*****************LIPIEC 2012***********************

izzka no wlasnie ja tez takie cos odczuwam tyle ze rownomiernie po obu stronach i jeszcze takie uczucie jakby maly mial mi zaraz wyjsc , takie parcie w kroczu... sliczna kolyska :)

Kropelka, ło matko, to baba z Twojej córeczki. A może pomyłka 0,5 i mała wazy 3200? :-), nie podważam kompetencji lekarzy, ale spoko najważniejsze że zdrowa Szczęśliwa już też masz 37 więc bezpieczny czas powoli też się może zaczyna, a może Neli na Ciebie tak podziałała...

Hej mamuśki. Melduję się i ja, w przerwie między robieniem obiadku :) Byłam dziś na ktg (na własne życzenie poszłam bo jakoś tak się dziwnie czułam) a tu tylko jeden skurcz i d...pa. Nic więcej. A od trzech dni miałam takie dziwne skurcze. Ale nic, widocznie jeszcze nie czas. NELI - gratulacje z całego serduszka :) - sezon na bobaski oficjalnie więc rozpoczęty :)

Już jestem w domu. Ale fajnie, że Neli już ma swojego synka ze sobą :-) tak się cieszę

Szczęśliwa ja też mam takie parcie nadół brzucha czy też krocze, bo czasami to tak promieniuje, że już nie wiem, od kręgosłupa nieraz też boli

Neli GRATULACJĘ!! W końcu coś się ruszyło :D Oby już teraz poszło z górki. Jak to przeczytałam, to też łezka mi poleciała, jeju... Iza, no właśnie mój wielki dzień zakończy się chyba bez finału, bo jakoś nadal cisza, nawet małego skurczu dzisiaj nie miałam a Mały kopie jak szalony od rana, tak mu dobrze u mamusi :P oby_lipcóweczka, oj z tym fenoterolem to też tak słyszałam, ale zobacz na mnie.. Ja go odstawiłam 10 czerwca i do dzisiaj jestem 2w1 :P Koleżanka urodziła 3tyg po odstawieniu, czyli w swoim terminie.. Szczęściary tylko rodzą zaraz po zaprzestaniu brania ;) U mnie w szpitalu trzymają dwie doby. A czasami nawet jedną, jeżeli wszystko jest ok :) Koleżanka w czwartek wieczorem urodziła a w piątek rano już wychodziła do domku. Kropelka, to dobrze, że już w domku. Teraz się oszczędzać ładnie ;) A mnie ten tyłek dalej boli i biodra. Może Mały gdzieś uciska, bo mam uczucie jak bym kilka godzin na rowerze jeździła. Krocze też całe obolałe, i takie opuchnięte jakieś, tak dziwnie tam jest.

Miało być, że w czwartek wieczorem urodziła a w sobotę rano wyszła :P

Stella, też mam laktator medeli, ale reczny, ciagnie sie w nim taką strzykawką. Uznałam, że w razie nawału pokarmu wypożyczę ten moduł "dojący" :) U mnie własnie sa panowie, którzy kończą mi kuchnię i normalnie kabaret. Zachowują się jak sąsiedzi z czeskiej bajki, tylko doszły dialogi, bo sie ciągle kłócą. Gdybym nie była tak śpiąca i nie marzyła o tym, żeby się położyć, to byłoby nawet zabawne. o i właśnie sie dowiedziałam, że nie skończą dzisiaj, bo źle elementy przycieli. Nie skończą -nie zapłacę. Ja strasznie się męczę z hemoroidami, już nic nie pomaga, ból jest tak niesamowity i uciążliwy, że płakać mi się chce. Właściwie nie puchnę, nic innego nie boli mnie mocno, wszystko inne jest do wytrzymania jak na razie, ale to kurestwo nie daje mi żyć. Biorę wszystkie mozliwe środki i dupa. jeszcze tydzień i po czwartkowej wizycie i odstawienou fenoterolu zacznę kombinować, co by przyspieszyć.

Iza, odezwij się już po! I mam nadzieję, że u Ciebie to też nie będzie długo wszystko trwało, ot tak, abyś mężem się mogła nacieszyć :D Kalla, Ty też daj znać! Madzia, ja już jak na forum wchodzę to od razu wiadomości od Ciebie szukam ;) Ja też trochę pospacerowałam, to tylko biodra mnie rozbolały bardziej :P Teraz zjem obiad i idę na moje zagracone mieszkanie sprzątać. I wiecie co, im więcej się ruszam, tym mniej dolegliwości mam :P

Witam Was Mamusie;-) ja też spodziewam się maleństwa w lipcu, dzisiaj zaczełam 38 tc, wczoraj byłam na usg i lekarz powiedział, że mój Mały waży 3650, powiedział, że to dużo i kazał mi iść do położnej żeby zmierzyła moją miednicę i okazało się, że jest ona wąska- poniżej normy i że Mały może się nie przecisnąć...akurat moja lekarka, do której chodziłam przez całą ciąże jest na urlopie i usg robił mi inny lekarz. Powiedział, żebym przyszła do niego w poniedziałek to zbada mnie i chyba zrobi mi cesarkę...a jak robił usg to powiedział,że mam stare łożysko i w karcie napisał, że jest III stopnia! Jak zapytałam co to oznacza to nic nie powiedział.... i mam pytanie do Was czy też macie planowane cesarki i czy lekarze mówią Wam coś nt.łożyska? A poza tym tak mnie miednica boli, brzuch się cały czas stawia, twardy jest i czuje jak Mały napiera w dół... Gratuluje Neli i Wam życzę powodzenia:-)

A ja znowu spałam hehehe :-). i jestem zakręcona jak rondo w szczycie nie chce mi się zabrać za sprzątanie,ech Novika mi nic nie mówiła o łożysku, a poza tym bóle takie mamy chyba już wszystkie

Pina jeszcze wyjdzie ze ostatnia urodze hehe ;-)

Novika, 3600 i już cesarka? Nieźle. 3 stopień rozwoju łożyska jest ostatnim stopniem. Ja miałam dzis (35tc) 2 stopien. Jeśli łożysko zbyt szybko się starzeje i staje niwydolne. Jest to ryzyko dla Malucha i wskazanie do cc. Ale 3 stopień nadal jest ok :-)

No widzę że już się zaczęło, a tak zajrzałam bo w poniedziałek pierwsza rocznica mojego porodu hahaha. Rok z synkiem minął sama nie wiem kiedy. Do zaspanych przyszłych mam: śpijcie ile się da, to ostatnie chwile na spokojny sen! Powodzenia i pozdrawiam.

Ojtam ojtam niektóre dzieci śpią - komuś się fartnie ;-)

Ojej ale sie dzieje! Neli super!Moje gratulacje!!!:) To mamuski raz dwa na porodowke i rodzic no bo ile mozna :P

Kalla z tymn puchnieciem tez tak mam ze palce bola, z tym ze ja puchne przy upale, bo mi zeszlo. Kropelka duza ta Twoja corcia, ale to jest tak jak dziewczyny pisza ze jest granica bledu, kolezance przewidywali ponad 4 kg i dlatego robili jej cc a mala miala 3600, wiec moze nie bedzie tak zle albo zrobia Ci cc.. Bylam odebrac wyniki z wymazu i nic nie wyhodowalam wiec tyle dobrego. Ja tez zamierzam kupic tantum rosa, czekam tylko na kase z tego cholernego zusu i czas kupic wszystko co potrzebne dla mnie do szpitala.

he a ja dzis chołopa mego ślubnego widziałam w świetle dziennym. u mnie jak siostra była u lekarza jakieś dwa tygodnie p[rzed porodem to lekarz nie był w stanie określić ile Antek waży bo nie mieścił sie w skali. czyli wychodziło ponad 5 kilo. I nie było mowy o cesarce, stwierdziłl, że urodzi. Na szczęście młody ważył niewiele ponad 4 kg. Poród miałą wywoływany, męczyła się 26 godzin zanim zdecydowali sie na cięcie ech ten szpital

czesc dziewczyny :) widze ze sie dzialo jak mnie nie bylo :P i juz jedna rozpakowana :) gratulacje Neli!!!!!! :) U mnie bez zmian-bylam na ktg w pon i u ginki i cisza.. nic sie narazie nie zapowiada, jeden skurcz na ktg a tak to nic :P Maluszek okolo 3700 wagi ma i mam duzo wod plodowych wiec wszystko ok. oby juz tam nie rosla za bardzo bo nie wiem jak ja ja urodze, bo jestem drobnej budowy (a raczej bylam ) Dzisiaj sie naspacerowalam jak szalona, o dziwo nic mnie nie bolalo i dotlenilam mozg i od razu mi lepiej. czuje sie jakbym mogla gory przwenosic!! :D Pije ta herbatke z lisci malin-mnie bardzo smakuje :) rano i wieczorem, zobaczymy czy cos podziala. ostatnio mniej puchne i nawet po dzisiejszym maratonie z chodzeniem o dziwo nie mam spuchnietych nog :) nadrabiam co tam poskrobalyscie przez te pare dni mojej nieobecnosci :P

Dopiero teraz odczytałam pocztę, a tam Neli pisała. O 8.27 jeszcze nic nie było wiadomo, akcji żadnej nie było a Neli na obchodzia chciła poprosić o wyjście do domu, bo skoro przez 4 dni nic tzn, że maluszkowi dobrze w brzuszku (tak sobie myślała). Pewnie na obchodzie coś zadecydowali, ale co? No wiadomo CC, ale dlaczego to już nie wiadomo...

oby_lipcóweczka - kołyska cudna! Aaannneeetttaaa - ja Ci zazdroszcze tego spania w dzień, tez spiąca jestem, ale jakbym sobie pozwolila na dzienne spanie to w nocy moglbym tylko barany liczyć w nieskonczoność. Musze przez dzień sie troche zmeczyc chodzeniem, sprzątaniem, zeby przespać całą noc z przerwami na siku ;)... novika0909 - ja byłam dzis na badaniach usg i ginekologicznych, i cos doktorka mi mówiła, że łozysko ok, bez złogów (?!?!?!), ale nic mi nie mowiła jaki mam stopień łożyska... więc nie pomogę Ja po wizycie, badania moczu wyszły mi ok, brak białka w moczu. Ginka usg mi zrobiła: parametry dzidziolka w porządku, serducho bije porzadnie, łozysko ok, no i ta szyjka cała i zwarta!!!! Mówi, że spokojnie 2 tygodnie pochodze z synkiem w brzuszku!!! A mnie tu tak sie napina brzuch, kłuje, boli. Nawet po generalnych sprzątaniach po remoncie - nic się szyjka nie skróciła 8o! Chyba za bardzo bylam kilka miesiecy nafaszerowana magnezem (6 tabletek dziennie) i jeszcze mnie trzyma ;) No nic niech bedzie, oby dzidzius urodził się zdrowy w swoim czasie! Poczekam...

Novika, moja gin też za bardzo nic na temat łożyska nie mówiła, tyle że jest ok, więc za bardzo nie pomogę. Madzia, raczej Ci to nie grozi. Najgorsze są te ostatnie dni, jakoś strasznie się dłużą, ale nim się obejrzysz- będzie po wszystkim ;) Mi pani w aptece do szpitala poleciła płyn do higieny intymnej Biały Jeleń, ponoć fajnie wysusza tą ranę i nie powoduje szczypania. Bo tantum rosa trzeba rozrabiać, a nie wiem czy będę miała do tego głowę w szpitalu. Raczej takie atrakcję zostawię sobie w domu :) O, i Ola zawitała ;) Ja też dzisiaj cały czas w ruchu i co? I chusteczka :D Moje samopoczucie także wspaniałe, nawet małego skurczyku nie ma :P Kalla, a ja zazdroszczę Tobie. Ja przyłożę tylko głowę do poduszki i już mnie nie ma. W dzień potrafię zasnąć na siedząco :P Ty po magnezie, a ja po tym fenoterolu.. Coś mi się wydaje, że za długo go brałam i teraz takie skutki są. No ale nic, jak Maluszki mówią czekać to czekamy :) Ja mam super humor a mój chodzi naburmuszony.. jak go widzę to mam ochotę go za balkon wystawić. No ale jestem wyrozumiała, każdy może mieć ciężki dzień, więc niech sobie ma. Praca-remont, już nie pamiętam, kiedy on porządnie wypoczął, aż mu ostatnio wiecznie krew z nosa leci, muszę wziąć się za niego bo osłabiony jest i jeszcze jakiegoś choróbstwa się nabawi.

oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooojojoj co ja tu widze????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! neli rozpakowali cesarka?????? ojojo , jak to jak to?? juz ide czytac co i jak!!!!!!!!

kurcze kurcze no to sie naprawde zaczelo....... nie widzialam ze neli w szpitalu..... a czego ja polozyli?? cos sie dzialo czy co?? nie mam bardzo sily pisac bo mi niedobrze....ojojoj niefajnie..... oby_lipcoweczka, super kolsyka, ja tez taka z baldachimem sobie wykombinowalam.. nie pameitam kto narzekal na hemoroidy... ojojoj nie zazdroszcze.. nigdy nie mialam ale kolezanka sie z nimi meczy i mowi ze wszystko zniesie ale to jest straszne:( madziaz... e nie... ostatnia nie urodzisz.....:):) wysylam ciepelko kurierem wszystkim ktorym zimno!!!!!!!!!

stella.. usmialam sie z dojenia krowy buahahahhaha ja mam avent'a recznego, dobrze sie sprawil z Danielem , dobrze sie pewnie sprawi i teraz.. mama podala mi linki: http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,13887486,0,_Latwy_porod_i_polog_moje_rady_.html http://wciazy.familie.pl/artykul/5-sposobow-na-latwy-i-mniej-bolesny-porod,745,1.html http://twoja-ciaza.com.pl/porod/latwy-porod.php

Jestem wkuuu.....wiona. Mój stary właśnie oświadczył że idzie z wujkiem na mecz!!! No i oczywiście popiwkować!! Jezuuu jak mnie wku.....ł!!! Aż z nerwów otworzyłam tą warkę niskoalkoholową cytrynową i chyba normalnie wypiję!!! K....wa, termin zbliża się nieuchronnie a on sobie w kulki leci!! Normalnie nie wytrzymam!!!!!!!!!

i ja po wizycie zdjęli mi krążek wkońcu:):) I mam rozwarcie na półtora palca więc jakieś 3 cm, szyjka miękka i zgładzona ale ja się tym nie przejmuję bo lekarze straszą że może się wcześniej urodzić i potem i tak nici. Ale zobaczymy jak się sprawy potoczą:) Aha i kolejna wizyta we wtorek o ile dotrwam mi ginka mówi bo mam krwinki czerwone w moczu i mam zrobić posiew, bo jak będą dalej to da mi jakiś antybiotyk o ile zdąrzy. Bo to mogłobyć też z krążka, wkońcu to ciało obce. Aha i przy badaniu pogłaskała mała w główkę bo już jest bardzo nisko i teraz mój mąż zamiast się cieszyć że zdjęli nam celibat to się boi że coś jej zrobi. Szczęsliwa i pytałam o te bóle i ona mi mówi że główka już jest bardzo nisko i ona tak napiera na to wszystko, ale dziwne bo mi brzuch jeszcze nie opadł. Hm...

jejku izka dla mnie to brzmi jak abstrakcja " pogłaskała dziecko po główce" jej ciekawe czy to znaczy, ze bedziesz mieć krótki poród. Kurcze jak czytałam twój wpis i zaczęłam mysleć o dziecko to cholerka z cycka zaczęło mi sie lać jak z fontanny:)

izzka dzieki za informacje :) ale czy to oznacza ze porod juz tuz tuz?? mi to nic nie przechodzi..... a mi brzuszek wlasnie opadl jakis tydzien temu i od 3 dni te bole... anetta no wlasnie o takie bole chodzi,,, i to nie przez Neli :) mam tak od czasu wizyty.... a do tego moge ciagle cos jesc, ciagle glodna jestem.. :) tyle ze spac to ni hu hu.... kupilam dzisiaj malemu rozek z podusia, babeczka mowila ze mozna go spokojnie uzywac jako kolderki tez np do wozka i do tego ta podusia, zaplacilam 34zl, i podusie do lozeczka za 14zl, takze majatku nie wydalam :) a po koszule juz nie zdazylam, bo mi pozamykali bazarek :/

madlen nie przejmuj sie chlopem, niektorzy tak juz maja, moj co prawda nigdzie nie lazi ale piwko pije :/ ale mam nadzieje ze to juz ostatnie jego dni :) izzka z tym rozwarciem to faktycznie nigdy nic nie wiadomo , duzo dziewczyn pisalo ze chodzila z takim miesiac i dluzej, kurcze jak to w zyciu nigdy nic nie wiadomo.... czlowiek ma wrazenie ze ciaza i porod to sie tak ksiazkowo odbedzie a tu dupa!! i sie trzeba meczyc i glowkowac