Czujesz że masz porażki w swoim życiu?opisz je.. Może nie jesteśmy z tym sami..

monsiu... z tego co piszesz, to masz tylko dziecko z tym facetem. Jak dla mnie nie masz faceta. Może jest to Twoje drugie bejbi?;) Poza tym.. Dawałaś radę, tak wnoszę z tekstu o tym, że wróciłas dla niego skądś tam, a on żył na Twój rachunek.. Z pewnością jest to porażka. Ale... Jeśli byłaś samowystarczalna wcześniej, to będziesz i teraz. Powodzenia!!:)

Jeszcze tydzien i mam ferie....;) Michaś,nie pal,nie pal.....;) jak idą Twe rozmowy z milościa Twego życia?:) minika....przerąbane......kolejny raz potwierdza sie słuszne spostrzeżenie,że facet to.....świnia........ Oczywiście za wyjątkiem naszego Michałka............

miało być 'monika"....:(

Silaczka gdzie sie wybierasz na ferie , moze do Egiptu ?

taa....;)chciałabym;) nie,ale cos znalazłąm w Porębie Wielkiej......;) a Ty?

Ja nie mam wolnego w najblizszym czasie , ale podrozowac lubie . No to nic mi nie pozostalo jak zyczyc Ci udanego wypoczynku w gorach , pozdrow bace od nas .

dzieki,i oscypka pewnie obacę tyż;) ja jadę na 3 dni,więc szału tez nie ma............ a porażki nadal ze mną są.......i ta myśl mnie zabija.......... Ale widze,ze sa tutaj osoby ktore 100 razy gorzej maja niz ja................

Oj silna, silna...;) Ale miodu mi teraz zapodałaś!! Dziękuję!!;) Z paleniem ciężko... Ale damy radę!! Najgorszy pierwszy tydzień;) Niestety z Panią, z którą chciałbym rozmawiać codziennie, dziś mi się nie udało.. Nie zawsze można mieć wszystko, czego by się chciało..;) Za to działo się dziś w firmie!! Nie spodziewałem się, że chłopaki za mną aż tak twardo i solidarnie staną.. Ale miłe to było!!:) Szacun mają u mnie jak z Rzeszowa do Szczecina.;););) A na 18 lutego wybieram się do Szklarskiej Poręby. Pokibicować Justynie i .... śmignąć kilkakrotnie na moim ukochanym Puchatku!!;) Jupi!! Epa, epa, Arriva, arriva!!:D:D:D:D Jeju... już mi się chce być 30 dni do przodu..;) A tymczasem śmigam do łózia... jutro Działdowo mnie czeka..;) Dobrej i spokojnej nocy! I zapominajcie o porażkach.. Nie warto ich rozpamiętywać....:) A teraz daję już nura w pióra!! (hehe, nauczyłem się nowego tekściora) ;) I buziaki robaki!! Cmok!!:)

Michas to miłe że koledzy stoją murem za Tobą:-)jesteśmy z ciebie dumni.jak trzeba to my też w twojej obronie jakie pismo zredagujemy ;-) plany wypoczynku masz ho ho!;-) ją już w pracy.no dnia bez porażek życzę;-)

Och, porażki. W tym jestem dobry. Jakiś czas temu zostawiła mnie kobieta, gdyż na imprezach, na które uczęszczała poznała kogoś fajniejszego (chodziła sama, gdyż ja w tym czasie opiekowałem się dzieckiem). Zostawiła mnie w momencie, w którym byliśmy w finansowym dołku i ja nieśmiało zaproponowałem, aby poszła do pracy (jakiś miesiąc wcześniej skończyła studia). Dowiedziałem się przy okazji, że odejście już planowała od roku...

Witam! Moje porazki: Mam 28 lat .Nie skończyłam studiów.Nie posiadam stałego meldunku ani pracy.Nie mogę się nawet zarejestrować w bezrobotniaku ze względu na brak zameldowania. Pozdrawiam!

Dodam że mój narzeczony ma firmę i niezliczoną liczbę "kontaktów" mimo wszystko nic nie robi w mojej sprawie...Na dodatek wciąż mnie oszukuje...Mimo wszystko planuje dziecko. sic!

custam-a gdzie tu porażka?to najlepszą wersja jaką mogła ci się trafić-jesteś wolny od tej chodzącej głupoty.... do przedmowczyni -po ci jeszcze dziecko.nawet on ci alimentów nie będzie płacił.....

To nie ja je planuje lecz on....dziwny jest ten swiat.Pozdrawiam

tym bardziej z takim egoista i cwaniakiem dziecko?tym bardziej się zastanów....

Jasna sprawa.Narazie mi to nie w głowie ;).Póki co staram się rozwijać.Aktualnie robie prawo jazdy.Mam nadzieje że to nie będzie moja kolejna porażka;p Pozdrawiam serdecznie:)

powodzenia.tak trzymaj.teraz jak zdasz prawko -będziesz niezależna;-)

oj silna, silna...;) Plany można mieć wielkie, nie tylko takie, które dotyczą wypoczynku..;) Co z nich wyjdzie? Jak zawsze, okaże się... ale plan jest naprawdę niezły!!;) Tak czytam to, o czym piszesz i... Mam jakieś takie wrażenie, że chcesz tej niezależności, wolności, luzu i... nie możesz go znaleźć... Jedno pytanie tylko mam w tym temacie... Dlaczego nie możesz mieć tego, czego chcesz? Nie jestem pewien tylko czy dobrze kombinuję, ale.. Chyba wiem o co cho!;) I wiem, że tutaj mi nie odpowiesz na pytanie, które chciałbym zadać.. a ja go tutaj nie zadam..:) Ale może przypomnisz sobie mój adres do skrzynki?;) Buziaki!! Tym razem już z domu..:) I życzę dobrej, spokojnej i miłej nocki. Bez porażek!!;)

Silaczko, moja porazka polega na tym, ze moj syn zostal z nia.

custam....no to porażka:( fakt............:( Michchchchchcaś....:) nie wiem :) powaga,nie wiem :) pisz,co masz na mysli :) jutro ostatni dzień pracy!!!!!!!............;) I 2 tygodnie odpoczynku.....................

zapraszam nowe osoby do wpisu................

no jestem jestem

masz problema?;)

hejka-juz nie mam i jest oki ale tak sobie jestem

ale ci dobrze.....I ani jednej porazki?:) a co tam u ciiebie słychac?............

podnosze temat............

come to me! my pleaser! you will win live when live out this time

a co jakoś leci bez porażek silaczko,kiedys było żle teraz jest oki poczytam trochę bo temat jest poważny a potem zniknę:)

moim lekiem na porażki jest wyjazd z tego dziwnego kraju polską zwanego

Lece na Michasia :)