CZERWIEC 2012

Już niedługo studniówki będziemy miały :) A ja zastanawiam się nad butami. Bo znalazłam na allegro buty ślubne akurat mój rozmiar i takie w sam raz, i cena też dobra bo ok 50 zł. I się zastanawiam czy kupić, moja mama mi odradza bo jednak nie mam możliwości ich zmierzyć, a wiadomo - rozmiar rozmiarowi nie równy :/ I już sama nie wiem.

Katarzyno a ja wręcz przeciwnie nie moge się doczekac i dni po mału jakos tak lecą... Wolałabym żeby szybciej to się działo:):):)Korci mnie że by zaproszenia juz porozsyłac ale chyba jeszcze za szybko jak uwazacie???????????

PannaMloda21 - zaproszenia 2 miesiące wcześniej się daje. Ja jakoże będę mieć rodzinę na talerzu dam zaproszenia na Wielkanoc - za jednym zamachem i nie będę musiała później sto razy jedździć tym bardziej, że nie mieszkam u siebie w mieście tylko w Krk - więc jak mam jeździć po 100 km tylko z zapeoszeniami to przez Wielkanoc wszystko załatwię. Dodam, że jeszcze nawet zaproszeń nie mam :) Będę je dopiero projektować i drukować pod koniec marca. Właśnie myślę czy klepnąć sobie już makijażystkę u mnie w mieście bo jest w miarę tania (60 zł za makijaż ślubny) i ma wolny termin..hmhm.. A tak to przygotowania w miejscu. :) Jakoże jak pisała Gokajka za chwilę będziemy mieć ślubne 'studniówki' mój Przyszły Mąż wymyslił , że wypisze 100 powodów dlaczego powinnam zostać jego żoną 100 dni przed ślubem. Normalnie faceci to są duże dzieci...i za to ich kochamy :)

KatarzynaWkrk Jak fajnie i romantycznie, wspaniały prezent da ci twój narzeczony na ten czas przedślubny :) Dzisiaj chodziłam zarezerwować termin do kosmetyczki, trochę się zmartwiłam bo wychodzi że co najmniej 300 zł mnie kosmetyczka będzie kosztować, ja chce próbny makijaż i paznokcie. Do tego chciałabym sobie rzęsy zrobić a kosmetyczka mi zaproponowała jeszcze jakiś zabieg oczyszczający twarz, a to dodatkowe koszty :/ Jak bym mogła to bym sobie zachodowała własne paznokcie ale niestety wiem ze mi się to nie uda, bo już ostatnio kilka razy próbowałam. Jutro pójdę umawiać się z fryzjerką, pewnie tez ze 200 zł będzie kosztować :/ A Kosmetyczkę mam umówioną na 12 i myślę trochę że to za wcześnie, bo fryzjerkę będę miała oczywiście wcześniej. I nie wiem czy to nie za wcześnie.

Gokajka : co do paznokci - ja w kwietniu zaczynam kuracje odzywką HEROME (do kupienia na allegro) odżyka jest naprawdę mocna można ją stosować dwa razy do roku przez 2 tygdonie a później jako bazę pod lakier. Ja też mam słabe paznokcie a na ślub chciałam mieć deliktany french więc odpowiednio wcześniej się biorę za paznokcie :) Polecam odżywkę bo już ją stosowałam i miałam mocne zdrowe paznokcie ! Odżywka na allegro w cenie około 40 zł. Co do kosmetyczki hm 300 zł - zabieg, makijaż i paznokcie ? Gokajka to jest dobra cena :) ! Rezerwuj termin bo oferta dobra! Ja też nie zastanawiając się długo napisałam maila do kosmetyczki żeby mi klepnęła termin na makijaż - nie chce mi się szukać tygodniami - a tak to mam juz z głowy . I spokój.

Ja już stosowałam odżywki ale nic mi to nie daje, bo ja mam taki głupi nawyk że jak już wyhoduje paznokcie takie długie to je strasznie obgryzam :/ Bo w sumie wyhodowanie paznokci to nie jest takie trudne, bardziej się właśnie boje ze mi się połamią albo ze stresu przed samym weselem je poobgryzam ( co jest bardzo prawdopodobne). Więc paznokcie muszę zrobić. W tych 300 zł to jest właściwie makijaż próbny + makijaż właściwy + manicure bo mam straszne skórki i w ogóle i kosmetyczka powiedziała ze jest konieczny + paznokcie (robione akryle) no i to kosztuje wszystko ok 250 zł, + właśnie zabieg (powiedziała mi ze mogę ewentualnie sama sobie zrobić w domu ale ja nigdy tego nie robiłam wiec wole się nie brać za to) albo rzęsy (bo mam niestety takie krótkie i chciałabym dłuższe). Wiem ze to nawet pewnie jest dobra oferta, jednak myślałam ze mi pójdzie trochę mniej kasy na to :/ Dlatego teraz szukam oszczędności - znalazłam na allegro zaproszenia za 1 zł które mi się podobają, bo chce się z ceną zmieścić do 100 zł. I do tego rozglądam się za jakimiś butami na allegro, żeby taniej było i jakiś kolczyków szukam.

Hej::) Nie wiem gdzie mieszkacie laski ale po cenach usług o których piszecie domyślam się ze w dużym miescie. Ja mieszkam na wsi i np fryzjerkę będe miała za ok 100 zł za próbny i właściwy... Paznokcie będe miała akrylowe mam takie szczęście że przyjaciółka robi paznokcie i zrobi mi je za free...no i make-up tez będe miała prawie za darmo bo moja kolezanka się tym zajmuje i za próbny i właściwy weźmie 30zł z dojazdem do mnie:):):)Buty juz mam zamówiłam na allegro 80zł z przesyłką:) sprzedajacym była taka fajna kobieta że zaproponowała że wyśle mi buty a ja jeśli mi będą pasowały to je kupię:)PASOWAŁY:)od połowy marca zamierzam już chodzic na solarkę:):):)

Ja niestety nie mam znajomości w branży ślubnej i za wszystko trzeba płacić. Co prawda mam znajoma która jest po kosmetologi i skończyła kurs robienia paznokci, ale wiem ze ona nigdy nie pracowała w zawodzie a jak kiedyś mi robiła makijaż to niestety nie bardzo mi się to podobało, dlatego wolę iść do profesjonalnej kosmetyczki. Tak samo fryzjerka - narzeczonego kuzynka uczy się na fryzjerkę, jest w ostatniej klasie, jednak myślę że jak już coś to pójdę do niej żeby mi ewentualnie włosy pomalowała, bo już dawno mi obiecała. Co do solarium to ja nigdy nie chodziłam, ale nie chce wyglądać ma moim ślubie biała jak ściana, wiec myślę ze może raz czy dwa się przejdę. Nie chce za mocno być opalona, tylko tak leciutko. Panna młoda21 Fajnie ci się trafiło z tymi butami. Ja nadal rozważam kupno na allegro.

Witajcie! Ja własnie jestem po probnym uczesaniu jestem zadowolona, choc wprowadze pare poprawek ale to chyba normalne i nawet drogo pani sobie niezazyczyla bo tylko 100 zł za probną jak i właściwą z dojazdem do domu. kolejna rzecz z glowy:):)

Jej wy juz tyle rzeczy macie załatwione... Ja jeszcze kosmetyczki nie mam wybranej. fryzjerka jest moja kolezanka takze drogo nie bedzie. paznokcie bede miec swoje. zapuszcze zrobi sie frencza i bedzie ok. a z jakoch kwiatow bedziecie mialy bukiet? mi zawsze podobaly sie kalie i wlasnie z kilii bede miec a Wy?

właśnie bukietttt nie mam pojęcia jest tyle pięknych kwiatkooow mi sie strasznie podobają róze, np bukiet z kilkunatu-kilkudziesięciu maych rozyczek hmmm ale sie jeszcze pomysli

No właśnie ja nie mam pojęcia - jedyne co to wiem, że pięknie pomaranczowe kwiaty wyglądają do sukni w kolorze ivory. Nad bukietem będę jeszcze myśleć - jak już będę miała więcej rzeczy pozałatwianych (suknia, welon, biżuteria etc). Jak na razie przygotowania stoją w miejscu - muszę tylko sobie zaproszenia zaprojektować i dać do druku za 2 tygodnie a pomysłów milion - zdjęcia już są więc to będzie akurat przyjamna sprawa! Ja się jak na razie zeupełnie czerwcem nie przejmuję :) Będę się dwa tygodnie przed stresować heh :) :) :)

Jesli chodzi o zaproszenia to my juz zamowilismy. jak kartki z kalendarza

Bukiet najprawdopodobniej będe chciała z białych róż bardzo mocno zbitych tak żeby powstała z nich taka kula:) A zaproszenia juz sa gotowe wypisane tylko czekają na wysyłkę:)

Wybrałam zaproszenie, poprosiłam o próbkę, była ok. Złożyłam zamówienie na te zaproszenia dzisiaj rano a oni podnieśli sobie cenę tych zaproszeń o 20 gr z dzisiejszym dniem. Wściekłam się, bo mogli poinformowac, że zamierzają podnieśc cenę. Teraz szukam innych zaproszeń.

a to paskudy. nie halo z ich strony taki tekst ze podnosca cene jak juz zamowilam. masz racje szukaj czegos innego napewno znajdziesz cos ladniejszego ;-)

mika159 a masz juz je w domu?? Bo mi tez sei podobaja chcielabym jednak wiedziec jak wygladaja w realu:)

tak juz mam. zamowilismy, zrobilam wplate i czas realizacji mial byc 7-10 dni roboczych a juz 3go dnia przyszly gotowe zaproszenia

Witajcie tegoroczne czerwcowki. Wpadlam do was zobaczyc jak wam ida przygotowania.

A mnie już te przygotowania bokiem wychodzą. I to przez mojego narzeczonego, a właściwie przez jego podejście. Bo on żyje w przekonaniu że jeszcze na wszystko jest czas, i tak ani zaproszeń nie mamy ani nawet świadków. Wymyśliliśmy sobie że na świadków weźmiemy brata narzeczonego i jego dziewczynę, ale narzeczony już 2 miesiące się przybiera i jakoś nie może się brata zapytać o to. Mówiłam ze może ja ich zapytam - to nie, narzeczony mówi ze sam zapyta. I dalej nic, starszych nie mamy, a nie chce sobie nawet myśleć co będzie jak nam odmówią, bo wtedy nie wiem kogo weźmiemy. Z zaproszeniami tez problem, bo już wybrałam jakie chce, ale trzeba już dokładne dane gości, a u narzeczonego kuzynki za mąż powychodziły za cudzoziemców i narzeczony nie wie jak one się nazywają teraz i jak ich mężowie się nazywają, i jakoś się nie kwapi żeby się dowiedzieć. Po obrączki tez już 2 miesiące się wybieramy i nic z tego. Swoje sprawy pozałatwiałam a co do reszty to wiem że to będzie załatwione ale nie chce wszystkiego robić na ostatnią chwilę :/

Gokajka przyciśnij narzeczonego bo to juz tylko 3 miesiace no moze pare dni ponad!!! Mężczyźni wszyscy tak myślą że jeszcze duzo czasu ale nie wiedza jak kobietom zalezy na tym żeby wszystko poszło po naszej myśli!!!!

z moim narzeczonym to samo:/ na wszystko jest czas, przestań panikować, zdążymy ze wszystkim itd. A ja sobie umieram z nerwów, bo adresów nie ma wszystkich, a zaproszenia trzeba powysyłać i on "jeszcze zdąży". Jak to słyszę, to mam ochotę rzucić wszystko w cholerę:/

dziewczyny ja mam to samo ;-( Mowie mojemu ze trzeba to i to teraz zalatwic a jemu to lata. mowi mi tylko zebym sie nie stresowala i że ze wszystkim zdarzymy. tylko ze on teraz daleko pracuje i przyjazdza raz na 2 tyg na weekend ale twierdzi ze zdarzymy. juz nie mam sily do niego. ahh ci faceci...

no to widze ze niejestem sama a juz myslalam ze z moim jest cos nie tak. jak go na sile niewyciagne i sie przy tym nie poklocimy to nic niejest zalatwione ehhhhh jakie te przygotowania z tymi chlopami trudne:):)

Hej. 16.06.2012 o 15 ślubuję:)

Polyana - dokładnie o tej samej godzinie powiemy Tak :) - ja na śląsku a Ty gdzie ? Gokajka + dziewczyny - laski pogódźmy się z faktem, że naszych wspaniałych narzeczonych mało interesuje 3 miesiące wcześniej kolor wstążeczek, czy będę białe czy ecri, kiedy zaproszenia będziemy rozdawać etc. u mnie jest podział ja zajmuje sie weselem (oprocz transportu i wodki - to Pan Młody) a on remontem on sie ekscytuje grubościami wierteł i fugami ja przeglądam obrączki w necie. Wszystko ustalam sama, choć wiadomo, że wszystko konsultuję - wybralam takie a takie zaperoszenie podoba się ? a taki mam pomysł na to i na tamto moze być ? :) Ja ogólnie podchodzę do tego w miarę spokojnie, więc i między nami nie ma spięć. Sukienkę mam - knajpa jest - kościól klepnięty. A cała reszta w parę dni też się załatwi w maju. Im więcej WY drogie dziewczęta się będziecie ekscytować i przeżywać tym bardziej Was to wymęczy :) :) No a faceci są jacy ją - nas nie interesuje kto wygrał walkę boksu w wadze ciężkiej a ich nie interesuje nasza wiązanka ślubna. (chyba się powtarzam hehe - u mnie jak na razie przygotowania w miejscu - zaproszenia będę rozdawać na wielkanoc i jak na razie thats all). :)

Ja jestem z województwa świętokrzyskiego:). Właśnie wczoraj oglądałam na allegro welony i wszystko, a mój narzeczony mówi po co teraz jak mogę w czerwcu kupić :o. Myślałam, że padnę i pytam czy on będzie to do ostatniej chwili olewać, dla niego trzy miesiące to kupa czasu..

Hehehe no widzicie :) Oni tego nie zrozumieją - choć znam osoby które wszystko zorganizowały właśnie w 3 miesiące i też bez problemu. Dla naszych mężczyzn te 3 miesiące to jeszcze ho ho - oni się zaczną przejmować tydzień przed ! Ja jak pisałam w poście powyżej - ja załatwiam wszystko sobie na spokojnie i później tylko podstawiam pod nos do akceptacji. i wszystko gra :) Polyannaaa Ty sobie przeglądaj - i zobaczysz ze wszystkim na spokojnie zdążycie.

Że zdążymy to wiem, bo spokojnie można się wyrobić:). Chodziło mi raczej o oszczędzenie sobie "nerwówki". Dziewczęta a jakie buty zakładacie? Pod kolor sukni czy kolorowe, jaki fason no i obcas:)?

Ja mam na 10cm obcasie, z piętą i palcem zakrytym. W kolorze ecru.