*** Sierpień 2012 ***

Basia nie chodziło mi ze coś złoścliwego ...tylko napisałaś słusznie coś ala zrobisz jak uwazasz co mi się spodobao a ja jak ten buc napisałam ze koniecznie zrob ...a to nieładnie.. chodzi o sformuowania: jak uwazasz a koniecznie :)

Tralala, wiesz, ja mam całą noc zgaszone światło, karmimy się w nocy po omacku i on od razu zasypia. Chciałabym, żeby było jak u Ciebie, że jak go będę odkładać to mi się nie rozbudzi. A z tymi wyjściami Twojego kurcze nie wiem sama męża czy nie męża to nawet znośnie, jeśli można tak powiedzieć.

Aaa Asiu heh dzięki za wyjaśnienie przepraszam coś mam z mózgiem:)W sumie od zawsze miałam, a teraz się poglębia:)Tepota i tyle;)

Asiulka, ale mi to nie przeszkadzało, po prostu dobitnie wyraziłaś zdanie, że tak byłoby najlepiej, o czym w gruncie rzeczy wiem tylko chyba ciężko mi się z tym pogodzić, bo uwielbiam jak tak śpi wtulony we mnie. A tu trzeba będzie samemu spać, no chyba że z mężem jak wróci.

Wyślę Wam zaraz Kacpra jak mi teraz sypia. Zdjęcie z wczorajszej popołudniowej drzemki. Masakra jak on śpi. I wyobraźcie sobie, że z takiej pozycji jadł mi dziś rano z cycka. :D Jeszcze wołałam męża, żeby przyszedł z aparatem, bo to komicznie wyglądało ale udawał, że nie słyszy, bo śpi.

demcia ja mam łatwo bo Pola nie jest ani tulasińska ani buziakowa...teraz ja ucze buzi ze mna w policzek i ustka to sie czasem daje i oczy zamyka hehehe a czasem odchyla się jak moze i mruczy czy Wasze dzieci tez ostatnio mniej gaworzą na poczet pisków i innych dzwieków?? gugu i gaga to ja daaawno nie słyszalam...

Demagogiu hehe Kacperek padł na twarz ze zmęczenia, ale się biedaczek napracować musiał:P Asiu moja to piszczy i drze się na cały dom dosłownie zdziera gardło, aż uszy bolą, gugu też u nas nie ma już, jest tylko: nieeeeeeeeeee:) Chyba taki okres bez gugu;)

Byłam na poczcie. Niki ale fajny pomysł z tym kładzeniem do wanienki. :D Fajne masz zdjęcie takie zaraz po urodzeniu się małej. Ale był z niej pucuś. Jak patrzę na tabelkę to najwięcej ważyła z wszystkich naszych dzieci. Basiu, a ja wcześnie nie widziałam tych najnowszych zdjęć Zuzi. Śliczna po mamusi. A włoski to mają z Brajankiem jakby się im naelektryzowały. Tralala, fajne fotki synka z tatą. Powiedziałabym, że bardziej do taty niż do Ciebie mały podobny.

Ja właśnie niedawno pytałam synka gdzie się podziały jego 'a gu' i 'a bu'. Etap kogucika też mu już przeszedł, dobrze, że zdążyłam nagrać. Obecnie to tylko 'heee' słyszę.

Basia - jak miło cie znów widzieć:) Zuzia widocznie ma respekt do tatusia, ze przy nim taka grzeczna:P xx ita - tak ci krótko napisałam o tych dziasłach:) Córka mojej szwagierki własnie się doczekała zabka, a ma już 9 miesięcy i ma bledziutkie dziąsełka, nawet zgrubienia nie było! Miała jeden dzień gorączkę, slabszy apetyt i częściej się budziła w nocy. U mojego zaś ewidentnie są dwie gule, które czuć pod palcami i widać. No ale na razie zębów brak. A do Chrowacji chcemy jechać na początku sierpnia, ale ceny przez neta sa bardzo wysokie. Chcemy na wyspę Krka do Baski jechać. Co do dentinoxu to używam już przy drugim dzieckua nawet nie wiedziałam o tym, że tydzień można używac:P Ja używam nieregularnie, jak widzę, że Igora ewidentnie bola dziąsła. A ta dawka lidokainy jest naprawdęminimalna, tyle co kot napłakał. xx demagogia - ja na twoim miejscu uczylabym Kacpra już na stałe spać w łóżeczku. Po pierwsze dla bezpieczeństwa a po drugie dla twojej wygody. On teraz szybko się przestawi a im starszy tym będzie gorzej. Spokojnie, jedną noc się pomęczysz ale potem będziesz spokojniejsza. A w dzień to gdzie on śpi? xx asiulka - dziękuję za informacje, ale własnie mi chodzi o coś taniutkiego:P Chcemy jechać ze szwagierką i będzie nas 8 osob, więc najlepszy byłby duzy apartament. Ale chyba pojedziemy w ciemno, bo jest o wiele taniej. xx Ufff Igor zjadł po kąpieli 120 ml. Trochę mi ulżylo, bo do tej pory z całego dnia było 150 ml! Boże, jak karmilam piersią to też miał gorsze dni ale nie widziałam, ile zjadł i jakoś tak tego nie analizowałam. A teraz tylko liczę! W dodatku siedzę sama i czytam jakieś artykuły o odwodnieniu i już głowa pracuje. Ale wieczorem był bardzo wesoły i grzeczny:)

demagogia - jak ty go karmiłaś w tej pozycji?:) xx Eh dziewczyny czepiacie się słówek...

Gojka Ty się ciesz ze nie wiesz ile jadł!! jak ja pomyslę że moja jadła po 900-1000 ml mojego mleka a dziś mamy np. 520 mm to tez do mnie dotrzeć nie moze ze tak już musi być :) aaa młoda dziś dostała do zupki marchwiowej 3 łyzki cielęcinki w marchewce i cielecina wymiata!! mój maz chodzi dumny ze mloda stejki po tatusiu uwielbia heheh dotad królowal kurczak, indyk jadła chyba w ramach bo nowe...cielęcina to furczała!! dziecko nie zrobilo ani kropki na sliniaku!!ja to robie swoje miszmasze jedzeniowe...baza jest zawsze to co po 4 miesiacu jest, zupki albo warzywka i do tego dokładam po 3-4 łyzeczki (ale takie malutkie dzieciece) tych rzeczy z mięskiem w sumie mam moze ok. 130-140 ml zupy..lekarka kazała by młodą przerzucać by mleka ciutek mniej jadła przez ten wapń...no a do deserku dziś drugi dzień ociupinke glutenu bo tego sie jakoś boję jak diabli...dzis gruszki z kaszka manną jakieś 90 - 100 ml... tralka nie pisałam tu nic ze miałas super i piękne fotki bo Ci tam na FB posłodzę kochanie :)

Mój Brajan też piszczy i krzyczy, a głos ma donośny!! :D Nikola była cichutka a ten jak się czasami wydrze to ja aż podskakuje :D I nowe sylaby jakoś tworzy dziwne dźwięki, ostatnio robi buźkę w dziubek i cmoka i woła mooomaaa :D albo robi buźką tak jak hmmm auto by udawał? nie wiem jak to opisać :P i od razu przy okazji się opluje :D ostatnio też coraz częściej składa rączki razem i woła ommm- jakby się modlił :D demagogia- spróbuj może się wam uda :) Ja też lubię jak śpi wtulony ale to wolę np w dzień jak leże i coś oglądam w tv, w nocy wolę miec luz, tym bardziej że ja się kręce :D dzisiaj się nie wyspałam, jak mi D.zajął pół łóżka :P ciasno mi było i gorąco :D nooo, z wyjściami nie najgorzej, tylko dziś było ciężko bo nastepne dopiero za 2mies. ale jakoś zleci, juz ponad miesiac zleciał :)) i tak dobrze ze udalo sie zalatwic ze tak szybko wyszedł.. heh :)

Powiedziała polonistka. :P Goju, tworzyliśmy kąt ok. 45 st. i tak jadł na czworaka. Myślałam, że zejdę ze śmiechu. :D W dzień zasypiał mi pięknie sam w łóżeczku do czasu jak mąż był m-c w domu i zaczął mi go usypiać nosząc na rękach. Teraz muszę go przy cycku usypiać w dzień ale będę znowu próbowała uczyć w łóżeczku. Idę spać, choć pewnie bardziej to będę dziś czuwać. Dobrej nocki wszystkim.

asiulka - oj cieszę się, że nie widziąłam skoro mi spadł z 50 centyla na 17...

demagogia - :P

"Powiedziała polonistka" odnosiło się do słów Goi "Eh dziewczyny czepiacie się słówek..."

demagogia-- mój co prawda tak nie śpi ale ostatnio pił mleko z cycka na czworaka :D ja sie polozylam tak jak zawsze i jego tez, a on sie tak krecil ze sie obrócił i jak do raczkowania i tak pił :D haha. Ale Kacperek słodko śpi! no aniołek :) wiekszość mówi że Brajanek do taty podobny :)

Znacie tooo? http://dziecisawazne.pl/wczesne-samodzielne-jedzenia-niemowlat-czyli-blw/

ech chyba przez ch a ehe przez samo h :P:P:P tyle pamietam hahahah

tralala ja pasuje :) nienawidze jak zarcie fruwa po domu i się marnuje... zgodze się jak już bedą zeby i po kawałku moze dostawać do reki i samo sobie tam instalowac i memlać bo jak nie zje a wyrzuci to nie dostanie :) nie no zartuje ale ja czegos takiego po prostu nie znosze...bylam kiedyś na wielkanoc u znjaomych co 9 miesiecznemu dziecku i dwuletniemu pozwalali...myslalam ze zwymoituje bo podotykane było wszystko oplute itd :) ide spac, buziaki kołko adoracji :)

kacper spi jak Polka :) tylko ona potem sto razy zmienia pozycję :)

asiulka -słowo eh/ech jest wariantywne, czyli można pisać na dwa sposoby:) A ja lubię sposób Basi:P

goju a piszemy haha czy cha cha?? bo moja teściowa mi pisała że poprawnie jest cha cha ? i tak nad tym myśle kilka dni :P

tralala - coś podobnego stosowałam z Wikorem ale ciut później, jak już tak super siedział. Pięknie je do tej pory sam. Ale raz mi się dławił kalarepą a ja mało nie zeszłam na zawał serca... Tak więc nie jest prawdą, że dziecko nie może się zadławić. Trzeba malca bacznie obserwować, metoda na pewno ciekawa, choć u nas było dość sporo sprzątania, szczególnie po brokułach:P Ale polecam!

tralala - ha ha i cha cha też sa wariantywne. Czasem kierujemy się znaczeniem, rozumiejąc ha jako bardziej pogardliwe a cha za normalny śmiech. Generalnie można i tak i tak, to samo z he i che:)

goju dziekuje za wyjasnienie :) ja mam dużą tacke do krzesełka z brzegami wiec moze nie bedzie zle ;) Ja też właśnie myśle ze jak juz to pozniej, jak bedzie miał ząbki chociaż.. Dostałam w piątek od koleżanki 17słoiczków z Bobovity ;) 6pak jabłuszka z marchewką, 6pak zupki jarzynowej i 5słoiczków po 6mc takich dużych rosołek z kurczaczkiem. Bo ona ogólnie ma ciezki okres i dostaje z caritasu ale jej dzieci maja juz 2 i 3 lata i nie jedzą już takich rzeczy ;) Lecę odsypiać nocke- byle synek był wyrozumiały :) Przesyłamy buziaki z pod Poznania dla wszystkich naszych forumowych maluchów:)

tralala - nie ma sprawy:) Spokojnej nocy... xx A mnie wzięło na jakieś sentymentalne rozwazania. Chłopcy śpią, mąż się spóźnia z pracy. I tak siedze i myślę, że moi chłopcy w końcu wyrosną a ja nie będę miała już nikogo do tulenia, całowania i kołysania... Chyab musze iść spać.

Goja wtedy bedziesz siebie dopieszczac :-)))))

jejuuuuu wiecie co ja niewiem ale chyba wiosna idzie..... moj malzonek zglupial chyba... ciagla ma ochote na amory ! rano przed wyjsciem do kosciola, potem popoludniu i wieczorem zas!!!!!! jak tak dalej pojdzie to chyba bede chodzic jak jakis rumcajs heh ;-/// a mala jak na zlosc nie chce marudzic.. :-// dzis mielismy gosci i zwrocili mi uwage ze mam tylko jeden kolczyk w uchu ... musial sie dziad w posciel zaplatac :-/ dobrze ze M. jutro jedzie do pracy to nie bedzie mial sily na amory heheee