Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Adonis cudnych Pań

wice,żarty i kawały

Polecane posty

Gość ramoneska
Dwie babcie oglądają walkę bokserską w tv. Po serii ciosów jeden z zawodników pada na deski. Sędzia zaczyna liczyć, tłum szaleje! Wstanie?! Nie wstanie?! Wstanie?! Nie wstanie?! - Nie wstanie - komentuje jedna z babć - znam chama z tramwaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkot ożenił się z wdowa i po ślubie jedzie pociągiem. - Gdzie pan jedzie? - Pyta go inny podróżny. - W podroż poślubną... - A gdzie żona? - Ona już była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irlandzka dziewczyna klęka w konfesjonale i mówi: - Pobłogosław mnie Ojcze, gdyż zgrzeszyłam. - Co się stało moje dziecko? - Popełniłam grzech próżności. Dwa razy dziennie patrzę na siebie w lustrze i mówię sobie, jaka piękna jestem. Ksiądz obrócił się, dobrze przyjrzał się dziewczynce i mówi: - Mam dobre wieści dla ciebie, moje dziecko, to nie grzech to pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramoneska
Trzech starszych panów rozmawia o trzęsących się im rękach. Pierwszy mówi: - Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy się dziś goliłem, zaciąłem się w policzek. Drugi go przebija: - Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy wczoraj strzygłem trawę, pociąłem wszystkie moje kwiatki. Na to trzeci: - To nic! Moje ręce tak się trzęsą, że kiedy wczoraj sikałem, doszedłem trzy razy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody człowiek podnieconym głosem mówi matce, że zakochał się i się żeni: - Tak dla jaj, przyprowadzę trzy kobiety i spróbujesz zgadnąć, którą z nich zamierzam poślubić. Matka się zgodziła. Następnego dnia przyprowadza trzy piękne kobiety, sadza je na kanapie i rozmawiają chwilę z matką. Potem syn pyta: - Dobrze, mamo, a teraz zgadnij, którą zamierzam poślubić. - Tę w środku ? odpowiada bez wahania. - To zdumiewające, mamo. Zgadza się. Skąd wiedziałaś? - Nie lubię jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisaly wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty: 1. Pilka nozna 2. Seks 3. Religia 4. Tajemnica . Powiedziała, że kto skończy będzie mógl isć do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. Jasio czyta z dumą: " Kto zerżnał Janasa! Mój Boże! Kto?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Pierwsze uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola. Mąż trochę się zdenerwował: - Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić. Idą do domku i pukają do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza do środka.Wchodzą. Rozbite szkło, zniszczona stara waza i siedzący na kanapie facet. - Czy to wy zbiliście szybę? - Przepraszamy bardzo. - Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak spełnię wam po jednym, sam zostawiając sobie jedno na koniec? - Nie, tak jest świetnie - mówi mąż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co roku. - Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty, młoda kobieto? - Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepszą służbą na świecie. - Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie. - A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo. - Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety. - I co ty na to, kochanie? - pyta mąż. - Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam. Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta: - W jakim wieku jesteście? - Oboje mamy po 35 lat. - Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilku informatyków po pracy wybrało sie na piwo. I jak to "komputerowcy" prowadzą rozmowy tylko o chipsetach, twardych dyskach, itp. W końcy jeden z nich głośno się odzywa: - Panowie! Tak nie można, tylko rozmowy o robocie. Porozmawiajmy o czymś innym. - A o czym? - pyta jeden z kolegów. - Na przykład o d**ach - odpowiada ten pierwszy. Zapadła dłuższa chwila ciszy. W koncu jeden się odzywa: - Moja karta graficzna jest do d**y!! ---------------------------------------------- Jasiu czeka z mamą na samolot. Jasiu: - mamo siku. Mama na to: - nie, bo zaraz przyleci samolot. Po jakimś czasie: - Mamo leci! - Gdzie?! - Po nogawkach........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramoneska
- Jaka jest istotna zmiana w ostatniej nowelizacji ustawy emerytalnej? - Emeryci od teraz będą mogli przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani z Pomocy Społecznej przychodzi z wizytą do wielodzietnej rodziny. Ze zgrozą widzi, że pomiędzy leżącym, pełzającym i raczkującym potomstwem uwija się jakieś pierzaste zwierzątko. - Boże, co tu ma jeszcze kaczka do szukania? - pyta zdegustowana. Starsze z szesnaściorga rodzeństwa wyjaśnia: - Pani, to nie kaczka to nasz bociek! Przyzwyczaił się do nas, został, a nogi mu się tak chyba od ciągłego lądowania zdarły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasiu przygląda się swojemu nowo narodzonemu rozwrzeszczanemu braciszkowi i pyta mamę: - Myśmy go naprawdę dostali z nieba? - Tak synku. - No to nic dziwnego, że go zrzucili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu z Zajączkiem złapali złotą rybkę i of coz rybka do ze nich starym tekstem, że 3 życzenia i w ogóle, tylko wypuśćcie ją. Na to Misiu: - Chciałbym żeby w naszym lesie były same niedźwiedzice tylko ja sam jeden niedźwiedź. Rybka myk-bzyk i w lesie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia. Teraz kolej Zajączka: - A ja chciałbym motorek. Miś na niego gały wywalił, rybka mało orła nie wywinęła, ale cóż. Myk-bzyk i Zajączek już ma motorek. Misiu podjarany, ciągnie dalej: - Ja to bym chciał, żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź. Rybka myk-bzyk i w Polsce same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia. Zajączek skromnie poprosił o kask. Myk-bzyk Zajączek w kasku. Misiu podjarany wali: - Rybka, ja to bym chciał, żeby na całym świecie były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź. Rybka myk-bzyk i na całym świecie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia. Misiu cały happy i napalony jak buhaj po urlopie, leje z Zajączka. Zajączek wsiadając na motorek, rzuca na odchodnym: - A ja bym chciał, żeby Misiu był pedałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż pracujący za granicą napisał do żony: Kochanie, Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów. Jesteś moim skarbem. Twój mąż, Maniek ... Jego żona odpowiedziała: Mój najukochańszy, Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów... 1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy. 2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach.. 3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu. 4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc dałam mu jeszcze inne rzeczy... 5. Inne wydatki - 40 całusów. Nie martw się o mnie. Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to mi wystarczy do końca miesiąca. A jak zabraknie to mam przecież jeszcze zupełnie niezłą dupę w zanadrzu. Daj proszę znać jak mam planować następny miesiąc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało . Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz. Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę. - Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej. - Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona. - Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy. Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę. - Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża...- mówi prawie płacząc kobieta. - A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani w szkole pyta dzieci: co mozna trzymać w ustach? Padaja odpowiedzi: papieros, fajkę, gumę do żucia itp. wtem wyrywa się Jasio: - Żyrandol!!! Wszyscy w śmiech. Pani mówi : - No co ty Jasiu! Widziałeś żeby ktoś trzymał w ustach żyrandol?? - No, nie.... ale sluszałem kiedyś jak rodzice kładli się spac ż etato mowił do mamy: "no to gaś żyrandol i bierz w usta" ----------- Pani pyta dzieci naczym śpia ich rodzice. Padają odpowiedzi: na łożku, na tapczanie, na wersalce... Ten sam Jasio mowi : - Moi na żyrandolu. Wszyscy w śmiech. Pani mówi : - Jasiu! Jak można spać na żyrandolu??? - Nie wiem, ale slyszałem jak rano mama mówiła do taty: " No stary, spuszczaj się szybko bo się spóźnisz do roboty!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciółka zwierza się przyjaciółce: - Wiesz, ja nie mam takich wygórowanych wymagań w stosunku do mężczyzn. Wystarczy, żeby był dobry, wrażliwy, czuły... Jak myślisz, są jeszcze tacy milionerzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babciu, jak ci smakował cukierek? - Bardzo dobry. - Dziwne! Ania go wypluła, pies go wypluł, a tobie smakował... ----------------- Dwóch facetów gra w golfa, chcą szybko rozegrać partię, ale przed nimi grają dwie początkujące kobiety, którym bardzo wolno idzie gra. Jeden mówi do drugiego: - Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić? Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca. Pierwszy pyta: - Co się stało? - Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć! - Ok, rozumiem, jasne. Pierwszy podszedł do połowy, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta go: - No, co jest? - Jaki ten świat mały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżeństwo w łóżku: - Patrz, stanął mi! - To dawaj, przysuń się do mnie szybko.... - Ciszej! bo jeszcze pozna cię po glosie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramoneska
Anestezjolog do pacjenta leżącego na stole operacyjnym: A: Pan ta operacje to prywatnie czy przez kasę chorych? P: Kasa chorych... A: Aaaa, kotki dwa, szarobure....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, mamo, widziałem Matkę Boską!!! - Mama z niedowierzaniem - jak to synku, gdzie widziałeś? - Na Plebani widziałem - ksiądz ją wypuszczał tylnymi drzwiami i mówił do niej: Matko Boska, żeby cię tylko tu nikt nie zobaczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń: Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem. Na to oskarżyciel jąkała: Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukuk**wa nie strzelaj!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety. Mając 30 lat kocha już tylko jedną. Mając 40 lat kocha znowu wszystkie... ...oprócz tej jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi facet do seks shopu, kupuje lalę dmuchaną. Wybiera, przebiera, w końcu rzuca jedną na ladę i mówi: -Wezmę tę, tylko niech mi pani sprawdzi datę produkcji. Sprzedawczyni szuka i szuka. W końcu mówi: -15.11.2006 -O k...a, tylko nie skorpion, jak moja zona !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramoneska
Do szpitalnej sali wchodzi facet: - Kto miał badania robione dwudziestego? - Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę. - Ile pan ma wzrostu? - Metr siedemdziesiąt. - Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi. - Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent. - Nie jestem lekarzem tylko stolarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×