Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Love tym sie nie przejmuj Manna jest od 6mc dla dzieci karmionych mm A wg nowego schematu u piersiowych gluten można w 5mc Eksperci bobovity widocznie tego nie czytali;) Mówi łam ze kaszka działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love tym sie nie przejmuj Manna jest od 6mc dla dzieci karmionych mm A wg nowego schematu u piersiowych gluten można w 5mc Eksperci bobovity widocznie tego nie czytali;) Mówi łam ze kaszka działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - skończę tę zwykła co kupiłam .... Rzuc okiem czy dobrze robie: na szklankę wody (200 ml) 2 łyżki manny - gotuje i do rozgrzenego mleka MM HA daję 4 łyżki już ugotowanej. W nocy jak mały zjadł spanikowałam czy łyżeczka to chodzi o ugotowaną czy jeszcze wproszku. Co ile zwiększasz codziennie ? Spodobało mi się podawanie tej kaszki - tyle snu nie zaznałam od 4,5 miesiąca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale Ały darl się i wyrywał z rąk nie chciał siedzieć na kafe:) Zamotałam ostatnio ten przepis:) A więc zaczełam od łyżeczki wczoraj były już 4 ale tak ściśle nie pinuje ilości- myśle natomiast ze 4 łyżeczki tudzież 2łyżki sypkiej jak u Ciebie to na jedną porcję wystarczy ( i tyko raz dziennie) Gotuję w jak najmniejszej ilości wody się da, by jak najwięcej swojego mleka dodać Adi też uwielbia być karmiony z łyzeczki idzie mu to świetnie, notomiast butla to dla niego dziwny stwór z którym ewentualnie może pogugać, pozezolić na niego, ale pić? nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gosia zgaga to mnie cala ciaze dokuczala a pod koniec to tak dala we znaki ze myslalam ze dluzej nie zniose na szczescie odczepila sie wraz z pojawieniem sie na swiecie Ani :) uff uff Mala teraz spi a ja siedze sama w domu. Mam maly problem bo wczoraj z lekka otworzyla mi sie rana po cc i odkleil taki plasterek co mialam zamiast szwu zalozony po udraznianiu gdy zrobil mi sie zakrzep w ranie teraz nie wiem czy zostawic zeby samo sie zasklepilo czy jechac do szpitala z tym. troche rana krwawi ale nie mocno mam opatrunek i przemywam oktaniseptem jak polozna kazala lekaz zlecil masc ale wlasnie po niej ta rana sie rozmiekczyla i otworzyla wiec nie smaruje juz tym kremem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo. Katia gratulacje 🌼 moja siostra też nazwała córcie Anne, pięknie ;-) no właśnie to samo miałam zapytać czy miałaś zgagę, bo taka fryzurka, że zaraz pleść warkocze :-). Netta jeszcze się doczekasz wszystkiego, niestety trzeba cierpliwości najpierw, aby usłyszeć serduszko później będzie ciekawość co zamieszkało w środku :-) oszczędzaj się i rośnijcie zdrowo. Monia przystojnego masz faceta :-), ale nasze córcie będą miały z czego wybierać. My ostatnio miałyśmy jazdy, bo mała była jakaś nieznośna, że razem z nią płakałam co położe do wózka do wisk, to karmie je je i wisk, ehhh. Na razie lepiej. Wczoraj spróbowałam dać 1łyż kleiku to spała jak nie ona, aż się wyspałam. Nie to co wczoraj coś jej odpaliło i o 1 w nocy się obudziła czegoś, później zasnęła i o 5 znów pobudka. Na chrzcinach było w miarę, ogólnie grzeczna była, ale nie lubię jednak z małym dzieckiem w takie wypady, ponieważ aż za dużo ludzi, bo jakoś 36osób, no ale wytrzymałyśmy, nie ma jak to w domu. [url=http://glitery.pl/]http://moje.glitery.pl/obrazki/166/107/2-glitery_pl-aguska1-4839.jpg [url=http://glitery.pl/]http://moje.glitery.pl/obrazki/166/107/2-glitery_pl-aguska1-3286.jpg [url=http://glitery.pl/]http://moje.glitery.pl/obrazki/166/107/2-glitery_pl-aguska1-9267.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Katia- gratulacje!!! śliczna :) i jaka spokojna, przestraszyłas mnie tym porodem ! Ja juz sama nie wiem kiedy mam termin, przed wczoraj byłam na ktg i położna mi wyliczyła ze mam na 22.06, we wszystkich usg genetycznym mam zapisane 21.06, to po co w kate ciązy wpisał mi 27.06 ? Pisałam Wam, że w sobote gin mi mówił, ze wytrzymam max tydzień- czyli chyba do dzis :) he he, ale ja przekonywałąm małego by tydzień dłuzej wytrzymał, bo jeszcze masa psraw czeka a w weekend musze wysprztac pokój i kuchnie z tego bałaganu po hydraulikach noi oswoic sie że przenosze się do siebie, musze chyba kupic jakies jedzenie bo tam nic nie ma. Prawda jest też taka, ze boje sie porodu, nei wiem jak to bedzie póżniej, nie czuje sie gotowa, czas za szybko mija. Monia- Twój synek jest śliczny! i jaki juz duży! netta- gratulacje!, oszczędzaj sie i odpoczywaj, czyli Twój się cieszy :), co do dupastonu to zalezy w jakiej aptece pewnie, ja tez płąciłam różne ceny zależy gdzie, potem znalazłam jedna apteke że były po 26 zł teraz są chyba po 36, wiec poszukaj zorka- jak Ci sie mieszka, co z teściem ? co z karoliną i kwiatkiem i resztą dziewczyn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusi sorki ze cie przestraszylam z tym porodem ja mam slaby prog odczuwania bolu i jak patrze na to teraz to moglam jakos to przetrzymac. Mala spokojna chociaz cos spac jakos nie moze teraz ale moze usnie w koncu. Ja lece do apteki po gaziki na te moja nieszczesna rane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
coś na odstresowanie http://www.youtube.com/watch?v=_CjPTb20Gx4&NR=1 a my właśnie pokonaliśmy 9h samochodem i jesteśmy w górach na wakacjach. Całą drogę trzeba było zabawiać, ale prawie nie było płaczu. Czy dostałyście z Hipp'a kupon na drugą paczkę do odbioru z Rossmanna? Bo ja dopiero wczoraj doczytałam, że mam ją odebrać do 30.06. Marchewka z Hipp'a b dobra, kupiłam z Bobovity z ryżek i dzidzi nie chciało. Piszcie, jakie są ulubione dania Waszych bobo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu,przepraszam,ze dopiero teraz: OEPAROL> Poinformuj lekarza: Gdy przyjmujesz leki wydłużające czas krzepnięcia krwi, pochodne fenotiazyny. Jeśli jesteś lub przypuszczasz, że jesteś w ciąży, a także gdy karmisz piersią. Dawkowanie: Doustnie. Dorośli 1-2 kapsułki 2-3 razy dziennie. dużo tego dawkowania:) mi pomogła 1 x 1 dziennie...ale jak ma sie to oprzenikania do pokarmu to nie mam pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love, czytałam kiedyś dlaczego Bobovita ma wszytskie kaszki z glutenem po 6 miesiącu życia - właśnie z tego względu, że zawierają gluten. Dzieci karmione piersią mogą mieć wprowadzany gluten wcześniej, ale dzieci karmione mm nie powinny - dlatego jest późniejszy zakres (od 6 miesiąca), bo nie mogą na opakowaniu rozgraniczyć tego. A umieszczenie informacji, ze można wcześniej wprowadzałoby tych, którzy karmią mlekiem sztucznym w błąd. Ot, co :) Cała filozofia. Patrz zatem na schematy żywienia. Zresztą to wprowadzasz dopiero gluten a nie dajesz go bez ograniczeń :) Ja dostałam z Bobovity właśnie takie książeczki o żywieniu niemowląt i tam jest super opisane wprowadzenie glutenu (m.in, bo sa też informacje o wprowadzaniu innych produktów). Polecam :) Dostałam je razem z próbkami kaszki i słoiczkami. Już weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie noc taka sobie mala bolal brzuszek i meczyla sie z gazami. plakac nie plakala ale postekiwala przez sen wiec wzielam ja do nas do lozka by tak nie wstawac co chwile tym bardziej z ta moja rana. Dzis tez zaliczylismy pierwszy spacerek teraz mi wisi na cycku. Co do cyckow to musialam dzis odciagnac sporo laktatorem bo w nocy mala nie chciala jesc i odciagniety pokarm dalam jej butelka wypila 50-60ml jakos tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść musimy się pochwalić ząbkiem - mamy jedynkę lewą na dole. Marudny, placzliwy .... Katia - staraj się nie dawać butli bo będzie jak u mnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale u mnie upał :/ już drugi dzień 40 stopni :/ ja nie wiem jak wytrzymam całe lato z brzuszkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale u mnie upał :/ już drugi dzień 40 stopni :/ ja nie wiem jak wytrzymam całe lato z brzuszkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale u mnie upał :/ już drugi dzień 40 stopni :/ ja nie wiem jak wytrzymam całe lato z brzuszkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale u mnie upał :/ już drugi dzień 40 stopni :/ ja nie wiem jak wytrzymam całe lato z brzuszkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika...współczuję tempeatury...u nas wieje, ale jest przyjemnie ciepło wpadam tylko na chwilę,by poweidzieć,ze moja zaskoczyła mnie tym,ze jak karmiłam ją (gdy lezala w wózku) to złapała moja dłoń i dość prezyzyjnie tak nią sterowała, bym głaskała ją po głowie (zawsze ją usypiam głaskaniem po głowie,skroni,oczkach) :) no i rąbie borówki amerykańskie-przez siteczko i do buzi:) ...i siedzi w spacerówce-nie chce leżeć :) a tu ,moim zdaniem,bardzo ciekawe informacje http://www.naszaopiekunka.pl/?odzywianie-niemowlat-karmionych-piersia---w-poszczegolnych-miesiacach-zycia,53

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
z tym rozszerzaniem diety to coraz gorzej mi idzie. Kaszka bananowa BEEEE!!!, do każdej zupki muszę dodać przetarte jabłko, bo inaczej nie zje, tylko na mojego cycka szczerzy się szczęśliwa. Z butelki też marnie idzie, Asia, jakie produkty Twoja mała najchętniej wciągała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniaa z tym wprowadzaniem produktów to jest róznie u butelkowych i piersiowych-zreszta sama wiesz:) póki co jemy marchew,ziemniaka,seler,pietruszke,koper, poledwiczke drobiowa(jako zupka to wszystko)szpinak,kelerepe lub sloiczki"miesne" bobovity do 7m,kaszki raczej wszystkie lubi,truskawkowa troche mniej,ale musze podganiac je owocem i robic cos jak fantazje, no noc pijemy kaszke "na dobranoc" nestle...lubi napoje z bobovity....ale u nas jabłko nadal wywołuje ból brzuszka,,wiec tylko gotowane zmiksowane z bananem,sok odpada. teraz daje borówke, dzis sprobuje morele...mysle o truskawce z ogrodu,ale chyba sama zjem :) przyjdzie pora i u Was sie rozkreci chęć na inne jedzonko niz mleko:) u nas duzo zrobiły zeby (mamy 4) smoczek stał sie beee i została tylko łyzecza (przez sab simplex nauczyła sie jeszc z ł.)...zreszta my jestesmy rodzice,dla którycch mleko jest fuj (tylko p rzetwory) wiec genetycznie, jak daja cos innego to ona je:) Monia__aa daje jeszcze chrupki kukurydziane,a jakie inne produkty,to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×