Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Toss_and_Turn

TURBO ODCHUDZANIE - REAKTYWACJA DIETY Z SUKCESEM 2012

Polecane posty

Gość mjluska89
wiem wiem :( ale bywają takie dni że nie mam apetytu i po prostu nie mogę nic więcej zjeść. obiecuje poprawę :) dziś na śniadanko jabłuszko a na drugie będzie serek wiejski lekki,a na obiad pierś z kurczaka z fasolka szparagową. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuch dziewczyna. Trzeba przyzwyczaic organizm do regularnych posiłków tedy metabolizm może porpawić się o kilka %. Dla mnei to jest ciężkie bo mam takie dni w pracy, że nie ma nawet kiedy kawy się napić a co dopiero zjeść śniadanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. dokladnie dziwnie brzmi, ale czym czesciej sie je (oczywiscie w malych ilosciach i nie smiciowe zarcie) tym szybciej waga spada. kiedys o tym nie wiedzialam, myslałam ze jestem najmadrzejsza, jadlam jeden raz dziennie, wprawdzie schudlam 10-11 kg bardzo szybko ale jeszcze szybciej wrociło. teraz jem z glowa, glodna nie chodze, mam dobry humor, dostarczam organizmowi wszelkich witamin i minerałów i jest git, na dodatek chudnę:) milego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
To fakt, że najgorzej jeść nieregularnie i odczuwać poczucie głodu przez wiele godzin, bo to wpływa negatywnie na samopoczucie i ogólnie człowiek jest mniej efektywny. Warto pamiętać, że karmimy nie tylko mięśnie, ale także umysł i jak się pracuje umysłowo niezbędne jest zaspokojenie głodu. Dobrze, jest skurczyć nieco żołądek, czyli przyzwyczaić się do jedzenia małych porcji, tak by potem nie móc w stanie zjeść dużo naraz. Ja już po tuńczykowej tortilli, a dziś wieczorem ostry trening siłowy w planie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
Co taka cisza? Ja dziś po treningu czuję się super. 150 brzuszków, wioślarz i inne ćwiczenia. Siłaaaaa! Hehe. Miłej środy dziewczyny! Trzymamy się postanowień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
szalejesz :) ja z ćwiczeniami się rozkręcam dopiero. 8-my dzień diety zleciał a tyle pokus było oj... ale byłam dzielna i jestem z siebie dumna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj też komplet ćwiczeń zaliczyłam i oczywiście trzymam się diety :) dziś biegi wieczorne i popołudniowe po mieście. słuchajcie a jak to nasze odchudzanie ma się do snu, bo mi czasem się zdarzy zdrzemnąć godzinę popoludniu, ale jak wstaję o 5 to inaczej się nie da :( myślicie, że mi to szkodzi? od razu powiem, że nie śpię po posilku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
haniu wątpię żeby Ci to szkodziło jeśli wstajesz tak wcześnie to Twój organizm potrzebuje snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Nie zagladałam tu ostatnio, bo taka jestem zalatana, ze nawet nie mam czasu zjeść.... to akurat moze i na dobre mi wyjdzie ;D przez ostatnie 2 dni jadłam samą kolację, bo cały dzień poza domem.... a skutek taki, że dziś po zjedzeniu gotowanego udka na kolację jest mi strasznie niedobrze i czuję się jakbym pochłonęła nie wiedzieć ile.... warzyw już nawet nie dałam rady ruszyć ;( no i z piciem wody znów się opuściłam ;( a plusy takie, że już kilka osób zauważyło, to że schudłam... ale miło to słyszeć :) no bo w sumie licząc od grudnia do dziś z przerwą świąteczną to już będzie 5,3 kg mniej :) dziś byłam na zakupach i wzięłam 2 sukienki do przymierzalni, obie okazały sie za duże w pasie.... a na oko liczyłam, że dobre będa ;) chyba mi sie rozmiar zmienił na mniejszy ;) Miłego Wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
mój dzień właśnie zakończyłam ćwiczeniami. co prawda nieco krótszymi ale to dlatego że mnie grypa bierze :/ dietka rzecz jasna utrzymana :) trzymam się dzielnie do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
YYyyyyyyy no dziś nie był dobry dietowy dzień. Pozostawię to bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny przepraszam za nieobecność, ale ostatnie dwa dni to była masakra tyle rzeczy mi się zwaliło na głowę że nie miałam już siły pisać, ale pomału wracam do normy. Toss nie łam się jutro będzie lepiej!!!!!!!!!!!! mjluska to teraz taki okres na grypę :( leć jutro do sklepu i kup: - polski czosnek (jest taki lekko fioletowy, te całkiem białe są chińskie i nic nie pomagają) - pietruszkę natkę - pomidory - mozzarellę - bazylię - chleb - świeży szpinak lub sałatę - cebulę - olej lniany lub ostatecznie oliwę z oliwek - przyprawę o nazwie burschetta (ja kupuję w ekologicznym, jak nie znajdziesz to mogą być suszone sproszkowane pomidory, ale ostatecznie ta ostatnia pozycja jest bardziej do smaku więc można się bez niej obejść) Kromki chleba polewasz olejem lnianym, smarujesz obficie przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku, kładziesz na kromkę szpinak lub sałatę, plastry mozzarelli i pomidorów, posiekaną cebulę, posypujesz burschettą, świeżą bazylią i co ważniejsze pietruszką (bogactwo wit. C) zjadasz ze dwie lub trzy kromki i jutro jesteś zdrowa jak ryba :D :D :D Przetestowane na całej mojej rodzinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
cosmopola dziękuję :) na pewno skorzystam bo nie mam ochoty na leżenie w łóżku. jutro 10-ty dzień diety i ćwiczeń :) odezwę się wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania_85_5
hej dziewczyny ja wczorajszy dzień też zwyciężyłam, bieganie było, dietka też, oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Gratuluję wam wszystkim, że się tak trzymacie!!! Ja sobie trochę podjadam w tym tygodniu, ale ty chyba ze stresu. Dziś postanawiam się mocno diety trzymać i pić duuużo wody! Wczoraj przyszły mi produkty ekologiczne paczką, w tym warzywa więc będę szalała :D Zrobiłam sobie dziś do pracy sałatkę ze szpinaku mozzarelli pomidora i cebuli z zieloną pietruszką i bazylią i olejem lnianym, wezmę jeszcze paprykę żółtą, marchewkę i to mi chyba w pracy wystarczy, jeszcze mam ogórka z wczoraj. I obiecuję dziś dużo pić. Trzymajcie się dziewczynki i nie dajcie się grypie - czosnek, cebula i zielona pietruszka i pestki dyni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
hej :) dzień 10-ty czas zacząć! ja się trzymam dzielnie diety,ani razu nie uległam słodyczom ani podjadaniu :D jestem z siebie mega dumna :D wieczorkiem się odezwę :) trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
:) muszę się pochwalić! wczoraj moja waga pokazała 85,9 dziś po śniadaniu 85,3! tak się cieszę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mjluska89 to fajnie... zawsze to coś, a jak cieszy :) widzę, że chyba tak jak ja codziennie kontrolujesz wagę ;) Po tygodniu mojej diety, która miała trwać 2 tygodnie postanowiłam wziąść sprawy w swoje ręce i sama ustalać sobie jadłospis... na mięso już patrzeć nie mogę :( na obiad zjadłam sałatkę owocową z jogurtem naturalnym.... mniam, pychota :) a na kolację planuję coś z kiszonej kapusty, może być i surowa, bez niczego, bo jej smak już za mną chodzi od 2 dni.... dziwne trochę, bo nigdy jakoś zbytnio nie przepadałam za kapustą... chyba organizm się domaga porcji witamin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
cieszy cieszy bo przez 9 dni zgubiłam ok 2 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraaaaa
ja tez dochodze do dietki ;0 RAZEM RAZNIEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraaaaa
POWODZONKA:")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
Hej weraaaaa witaj u nas! Super, że się dołączasz. Laski - w niedziele OBOWIĄZKOWE ważenie i wpisanie do tabelki - koniecznie musicie utrwalić te sukcesy, bo jak widzę wszystkim super idzie!!! Mówiłam, że ten wątek gwarantuje sukces. U mnie dziś z dietą OK, ale za to lipa, bo nie mogłam zrobić sobie swojego ukochanego, czwartkowego treningu. No, ale teraz priorytetem jest magisterka, muszę napisać do końca lutego. I muszę się trzymać by nie podjadać przy pisaniu hehe. N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
No to powodzenia na jutro laski!!! Aha jeszcze się pochwalę dziś zjadłam sobie tortillę na obiad, tym razem napakowałam do niej tuńczyka i szpinak! Rewelacja! I ma super parametry, dużo białka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
hejo :) właśnie skończyłam ćwiczenia i czuje się super. z dnia na dzień ćwiczę więcej :D dieta obowiązkowo dotrzymana a pokusa była dziś wilka bo mąż kupił moje ulubione wędzone żeberka... trzymam się dzielnie. postaram się wstrzymam z ważeniem do niedzieli i podejrzewam że będzie japa ucieszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a co jecie na obiad na diecie ??/:)i ile wogole ma wasz obiad kalorii:)pozdrawiam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to się dziś czuję koszmarnie. Trzymam diete i ćw. Nawet widać, że mam brzuch bardziej płaski ale z racji okresu moja waga stoi i tak mi to nie leży, beznaczieja, czyję się taka pypluta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
hej :) ja na obiad jem np pół piersi kurczaka w warzywami (najbardziej lubię) a co do kalorii to różnie to bywa. zależy ile zjadam wcześniej i ile planuje zjeść później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn
Ja dziś na obiad zjem 2 małe filety z polędwicy i marchewki małe gotowane. Ogólnie to zwykle mięso lub ryba, warzywa i zależnie od tego ile węgli dostarczam z innymi posiłkami, to albo bez niczego, albo z ryżem. Ja tak jem, bo mi nie zależy na spadku wagi z mięśni, co do wagi, to nie chcę dużo zbić, tylko obwody i tłuszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waga mi się zatrzymała... od kilku dni stoi w miejscu, trochę do góry, to w dół :( zawsze tak mam, że nie mogę przejść poniżej magicznych 64 kg :( zawsze się zniechęcałam tym szybko i kończyłam dietę, jednak teraz mam silną motywację i cieszy mnie to, tym razem się nie poddam.... dobrze, że jest to forum, jakoś mi razniej z Wami dziewczyny :) a no i jeszcze w lutym mam imprezę karnawałową tym bardziej mnie to mobilizuję :) ja jak narazie po 2 jogurtach jestem, gorzej w pracy będzie wytrzymać :/ Trzymajcie się !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
jak wam minął dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×