Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka z nadwaga

POSZUKUJE choc jednej osoby, ktora nie podda sie po tygodniu.

Polecane posty

Gość Solvay
Czesc, mam 15 lat, waze ok.72 kg, przy wzroscie 168cm. takwiec od srody jem o wiele mniej, nie jem slodyczy, ciekawe ile wytrzmam. w czw pt sob i moze niedziele chce zrobic glodowke. krece hulahopem z woda, mam rowerek i step. :) powodzenia dziewczyny chce schudnac 20 kg ale nie chce efektu jojo. bede tu zagladac, wgl to wiecie ze miesnie waza wiecej niz tluszcz, wiec jak cwiczymy to owszem bd lepiej wygladac ale wazyc wiecej ta wiec lepiej patrzec na wyglad wlustrze niz na wage,pamietajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
witaj Solvay:) --->chwaścik fajne te cwiczenia i zajmuja tak malo czasu...mysle, ze je wyprobuje, ale na razie jestem na 23 dniu a6w. Juz nie wiem czy wytrzymam do konca;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
Hoho, 26 dzien! i tak daleko zaszlas, ja najwiecej do 14 dni wytrzymalam,pozniej wymiekalam. sa jakies efekty juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipineonówka
cześć dziewczyny! ja mam cel zrzucić 5-7kg i utrzymać to. zawsze przybieram jak niedźwiadek na zimę i przy większym stresie. Największy problem mam z chlebkiem i makarono-ryżo-kaszami :p nie wiem jak to fajnie zastąpić i się najeść. np. taki obiad..jak to robicie, że jest urozmaicenie i nie kombinujecie z makaronami itd.? i mam jeszcze taką zagwozdkę- jaki chleb jest zdrowy i mniej tuczący? (wiem,że ciemny ale są jeszcze jakieś takie typy zalecane przez dietetyków ze względu na to, że nie są białe, z mąki czy coś...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Efekty sa. Miesnie brzucha juz bardzo twarde, widoczne i zaczyna sie robic "kaloryfer", ale nie ukrywam strasznie jest ciezko. Po 2 tyg spadly 2 kg, a niedawno dolaczylam do tego diete i polecialo 2,5kg. Wiem, ze najmniej kaloryczne sa bulki grahamki, a co do chleba to kupujac wybieram najbardziej czarny;) nawet z ziarnami, sliwkami lub rodzynkami, bo skoro ograniczam sie do 3, 4 malych kromeczek to chce zeby przynajmniej byly smaczne. Jest chyba jakis specjalny chleb dla cukrzykow...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipineonówka
dzięki ry_ba . No właśnie ja robie tak samo :D najczaniejszy. grahamki są spoko, ale są też jakieś chleby słuchajcie bez mąki czy jakoś tak. nie wiem o co pytać w piekarni, ha. są robione na czymś innym i tym samym mniej tuczące. chleb bez ryzyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wooly
Znajdzie sie jeszcze jedno miejsce? Ja juz co prawda na spadek wagi nie licze, ale chociaz chcialabym wytrwac w tym co jest i nie isc w gore z waga, a czasem mam tego dosc. Na diecie jestem od jakis 2 lat. Waga nie idzie w dol. Stoi w miejscu. W lato bardzo duzo cwiczylam ok. 3 godzin dziennie i w okresie od maja do sierpnia waga spadla mi 0 niecale 4 kg. Teraz niestety nie mam tyle czasu wiec waga znow stoi w miejcu. Nawet moja dietetyczka dala sobie spokoj - nie potrafi mi pomoc. O zdrowym odzywianiu wiem wszystko:) i stosuje to na codzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
dziewczyny, jak wyglada wasz przykladowy jadlopis na dzien? macie okreslona liczbe kcal na dzien czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta23
Dziewczyny tez chetnie do Was dołączę :) kazdy topik, na którym się udzilałam, szybko umierał... mam nadzieję, że tu będzie inaczej. Ja zaczęłam odchudzać się już od września, ale małymi kroczkami (np niesłodzenie herbaty, kawy), bo zdarzało mi się zjeść jakieś ciasteczka,itp. Ale od jakiś 4 tygodni wzięłam się porządnie za siebie. Ruch minimum 3-4 razy w tygodniu, żadnych słodyczy, posiłki co 3-4 godziny i muszę przyznać, daję radę. Tylko teraz jestem przed okresem więc jest ciężej, mogłabym zjeść konia z kopytami ;) Mam 170 cm wzrostu, we wrześniu startowałam z wagą 59 kg, ważyłam się tydzień temu i było 56 kg. Czyli jakoś super nie jest ale sądzę, że to przez ten okres:p następne ważenie za tydzień. Moje marzenie to 52 kg - jeszcze jakies 4 lata temu tyle ważyłam i czułam się rewelacyjnie. Odchudzam się juz któryś raz i kurcze nie macie pojęcia, ale strasznie się męczę z tymi kilkoma kilogramami, coś nie mogę się ich pozbyć. Mam nadzieję że tym razem sie uda! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipineonówka
zawzięta23! super,że się tak trzymasz z wagą. Ja mam dokładnie takie same dążenia, też 170 :) powiedz jak to robisz, tzn. co jesz. bo to,że dużo ćwiczysz pisałaś. podziwiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Ja teraz jestem na diecie owocowo-warzywnej, ale wczesniej jak sie ograniczalam w jedzeniu to przyzwyczailam sie do takiego: sniadanie: 2 male kromki czarnego chleba (z szynka drobiowa lub pasta jajeczna) i na to po plasterku pomidora lub ogorka II sniadanie: kanapka z szynki i 2 kromek chleba lub bulki grahamki, zytniej (jako, ze jeszcze sie ucze, w szkole strasznie chce sie jesc, a owoc mi nie wystarcza) obiad: warzywka smazone na teflonie lub np. zupa krem z kalafiora (przyprawiona curry) kolacja: wafel ryzowy z plastrem chudego twarogu + warzywko Przyjmowalam zasade, ze pieczywo tylko do poludnia, a kolacja do godziny 18. Jak skoncze diete, na ktorej jestem teraz to znowu bd tak jesc tylko w wiekszych ilosciach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
Ryba, ile wazylas a ile teraz wazysz?ile masz lat? ja chcialabym glownie schudnac z piersi,mam o wielewiele za duze. miseczka B by mi starczala. no i brzuch jest moim przeklenstwem. zjadlam dzis : jablko, i omlet z cebulka szynka czosnkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja też chcę się do Was przyłączyć :) Mam 33 lata i chcę schudnąć przynajmniej 5 kilo. W grupie rażniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Mam 18 lat. W zeszlym roku wazylam 71kg przy wzroscie 155cm. Schudlam bardzo szybko do 55kg i waga caly czas sie utrzymywala bo ograniczalam smazone, nauczylam sie jesc kanapki bez masla i nie slodzic herbaty czy kawy. Od niedawna znow dietuje. Dzieki temu i a6w udalo mi sie zrzucic juz 4,5kg. Zreszta moja historie znajdziesz na 1 stronie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta23
pipineonówka Jeżeli chodzi o to co jem, to do południa jest to stałe menu ;) I śn: kefir, banan/jabłko II śn: bułka z ziarnami/chleb razowy/żytni, plaster polędwicy sopockiej/serek śmietankowy/jajko, cały pomidor, musli owsiane lunch: zwykle przynoszę jakieś resztki z domu(wczorajszy obiad) albo sałatka, nie jest to duża porcja obiadokolacja: robię normalne jedzenie dla siebie i dla męża, z tym że ja jem małą porcję, jeżeli ziemniaki to bez tłuszczu/sosu, jeżeli coś smażę to na oliwie z oliwek, i jako dodatek do obiadu duża porcja warzyw. Później już raczej nic nie jem, czasami idę głodna spać, na szczęście mam na tyle silną wolę, że nic już nie zjem przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
tecwiczenia co chwascik dal sa zabojcze!! zrobilam jeszcze inne, na buns chyba albo puns, to chyba posladki. zjadlam marchewke i 3 kawalki bagietki z margaryna pasztetem i pomidorem. zaluje w sumie, no i herbate. ale dzis fajny film w tv wiec pocwicze na rowerku i hh zakrece. ale te cw mecza niesamowicie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
może i ja się dlołącze wszytskie wątki jakoś tak wieja pustkami dziś zjadłam już 2 kromki ciemnego chleba z szynką, sałatą i maslem mialo być bez pieczywa, ale okazalo się ze nie mam jajek póżniej kawa i 4 herbatniki\ do końca dnia planuje jeszcze trochę miesa z brokułem i zupę z kapusty poza tym kawa, herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
A ja dzis kanapke niestety zbialym pieczywem do tego serek topiony ale cienko posmarowano do tego ser zolty i pomidor posypany ziolami i pieprzem i actimell. jutro kupie sobie ciemny chlebek,by nie jesc juz bialego. lepiej czarny chleb czy pieczywo typu wasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
mniej kalorii na kromkę przypada na Wase ale ta kromka jest taka leciutka ze ja nie najem się 2 kromkami jestem za jedzeniem ciemnego pieczywa na śniadanie a wieczorkiem można się poratować tą wasą żeby już nie wpychać w siebie chleba idę też dziś na zakupy bo chleb , jakieś warzywko i płatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Migotka z nadwaga - ja CIebie doskonale rozumiem, napisałaś że trudno wytrzymać jak inni w domu jedzą dobre rzeczy. Mój mąż je co chce - nie ma problemu z nadwagą, muszę gotować dzieciakom - i też mi dolatują smakowite zapachy - to jest ukrapieni.Jest ciężko - a ja nie mam tyle siły żeby gotować po pracy dwa obiady i podjadam różne rzeczy A najgorzej jest wieczorem - to podjadanie - masakra. Ale może się uda. Waga-65 wzrost-170

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
Jakie platki? zwykle kukurydziane czy musli? wtakim razie kupie wase sobie. ale polecam strasznie te cw co chwascik dal, dzis mam niesamowite zakwasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
zwykłe kukurydziane, musli czesto jest ze słodkimi dodatkami dodam sama jakichś jabłek może będę wiedziała co jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
Tez musze takie zakupic i jakies jogurty naturalne. pojde w pon po szkole na zakupy. zjadlam obiad - lyzka ziemniakow,mielony i salatka ze smietana pomidorem i cebula. moglam sobie odpuscic ziemniakow, ale jakos przyzwyczajona jestem do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta23
a ja właśnie wróciłam z joggingu :) 40 minut :) jeżeli chodzi o jedzenie to też jest ok, na śniadanie: kaszka mleczny start, kromka chleba żytniego z jajkiem, kawa obiad: 2 małe plastry schabu ze śliwką, 1,5 pyzy i kapusta gotowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solvay
Ja wypilam jeszcze szklanke kakao poslodzone polowa lyzeczki cukru i plasterka ananasa z puszki. dzis juz nic nie mam zamiar jesc,moze zrobie sobiek sok z marchewki bo mam w domu sokowirowke albo wypije herbate. zrobilam cw na brzuch i te drugie, chyba jeszcze na nogi zrobie, no i areobik tez zrobilam z filmikow na yt. jeszcze dzis moze rower, i hh jak znajde tasme izolacyjna by go skleic. A jak wam idzie dziewczyny? co ile sie wazycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
ja nie wiem ile waze, nie mam wagi w domu ale mysle że coś ok 68kg lub 70 ogólnie wcale nie ćwiczę chodzę jedynie dużo mam dom pracy 3,5 km w jedną stronę i zawsze chodze pieszo myśle nad zakupem rowerka, może w przyszłym miesiącu wysupłam te 250 zł, to faja rzecz wlaczyć muze lub tv i jechać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby fajna, ale moj rowerek jest strasznie niewygodny i nie lubie na nim jezdzic. ile chcesz schudnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
mam 169 nosze rozmiar 38 na górze 49 na dole wiec 5-6 kg mi wystarczy nie chce być wieszakiem ale trochę pozbyć się brzuszka i i ramion bo te miejsca trochę mi utyły ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
40 na dole oczywiście*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam jeszcze marchewke, i 30 min na rowerku. mam nadzieje ze waga pokaze mniej niz dzis, ale watpie w to. jeszcze pocwicze na rowerku z 30 min i przysiady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×