*****************LIPIEC 2012***********************

Stella no to pewnie teraz szalejesz na zakupach... :]

Wróciliśmy z zakupów - mamy masę ciuszków - zaraz wrzucę foty. Wybraliśmy też łóżeczko, ale jeszcze nie zamawiamy. I prawdopodobnie wybraliśmy wózek, ale też jeszcze nie zamawiamy. Jak znajdę łóżeczko i wózek gdzieś w necie, to też wrzucę. USG ok. Co do wagi - maluch nie jest wielkoludem. Waży w normie, ale lekarz powiedział, że jest raczej drobny. Wszystkie wymiary w normie, pępowina trzynaczyniowa, wszystko przepływa tak jak trzeba. Zbadał twarz - nos, usta, zbadał wszystkie narządy wewnętrzne - serce, żołądek, nerki itd. - mówi, że wszystko ok. Mniej nam przełączał na 3D niż w 22 tc, więc mieliśmy trochę mniej atrakcji, ale za to pokazał jajka i fiutka. Położony jest już głową w dół. Extra takie usg :-)

Pinaa - to prawda, że ja bym najchętniej wszystko w ostatniej chwili, no ale basic wyprawka musi być, nie ma wyjścia :-) Nie wiem jeszcze, kiedy zamówimy łóżeczko, bo czeka się 4 tygodnie. Czy w czerwcu, żeby było na lipiec, czy dopiero jak mały się urodzi (na początek i tak będziemy mieć pożyczoną kołyskę). Może się odważę i zamówimy w czercu, zobaczymy. Z wózkiem to samo :-)

Pinaa ja mam dokładnie taki komeko jak ten co oglądasz, w kolorze zielono-szarym. Przed zakupem kontaktowałam się z ludźmi którzy kupili wcześniej i same pozytywne opinie mi pisali więc się zdecydowaliśmy. A wózek na żywo jeszcze ładniejszy! Koła duże, stelarz wysoki, nie trzeba się schylać do dziecka, gondola też duża. I wszystkie elementy lekkie. Ma amortyzatory z przodu i z tyłu. A resztę Ci powiem jak zaczniemy używać :-) U mnie dziś rozpoczyna się Kortowiada :-) właśnie jechałam do koleżanki a tu parada wydziałów akurat i ruch wstrzymany :-) ale fajnie maja, nastroje już widać że są :-) Kiedy to były te czasy studenckie :-) jak ja już 5 lat w zawodzie pracuję :-) I odwiedziłam dziś malutką Hanię, 18 dni dopiero jest na świecie! Cudna czarnulka, pierwszy raz widziałam tak piękne i wyraźne brwi u takiego maleństwa! no i podpytałam koleżankę troche o sam poród i pobyt w szpitalu. Już wiem, że znieczulenie jest u nas za darmo, a dużych wkładek na oddziale full :-) więc swoje będę miała już do domu. No i oczywiście dobra położna to podstawa, nauczy przystawiać do piersi i innych fajnych rzeczy.

Stella cieszę się bardzo, że wszystko w porządku. Oby tak do końca!!! Może i Ciebie już wezmie ten zakupowy szał :-) Czekamy na wieści od Milki :-)

ej ej to ja myślałam że moje jak w 28.tyg ważyło niecałe 1500 gram to że grubas ;D nie wiedziałam o mailu. Też napiszę o hasło jak nie zapomnę :)

Dziewczyny, czy tylko ja jeszcze nie wybrałam imienia?

Wróciłam. Jutro po 10 mam jechać do szpitala na te czyszczenie :P mam też już zdjecia, więc za chwilę wrzucę najaktualniejsze, bo dzisiejsze :D No i... przez 20 dni przytyłam 3 kg :O wskoczyłam szybko na wagę i się przeraziłam. Jak tak dalej będzie to dobiję do 20... :O

Ja też mam te okropne skurcze gin kazła brać asparginian extra i to w dawce 3xdziennie, bo 2 nie pomagało. I od tygodnia znowu mam, ale do wtorku wytrzymam i się jej zapytam. M kupił mi dodatkowo Ustroniankę z mgnezem, ale wątpię, że pomoże. Milka fajne te rzeczy żeby tak umieć na szydełku działć... ehh A ja mam ostatnio takiego lenia że tylko poleguje i nic nie robię :-P, nawet i się nie chce pisać tutaj :-(. Jakiś kryzys czy co? :-D

Wysłałam zdjęcia z wyprawki, a co też się pochwale ;)Tylko nie wiem czy coś tam widać bo to z telefonu a ja jakoś nigdy nie robię zdjęć telfonem.... Mam jakiś uraz bo pracuje w znanej sieci telekomunikacyjnej hehe Marka Ty taki chudzielec że u Ciebie nie widać tych 3 kg zresztą będziemy się później wszystkie razem odchudzać;) ja taka cwaniara a pewnie w poniedziałek też będe płakać że znowu kilka kg do przodu. Dobra uciekam musze jechać do pracy, pokserować dokumenty bo mamy mase papierów do kredytu, to chociaż poplotkuje i wykorzystam darmowe ksero;)

Hej laski ja już po:) Mała waży 1666g i wszystko ok lekarz nic nie mówił śmiał się tylko ze mnie, że na ip wylądowałam chodziło o to, że to było po stosunku a ja ciągle mam dużą ochotę i smiał sie, że męża zamęcze no ale na razie musze się wstrzymać:( Generalnie mała cały czas głową w dół więc chyba już tak zostanie no i mam już do końca tylko 3 wizyty teraz następna za miesiąc. Mam też badanie porobić morfologia, mocz, hbs nie wiem co to? A i może któraś wie o co chodzi bo pod następną wizytą napisał mi w karcie ciąży skrót GBS a nie wiem o co chodzi.

Hej laski ja już po:) Mała waży 1666g i wszystko ok lekarz nic nie mówił śmiał się tylko ze mnie, że na ip wylądowałam chodziło o to, że to było po stosunku a ja ciągle mam dużą ochotę i smiał sie, że męża zamęcze no ale na razie musze się wstrzymać:( Generalnie mała cały czas głową w dół więc chyba już tak zostanie no i mam już do końca tylko 3 wizyty teraz następna za miesiąc. Mam też badanie porobić morfologia, mocz, hbs nie wiem co to? A i może któraś wie o co chodzi bo pod następną wizytą napisał mi w karcie ciąży skrót GBS a nie wiem o co chodzi.

doczytałam hbs na wzwb a gbs to wymaz na paciorkowca:)

Fajne te wasze wyprawki. Stella no zaszalałaś :) Milka to fajnie że twoja już tyle waży ciekawe ile moja będzie mieć, ja idę we wtorek. A co do tych badań to mi babka gadała w SZR że 1 badanie jest ważne bo oni wiedzą czy matka może karmić piersią czy nie, chyba te hbs ale kurcze nie chce wprowadzić w błąd. A ja mam do was laski pytanie, bo odczuwam twardy brzuch nad pępkiem i nie wiem czy to może macica jest twarda czy co. Ma któraś też tak? Może za bardzo panikuję, dobrze że wizyta we wtorek. Milka ja chyba też będę miała oprucz tej teraz 3 wizyty jeszcze. Bo potem niby się częściej chodzi do lekarza.

JA już od jakieś 6 tygodni wizyty ma co dwa tygodnie. NIe wiem czy to u niego normalne czy tylko ja tak mam, bo coś mu zawsze nie pasuje. Nareszcie obrobiłam sie z praniem i prasowaniem. Więć w sumie moge juz rodzic, za dwa dni zacznę 35 tydzień.

Ma_rka - FANTASTYCZNE FOTY!!! SUPER!!! Milka - no to w końcu znowu miałyśmy badanie w tym samym terminie ;-) Super, że wszystko dobrze. Gratulacje! Izzkka - zrobiliśmy niby całkiem spore zakupy, ale tak naprawdę to jest 15 ubranek w 3 rozmiarach - 56, 62 i jeden wielki pajac na 3-6 mcy, któremu po prostu nie mogłam się oprzeć. Wychodzi więc 7 sztuk w rozmiarze 56 i 7 sztuk w rozmiarze 62, więc nie aż tak dużo. To ten mój planowy 'basic' ;-) żeby dzidziol miał się w co ubrać na dzień dobry. Poza tym ja z zakupami jestem najodważniejsza właśnie po usg ;-) A tak w ogóle to trochę nie umiem wybierać tych dzidziowych ubrań - wiedziałam, że chcę wszystko rozpinane od góry do dołu, żeby nie musieć zakładać najmniejszych rozmiarów przez głowę, a tak poza tym byłam w tych sklepach jak dziecko we mgle. Nie wiedziałam np. czy spodnie i bluzy rozpinane z kapturem na 56 albo 62 cm mają sens czy nie. I w sumie na ile wystarczą te rozmiary. Dziewczyny, a jakie macie wymiary poszczególnych części ciała na usg? Bo ja doczytałam, że głowa mojego chłopaka jest na 31t+3, kość udowa na 29t+3, a brzuch na 28t+3. Usg było robione w 29t+1, więc jest jakby udo w sam raz, brzuch o tydzień za mały, a głowa o 2 tygodnie za duża. Myślicie, że takie rozbieżności są ok?

stella ja wszystki bluzy z kapturem odkładałam, wydaje mi się, ze dziecku będzie nie wygodnie leżeć. Mój lekarz to jakis taki mało wygadane, mówi tylko, że dziewczynka zdrowa i tyle. Ale z tego co tam potrafiłam sie odczytać z jego pisma to dziecko odpowiada wymiarom z om.

Weerka super wyprawka, zdjęcia w dobrej jakości, ale mi coś baaaaaaaaardzo długootwierają się, nie wiecie dlaczego?

http://www.nowamatkapolka.pl/plugins/_newsedit/news/41/index.php?lang=pl ukradzione z innego watku ale bardzo pomocne

Izka to my razem we wtorek badanie :-) Stella super wypawka, ja nadal za tą kasą czekm, a może dobrze bo we wtorek badanie i jak do wtorku przyjdą to z jednym zamchem się uda :-). Mam taka nadzieję, że przyśldo wtorku, bo jk nie to powyszczelam... :-D Wszystkie wyprawki suuuuper, nie mogesię napatrzeć, ekstra :-) Izka zapytaj gina ale mi się też tk robi, zresztą wielu dziewczynom z tąd też. To mogą być skurcze przepowiadające, na ostatniej wizycie jak to zgłaszałam gin zapytała tylko ile razy dziennie, że tylko kilka to spoko... ALe powiedz mu to, czy jej? Pan czy pani? he he he ale mi się język wyostrzył... :-D

fressia, nie tylko Ty bo ja nawet płci jakby nie patrzył nie znam :p u mnie te pokłady są chyba w szpitalu... Ale zzo za free jak u Pigułeczki na pewno nie ma. Izzkka może byc tak czasem z tym twardnieniem. Kalla widzisz Kuba mówił wielokrotnie że dzieckiem się będzie opiekował, ale on wiele rzeczy mówił. A dla mnie liczą się czyny a nie słowa. W ogóle całą poprzednią noc nie spałam usnełam po 6 rano, bo myślałam co zrobić.. I nie chcę żeby wracał o ile będzie chciał. Serce mowi inaczej bo to byłoby na zasadzie "Spadaj, ale i tak Cię kocham", ale boję się że tak będzie się kiedys mną bawił np po roku załóżmy znudzi mu się tatusiowanie i znów naw zostawi i co? A dziecka nie dam skrzywdzić. Aneetaaa (nie wiem jak się dokładnie pisze Twoj nick a nie skopiowałam:)) no nie do konca mogę mu pokazac że nie jestem zależna od niego bo na dziecko na pewno będzie płacił, niech sobie nie myśli. Trudno, jego strata nie moja. Przynajmniej będę miec małego Aniołka :)

Stella, to normalne. Ja dziś się wreszcie zabrałam za zakupy. W zumie pierdoły a zapłaciłam 600 zł. Potem policzyłam co jeszcze zostało do kupienia i za ile i wyszło mi 4000 z okładem............sziiiiiiit Widzę, że żadna z was się nie zbulwersowała na moją ginkę, że od 2 miesięcy nie mam z nią kontaktu...może to ja przesadzam. Ale w końcu zdecydowałam się na innego gina, ale wizyta dopiero na początku czerwca i wtedy też usg. Pytałam się dziś na wizycie o te zmiany terminów wi gin stwierdziła, że zawsze odnosimy się do tego terminu z om (lub pierwszego usg jeśli z om się nie da) a dopiero po usg z 34-36 tc można weryfikować w jedną lub drugą stronę

Oczywiście Poznanskikwitkupolny, że niech płaci, to bez dwóch zdań. Zresztą jak nie będzie chciał to przez sądCi przyznają. Ale mi chodziło o to wszystko poza tym. Nie pokazuj mu że Ci na nim zależy. Ja też mam taki związek za sobą, gdzie pokazałam facetowi, że świata bez niego nie widzę, dokładnie jak Ty (tyle, że było łatwiej, bo w ciązy nie byłam) i co? Kopnął mnie w d*pę a ja ryczałam. Rok rozpaczałam... I od razu poznałam obecnego męża i wszystko się ułożyło, więc uważam że i Tobie się ułoży. Ale jak pokazujemy fcetom, że nam na nich baaaaaaaardzo zależy to oni nie doceniają tego w takich sytuacjach. Ale zawsze postąpisz tak, jak Ci sumienie i rozsądek pomoże, a my tutaj będziemy Cie wspierać :-). Przynajmniej ja... Kropelka jasne że głupio postąpiła, ale nie znasz przyczyny dlaczego? Może miała powody... Teraz poszukaj dobrego lekarza i będzie gut :-)

Będzie :-) Najpierw była miesiąc na urlopie a teraz nie wiem co. Ale chodzi o podejscie. Moim zdaniem powinna poinformować ciężarne pacjentki od kiedy do kiedy jej nie bedzie, kto pacjentow przejmie, zeby wizyty rozpisac itd a nie 2 dni przed wizyta dzwonia z przychodni ze dr nie bedzie i nie wiadomo kiedy wróci i czy umówic inny termin ale do niej nastepny mozliwy jest za Uwaga 1,5 miesiaca. W prywatnej przychodni takie numery. No litosci! To juz była w sumie moja 3 wizyta u innej gin i wcale nie narzekam bo nawet mysle, ze ta druga fajniejsza, ale kurcze! Tak sie nie robi. Sama pracuję z klientami to może przewrazliwiona jestem. A nie zajmuję sie niczym tak waznym jak nienarodzonym zyciem ;-)

Poznański, mam nadzieję, że kiedyś poznasz faceta z którym się zwiążesz i będziesz szczęśliwa i uznasz, ze wiesz już po co przeszłaś całą ta szkołę życia. I powiesz sobie, że warto było :-) gowa do góry

Marka, fotki są nieziemskie. Mi też się takie marzą ale kuzynka fotograf z zamiłowania mieszka w olsztynie. Miałam co prawda teraz do niej jechać, ale ze względu na te duszności chyba sobie daruję

Kropelka to masz rację, ja myślałam że może zachorowała czy oś takiego. ALe jak tak to totalna przeginka.

A wczoraj to się trochę zciełam z M, o tą osiemnastkę na działce. Powiedziałam że za żadne skarby nie pojadę, a on że nie mam przesadzać :-*. no jasna ch...ra. A ja mu na to: że mnie wszystko boli i jak schodzę z tapczany to jak święta krowa i że to jest za intyny stan żeby bydło (czyli ta rodzina) mnie widziała :-P. A potem powiedziałam że tamnie ma poczciwej toalety i nie panują sterylne warunki a nam ciężarnym w innych nie wolno się załatwiać i zapytałam czy dwoje straconych dzieci to mało żeby trzeźwo popatrzeć na to co nas spotkało, że teraz jestem już w 33tc ha ha ha trochę popłynęłam ale zadziałało :-P

Kropelka - ja się zbulwersowałam, tylko nie napisałam ;-) Ginka powinna Cie oficjalnie komuś przekazać, jeżeli miała zamiar być niedostępna. Ciąża to ciąża - trzeba prowadzić odpowiedzialnie od początku do końca, a nie takie fiu bździu. To prawda, że na te dzidziowe rzeczy kupa kasy pójdzie - łóżeczko, wózek, ciuszki, elektronika (niania i takie tam), butelki, smoczki, laktatory, kosmetyki. A potem ciuchy własne do karmienia. Masakra.

ja siebie sobie nie wyobrażam z kimś innym.. Jest jedynym ktorego kochałam i tak jest już od grubo ponad roku. Wątpię też czy komukolwiek jeszcze kiedys zaufam Kropelka a prywatnie chodziłas? Ja chodzę prywatnie od czasu do czasu a tak to na nfz i to jak czasem się zachowuje moja doktorka to się nawet nie będę wypowiadać bo się zdenerwuje tylko na noc. Ostatnio się zorientowałam że odczyt coombsa miałam robiony raz, jutro zaczynam 31.tydz. A grupa krwi O rh-... Ale to kropla w morzu tylko