Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

elita moje gratulacje!! :) no to teraz czas najwyzszy w koncu na mnie by sie zdal,ale moj maly jakos ma mnie w tylku i ani mu sie sni wylazic :/ kilka skurczy w nocy bolesnych i cisza, sutki od masazu juz tak bola ze dotknac nie moge :( ale nie dam za wygrana i dzisiaj je znow wymecze ;) do tego zalicze jakis dlugi spacer i moze jakos pojdzie... andziula fajne te twoje pociechy :) jak ty dajesz sobie rade z taka gromadka?? moja kuzynka ma tez 4maluchow, w tym blizniaki i jest jej mega ciezko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa , to prawda, nie jest lekko ale to wspaniałe uczucie jak cała trójka się do Ciebie tuli:) Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile w nas, kobietach drzemie siły, dopóki się tego nie doświadczy:) Mam szwagierkę,która ma jedno dziecko trzymiesięczne i kompletnie dwie lewe ręce, sajgon w mieszkaniu, gotować nie umie, jeszcze się wyręcza wszystkimi w opiece nad małym,jak ma kogoś w pobliżu, masakra i ona mówi,że nie daje rady przy dziecku bo to taka ciężka praca heh...:D zobaczymy co będzie mówić,jak podrośnie i nawet na chwilę go z oka nie będzie mogła spuścić..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja:) Elita gratulacje! Kurwa ja już też chce urodzić no ileż można? W nocy prawie nie śpie ciągle wstaje sikać a przecież upałów nie ma więc i mniej pije. Wczorajszy wieczór przeryczałam wściekłam się na męża. Wczoraj mu powiedziałam, że nie chce się ze mną kochać bo wyglądam jak wyglądam a on patrzył w telewizor i nawet słowem nie skomentował no to mówię mu, że mogłeś chociaż zaprzeczyć, spojrzał tylko na mnie jak by nie kumał o co chodzi i dalej w tv. A przedwczoraj jak też poruszyłam ten temat to stwierdził, że mam być cicho bo program ogląda (kurwa oglądał na animal planet poszukiwaczy wielkiej stopy no idiota no) więc wczoraj warczałąm na niego jak tylko chciał mnie dotknąć czy przytulić kilka razy pocałował mnie w policzek to mu powiedziałam, że tak to niech se mamusie całuje i go odepchnełam. Na prawde mnie denerwuje czasami a jak znam życie to cały czas nie wie o co mi chodzi. Dodatkowa denerwuje mnie to, że nocke ciężką miałam nogi mnie bolały całą noc i plecy co chwila do łazienki, mąż twierdzi, że jemu się nie spieszy do narodzin bo mała będzie w nocy płakać a dla mnie to bez znaczenie przecież i tak wstaje jakieś 5 razy do wc a później się przekręcam pół nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziula, wierze, bo widzac moja kuzynke faktycznie mozna :) tylko ona juz strasznie zniszczona i zaniedbana bo czas poswieca tylko maluchom a sama nawet nie ma kiedy zjesc..... ale twierdzi ze dzieci najwazniejsze :) i ona tez jest sama bo maz na tirach jezdzi wiec go wiekszosc czasu nie ma w domu, a jej dzieciaczki maja 8, 3 i 2latka (blizniaki-chlopiec i dziewczynka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa jak by nie było masz pierwszeństwo bo ja termin mam na poniedziałek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ty masz termin na poniedzialek a ja juz bede prawie tydzien przeterminowana ha ha :D i we wtorek rano cos czuje ze jednak mnie czeka ten szpital, ale wtedy to chociarz wiem ze max 2dni i maly w koncu bedzie ze mna, ja juz tak na niego czekam ze spac w nocy nie moge....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Elit gratuluje:) Kurcze a ja walecze z piersiami dokładnie z jedną. Rano obudziłam się cycek boli, twardy. Odciągnełam całe mlekoi teraz siedze i masuje ale to cholernie boli. Mam tylko nadzieję, że nie będę mieć stanu zapalnego. Jeszcze musze mieszkanie ogarnąć bo teście z pierwszą wizytą przychodzą. Kurcze pad i mieliśmy grila robić MI szwagierka radziła na przeyśpiesznie porodu, żeby rozsypać zapłaki na podłogę i pojedyńczo zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) nadal dwupak, ale hemoroidy zaczynają od popołudnia mniej meczyć i wstępuje we mnie nowe życie :) Nadal nie mogę za bardzo chodzić, ale jak leżę i się nie ruszam, to nie boli. Wieczorem już taka ulgę poczułam, że zamiast spać, to leżałam i cieszyłam się z zycia.Obędzie się bez chirurga. Albo kora dębu, albo lód, albo proctoglivenol lub wszystko razem, ale pomaga. Nocka przespana, tzn, co 2 godziny wstawałam, ale to lepiej niz moja ciążowa norma. A rano leżę w łózku, odpalam lapka i czytam o zakupach stelli. A tam: "i tak mineła sobota". I zgłupiałam, bo pomyślałam, że przspałam dodatkową dobę :P Elita, gratulacje!!!!!!!!!!! no, to może się w koncu ruszy, ja mialam plana rodzić jutro. Andziula, fajne te twoje szkraby :) Widzę dziewczyny, że paznokcie u stóp malujecie, ja juz odpuściłam, bo nie wyobrażam sobie zmywać, jak się akcja "do szpitala" zacznie, a nie mozna mieć pomalowanych, bo kolor plytki jest dla nich bardzo ważną informacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby lipcoweczka to dobrze ze ci przeszlo, ja tez mam hemoroidy ale odpukac nie daja sie we znaki, jedynie co to czasem malo krwi po toalecie ale nic nie boli, mam nadzieje ze mi sie po porodzie nie pogorszy bo na operacje sie nie wybieram, moj tata mial rok temu i to straszny bol i dlugo dochodzil do siebie...... co do malowania paznokci ja tez jeszcze siegam he he :) a pomalowane mam na bezbarwny z lekkim brokatem takze mysle ze sie nie przyczepia na porodowce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, też się bardzo cieszę. tzn, nie przeszło jeszcze, ale już ból do wytrzymania, więc wszystko na dobrej drodze :) A jeśli chodzi o paznokcie, to też sięgam, ale ogólnie panikara ze mnie i jak sobie wyobrażę, jak latam, dopakowuję torbę i próbuje zmyć paznokcie, to tę atrakcję sobie daruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stella polare - u mnie mdłości wróciły jakieś 1,5 tyg przed porodem razem z dusznościami i mega bezsennością także myślę, że u Ciebie już tuż tuż annettaaaa, mam tez problem z karmieniem. maluch ma 13 dni, a ja z jednej piersi odciągam ok 30, a z drugiej prawie w ogóle. Najgorsze jest to, że czuję się napiętnowana przez wszytskich bo nie mam pokarmu. Najmądrzejsze są te, u których leje się strumieniami. Piję herbatki laktacyjne, dużo wody a tu nic. Powalczę jeszcze z tydzień i też się poddaję Wczoraj lekarz powiedział, że lepiej zeby maluch miał szczę sliwą mamusię na butelce niż rozdrażnioną na piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikaa, pewnie, że tak. Nie daj się zwariować. Walcz tyle ile zdolasz. Ty sama. I nie sugeruj się innymi. A pijesz ta herbatke hipp? Bopodobno czyni cuda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kropelko, dzieki wielkie, śliczne te Wasze Maluszi,Marki Filipek to kawał chłopa hehe:) jestem właśnie w szale sprzątania, skończyłam prać dywan heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikka lekarz dobrze mowi, nic na sile, ja tez jestem zwolenniczka cyca i chcialabym zeby maly jak sie urodzi jak najdluzej na nim byl, ale jak bede miala problem z mleczkiem to nie bede sie meczyc bo to nie o to chodzi, chociarz najpierw postaram sie probowac wszystkim metod... a co do stelli i jej wymiotow to ja poltora tygodnia temu tez tak mialam, wymioty, czeste wc i dalej chodze 2w1 :) takze to nie ma reguly na porod, chociarz bardzo bym ci tego kochana zyczyla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELITA - MEGA GRATULACJE!!!!!!!!! I zazdrosc - 10 :-) Spalam od 6 rano do 11 - mam juz tego na maxa dosc. Milka - umarlam ze smiechu od tego animal planet :-D Moj maz chetny, ale ja mam teraz wqrwa, nie wierze, zebym kiedykolwiek miala urodzic, wiec na sex tez nie mam ochoty. Kropelka - przynajmniej mialas jeden skurcz - mi co najwyzej macica twardnieje, bolesnego skurczu nie mialam jeszcze nawet pol. Andziula - 4 dzieci brzmi imponujaco! Ja powyzej dwojki nie planuje, a i tak jak sobie pomysle o drugiej ciazy to mi sie wszystkiego odechciewa. Oby_lipcoweczka - super, ze juz Ci lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella a ty wymiotujesz czy tylko masz mdłości i bóle głowy jak ja i kropelka? Ja jeszcze wczoraj dodatkowo miałam zawroty głowy ale to chyba przez tą bezsenność bo jak przychodzi wieczór jestem tak padnięta, że tam gdzie usiądę zasypiam więc to pewnie skutek uboczny. Kurna już 3 godzinę sprzątam mieszkanie 47m paranoja co chwilę robie sobie przerwe. Jeszcze moja kochana teściowa dzwoniła z zapytaniem czy już urodziłam:( A 2 tyg byli w Turcji i taki spokój był:) A wiedziała małpa jedna, że mi ciśnienie dźwignie bo się śmiałą ze mnie i jak to stwierdziła "na pocieszenie Ci powiem, że ja jednego syna urodziłam 11 a drugiego 8 dni po terminie" Też mi pocieszenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z ta niby niestrawnoscia to ja sie raczej obawiam, ze mi wraca to, na co bylam w szpitalu. Jakos sie nie ludze, ze to moze zwiastun porodowy :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie wymiotuje. Boli mnie podbrzusze i jednoczesnie marudzi zoladek - tak jak przy delikatnym zatruciu, ale nic ponadto z tego nie wynika. Jest to po prostu meczace i upierdliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella ale on na serio oglądał poszukiwaczy wielkiej stopy na animal planet:) Ja wiem, że chłopy to tempa stworzenia ale ja mu się, żale, że nie chce się ze mną kochać bo gruba jestem a ten do mnie z tekstem " No ale to by ktoś wiedział jak by go znaleźli nie"? (w domysle chodziło o yeti, wielką stopę czy saskłacza jak go w programie nazywali) Ja podejrzewam, że nic z tego co powiedziałam do niego nie dotarło albo dotarło ale pomyślał "popierniczyło ją w tej ciąży" i mnie zlał a ja sobie dopracowałam ideologię:) Ech ta ciąża tak się cieszyłam z niej i żeby nie było nadal się cieszę ale też mam wrażenie, że ja już wiecznie będę tym brzuchem o sprzęty w kuchni zahaczać i jedzenie na nim zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ********************************************************* ************************** Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.201 2 ....Liwia jolla25.............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2 012 .....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011.........17.07.2012....córeczka ? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012. ....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś justysia88..........24........13.10.2011.........21.07.20 12. ....Zosia Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.20 12.....Zuzia Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.20 12.....Siusinka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2 012 ....Alanek Layssa.............28..........19.10.2011.........25.07.2 012......Kamilek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2 012 .....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.........26.07.201 2. .....syn Stella Polare......30..........26.10.2011.........29.07.2012....... .syn strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........16.10.2011........03.08.2012.. ....Kluska Rozpakowane szczęśliwe mamusie : NICK....WIEK........TP.......DP.........WAGA....DŁ....IM IĘ........SN/CC ********************************************************* ************************ neli8......23.......07.07....27.06......2450.....51.....F ilip..........CC anetta....31......10.07.....30.06......2880.....51.....Mi kołaj......SN Marka.....23......04.07....30.06......3080.....54.......F ilip........SN Ankis.....??.......10.07.....01.07......3660.....55...... Ola.........SN Neonka1935......30.07.....02.07......3450.....54......Tym ek.......?? LipcówkaKasia....04.07....02.07......3460......57......A daś........SN Pigułeczka.27.....19.07....04.07......3600 .... 55.....Małgosia.....SN izzkka77....23....23.07....05.07..... 1880......48......Daria.......SN madziaz....24....29.06....05.07......3750......52.....Vic toria......SN szkrabiczek..22..01.07....06.07......3490......54.......J ulia........SN luna0207..........02.07....06.07......2880......49......J agoda......SN Kikaa84....27....13.07....08.07.......????.......??...... .??????.......SN Lipcówka2012....17.07....9.07........3360.....59...... .Filipek......SN kuleczka...31....29.07....10.07.......2810.....50.......? ??????.......CC Pina_789...22....07.07....10.07......3150......57......Ma teusz.....SN Kalla........33...15.07.....11.07......3380......54...... ..Jaś........SN Amiaga....34....25.07.....12.07......2900......51..... Amelka......SN weronikakrz.29..23.07.....13.07......3810......51.....Ale ksander...SN jolla25.......31...12,07......15.07......3770.....59..... .Kacper......SN Ola_Fasola...24.. 06.07.....15.07.....4400.....56.......... Emilia.....CC Werkaa_a...25...23.07.....16.07......3150.....49.......c reczka...SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej uzupelnilam tabelke , mały spi wiec mam troche czasu w koncu ufffff dajcie namiary na poczte chetnie poogladam maluszki:) i wrzuce mojego synusia. Pozdrowionka dla mamusiek 2 w1 ja juz bym nie mogla chodzic po terminie masakra... i dla mam rozpakowanych trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipcóweczko, jakbyś musiała to byś mogła. Co byś zrobiła jakby dzieciak się na świat nie pchał? Niestety to samo co my...czyli wszystko co można. A ostatecznie zostałoby czekanie. Bo innego wyjścia nie ma Milka, Szczęsliwa, wy to macie chociaż już termin blisko lub nawet po więc to kwestia dni bardziej a my ze Stella jeszcze 2 tyg do terminu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski!!! Wiem wiem dawno mnie nie bylo ale z zaskoczenia mi internet w domku odcieli a w miedzy czasie wyrobilam mojej niuni paszport i wczoraj przyjechalam do polski wiec moj skarb zobaczyl swoja ojczyzne!!! A wlasnie bym zapomniala Elita gratuluje wkoncu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpisuję się pod Kropelką - nie za bardzo mamy wybór - nic się nie dzieje, to czekamy. I niestety jesteśmy na saaaamym końcu tego peletonu - kolejne 2 tygodnie ciąży w naszym przypadku nie byłyby niczym nienormalnym - co najwyżej możemy to przypłacić pomieszaniem zmysłów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziaz - no i jak wycieczkowanie z takim maluchem? Da się na luzaku? Bo ja czuję, że im dalej w las, tym bardziej nasze morze na przełomie sierpnia i września odpływa w siną dal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elita gratulacje:) Dziewczyny nie martwcie się przyjdzie i na was pora, wiem wiem łatwo się mówi, ale dzieciaczki dobrze wiedzą kiedy chcą wyjść, ale już nie długo:) Pomyślcie ile już za wami:) A powracając do tematu dzieci to ja też słyszałam żeby nie dopajać ani wodą ani glukozą dzieci karmionych piersią. A moja właśnie też ma taki nalot na języczku z mleczka, ale zapytam lekarza czy mam coś z tym robić, puki co nie myję. A tak na marginesie odezwała się do mnie koleżanka która też niedawno urodziła i mówię jej że czekam na ładniejszą pogodę żeby wyjść na spacer, a ona do mnie a ty nie czekasz do chrzcin? hehe nie wiem jak u was , ale kiedyś na wsiach był taki przesąd, ale bez przesady a kto jak chce chrzcić za pół roku, hehe:) A my mamy chrzciny 5 sierpnia, mała będzie miała równy miesiąc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elita gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Izka ja mieszkam na wsi i był fakt taki przesąd. Ja już wychodzę, choć chrzcin jeszcze nie było, bo będą na koniec sierpnia jak ściągną Mikusiowi gips. Ale na wsi to tak jest, że jak wyjdziesz to wszystkie baby (te mniej lubiane) wtykają te swoje łby do wózka i swoje mądrości gadają, to mnie też wkurza :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×