czy sprzedalibyscie dom a kupilibyscie mieszkanie w bloku?

A za 700zł/mc to nie wiem co ty chcesz ogrzać, chyba domek gospodarczy 45m2 bo tona węgla już 900zł prawie. Jeśli sądzisz, że 20kg dziennie wystarczy na dzień i noc grzania to znaczy, że nigdy nie paliłaś w piecu CO :) Pomnóż x2 ten koszt i wtedy już bliżej prawdy jesteś...

Nie ma to jak mieć własne ogrzewanie i płacić tylko gdy jest zimno :D W dodatku super wydajne elektryczne, które kosztuje mnie 80zł/mc w sezonie grzewczym :)

Utrzymanie mieszkania własnościowego wcale nie będzie tańsze bo tam jako właściciel mieszkania będziesz płacić za wszystkie remonty w tym bloku, np. jak będą wymieniać windę to wspólnie z innymi właścicielami w klatce będziesz musiała się na tę windę złożyć, tak samo z remontem dachu, malowaniem klatki czy wymianą okien na klatki schodowej na plastiki. Tak naprawdę to ogrzewanie wcale w bloku cię taniej nie wyniesie wręcz przeciwnie za utrzymanie 2 pokojowego mieszkania zapłacisz więcej niż za utrzymanie dużego domu. Wolałabym już zacisnąć pasa ale nigdy w życiu na twoim miejscu bym się do bloku nie wprowadziła wiem co mówię bo sama mieszkam w bloku i marzę o tym aby mieć swój własny domek z ogródkiem. Nie ma nic gorszego niż mieszkanie w bloku parę dni temu spacerując z psem wieczorem koło mojego bloku ktoś rzucił z okna szklaną butelką po wódce jak później zobaczyłam tak że się rozbiła i gdybym była jakieś 1,5 czy 2 metry dalej do dostałabym nią w głowę i mogłaby mnie ona nawet zabić gdybym miała domek z ogródkiem to mój pies miałby gdzie spacerować i nie musiałabym wtedy się martwić że ktoś mnie szklaną butelką z góry może rzucić. Mając domek z ogródkiem mogłabym sobie wyjść przed dom kupić meble ogrodowe i w ciepłe dni jeść w ogrodzie posiłki, pić kawę, mogłabym zrobić sobie grilla na którego zaprosiłabym znajomych. Nie zgodzę się z tym że domu wolno stojącym sąsiedzi których się ma odgrodzonych płotem czy jakimś ogrodzeniem to to samo co sąsiedzi których się ma za ścianą pod sobą, nad sobą, z jednej strony i z drugiej strony to to samo co sąsiedzi których dom oddalony jest ogrodzeniem. Pamiętaj, że w domu nikt cię nie zaleje i ty też nikogo nie zalejesz muzyka czy remonty za płotem to nie to samo co za ścianą gdzie słychać wszystko nawet jak ktoś tylko chodzi czy przesuwa krzesło ma panele to wszystko to słyszysz idealnie. Pamiętaj też że mieszkając w bloku korzystasz wspólnie z jednego wejścia z sąsiadami a częstym zjawiskiem wiem bo tak jest u mnie w bloku są blokersi którzy przed bramą wystają często popijając przy tym piwko albo nawet popalają trawkę. Gdybym miała domek z ogródkiem to w życiu bym się na mieszkanie nie zamieniła a nie prawdą jest że utrzymanie mieszkania wychodzi taniej wręcz przeciwnie w skali roku to utrzymanie mieszkania nawet małego jest dużo droższe.

W typowym bloku w czynszu jest 120-150zł na ogrzewanie. Czyli cały rok tych opłat wynosi tyle ile kosztuje ogrzanie domku miesięcznie :D

Jak chcecie pogadać o kosztach to doliczcie kataster jeszcze który wchodzi w 2012. Od domu wartego 500 tys. zabulicie 5000zł rocznie podatku, tj. 1% wartości. Docelowo kataster to 2.4%... miło nie?

i z czego masz chłopie radość, daj jakąś konkretną mądrą radę i nie porównujesz koszty ile w domu a ile w bloku

jeśli się mieszka w kurniku to nawt i 8 zł można płacić .:) autorko , domu sie nie ozbywaj , omyśl może nad inwestycją wspomagajacą ogrzewanie , albo nawet nad zmianą instalacji . Wiem ,ze to wydatek , ale lepiej mieszkać u siebie i być zależnym tylko od siebie :)

ojj jak jeszcze mieszkala w nim moja babcia to zawsze wydawala 700zl na miesiac na wegiel, nie palilo sie w tym domu przez caly dzien, tylko tak na wieczor, zeby byla ciepla woda, w dzien to moze tak na chwilke jak naprawde sie zrobi zimno i wlasnie praktycznie przez caly dzien jest zimno w tym domu , te 700zl to tak minimalnie, zeby naprawde juz nie zamarznac w tym domu.. a co do pokoju to pomysle nad tym;)

Rada na ogrzewanie domku? Tylko i wyłącznie pompa ciepła. Poczytajcie.

ja mam pompę ciepła i jest ok . pełno ich teraz na rynku .

Wolę swój kurnik 62m2 i śmieszne koszty utrzymania niż szpan domem na którego ogrzanie w zimie miałbym pracować cały rok. Co kto lubi.

Możesz wynająć komuś pokój/pokoje :-) Jakiejś studentce np. i jeszcze będziesz miała miłe towarzystwo.

?

nic na to nie poradzę ,ze masz marna robotę , ale swoje żale idz wylewać gdize indziej . Albo coś mąrego napisz - jeśli potrafisz .

Sprzedaj ten dom... kup mieszkania, w jednym mieszkaj, resztę wynajmij... nie będziesz musiała wstawać do pracy o 7 rano :)

to urżadzenie do ogrzewania domu , z różna instalacja rozprowadzającą- może być ogrzewanie podłogowe , moga być kaloryfery , albo mieszane

EmmaRabba dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz:-) i wspolczuje, moze sprobuj znalezc mieszkanie w innej dzielnicy?moze tylko zle trafilas? co do tej pompy poczytam o tym

Znajomi mają ogrzewanie gazowe, dom nowy ocieplony i płacą rachunek za gaz zimą do 400zł. więc nie mów że miesięczny koszt opału wynosi ponad 1000zł. Znam wiele rodzin mieszkających w domach prywatnych którzy palą gazem, ęglem, eko groszkiem i nikt na opał miesięcznie nie wydzje nawet 1000zł. więc nie pisz głupot.

dlaczego od razu szpan dużym domem, sama pisała że to po babci, czasem ciężko porzucić dom z którym ma się tyle wspomnień

Masz jakieś kompleksy babsztylu? Jak nie kurnik to niskie zarobki. Co ty z siebie robisz? Jakbyś chociaż wiedziała kim jestem...

Kurcze, tona węgla 900 zł? U nas tonę można kupić za ok 460 - 500 zł. Wiadomo, najlepiej kupić od górnika :D W składowiskach opału zawsze jest dużo drożej.

Podłogowe... idź ty spać kobieto lepiej.

Tak, i pompa koniecznie. Koszt nie duży a opłacalny na pewno.

w nosie to mam kim jesteś , a że nos mam duży to sie tam zmieścisz razem ze swoimi " mądrościami " :D

Gdzie w Polsce węgiel 460zł? Chyba kradziony.

moj dom ma 250 metrow, jestem bardzo szczesliwa w nim, koszty w przeliczeniu na mieszkanie w bloku w mieszkaniu nie sa az tak tragiczne jak sie wydaje, mam komfort, moj syn ma swoj pokoj, nie martwie sie ze bedziemy sie gniezdzic w dwoch pokojach, nie martwie sie o admisistracje i inne takie rzeczy, z ogrodem nie mam wiekszych problemow, w zime zabezpieczam tylko drzewa, a na wiosne sadze kwiatki i tyle, trawnik kosi mi mlodszy brat za niewielka oplata, moj pies wreszcie ma duzo miejsca do biegania, nie zrywam sie o 7 przed praca zeby z nim wyjsc...wiec naprawde jest sporo plusow...

domkowa: Twój poziom jest typowy dla dupodających mądrali, które nigdy nic same nie osiągnęły, a uważają się za pępki świata.

pompy tanieja z roku na rok a i ich technologia jest coraz bardziej zaawansowana - zresza ,w niektórych miejscach Polski gminy refundują chyba do 40 % kosztów pompy . może powinnaś siew swojej gminie , starostwie zapytać?

A czym ogrzewasz ten dom?

Na śląsku na forum swojego miasta wystarczy napisać i dużo górników za tyle sprzedaje swoje talony :D U mnie w każdym razie tak jest.