Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Stella może połóż się i weż nospę na brzuch, a co do macicy to nie wiem. MNie tylko tak pobolewała.ale nie czułam żadnej wypukłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, mi tez tak jak piszesz sie stawia. Po lewej stronie zwykle. Zwykle jak sie napinam albo schylam Moje zdecydowanie ulubione to: piękna i bestia, mulan, herkules, nowe szaty krola, moj brat niedzwiedz, potwory i spolka, toy story, jak ukrasc ksiezyc, odlot..sa przesmieszne. Ale w sumie zadna nie pogradze. Jak wytrenowac smoka nie ogladalam wiec chetnie.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas leżę na nospie :-) Dziś mam zamiar podnosić się tylko do łazienki i do lodówki. W sumie cały czas tak powinnam, a wczoraj rozmawiając przez telefon łaziłam po mieszkaniu, siadałam, znowu gdzieś lazłam no i teraz mam zemstę. Martwi mnie to, że w tej sytuacji czarno widzę mój powrót za 1,5 tygodnia do pracy. Kurcze, i nie będę miała dziś pączków. Cała moja rodzina na nartach, ja się nie mogę ruszyć. No co za lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej strasznie długo mnei nie było cooo? pamietacie mnie jeszcze? powoli nadrabiam zaległosci w czytaniu. Nadal pracuje. Ale okrutnie ściemniam - zresztą taki sezon troche ze mniej sie dzieje, i widze ze nie tylko ja robię dobra mine do złej gry. Dzis zjadłam juz 5 pączków i teraz męczy mnei okrutna zgaga...a tu jeszcze obok na biureczku cały karton z pyszniutkimi pączusiami... mniamuu Stella daj adresa to Ci podrzuce kilka sztuk :) Ja jeszcze sie nie zastanawiałam ani nad wózkiem ani nad wyprawką. A z tego toz powodu ze w spadku dostanę ze dwa wózki - i kupię nowy tylko jesli zaden z darowanych się nie sprawdzi. A ciuszków jeszcze nie kompletuję, bo nie znam płci...no i w sumie nie chce zapeszac, bo dla mnie to troche za wczesnie na obkupowanie się. W przyszłym tyg ide do lekarza. Będzie to chyba jakis 18 tydzien. Kilka dni temu miałam wysypkę swędząca na samym brzuchu. Tak sie zastanawiałam co to mogło byc i doszałam do wniosku ze od kremu na rozstępy... uzywam AA "mama i ja" (czy jakos tak) i jak przestałam sie smarowac to wysypka zeszła. kurde telefony sie rodzwoniły...musze wracac do pracy.... kurde kwasa mammmmmmmm wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, mi też się z jednej strony wypycha, robi mi się taka gulka w dole brzucha po prawej. Ale jak podotykam, pomasuję, to znika. Ja to sobie tak wymysliłam, ze ponieważ u mnie łożysko układa się na lewej ściance, to dzidzia z prawej może wypchnąć. Ale nie wiem ile w tym prawdy, w sobotę ide na usg, to podpytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja dziś na śniadanko wciągnęłam dwa pączusie, babcia kupiła Pół nocy nie spałam z bólu brzucha nawet niedobrze mi było rano jeszcze pobolewał, ale mąż pogłaskał przed pracą to jakoś zasnęłam i wstałam o 11:30 Kropelka ale zazdroszczę, ja uwielbiam bajki, ale mój niestety nie bardzo, więc musze je raczej sama oglądać ;) choć co nowsze to oglądał ze mną, ostatnio Jak wytresować smoka (ja oczywiście ryczałam, co zdarzało mi się na bajkach także przed ciążą, ale teraz to już kosmos). Madziaz ja piję głównie wodę niegazowaną, ale czasem mam chętkę na colę ale niby nie powinno się jej pić tylko ze względu na kofeinę, więc czasem na pewno nie zaszkodzi Izzkka mi też się nie chciało leżeć ale jak na początku troszkę lekceważąco podeszłam do leżenia to torbiel się jeszcze powiększyła, więc potem już grzecznie jak lekarka nakazała i na następnej wizycie był już flaczek więc lekarz jak każe leżeć to na pewno wie co mówi ;) ja jak mam książkę w ręce to mogę leżeć nawet i dwa dni bez wstawania :D Co do wysypki to używam już żelu pod prysznic hipoalergicznego, ale chrosty jak były tak są swędzące, brzydkie i denerwujące na dekolcie, piersiach, ramionach (z brzucha poschodziły) i nawet tych miejsc balsamem nie smaruję nic co mogłoby uczulać spytam w piątek lekarki co mi na to poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby_lipcóweczka - podobno jak coś się gdzieś wypycha (czyli twardnieje) to nie wolno masować, bo masowanie prowokuje skurcze ja staram się nie denerwować, choć ostatni tydzień był brzuchowo bezbolesny, więc nie mam pojęcia, co się zadziało, że nagle znowu zaczęło boleć jakby co mam gina u siebie na osiedlu, do którego mogę iść w razie czego. szpital (tfu tfu) też niedaleko. do mojego gina nie będę na razie jechać, bo przymuje dość daleko, a chyba lepiej, żebym leżała niż kręciła się po mieście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella z tym masowaniem to masz rację... ale jakoś nie umiem sie powstrzymać od głaskania brzuszka i to masowanie tak odruchowo. Musze pamiętać, że nie wolno. Poznański kwiatku wszystkie dzieci rodzą się z bardzo miękkimi noskami, bez twardych chrząstek, żeby bez złamania noska przejść przez kanał rodny. Często po porodzie mają te noski spłaszczone, czasem w dół, jak u bokserów. Ale jak już im buźki odpoczną, to wszystkie mają takie płaskie i zadarte. A zadarte po to, żeby mogły oddychać przy ssaniu piersi, tak to matka natura sprytnie wykombinowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zdecydowanie gorsze sa Edwardsa i Pataua... dziecko z Downem ma szanse na w miare normalne zycie, tamte gina szybko, zbyt duze wady. nie bede pisac jakie ale musialam sie na biol-chemie uczyc o tym i to jest straszne... aga ton, ja Ci odpowiem, bo chyba na razie sie nie doczekalas, mam nadzieje ze jeszcze tu zajrzysz. wiec ja mialam identyczne wyniki jak Twoje, to samo z cytomegalia. czy na 100%- tego nie wiem, pewno nie, ale mamy przeciwciała odpornościowe bo juz chorowalysmy (Jezu, nawet o tym nie wiedziałam :O), wiec powinno byc ok ;) zalezy tez jak duze stez przeciwcial we krwi masz.🌼 izka, ja identycznie, bylam pewna ze czuje u gory swoje serce a przy brzuszku malego ;D :) ja tez mam malo krwinek, hemoglobiny, hematokryt za niski. Mam jesc zielone i ogolnie duuuuzo witamin. ja myslalam nad ta muzyka klasyczna ale nie jestem przekonana czy to nie bujda ;/ oj, ja gdzies czytalam ze moje powinno juz slyszec, jutro mu se zacznie 18 tydz Dziewczyny, ja mialam karte ciazy na pocz 17-tego tyg zalozona:D i lekarki na nfz... i pierwsze badania w czwartym mies :O ale chodze tez od czasu do czasu prywatnie do zaufanego lekarza. Płotka to gratulacje. Widze ze ja to mam strasznego farta, mi jeden raz wystarczył... :P u mnie tez wymiotow nie bylo, moze z 5 razy, zachcianki- rzadko, + 3 kg i polozna mowi ze brzuszek b malutki ;/ ahaaa, myslalam ze to po Kubie taki kaftofelek odziedziczyl :D spoko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja bylam dzis u poloznej i sluchalam serduszka mojej malej.... swietne uczucie ehhh co do coli to tez pytalam a ona mi powiedziala ze nie mozna w duzych ilosciach bo jest za duzo cukru w tym wiec o babelkach nic nie wspomniala oby lipcoweczka co do stawiania sie brzuszka to ja tez tak mam ze 3 razy dziennie ale to wtedy nie glaszcze brzuszka bo sie szyjka wtedy skraca i powoduje to przedwczesny porod....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie a ja praktycznie cale nie głaskałam brzuszka a mi się szyjka skraca. Wiadomo tak od czasu do czasu, a teraz modlę się żeby do wtorku żadne skurcze nie przyszły, bo bym nie przeżyła chyba straty, ale trzeba być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi... co ile wy robicie badania morfologia i mocz? bo ja ostatni raz miałam ze 6 tyg temu, a wizyte mam za tydzien i lekarka mi nie mówiła zeby zrobic znów. wyniki poprzednich były ok. Jak myslicie zrobic tez teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia ja szczerze mówiąc miałam tylko raz zlecone przez lekarkę badanie moczu i krwi. Ale może to dlatego, że w szpitalu jak leżałam to 2 razy miałam badanie krwi i raz sama robiła, więc lekarka tylko uzupełniła z karty wypisowej. Badanie moczu niestety tylko raz. Ale wyniki były dobre, więc może dlatego nie zlecała. A za miesiąc komplet badań. M.in. na cukier po wypiciu glukozy. Neli FILIP piękne imię, tak jak ja nazwę synka :) ale mam dziś lenia dziewczyny, leże i zasypiam normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka - będzie ok, tylko leż. Ja w ogóle nie dopuszczam myśli, że którakolwiek miałaby nie mieć w lipcu na zewnątrz zdrowiutkiego dzidziola. Dobrnęłyśmy już prawie do połowy, niektóre przekroczyły połowę - no bez jaj. Ja mam krew i mocz co 4 tygodnie - na każdą wizytę przychodzę z nowymi wynikami. Zajęłam się pracą przez ostatnie godziny i zapomniałam o bólu brzucha. To jest jeden z powodów, dla których wściekam się, że nie mogę normalnie pracować (w sensie wychodzić codziennie do biura) - gdybym pracowałam, nawet bym się nie zdążyła obejrzeć i już byłby lipiec. A w domu czas się ślamazarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja badania mam robione co 6 tygodni (morfologia i mocz) jutro lub w poniedzialek musze isc zrobic ponownie, bo w srode mam wizyte, jak do tej pory wszystkie wyniki mialam bardzo dobre, nawet hemoglobina jak na mnie bardzo dobra bo 14, 3 :) a jeszcze dwa lata temu mialam anemie, wiec bardzo sie ciesze, zobaczymy jak bedzie teraz. dziewczyny wlaczcie sobie rozmowy w toku :jak wyglada kobieta po porodzie" idzie sie troche posmiac ale tez jest sie nad czym troszke zastanowic , choc dla mnie pierwsza blondi to przesada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mi polozna powiedziala ze juz macice mam nad pepkiem czyli od lona jak to sie mowi 20 cm bo mierzyla, Zrobilam przed chwila paczki z dzemem mmmmm pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dostać słodką przesyłkę około 20. Mój najlepszy na świecie mąż zmonitorował dostawę świeżutkich pączków prosto z gór :-) Macica nad pępkiem brzmi jak bardzo zaawansowana ciąża! Moja kończy się nadal sporo pod pępkiem, ale czuję jak się podnosi i wypycha - może to to boli? Albo chociaż wzmaga ból? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella jak masz czeste te podnoszenie brzuszka to zglosc to lekarzowi bo tak nie powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella mam nadzieje ze ci przejdzie :) masz termin prawie tak jak ja:) czy poztym cos ci dolega.Mnie niedawno dopiero przeszly mdlosci i inne "gratisy" moge powiedziec ze wreszcie dobrze sie czuje:)Kiedy teraz wybierasz sie do lekarza.Ja mam wizyte 7 marca.Mam zrobic teraz krew i glukoze blee. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oprócz brzucha nic mi nie dolega. Ale bolący brzuch jest wystarczającą uciążliwością i źródłem stresu jak dla mnie :-) Wizytę mam 27/02 robię jak zwykle krew mocz i hormony tarczycy. USG połówkowe mam 22/03 u jakiegoś mega machera prywatnie (w 22tc), a zastanawiam się, czy nie zrobić jeszcze w lux medzie drugiego, skoro mam w abonamencie (np. 15/03, czyli w 21tc). Jakoś żyję w przeświadczeniu, że USG połówkowe jest mega ważne, bo strasznie dużo rzeczy wtedy oceniają, więc trzeba mieć dużą wiedzę i wprawne oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale numer wywinełam, usmażyłam pączki zrobiłam chłopakom kawę, wypiłam z nimi posprzątałam mąz pojechał zamówić brodzik a ja poszłam się położyć, w tym momencie wpada Robert gośc który nam robi łazienkę i mówi, że oleju nie wyłączyłam. Okazało się, że w kuchni siwy dym straszny smród na szczęście olej już wyłączył, musiałam pootwierać wszystkie okna, drzwi balkonowe przed pożarem uratowało nas tylko to, że głęboka patelnia na której smażyłam pączki była przykryta ale jak podniosłam pokrywę odrazu się zapaliło więc szybko to przykryłam poza tym zaraz straszny dym się unosił z tego. Wystraszyłam się nie na żarty bo gdyby nie Robert to by się to zapaliło a dała bym sobie głowe uciąć, że wyłanczałam ten olej:( Ciąża zabija mi resztę szarych komórek jak Boga kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka to faktycznie ładnie zrobiłaś! co do badań to ja miałam tylko raz pod koniec 1go trymestru i teraz w zeszłym tygodniu powtarzałam mocz (bo miałam infekcję i musiałam wziąć globulki) i w sumie nie wiem czy lekarka zleci więcej... krew chyba nie ma sensu, ale mocz być może :) ja już żyję jutrzejszą wizytą, nie mogę się doczekać! a wczoraj w nocy wydaje mi się, że poczułam puknięcie dziecka! tzn nie wydaje mi się, że poczułam, tylko, że to było dziecko ;) tak jakby ktoś mi palcem puknął od środka, ale tylko raz i od tamtej pory mimo, że trzymałam rękę na brzuchu to nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzałka jestem prawie pewna, że to to jest to :) tak to się właśnie zaczyna. Ja krew i mocz już miałam robione 4 razy no i za każdym razem było w porządku, jak każą to robię. Ja się stresuje obroną, jeszcze nie wiem kiedy będę miała ale zapewne w lutym i aż sie telepię na samą myśl, jakoś nie mogę do tego podejść na luzie mimo tego, że wiem że przecież każdy to zalicza nawet najgorsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×