Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka z nadwaga

POSZUKUJE choc jednej osoby, ktora nie podda sie po tygodniu.

Polecane posty

solvay ćwiczenia dadzą w kość-na poczatku, po 3-4dniach będzie juz dobrze;] niestety robiłam je tylko 2tygodnie i przestałam ale dzis zaczynam znowu;] efekty są bardzo szybko widoczne. wczoraj nie miałam czasu pisać, od samego rana do późnego wieczora byłam w pracy, moje menu to było około 1500kcal, właśnie wypiłam kawusię i szykuję sniadanko;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z nadwaga
Witam. nie bylo mnie w weekend. widze, ze nasze grono sie powieksza i bardzo mnie to cieszy:-) w sobote bylo rowne 67,00kg. a potem sie zaczal moj weekend... straszny... do 19 w sobote sie naprawde dobrze trzymalam. od rana do 17 pomagalam w przeprowadzce wiec spalilam duzo kalorii, wiadomo bieganie po schodach, noszenie rzeczy. a potem poszlam na mala domowke i bylo tyle jedzenia dobrego. i po dwoch piwach moja wola znacznie sie oslabila. nawet nie bede pisac co i ile zjadlam... a potem niedziela... kolejna masakra. bylismy u rodzinki. ciocia sie narobila i nagotowala i po prostu by sie obrazila gdybym odmowila. a porcje nakladala jak dla robotnika na budowie. dzis na wadze 68,1kg :-( no ale zaczyna sie nowy dzien, nowy tydzien. dzisiaj planuje rygor. musze pozbyc sie tego jedzenia, ktore mi po weekendzie w zoladku zalega. no nic. zapominam o weekendzie i ide dalej. nie poddaje sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z nadwaga
wiesz, od kiedy pamietam to zawsze tak w miare szybko chudlam. tak juz mam, ze szybko chudne i szybko tyje. no wlasnie ja duzo nie cwicze. staram sie jednak zeby codziennie choc 20min sie poruszac, robie brzuszki, cwiczenia na uda i posladki. to codziennie, bo te partie sa u mnie najgorzej otluszczone. zazwyczaj cwicze juz na sam wieczor. przy filmie. no po weekendzie mam troche zalamke. dzisiaj waga pokazala ponad kilo wiecej. wiem, ze to niemozliwe przytyc kg w dwa dni, ale mam takiego dola. bo gdybym sie nie najadla w weekend to dzisiaj byloby na wadze choc troche mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z nadwaga
ja tez kiedys sie napalilam na skakanke. kupilam taka porzadna, dla sportowcow i nie wyszlo mi z tym. wbrew pozorom to jest ciezkie cwiczenie. wydaje sie takie latwe, poskakac. ale naprawde bardzo meczy. w ogole mialam wiele porywow z cwiczeniami. kupilam kiedys kolyske do brzuszkow, potem ja sprzedalam:-/ mialam rowerek, ktory mi potem sluzyl za wieszak na ciuchy. tylko ten stepper cudem sie ostal - pewnie dlatego, ze o nim zapomnialam. teraz go wydobylam i czasem na nim podreptam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam mozliwosci gdzie te wszystkie sprzety trzymac mam rower ale z tylu kolo spompowane i jakos nie mam kiedy pompki kupic mam rolki ale samej mi sie jezdzic nie chce, czekam az kolezanka swoje z domu przywiezie chcialam skakanke zeby chcoiaz troche sie poruszac ja wstaje 10minut wczesniej czyli o 5:50 i jakies brzuszki, sklony itp robie ale to 10minut sprobuje wieczorem jeszcze sie poruszac bo to za malo ale mi tak dzien ucieka, nawet nie wiem kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam panie ;) dawno mnie juz nie było..... gratuluje wyników tym paniom którym dietka służy. ja na tygodniu sie nawet trzymam- ale jak przychodzi weekend ....no właśnie różnie to bywa. eh no nic może w końcu "mnie ubędzie " ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja chcialam tylko powiedziec ze nadal sie trzymam, glodu brak a dzis na wadze 91,8 (start 1.11-94,5)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Mi latwiej wytrzymac w weekend. Jak inni jedza cos dobrego to zamykam sie w innym pokoju, zamykam drzwi i opijam sie zielona herbata :D jakos tak mam, ze moge wtedy caly dzien nic nie jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, juz 2 dzien i jest lepiej. zamierzam sciagnac cw z cindy crowford i robic je. dzis zjadlam na sniadanko kanapke z ciemnym pieczywem jakis taki dziwny byl, tata kupil, posmarowane margaryna i ser zolty. teraz czekam na pierogi, zjem 7 i tyle. wieczorem pocwicze :) i stwierdzilam ze wazyc sie nie bede tylko zmierze obw bioder lydek ud tali i piersi i brzucha i bd sie mierzyc co tydzien. wieczorem dodam tutaj wymiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, zaczynam dietę i ja :) Od dziś! Rezygnuję z pieczywa, ziemniaków, makaronu, majonezu, słodyczy. Jem chude mięso, warzywa, nabiał. mam nadzieję, że schudnę i moja silna wola mnie nie zawiedze. Wasz przykład mnie motywuje :) Pozdrawiam wszystkie babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrr zjadlam 2,5 kratki czekolady i banana, eh ;c nie moglam sie powstrzymac! ale za to zrobilam cw z cindy crowford , zrobie jeszcze te 8 min na poszczegolne partie ciala,no i rower. a na kolacje jablko. i dodatkowo zrobie z 30 brzuszkow za ta czekolade :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
ja dzisiaj trochę sobie odpuścilam śniadanie 1,5 jajka w pracy 2 kanapki z czarnrgo pieczywa, szynki, salaty,pomidora jablko obiad zupa jarzynowa z duża ilościa brokula kawalek drożdżowego placka ( mały) miseczka platków z mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta23
Dziewczęta :) ja dzisiaj nie mogę narzekać. Na I śn kefirek 0%, na II:2 kromki chleba żytniego z jajkiem i plastrem polędwicy sopockiej, 1 papryka czerwona, musli; na 'lunch': 7 kopytek+troszkę kapusty gotowanej, grejpfrut i na obiadokolację spaghetti. Także na dzisiaj to już wszystko. Któraś z Was wspomniała o ćwiczeniach z Cindy Crawford, dzisiaj je wypróbuję, koleżanka mi pożyczyła płytę, więc będę ćwiczyć :) Ostatnio czytałam o diecie, w której je się dużo ryb (4 razy w tygodniu) - podobno przynosi świetne efekty. Ogólnie zaczęłam się nad tym zastanawiać, nie tyle nad taką dietą, co nad tym ile razy w tygodniu jem ryby. Masakra, czasami to ani razu. Stwierdziłam, że muszę to zmienić, ryby to w końcu samo zdrowie! Także dziś przygotowuję sałatkę z tuńczykiem, ryżem, ogórkiem kiszonym, kukurydzą, czerwoną fasolą i odrobiną majonezu light :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaannnkkka
Hej:) jak ja wam zazdroszczę silnej woli... po urodzeniu dziecka zostało mi 2 kg,ale siedzenie w domu z dzieckiem zrobiło swoje. teraz przy wzroście 1.73 waze o zgrozo 90 kg! próbowałam wielu diet i max zrzucilam 7 kg. moja motywacja jest równa 0:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaannnkkka
no i oczywiście gratuluje zarzuconych kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki mogę się przyłączyć;)? Ja na pewno nie wymięknę;) Dziś zaczynam ponownie, bo na tydzień przerwałam;) Dziś wszamałam jakieś ok. 600 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzień nie był do końca taki dietetyczny (zjadłam troooche szarlotki) ale za to zdrowy, bo byłam na długaśnym spacerze, a za chwilkę zrobię ćwiczoka na brzuch;] Migotka no niestety to jest możliwe żeby organizm przybrał 1kg ale trzeba się liczyć z tym ze może to nie być tłuszcz tylko woda, kg to nie tak dużo więc głowa do góry ;] CHUDNIEMY CHUDNIEMY;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow blondyneczka gratuluje! mozna wiedziec jakie zasady stosujesz podczas swojej diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Hej dziewczyny. Gratuluje zrzuconych kg:) u mnie na razie waga stoi w miejscu. blondyneczko ja rowniez jestem ciekawa twojej diety. Fajnie chudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Zawzięłam się i potaram wytrwać. Zaglądam tu do Was by podładować wsłasną motywację :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z nadwaga
Witam:-) chwascik - ja wiem, ze waga sie moze tak wahac, chodzilo mi o to, ze chyba nie jest mozliwe przybrac 1kg tluszczu w 2 dni. bardziej tak jak piszesz, to woda, albo duze ilosci jedzenia w jelitach i zoladku. ja wczoraj odpokutowalam weekend. zjadlam jakies 600kcal. za malo, ale chcialam zeby moj organizm przetrawil weekendowe grzeszki. no i dzis powrot do wagi z soboty, czyli rowne 67kg. :-) no, siedzenie w domu robi swoje. wiem cos o tym. ale z kolei jak po roku siedzenia z dzieckiem poszlam do pracy, to przytylam. kolezanki ciagle mnie namiawialy na jakies ciastka i 2kg mi przybyly. po prostu trzeba miec silna wole i tyle. ja nad moja pracuje, ale zauwazylam, ze z wiekiem jest mi coraz trudniej. kiedys potrafilam sie zaprzec i nawet bedac ze znajomymi w kfc nic nie zjesc, a teraz... kazdy dzien to walka ze soba. najwieksza motywacje daja mi zrzucone kg. przymierzam przed lustrem ciuchy i widze, ze juz nie pekaja w szwach. i w tedy wiem, ze warto sie pomeczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z nadwaga
blondyneczka - super ci idzie:-) ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zauwazylam ze jesli ktoregos dnia wypije wiecej wody to waga spada szybciej, sprawdzilam to i faktycznie. pamietajcie ze do hydrolizy jednego kilograma tluszczu potrzeba ok 5litrow wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis zjadlam : sniadanie: 2 kromki "chleba" jedna ok 20 kcal z serem zoltym i pieczarka jedna ktora pokroilam i herbata z cytryna i cukrem. drugie sniadanie jogurt z ziarnami nie pamietam nazwy producenta 149 kcal o ile dobrze pamietam, na obiadek miske zupy pieczarkowej, i herbata z cukrem i cytryna. kupilam chleb czarny dla siebie, aleo tunczyku zapomnialam. jutro sie wybiorepo niego. a co do wymiarow- musze znalesc metr krawiecki. no i dzisiaj ofc cindy , abs i buns no i rowerek. jakos malo sily dzis mam, ale nie poddam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×