Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

chciałabym....nawet nie wiesz, jak bardzo...ale to chyba niemożliwe z powodów finansowych...zazdroszczę kobietkom,które nie muszą się tąkwestią martwić. Niby i maż i ja pracujemy, ale zbieramy na dom, bo mieszkamy z rodzicami i jest ciasno...

Taka sobie...my wiemy, że dzieci to największy dar dlatego wciąż i wciąż chcemy go mieć przy sobie:)

no tak...przepraszam....naprawdę przepraszam

tyle jadu we mnie bo sama bym mogła mieć dzieci a nie mogę sobie na nie pozwolić ;(

Dobrze , ze przynajmniej ta dwojeczke masz , a mloda jeszcze jestes , moze los sie jeszcze odwroci i spelnisz swoje marzenia :)

Stefanio dobre z tą galerią:) Oj! pamiętam te sklepy polne mleka w proszku w takim niebieskim foliowym opakowaniu.... Mon cheri w kwestii formalnej melduję u mnie 11dc ale staranek - niet. M się przeprowadził do innego pokoju, powiedział, że z taką napaloną ryczącą czterdziestką, która całą noc dodatkowo kaszle, prycha, kicha, smarcze nie da się spać. I na co mi przyszło;) Cykl będzie stracony i nawet testów owulacyjnych nie kupiłam.....

Nie.... no super wyszło: sklepy polne ha,ha... jak by, któraś szukała w pamięci czy takowe były to poprawka powinno być : sklepy pełne:)

A wiesz , ze u nas najczesciej fajnie bylo , wlasnie jak chora bylam , no pomijajac problem zatkanego nosa i problemu z dostawa tlenu ! Ja tez nie mialam testu ,wiec to byly domniewywania , moze wcale owu nie bylo ? Kto wie ? Ale na pewno nie bylo koncepcji :)

Ivanka właśnie z takiego mleka w niebieskim opakowaniu robię czekoladę. Ivanka, przyczaj się w nocy..po czworakach, w sexi koszulce przemieść się do pokoju M i...bierz co Twoje :) !!!

Ivanka , jesli ze wsi pochodzisz , to pewnie byly polne:p

teraz są pełne, wtedy były polne , hi,hi

Starania kiedys tez byly polne , a teraz sie jakos pelne nie zrobily :(

Wy tak o tym mleku i przypomnial mi sie durny program z robieniem ludzi w konia , jak to do kawy babeczka w restauracji mleko z wlasnego cyca wlewala ( przy stoliku ) :)

Stefanio plan działania w toku. Akcja: przyczajony tygrys , ukryty smok;)

widziałam to Mon Cheri! hi,hi..!!

Ivanka , by sie tylko chlopina na zawal nie pokladla , jak smok z ukrycia wyjdzie !!!!

Ja bym mu tam lepiej z zaskoczenia "kwiat lotosu" ukazala !

ukrytego smoka to Ty tej nocy odkryjesz!!!;)

Ty będziesz przyczajona tygryska ,a on odkryje przed Tobą prawdziwego SMOKA!!!

Ja chciałam tylko nadmienić ,że jak to u nas na forum bywa, po takich naszych radościach erotycznych do telewizji nas będą chcieli zaprosić:) Program pt. Co robią ROZPALONe czterdziestki nocą?

Stefanio właśnie tak to widzę:)

I bardzo się cieszę,że mój pomysł bycia tygryskiem się podoba;) hi,hi

już Was widzę w akcji, czyste szaleństwo! tylko nos przedtem odetkaj ;)

Ja może już nie rozwinę dalej tej myśli bo może dzieci nas czytają a my tu zgorszenie siejemy....ale w temacie , prawda nasza Kierowniczko Mon Cheri?;)

Ivanka tygryskiem z kubusia puchatka wrrrr, To sie nie uda ! Ale przynajmniej zrozumia ,ze nie ma sensu zapraszac do programu " starania o dziecko - frustraci erotyczni - bez akcji " !

chociaż po takiej spektakularnej akcji moje starania nie mogły by być bezowocne, w to wierzę.

Mon cheri :)

Przy okazji - widzicie bywaja i fajne pomarancze , co nie doczytaja , albo nie rozumia , nie trzeba od razu z pyskiem :) :) :)

No na pewno nie tym tygryskiem, bo przecież on w pupie miał sprężynkę...

Ej Imprezka , a przeciez dzis nie piatek , ale ja mam jutro wolne , bo tu ludziska karnawal swietuja :) A na nartki mnie rwie :)