Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

marka ile ty juz tego masz!! nawet pamperchy :) milka dokladnie -jestescie szczesciarzami bo juz niedlugo bedziecie miec przy sobie malutka :) chorobe da sie zwalczyc ( nie myslec o niej) jeszcze kupa czasu przed wami a i teraz same najpiekniejsze momenty, pierwszy usmiech, pierwsze slowo, siadanie, chodzenie i tak do 20-stki wlacznie :) macie mnostwo powodow do radosci :) nic tylko sie cieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka pięknie napisane :) I tego szczęścia Wam jak najwięcej życzę :* A teraz kochane życzę Wam miłego dnia i uciekam pod prysznic pośpiewać :P Mam w planach dzisiaj Rossmana odwiedzić i sklep obuwniczy, bo jakieś wygodne buty by się przydały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzuciłam na pocztę listę rzeczy do szpitala i wyprawkę. Tabelkę stworzyła moja koleżanka, a uzupełniła druga koleżanka - obie niezwykle dobrze zorganizowane. Ja dorobiłam ostatnią zakładkę i to są moje plany zakupowe. Uznałam, że te rzeczy na początek wystarczą, a potem - po pierwszych doświadczeniach + gościach i prezentach ustalimy, co jeszcze jest potrzebne i to dokupimy. Ma_rka - ubranko jest od mojej przyjaciółki, która była w marcu w Stanach, m. in. w Vegas ;-) Obejrzałam Twoje foty - extra piżama! :-) I fajne ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika niezła zabawa z farbami musiała być hehe:) Marka super wyprawka, Ty to już jesteś przygotowana:) Ja też jeszcze nie mam szafy dla małej, mój M musi skończyć łazienkę a potem szafa, eh tyle jeszcze roboty:) Kropelka ja też tak mówiłam że jeszcze czas jeszcze czas, ale potem stwierdziłam że jak trafię do szpitala wcześniej ( tfu, tfu) to przynajmniej powiem męzowi tam i tam jest to i to i będę spokojniejsza, a tak mąż by musiał latać czy mama i kupywać. Takie jest bynajmniej moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie dziewczyny co. Robiłam obiad i tak pomyślałam, jak to będzie jak mój syn pójdzie na studia. To jeszcze tyle lat, a mi już jest strasznie smutno, że kiedyś go zabraknie w domu. Smutno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stella to sie tak tylko wydaje ze duzo... a pomysl sobie ze takiego malca trzeba ze trzy razy dziennie przebrac jak mu sie uleje lub sie obsiusia, i co wtedy?? normalnie brak ciuszkow :) ale jeszcze mam dostac cala torbe wiec sie nie martwie :) to moj pierworodny wiec mamusia na niego nie zalowala :D niech ma kilka nowych rzeczy :) kocyki dwa ja kupilam te cieniutkie a jeden moja babcia kupila, a te komplety to robione na drutach przez moja babcie , na troche wiekszego dzieciaczka, min rok ale musialam sie pochwalic jaka mam zdolna babcie :) , wiekszosc ciuszkow jest na 62, 3 bodziaki tylko na 56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie tak nudzi, ze nie mam co ze soba zrobic.... mialam caly dzien lezec bo wczoraj przecholowalam ale chyba sie zaraz zabiore za garki, pranie i inne sprzatanie :) moj mi zakazal, powiedzial ze jak wroci z pracy to sam sie za wszystko wezmie ale ja juz nie moge wysiedziec w miejscu... popralabym juz te ciuszki na czysto ale to jeszcze za wczesnie... jeszcze dwa miechy do terminu to sie to zakurzy i wogole.. ah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma_rka - no nie mogę! Chociaż jak mój mąż powiedział, że niedługo będą przychodziły do domu młode laski, to ja od razu odparowałam, że żadna głupia bździągwa nie będzie się nadawać dla mojego syna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he ale wy macie juz pomysly na przyszlosc dla swoich dzieci :D chociarz moj juz tez ma rozne poglady na temat dojrzalosci swojego syna :) powiedzial ze nie bedzie go krotko trzymal ale luzu tez mu nie da calkowitego, a do dziewczyn bedzie mu doradzal :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to skromnie chce tylko zobaczyc ten jego pierwszy usmiech i zeby pierwsze powiedzial "mama " :D ale pewnie powie "tata" albo "nuka" -nasza sunia :) ktora mam nadzieje nie bedzie zazdrosna o bobasa, teraz juz ochoczo wacha wszystkie nowe rzeczy dla malego a jak puscilam pozytywke to krecila glowa tylko na rozne strony z zaciekawieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa mamusiu ja też mam cichą nadzieję, że pierwsze co powie to MAMA :P ostatnio leżeliśmy z mężem, a ja do brzuszka mówie: MA-MA, MA-MA. Mąż się śmiał :P Co do planów na przyszłość to ja często i gęsto o tym myślę. Nie wiem jak ja go zostawię z mężem samych jak będę jeździć na weekendy do szkoły. Serce mi chyba pęknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ale wy szybko piszecie ciężko za wami nadążyć.... Gorąco dziś na dworze, ciężko wysiedzieć, ja dziś odebrałam przesyłkę z allegro,zamawiałam spodnie dla siebie i źle trafiłam z rozmiarem chciałam na zaś a pływam w spodniach takie wielkie,teraz muszę im odesłać....:( Bo nawet jakbym nie przytyła to i tak będą za wielgaśne ale za to drugie dobre, to przynajmniej mam w czym chodzić.... Pocieszające jest to że coś jest na mnie za duże hehe a nie za małe, miła odmiana;) Ja aż tak daleko nie wybiegam w przyszłość jak studia to dopiero za 20 lat;p ale też zaczynam mieć obawy czy dam radę z taką kruszynką. Na razie staram się skupić na tym żeby wszystko było ok była zdrowa i donoszona a później jakoś dam radę;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wózeczek ładny, cena atrakcyjna i nie widać że używany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka nie pamiętam żebym wózek wystawiła n allegro :-D. Mam taki sam nawet kolor identyczny ;-) A z Maleństwami damy radę, pamiętajcie, że Matka Natura wyposażyła nas w coś takiego jak instynkt :-). I dużo sytuacji było, że instynktownie coś robiłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta mój faworyt :) przyjaciółka miała i też taki sam kolor. Od razu wpadł mi w oko i nawet nie brałam pod uwagę innego modelu. Ten albo żaden :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laski wróciłam właśnie od gina dostała fenoterol mam brać pol tabletki 6x dziennie,ale czytałam ulotkę i Wasze wpisy i jestem przerażona informacjami na temat tegoż leku. Mojej szyjki nie ma - taki werdykt usłyszałam,ale nie jest wyczuwalna placem,natomiast podczas USG cała szyjka ma 2 cm.dzidzia ustawiona główką w dół -podobno bardzo dobrze,gdyz mam nietypowa macicę: długa i bardzo wąska co oznacza ze niunia nie ma miejsca by sie przekręcić w druga stronę. Napinanie macicy i odczuwane podczas tego parcie na pęcherz to parcie główki dziecka na pęcherz Macica twardniejąc zsuwa w dół dzidziusia.Najbardziej odczuwam podczas stania i chodzenia. Stella ja kiedyś brałam acard na serducho Idę pod prysznic a później nadrobię braki w czytaniu Stella ja kiedyś brałam acard na serducho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:):):) mar_ka zarabisty wiozeczek:):) super kolorek moja siostra tez mi oswiadczyla ze wlasnie taki by chciala. i niedrogi!"! rzeczywiscie jak nowka.. apropos wozkow wlasnie!! doradzcie mi jakis fajny wozek, ale nie wielofynkcyjny ,tylko spacerowke-taka w ktorej male dzidzi mozna wozic juz od 3 miesiecy nmawet.... bo w gondoli to ilez go powoze...a spacerowka od mojego chicco enjoy jest za przeproszeniem gorzej niz hujowa!!! normalnie stelaz i na to szmata, kapota beznadziejna, kosz na zakupy to juz nie powiem!! no i sie zastanawiam doradzcie cos fajnego.. wy sie znacie na tym allegro lepiej niz ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga - bierz fenoterol i leż, żeby jeszcze parę tygodni przetrzymać. Moja szyjka też jest jakaś na pół gwizdka - krótka i 'drobna', podobno może łatwo puścić. Trzeba się oszczędzać, w maju nie rodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukalam jakiegos linka mar.ki ale nic nie widze....chyba ze jeszcze trone wczesniej... szczesliwa, napisalas ze sie chwalisz, ale gdzie:( myslalam ze poogladam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka.. ja tez kupowalam od rodzyneczki:):):))::) mowie oczywiscie od sprzedawcy z allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elita - gapo - mejla mamy założonego - lipiec2012@o2.pl Wyślij mejla z prośbą o hasło i potwierdź na kafeterii, że wysłałaś A po otrzymaniu hasła właź na mejla i oglądaj zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja też po wizycie. 30tc zakończony. Szyjka 2cm, może ciut więcej (badanie palcem), zamknięta. Luteina nadal 2*1 dopochwowo. Żelazo zmniejszone bo morfologia się poprawiła. Malutka główką w dół, wszystko dobrze, waży 1612g!!! I czkawki dostała jak tylko usg się zaczęło :-) Luteinę odstawimy w 34tc i będziemy obserwować. Jeśli brzuch będzie się napinał to włączymy znowu. Ból kości w kroczu to normalne, rozluźniają się połączenia międzykostne. Przygotowanie do porodu :-) Przyszły mi też koszule do karmienia i stanik. Niczego sobie. Ustaliłam z mężem że po tej wizycie zamawiamy łóżeczko i materacyk. I tak też zrobiłam :-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stella:):)): buuuuuuuuuuuuzi zlejcie mnie po dupie bo siedze z igla i nitka zamiast tutaj na biezaco byc... juz rzygam tymi robotkami...... mam dosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wyslalam :):):) ja nie czaje z gtym mailem, to ktoras z nas zalozyla?? czy jak to? alem ciemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide sobie w miedzycasie przyszykowac mleczko na kolacyjke... nie mam dzis na nic ochoty.... mam wizyte w poniedzialek zapewne znowu dostane opierdziel, bo morfologia znowu ponizej normy... czerwone krwinki.... kupilam sobie zelazo bo nie ma rady! 42 euro wydalam w aptece.....aaaaaaaaaaaaaaaaa to jakies 160 zl!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×