Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

demagogia - no właśnie ja też nie chcę go przegrzewać, dlatego pytam bo uważam, że go dobrze ubieram. Teraz jak jest chory to też tak go ubieram, ale kładę w śpiworek jeszcze bo jak go kocem przykrywam to zaraz rozkopany. Kostek odsypia chyba ten wczorajszy wieczór, bo jego drzemka trwa już 2 godziny. Tralala - ośmiornica z biedronki jest dla mnie hitem :) Dostał ją na gwiazdkę od cioci, i najpierw niezbyt chętnie się bawił, a teraz non stop. Dostał też krowę-książeczkę materiałową z biedronki i też ją lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Asiulka na Twoim miejscu bym sie odciela od takich kolezanek!!! nie sa warte Twoich nerwow! wez je olej sikiem prostym i sie nie przejmuj! pewnie maja radoche z tego ze cie wytracily z rownowagi, maja o czym plotkowac. nie daj im sie i nie reaguj na takie zaczepki! Mamo Kostka ale Kostek mial dluugie nozki jak sie urodzil, taka chudzinka byla a teraz jaki ladny chopak ;-) a widze po fotkach, ze Wasze dzieciaczki tak ladnie trzymaja same butelke.. Ala chwyta ale nie potradi jej jeszcze utrzymac. A Brajanek poprostu wymiata , nie moge wyjsc z podziwu ze on jest mlodszy od Aluni!!! jest tak do przodu ze szok!! Karolinka Grabrys cudny ,bardzo mi lrzypomina synka mojej przyjaciolki. A to, ze sie zloscisz i czujesz sie niefajnje- ja bym sprobowala sie wyrwac gdzies , jak nie z kumpela to sama, zeby nabrac dystansu . moze by pomoglo? moze oprostu potrzebujesz odpoczynku? a jezeli czujesz ze rada psychologa bylaby pomocna - nie wahaj sie. wazne, zebys poczula sie lepiej. Ita ja tez mam kiepsko z rodzicami.... tzn ojciec cale zycie pil, znikal na cale tygodnje, razem z mama i trojka rodzenstwa nie mielismy nic dojedzenia tylko ziemniaki i marchew. w koncu ojciec ulegl wypadkowi, polamal sonie kregoslup i picie sie skonczylo. pare ladnych lat byl spokoj. teraz jak maja przeszlo 60 lat to wychodzi, ze prawdopodobnie ojciec ma nieslubne dzieko, ze ciagle mame zdradzal, i jeszcze takie historie ze glowa mala.... matka sie przez niego leczy psychiatrycznie. ja z nimi mieszkam w jednym domu. ojcu nje umiem spojrzec w twarz-- zawsze ma sie za najlepszego i taka odgrywa role przed eodzina mojego meza i innymi, zawsze sie dziwi ze los go tak pokaral ze kregoslup polamany... a dla nas to bylo swego rodzaju wybawienie, po nie mogl nikomu juz krzywdy zrobic. pamietam jak staralismy sie o dziecko, po pierwszym poronieniu mi powiedzial, ze pewne juz tego dziecka nigdy nie bedziemy miec... ryczalam wtedy jak bobr.. Alunie musze z nimi zostawiac bo przewaznie nie mam z kim innym... zal mi mamy ze przez cale zycie miala pieklo. 4 dzieci w tym jedno niepelnosprawne, zadnej pracy, zdana na laske i nielaske meza pijaka.. pamietam noce z szukaniem go po barach, melinach... jak przuchodzil pijany to czasem w srodku nocy uciekalismy z domu bo robil takie rzeczy ktore nawet po latach ciezko zapomniec. sorry za taki wywod . ale byko mi to potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja kupiłam mu 2tyg temu bo one były na święta po 30 czy 35zł nie pamietam, a teraz im zostały i za 9,99zł wyprzedają te ostatnie sztuki:) była okazja to mu wziełam, ale mama mi za to oddała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie fajne rzeczy w tej biedronce a ja mam w zasiegu tylko taka mala biedroneczke i tam nie ma nihdy takich zabawek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiecie co az niemozliwe ze jakas pomaranczka pociesza Asiulke hhe to chyba pierwszy raz :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ojjj niki, współczuje przezyc!! Ja nienawidzę alkoholików- wiem że to choroba jakaś tam ale jakoś się ich zawsze bałam, jak mój D miał okres, jak Nikola była malutka że się upijał w każdy weekend i po pracy, bo tłumaczył sie ze nie umie sobie poradzic z nowa sytuacja, to mu powiedziałam że pakuję dziecko czyli cała nowa sytuacje i jade do rodziców, i nigdy nie chce go widziec. myślał że żartuję, wziełam torbę zaczelam pakowac, wtedy wylał resze piwa, przepraszał i prawie ryczał :) od tego czasu mam spokój, pozwala sobie na 4piwka w weekendy, ale to jest w granicach rozsądku wiec nie mam nic przeciwko :) ale jestem bardzo zrażona do alkoholu po tamtym okresie.. w ciazy z nikola tez nie bylo miło.. ja rodziłam 28grudnia a od 26 wieczora mialam skurcze i to konkretne a on wzial zapakował tyłek i poszedł z bratem na impreze!! wrócił 27 rano i minelismy sie w drzwiach - mama mnie wiozła do szpitala- powiedzialam ze nie chce go tam widziec, ale 27 popoludniu wyszlam do domu ze skurczami nadal ale powiedzieli mi ze nic sie nie dzieje i nie chcialam tam byc sama jeszcze z nim poklocona, ale tego samego dnia o 22 jechalam na porodówke :D tym razem mu nie odpuscilam i jechał ze mną, była przerazona :P aaaaa tak z innej beczki to Brajan dzisiaj urzęduje po podlodze i wszystko Nikoli zabiera, a ta sie denerwuje i ryczy :D ja to z nimi mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)kurcze dzisiaj mnie łeb tak boli, że masakra:(Chyba od tego wiatru:(Przez to nie wiem, co której miałam odpisać i pewnie stworzę posta tasiemca bo będę wracać do Waszych wpisów;)MamaKostka, ale Kostek śliczny chłopczyk:)Taki pucuś, a ile ma włosków i jak mu się fajnie ząbek na czółku zawinął:)Super;)Podesłałam właśnie Zuzię na maila z dzisiejszego poranka:)Tralala, Aneta z tą księżniczką hahah, aż się zaśmiałam głośno przed laptopem hahaha:)Kochane jesteście i naprawdę dziękuję, ale no, ja się tak nie czułam wcale heh:)Jestem Natalko jestem naturalna ciut ciemniejsza blond, te na zdjęciu to farbowane:)Jak widziałaś też pewnie miałam i czarne i chyba wszystkie możliwe kolory:)Asiulka dokładnie, jak Dziewczynki pisały Ty się nic francami nie przejmuj, podłość ludzka nie zna granic, jak to mówią, a kobiety bywają tak zawistne i zazdrosne, że zrobią wszystko by komuś innemu dopiec:)Pola rośnie super, je ile jej do brzuszka się zmieści i super tak ma być;)Ita eh kiepska ta gorączka u Stasia zdrówka dla Was:)Karolinko hehe to zdjęcie Gabrysia na fioletowo pomaziany tym na ospe, heh biduleczek, dobrze że zdrowieje:)Bracia śpią super;)Demagogia dobrze, że rumieniec znikł, ale hm..tak szybko by uczulenie zeszło?Hm..no może:)Dobrze, że już po:)Ja mam w pomieszczeniach 23 24 stopnie może. ZUzia ma body z krótkim lub długim, koszulkę z długim i rajstopki:)Na noc tylko pajaca i skarpetki bez body pod spodem:)TRalala super energia od rana, odliczasz na pewno do soboty czas:)Ah nareszcie razem:)Basienka cieszymy się razem z Tobą, super, że jeszcze urlop masz:)Niki oj straszna historia naprawdę:(Współczuję Ci przejść Kochana, super, że teraz masz męża i Alunie i jesteście taką super rodzinkę:)Należy Ci się po takich przejściach:)Aaa Karolinko jeszcze do Ciebie, może porządne wygadanie u psychologa, by Ci pomogło:)Wypłakanie i wygadanie:)Mi kiedyś pomogło bardzo:)Mała wstała lecę do niej, będę póżniej buziaki Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :):) Dzięki dziewczyny za wsparcie :) Już się zapisałam do innego lekarza bo normalnie oszaleć można... Ciekawe co teraz powiedzą. Jutro planuję dać na śniadanko Wojtusiowi troszkę kaszki Sinlac, mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi... ! Asiulka - olej te koleżanki! Dziecko nie robot, pije tyle, ile potrzebuje. Pola urodziła się większa i więcej je... Zresztą i tak wszystko "zgubi" jak zacznie uczyć się raczkować, siadać... Dzieci potrzebują tłuszczyku :) Mamo Kostka - ale Twój synuś ma fajne włoski! Słodziak mały :) Ja Wojtusia ubieram w body z krótkim rękawkiem i spodenki - czyli tak, jak nas. Ja mam bluzkę na ramiączkach i spodnie bo u nas ciepło. Tzn, sądze, że jakieś 22 st może ciut więcej. Moja mama i teściowa zawsze przeżywają, że za zimno mu, bo ma zimne rączki... No tak - rączki ma zimne, ale kark gorący! A to na karczku się sprawdza czy dzieciaczkowi ciepło :) Przyznam że namieszałyście mi z tą wit. D... Pytalam 3 różnych pediatrów i każdy kazał mi dawać malemu, chociaż o 3 tygodnia życia jest na mm.... To ja już nie wiem... Ale chyba będę się trzymać ich zaleceń. Podeślę wieczorem zdjęcia maluszka na maila, bo widzę, że jestem do tyłu :) Ita, Goja - trzmajcie sie dzielnie!! Oby maleństwa były zdrowe! Basiu, Zuzia wesolutka :) Ślicznie się smieje - pewnie do mamusi :) Niki - współczuję przejsć z tatą - my też mieliśmy swoje problemy w domu związane z alko... Nie tak poważne jak Twoje, ale wiele we mnie zostało - te złe wspomnienia powracają do człowieka całe życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Eh zapomniałam Goju o Tobie gdzieś Cię ominęłam spokoju mi nie dawało i weszlam teraz na chwilkę żeby odpisać. Oby z Igorkiem to tylko lekkie przeziebienie, a nie poważna choroba:)Super, że sobie animuszu dodałaś winkiem, szkoda., że okresik masz faktycznie:)Niedługo się skończy to te wieczorki z winkiem sie beda cudowniej konczyc:)Zazdrooszcze winka jak nie wiem co heh:)Z mala na kolanach pisze na szybko mogą być bledy heh:)Do pozniej Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wivi kurcze ja tez nie rozumiem jak mozna tak na dziecku testowac :( moze warto zmienic pania alergolog??? zycze powodzenia i oby szybciutko wam sie te problemy z brzuszkiem skonczyly :) Goju Ita duzzzzo zdrowka dla dzieciaczkow!!! Kurcze biedne te malenstwa nasze ze takie malutkie a musza sie tak nameczyc :( co do wit D to mi tez kaza caly czas podawac 1 kapsulke dziennie szczerze ostatnio jak tak chorowal i dostawal lekarstwa to nie podwalam mu przez pare dni ale glowka non stop spocona wiec zaczelam podawac ale moj nie zawsze zjada 700ml mleka dziennie wiec moze dlatego starszemu nie podawalam wogole bo nikt mi nie powiedzial ze trzeba dostawal tylko cebion multi i nic mu nie bylo zadnej krzywicy ani nic takiego szybko zaczal chodzic i wszystko bylo i jest ok :) Trala ale powera dostalas :) super nalezy Ci sie duzzzzzo takiej pozytywnej energii niki wspolczuje przezyc :( ja wlasnie nie potrafie jakos tej przeszlosci zostawic za soba a im jestem starsza tym gorzej sobie z tym radze :( mama moja zmarla wlasnie przez alkohol dziecinstwo wspominam okropnie :( tata non stop jakies kochanki mama w alkohol przez to no i zmarl im moj brat jak mial 2 dni wiec to sie jakos tak przyczynilo do tego tata byl agresywny w stosunku do mamy pamietam jak mialam 7 lat i przyjechala mama z moja siostra ze szpitala to tata w przyplywie radosci ja pobil :( po czym po 3mscach odszedl do innnej z ktora byla w ciazy :( teraz mam dwie siostry z tego samego roku i co najsmieszniejsze maja tak samo na imie i nazwisko tez bo tata wzial slub z tamta :( cale zycie narzekal na mame ze jak mozna w alkohol itp a teraz robi to samo i jakos tak przytlacza mnie to wszysto ze na wode bylo a na jedzenie nieraz nie i wogole multum roznych przykrych historii :( jednak chyba sie wybiore dzieki za rady i przepraszam jeszcze za moje opowiesci dzisiejsze wogole jakos tak siedze od rana i wyje non stop przez co pewnie Gabrys taki niespokojny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sie umowilam z kolezanka na dzisiaj co prawda tylko na kawke ;) ale jakos moze mi przejdzie jeszcze raz przepraszam ze was dzis tak zasmiecilam :( moimi opowiesciami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra koniec uzalania sie nad soba :) tak z milych rzeczy to Gabrys dzisiaj usiedzial sam 5min :) a no i zaczyna sie podnosic na czworakach jeszcze nie wie ze trzeba isc do przodu :) i probuje do tylu ale dal mi duzo szczescia dzisiaj swoimi osiagnieciami :) Trala a Brajanek poprostu wymiata tempem swojego rozwoju :) no to jest gosciu zeby miec niespelna 6mscy i sobie stac w lozeczu bosko poprostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie pisałam trochę, bo wszystko w biegu. Byliśmy wczoraj na kontroli, oskrzela nie do końca czyste, kontynuować mamy antybiotyk przez 3 dni. Z pozytywnych rzeczy to mamy już chrzestnego dla Gabi i chrzcimy a przełomie marca i kwietnia jakoś. Samochód kupiony, za śmieszne 2500zł a jeździ dobrze :) De mag ogia moja Gabi 2 razy miała takie czerwone policzki, przez 3-4 dni i schodziło. Wątpię żeby od uczulenia bo za pierwszym razem było jak oprócz mleka jadła tylko jabłuszko. Asiulka Gabi sie urodziła 2750, a dziś waży 6,8 kg :P To dopiero wzrost hehe, mało brakuje do potrojenia wagi. Jak mi w 5 tyg życia lekarka powiedziała że waży za dużo to jej spytałam czy mam ją głodzić. I tyle w temacie. Dziecko je tyle ile potrzebuje. Karolinko ja doskonale rozumiem Twoje wspomnienia, widziałam swoje też. Ważne żeby wspomnień z przeszłości nie powielać we własnym życiu :* Basiu mnie tak głowa bolała przedwczoraj, żadna tabletka nie pomogła. Za to 2 godzinna drzemka w ciągu dnia owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieńko77, ja sobie wyobrażam jak musisz się cieszyć, bo ja się tak samo cieszyłam jak mi zaproponowali wychowawczy. Super, 5 tygodni z takim dzieckiem to bardzo dużo. :) Oj dziewczyny ale macie przejścia za sobą. Przykre to bardzo i wiem, że takie rzeczy ciągną się latami. U mnie też było niewesoło aczkolwiek nie z alkoholem w tle. Powiem jedno: mam najwspanialszego ojca na świecie, który całe życie zastępował mi mamę i tatę i któremu do końca życia będę wdzięczna za wszystko. No i już beczę. Sikorko, pamiętam właśnie, że wtedy nie zwróciłam uwagi na policzki Twojej Gabrysi. Ja myślę, że to jednak od pomarańczy, bo skoro uczulają a właśnie pierwszy raz od porodu je jadłam to chyba to to. Chyba że się powtórzy to moje teorie wezmą w łeb. A wiecie, mój nauczył się podawać cześć. Nie wierzyłam jak mi teściowa mówiła, że gdy brała go do teścia to ten go tak nauczył a dzisiaj teściu przyniósł mi rano chleb i na własne oczy widziałam jak podał dziadkowi rękę. Kojarzy też jak go pytam gdzie są twoje zwierzątka. Od razu odwraca głowę tam, gdzie ma wielką naklejkę z taką ciuchcią, w której siedzą zwierzątka. Fajnie tak obserwować jak nam się maluchy rozwijają. :) Ita, Twój Staś chory? Ja chyba coś ominęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny, Wy się tak wszystkie widzicie na zdjęciach? Mnie ten cały FB irytuje ale jakby któraś przesłała swoją fotkę na mój adres mailowy to zrewanżuję się tym samym tylko muszę poszukać gdzieś na płytkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
De mag ogia, nie wszystkie tylko kilka z nas :) Te co mają fb heh :) Właśnie widziałam na mailu te policzki Twojego synka i u nas to wyglądało tak samo. Lekarka mówiła że przy uczuleniach są zmiany skórne w postaci zaczerwienienia ale w postaci bardziej plamek, często skóra jest szorstka, są wypryski. U nas było gładziutko. Tralala, nie mogę się napatrzyć na Brajanka! On jest cudny, wiecznie szeroko uśmiechnięty :) Fajnie że D. będzie chociaż dobę z wami. Ja to przeciwnie, myślę żeby wyjechać gdzieś na kilka dni z Małą bo tak iskrzy między nami że jak wybuchnie to zostanę samotną matką. Odległość zabija, bynajmniej tak jest w naszym przypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka, ale on właśnie miał taką szorstką skórę na tych plackach. Już sama nie wiem co to było. Ważne, że przeszło. Ja jak wczoraj gadałam wieczór z mężem przez tel., to on mi mówi, że jeszcze tylko 2 dni i będzie w domu, na co ja mu mówię, że właściwie to wolę jak go nie ma, bo mi nie brudzi, nie drze się na mnie, nie muszę mu gotować. Na co on, że będzie sobie sam gotował. Na co ja, że wolałabym, żeby powiedział, że się nie będzie na mnie darł. Tzn. on się tak nie drze dosłownie ale nieraz zwraca mi uwagę, że robię coś źle z dzieckiem. A mnie to wkurza na maxa, bo to ja siedzę z dzieckiem non stop a on jest tylko gościem w domu i chyba lepiej wiem jak się dzieckiem zajmować niż on. :P Mamo Kostka, myślę, że bardzo dobrze ubierasz synusia. Słyszałam, że lekarze mówią, iż gorzej jest dziecko przegrzać jak przeziębić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mała mi śpi więc mam luz, dopóki jej nie obudzę;)Pewnie koło 16 bo jak wczoraj pospała do po 17 to nie było spania po kąpieli:)Demagogiu czemu Cię facebook wkurza?Mnie kiedyś też wkurzał, długo się nie mogłam przekonać, ale jakoś się przełamałam i jest fajnie heh:)Nasz ten nowy lekarz też mówi, że gorzej jak dziecko się przegrzeje, niż jak zmarznie. Ja tak ostatnio Zuzinkę załatwiłam, najpierw ją przy oknie na uchył zostawiłam w kombinezonie i czapce, ale po godzinie mi się zimno już wydawało, zamknęłam okno, a ją tylko lekko rozpięłam zamiast całkiem ją rozebrać w innym pokoju, trudno obudziła by się, a tak to się obudziła z płaczem za jakieś 30 minut mokruteńka calutka naprawdę mocno. Głupia matka ze mnie i tyle eh. Eh te historie, które opisujecie tragiczne naprawdę:(Karolinko bardzo mi przykro, że musiałaś przechodzić taki koszmar:(Tak samo Niki. Demagogia eh też lekko nie było:(Ja się tak użalałam nad sobą, że tyle przeszłam, a jak patrzę na Wasze historie to ciarki mam eh:(Swietnie, że wszystkie jesteście super kobietami i dzielnie stawiacie czoła problemom każdego dnia, bez popadania w nałogi czy agresję, bo umiecie rozwiązywać swoje problemy w inny sposób. Ściskam Was wirtualnie strasznie mocno!!!Resztę oczywiście też, bo na pewno każda ma jakieś kiepskie wspomnienia ze swojego życia, ale nie każda chce o tym pisać na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu - dziękuję za post specjalnie z myślą o nas:) My już po lekarzu. Osluchowo czysto i lekarz mówi, ze stawi ana zęby. wszystkie objawy na to wskazują, do tego dwie gule na dole dziąseł. Kazał dawać tylko nurofen, gdyby się okazalo, ze to wirus, inhalacje z soli i wodę morską - czyli to co stosuję od wczoraj:) Co do witaminy D też kazał dawać, więc tak zrobię. Pytałam tez o siusiaka - mówił, żeby odciągac tylko tyle ile się da, delikatnie, bo jak skóra popęka to zrobią się blizny i w przyszłości może to przeszkadzać. A lekarz to był facet, więc zna się na rzeczy:P xx asiulka - miałam ci napisac co do wagi mojego, ale raczej nie ma porównania, bo wazy równo 7 kg i znowu mi spadł na centylach:( Dobrze że ja się przy tym cycku nie upierałam, bo dziecko głodne było! Ale lekarz kazał sienie martwić, ważne żeby do końca 6 m.ż. podwoił wagę. xx Ja na fb mam konto tylko po to, żeby czasem pogadać z kilkoma znajomymi. Nie znam się na jakiś tam bardziej skomplikowanych opcjach. A ubieram młodego w krótkie body, spodnie i koszulkę z dł.rękawem. Mamy ok 21-22 stopnie w domu. A na noc body i pajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No ja też konto na FB mam jakiś czas już a też nie mogłam się przekonać, ale jakoś połapałam o co chodzi ;) kiedyś tylko nasza-klasa, a teraz z kolei mnie tam chyba z rok nie było, dwa razy wstawiłam fotki małego i tyle :D Brajanek dziekuje za komplementy:) ja to chyba już tęsknię za tym jak sobie leżał 5mies temu :) był taki maleńki :):) a teraz wszedzie go pełno no i mała nie rozumie że on mały i gapa i się na niego wkurza, czekam tylko aż mu w końcu przyleje że jej wszystko zabiera co jest w zasięgu ręki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za wirtualneusciski i slowa wsparcia ;-* grunt zeby sie to nie powtorzylo w naszym zyciu.. a ja mam i nk i fb ;-) tylko na fb baaaarrrdzo zadko bywam, jak juz to do celow zawodowych - pracuje w dziale reklamy i marketingu i tam mozna sie fajnie kontaktowac z agencjami reklamowymi ;-) coz sie Asiulka nie odzywa... pewnie robi porzadek z kolezankami hehe albo mezus ja ladnie przeprasza .. ;-)) wch tez mi sie marzy wieczor przy winku ake ja to ciagle na tej pieprzonej diecie cukrzycowej ... wiec wina nieeeee mogeeee ;-((( a lubieeee ... buuuuu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
MamaKostka to Ty mnie ostatnio pytałaś o sposób na brwi prawda?Dobrze kojarzę?Jeśli nie to przepraszam za pomyłkę. Piszę po to, bo jest preparat na brwi, baaaardzo dobry, chociaż drogi, może gdzieś można znaleźć taniej ciut, bo na stronie producenta wiadomo wyższy koszt. http://www.revitalash.com.pl/index.php/produkty-revitalash/revitabrow To tak jak by Ci bardzo dokuczał ten problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadrobie.to poczytam teraz tylko w skrocie... dziekuje wamza serce i cieplo i duuuza pocieche...czemu ja pisze tymi durnymi laskami to nie wiem...mezowi nie mowilam bo by poszedl im do dupy nalac... niki tez sie dziwie z pomarancz a mily :) my mamy az 24 stopnie przez stare grzejniji bez pokretel i mloda tylko pajaca ma...i mam okna rozszczelnione cala noc a ona sie odkrywa wiec chyba jej.cieplo... ogolnie pajace uzywam tylko do spania juz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wszyscy zwracają uwagę na to że Brajan na każdym zdjęciu się cieszy - mówie że on kocha aparat, dzisiaj pił.. a ja wzięłam aparat chciałam coś zobaczyc a on momentalnie jak zobaczył aparat to taki uśmiech od ucha do ucha aż mu zdjecie zrobiłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha Demagogia widzę, że też się odważyłaś i przesłałaś swoją fotkę na maila hehe :D ja przesłałam swoją i mojego męża "olbrzyma " tralala, Asiulka i Basia- znalazłam Was na FB :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja już młodej nie zakładam ani pajaców ani śpiochów, tylko podkoszulki i spodenki , śpiochy to może miała ubrane ze 2 razy w życiu , a pajac tylko przy wyjściu ze szpitala. Czasem zakładam jej bodziaki , przeważnie z krótkim rękawkiem, na to jak jest chłodniej zakładam rozpinany sweterek albo bluzę . A Wasze dzieciaczki też tak ściągają skarpetki ? Alunia ciągle ! zwlaszcza prawą.. ciągle gdzieś ją gubi.. dlatego przeważnie chodzi w 2 różnych skarpetkach, bo nim ja znajdę tę, którą zgubiła, to już jej zakładam inną hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja już młodej nie zakładam ani pajaców ani śpiochów, tylko podkoszulki i spodenki , śpiochy to może miała ubrane ze 2 razy w życiu , a pajac tylko przy wyjściu ze szpitala. Czasem zakładam jej bodziaki , przeważnie z krótkim rękawkiem, na to jak jest chłodniej zakładam rozpinany sweterek albo bluzę . A Wasze dzieciaczki też tak ściągają skarpetki ? Alunia ciągle ! zwlaszcza prawą.. ciągle gdzieś ją gubi.. dlatego przeważnie chodzi w 2 różnych skarpetkach, bo nim ja znajdę tę, którą zgubiła, to już jej zakładam inną hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja już młodej nie zakładam ani pajaców ani śpiochów, tylko podkoszulki i spodenki , śpiochy to może miała ubrane ze 2 razy w życiu , a pajac tylko przy wyjściu ze szpitala. Czasem zakładam jej bodziaki , przeważnie z krótkim rękawkiem, na to jak jest chłodniej zakładam rozpinany sweterek albo bluzę . A Wasze dzieciaczki też tak ściągają skarpetki ? Alunia ciągle ! zwlaszcza prawą.. ciągle gdzieś ją gubi.. dlatego przeważnie chodzi w 2 różnych skarpetkach, bo nim ja znajdę tę, którą zgubiła, to już jej zakładam inną hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×