można z nich zrobić wspaniałe rzeczy, ale nie mogę przekonać się do ich smaku. Próbowałam je przygotowane na różne sposoby, ale to nie dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też uwielbiam i truskawki i arbuzy. Szparagi natomiast nie za bałdzo ;) Tutaj truskawki mają makabryczną cenę na razie, czekam aż chociaż trochę spadnie, bo ja je na kilogramy mogę. To samo z arbuzami :] Zresztą, uwielbiam owoce. Dzisiaj na drugie śniadanie lub obiad, zależy jak się dzień ułoży - sałatka owocowa :) Mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj zaczęłam "pomarańczową" kurację oczyszczającą jelita. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. W sumie późna wiosna i lato to najlepszy czas na takie porządki w organizmie. Kiedyś oczyszczałam sobie stawy naparem z liścia laurowego. Ciekawie to wyglądało, przyniosło pożądane efekty. W lipcu, albo w sierpniu zrobię sobie powtórkę. Warta polecenia jest również kąpiel z solą kuchenną. Zwykła sól kuchenna jest zgodnie z zaleceniami prawnymi jodowana, przez co taka kąpiel ma dodatkowy walor leczniczy. Warto wybierać takie rynkowe rodzaje soli, które zawierają więcej jodu niż w zalecanych minimalnych normach. Pierwszym etapem kąpieli w soli jest zwykła kąpiel, w której z pomocą kosmetyków myjemy ciało. Drugi etap to właściwa kąpiel z solą. Stężenie soli powinno być duże, im więcej tym lepiej. Właściwie wykonana kąpiel z solą jest bardzo silnie oczyszczającym energie zabiegiem. W zależności od wielkości wanny sypiemy od 30 dag do 1 kg soli. Moczymy się tak długo, aż woda stanie się letnia. Po zabiegu koniecznie wcieramy w skórę balsam nawilżający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sanea, witaj w klubie łasuchów :) Mam koleżankę o takich samych upodobaniach owocowych, wiec jak się zaczyna sezon na jedne i drugie owoce umawiamy się na wspólną wyżerkę na ogrodzi. Nic innego spożywczego może wtedy nie istnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej, Bilirubina, ja tez wczoraj zaczelam oczyszczanie pomarańczami . A jakies 2 miesiace temu zakupiłam dużo lisci laurowych do oczyszczania. Bilirubina, napisz wiec kiedy bedziesz to robic, to moze uda nam się zrobić to wspólnie, w tym samym czasie (będzie to mobilizujące). A jakie efekty zauwazylas po swoim ostatnim oczyszczaniu liśćmi laurowymi ? Czy można je zrobić zaraz po oczyszczaniu pomarańczami ? TRUSKAWKI- ja wam się pochwale ze mam zawsze swoje truskawki, tzn. teściu sadzi mi mi daje. Pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fabia, to żaden problem zrobić to oczyszczanie jedno po drugim. Poczytaj Tombaka, opisuje dokładnie, jak przebiega popijanie naparu z liści laurowych. Wystarczy 30 g na całą kurację, tj. dwa cykle w tygodniowym odstępie po trzy dni. Możemy się umówić na wspólne popijanie ziela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×