Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zakochana narzeczona

CZERWIEC 2012

Polecane posty

Gość dwa i pół
witam nowe dziewczyny :) myśle że jakoś pod koniec marca zaczniemy zordawac, ktoś o wódke pytał, mamy finladnie kupioną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzika9876
My narazie mamy sale, zespół, fotografa i kamerzyste, co do sukni to juz wybrałam, jeszcze nie zamowilam. Nauk jeszcze nie mamy i to w sumie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marteczka87
My kupiliśmy wódkę Chrobry, udało się kupić w promocyjnej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka159
My tez sie rozgladamy i koncu trzeba bedzie jakas kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wódkę będziemy pewnie kupować bliżej wesela, jak już będziemy wiedzieć ile gości będzie tak mniej więcej. A wy dziewczyny robicie jakieś zawieszki albo naklejki na wódkę? Bo mi się naklejki podobają, ale podobno prześwituje przez nie etykietka wódki, wiec zostają zawieszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marteczka87
My kupiliśmy już naklejki i wcale to takżle niewygląda jak sie mówi, przynajmiej nam się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka159
My nie kupujemy zadnych naklejek czy zawieszek. fajnie to wyglada na poczatku a pozniej juz nikt nie zwraca uwagi. naszym zdaniem to zbedny wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie fajnie na początku dlatego my myśleliśmy żeby i tak tylko przyozdobić butelki które pójdą na początek, a nie wszystkie. A poza tym spodobał mi się pomysł żeby gościom dać na odchodne taka małą butelkę (100 ml) wódki, i wtedy nakleić taką naklejkę na butelkę. Ale nie wiem jeszcze jak nam ten pomysł wypali. marteczka87 A sprawdzaliście na butelce? Nie prześwituje etykietka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marteczka87
Sprowadzaliśmy i nic nieprześwituje, pewnie są rózne do kupienia i z roznej grubości papieru i to od tego zalezy. Nam sie akórat udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
kupiliśmy zawieszki (w zestawie z zaproszeniami i pudełeczkami na podziękowania, czyli wszytko do siebie pasuje) nie podobaja mi sie naklejki, prześwitują albo nie zakrywają całej etykietki z wódki albo robią sie takie "bąbelki" są poprostu nie estetyczne, i nie kupiliśmy do każdej butelki tylko ok 40 szt i jak zabierze sie z stołu pustą już butelke to zawieszka wędruje na następną, chodziłam wczoraj po centrum i weszłam do kazar i chyba znalazłam moje buty ślubne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela6789
Miałam ustalony ślub i wesele na 16 czerwca, podobała mi się ta data.Jednak zbladła mi mina, gdy się dowiedziałam, że tego dnia jest bardzo ważny mecz dla Polski. Udało mi się wszystko przełożyć na 9 czerwca. Niektórzy mają naprawdę wielkiego bzika na punkcie piłki nożnej , przykro byłoby mi gdyby ktoś nie przyszedł z tego powodu lub wymykał się po cichu z przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moje buty ślubne chyba kupie w salonie ślubnym, od razu tam gdzie suknie wypożyczam. Chociaż ostatnio chodzi mi po głowie pomysł żeby założyć jakieś kolorowe buty, żeby był jakiś akcent kolorystyczny, ale chyba to nie wypali. A z zawieszkami to chyba tak zrobię że kupie właśnie ze 40, a naklejki to ewentualnie na te małe buteleczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela6789 Ja tez mam ślub 9 czerwca. A i tak jest trochę problem bo mój narzeczony lubi bardzo sport i na pewno zechce obejrzeć mecze. A 8 jest rozpoczęcie euro więc ja będę się stresować przed ślubem a on sobie będzie spokojnie oglądać rozpoczęcie. A za to 10 jest mecz a my wtedy robimy poprawiny, wiec narzeczony mówi ze będzie musiał jakoś nagrać ten mecz. Ale to w sumie jest poważna sprawa bo kiedyś u mnie w rodzinie zdarzyło się coś takiego (rodzice mi opowiadali) że było wesele w rodzinie, a akurat był jakiś mecz Polski. I goście co byli u Młodej w domu posiadali i oglądali mecz, a tu trzeba jechać do kościoła już a nikt nie chce się ruszać od telewizora. Az Panna Młoda się popłakała, to w końcu pojechali ale się trochę spóźnili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
ja też 9 czerwiec :) wogóle sie tymi meczami nie zaprzątam głowy, a już przełożenie ślubu (przepraszam) uważam za totalną głupotę, jeśli ktoś uważa że dla niego mecz jest ważniejszy od ślubu to jest poprostu nie poważny co do butów, szukam takich żebym też mogła je jeszcze wykorzystac http://www.kazar.pl/pl-produkt-2639-22136_12805_l0_74-1.html to o których wspominałam ale z drugiej strony chce coś kolowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka159
dwa i pól śliczne te buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka159
dwa i pól śliczne te buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne buciki. Mi się podobają takie na takim wysokim obcasie ale niestety nie jestem przyzwyczajona do chodzenia na takim obcasie i bym się wywaliła w nich przy pierwszej możliwej okazji. Więc szukam czegoś na takim obcasie ok 5-7 cm. Poza tym muszę mieć buty na pasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KatarzynaWkrk
A ja właśnie odwrotnie - miałam termin na 9 czerwca - a że mnie wystawiła knajpa to przełożyłam na 16.06 - jeśli chodzi o fanów piłki nożnej to niektórzy prosto z mojego wesela w nocy jadą do Lwowa na mecz :) (a polska i tak nie wyjdzie z grupy..grali jak nigdy przegrali jak zawsze :) nie żebym w naszych nie wierzyła ale ale..) A jeszcze co do maniaków piłki nożnej to jak ktoś chce to pogodzi te dwie rzeczy : wesele i mecz - a jeśli ktoś nie przyjdzie od razu mam odpowiedź co dla kogo jest ważne! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justys01443
ja mam 30 czerwca- chyba jako jedyna na tym forum. Jest to najdłuższy dzień w roku, więc długo będziemy mogli korzystać z uroków słoneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzika9876
Wreszcie zamówiłam silnie:) Jeszcze mnóstwo spraw do załatwienia m.in. wizyta u księdza, znalezienie dekoratora, stroje na drugi dzień itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzika9876
Suknie miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danadana31
Dla panny młodej wiadomo ślub jest najważniejszy, ale niestety dla wielu gości, szczególnie mężczyzn, może być mecz ważniejszy. Ja mam brata, totalnego świra footbolu, jestem pewna, że wymknąłby sie po cichu na 2 godzinki z wesela, by obejrzeć mecz, później bawiłby się do rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzika9876
Ja myślę, że niektórzy są zupełnie niepoważni przedkladajac mecz ponad ślub, czy wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KatarzynaWkrk
Zgadzam się z magdzika9876 - ślub (zazwyczaj) jest raz w życiu a mistrzostwa świata co 4 lata. no bez przesaday po drugie nasze wesela to tylko JEDNA sobota (nic nikomu się nie stanie jak nie obejrzy jednego meczu). Choć jak pisalam wcześniej - zobaczymy co dla kogo jest ważniejsze :) Ja też mam hopla kompletnego na punkcie pewnych rzeczy ale wiadomo, że są pewne wydaerzenia w życiu (moje czy też moich bliskich, które są ważniejsze niż wszystko inne!)> Info dla ślubujących 16.06 - zostało 135 dni :) za miesiąc z kawałekim kupię sobie dobre wino - stódniówka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie przypominajcie ja już zaczynam się stresować jak pomyślę ze już tylko 4 miesiące. Ten cza strasznie szybko leci, szczególnie ze jakoś wydaje mi się teraz że 4 miesiące to strasznie mało czasu na załatwianie wszystkiego. Miałam iść w najbliższych dniach zarezerwować kosmetyczkę i fryzjerkę, i przejść się po cukierniach, ale taki mróz na dworze ze mi się odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! ;) Dawno nie pisalam , ale mimo to uwaznie sledzilam topik :) Gokajka ja pisalam meila do Fryzjerki i pytalam kiedy moge rezerwowac termin - powiedziala, ze miesiac wczesniej wystaerczy. Tak samo makijaz bo w tym samym miejscu :) Ale za to znalazlam w tesco ulotke na ktorej oferuje sie fryzjerka i kosmetyczka , widzialam zdjecia fryzur i sa bardzo ladne i tak sie zastanawiam czy moze nie lepiej do niej zadzownic i umowic sie w domu zamiast gonic po miescie w dniu slubu :) W przyszlym tygodniu wybieramy sie do ksiedza , zaplacic i ustalic godzine. Juz z nim rozmawialismy w zeszlym roku, ale dla przypomnienia pojdziemy :) A w marcu trzeba zapraszac gosci... Jak ten czas szybko leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danadana31
Dziewczyny, czy wy już macie jakieś dokumenty z kościoła lub urzędu? Czy można wyciągnąć jakiś świstek wcześniej niż 3 miesiące przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KatarzynaWkrk
Dokumenty z kościoła jak również z USC mają 3 miesiące ważności - więc skoro ślub w czerwcu to papiery najwcześniej można załatwić w marcu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się pytałam w listopadzie kosmetyczki to mi powiedziała ze muszę zajść w lutym się zapisać jak chce na czerwiec. Właśnie trochę wcześnie ale może lepiej zajdę i będę mieć z głowy. Co do fryzjerki to jeszcze nie wiem, bo ja akurat jestem takim typem co najbardziej lubi proste długie włosy, bez żadnych wymyślnych fryzur wiec fryzjerów odwiedzam bardzo rzadko, i nie bardzo się orientuje przez to do kogo mam iść w moim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
z tymi dokumentami sie zgadzam, są ważne tylko 3 mieś, wczoraj byłam u kosmetyczki "na rzęsach" chciałam wypróbowac przed ślubem jak sie to sprawuje żeby później nie miec niespodzianki w formie uczulenia, narazie jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×