Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Toss_and_Turn

TURBO ODCHUDZANIE - REAKTYWACJA DIETY Z SUKCESEM 2012

Polecane posty

Gość Justyna 21
Oj u mnie ostatnio słabo. W poniedziałek przyjechał do nas brat chłopaka i nie zrobiłam treningu a zjadłam 3 listki czekolady;(. Dziś co prawda wyszłam na trening, ale tak na mnie lunęło bo była burza i wróciłam do domu i zrobiłam hantelki... A godzinę temu zjadłam tosta z serem. U mnie upał niesamowity, opaliłam się troszkę. Kurczę muszę się zmobilizować, żeby w tym mies zrzucić te 2 kg chociaż, systematycznie ćwiczyć i trzymać dietę "zdrowe żarcie";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Witam. Dziś byłam nad jeziorkiem, wykąpałam się a później poszłam biegać i zrobiłam siłę biegową 3 serie po 50 m, masakra już czuję to w nogach;) A na domiar złego zjadłam dziś big milka. Jak tam u Was dziewczyny, jak długi weekend mija? Ja jeszcze wybieram się na basen. Do usłyszenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Hej dziewczyny! Dziś zrobiłam fajny trening z rana czyli 10 min=trucht+rozciąganie+rozgrzewka a później 4km rozbieganie i 10 przyspieszeń po 150 m a wieczorem poszłam na saunę. N?o a teraz właśnie jestem po imprezie, na której wypiłam 3 kieliszki wódki i 1,5 piwa i zapaliłam papierosa. Mam takie wyrzuty sumienia za tego papierosa.. Właśnie tak skończyła się impreza z palącym towarzystwem. Trening poszedł na marne. Od poniedziałku trzeba się wziąć za siebie. Dziewczyny nie piszecie, to znaczy, że ostro trenujecie. Tak trzymać!!! mi trochę brakuje motywacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!! Przepraszam, że tak długo nie pisałam... miałam bardzo aktywny tydzień :) nawet nie wiem kiedy mi to zleciało. Dużo biegałam po 20 km, pracowałam na ogródku, fitness, siłownia, sauna, było tego tyle że mimo tego upału nie starczyło mi czasu na basen :( miałam nawet w piątek tydzień temu kupiony plik gazet: "Runners", "Bieganie", "Shape", "Cosmopolitan" (moja ulubiona :) ) i "Happy" ( faktycznie nic specjalnego ) i nie zdążyłam wszystkiego przeczytać :(((( :( Postanowiłam jeszcze więcej czasu z dzieckiem i mężem spędzić więc brakło mi na wszystko czasu :( Widzę że Wy bardzo aktywnie czas spędzacie!!!! Bardzo dobrze! Ja też się lodami zajadałam :D (moje ulubione Crem Brulee - Movenpick) :) pycha!!! Justyna masz rację trzeba zrobić swoje lody. To bardzo dobry pomysł!!! Dzisiaj zrobię :) Toss jak tam? Faktycznie spotkania towarzyskie potrafią zrujnować każdą dietę. Justyna ja już przestałam palić i wczoraj byliśmy na grilu i wcale mnie nie ciągnęło, ale to dzięki temu, że moją motywacją jest dobra forma na zawody i zdrowie, a nie samo rzucenie palenia. W Bieszczadach nie byłam, bo mój mąż się rozchorował w pierwszy dzień urlopu :( więc musiałam zmienić plany :( Piszcie laseczki co tam u Was. Jaką dietę stosujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Hej laski! Dziś zrobiłam super trening 12 km wybiegania po 5:25/km plus hantelki 2 serie z obciążeniem 4 kg;) Moja dieta polega na jedzeniu pieczywa żytniego, dziś jem chrupkie pieczywo, na obiad ryż brązowy i np. pieczony kurczak, lub zupka na kurczaku, szynka drobiowa, dużo warzyw i owoców, serek wiejski i jakiś słodki jogurt czasami z małą ilością tłuszczu, makrela, jajka musztarda, musli z mlekiem..Jako przyprawy to zioła, pieprz, mało soli, oliwa z oliwek. W weekend jadłam bardzo niezdrowo, chipsy, alkohol słodycze i zupka chinska.. Ale już zaciskam pasa i mówię nie, tym co namawiają do złego!! Do zawodów w Koszalinie zostało 14 dni i trzeba je ostro przepracować bardzo ciężko. Już zauważałm zmiany, że mój brzych był mniej napompowany a znów mnie dopadł mały efekt jojo po tym weekendzie majowym...;( trochę szkoda, że Cosmopola nie wypalił ci wyjazd, patrząc na pozytywne aspekty biegania po górach, ale jeszcze nadrobisz;) Świetnie się czuje po treningu, sądzicie dziewczyny, że dam radę przebiec ten półmaraton 10 czerwca w Grodzisku Wielkopolskim?? Już się zapisałam miesiąc temu jak postanowiłam biegać i rzucić palenie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Dziewczyny dziś po 2 tygodniach się zważyłam!! wzrost.....waga początkowa....waga obecna....wymarzona waga.... 164 cm.....69,8.....................66,4;).............narazie 60..........;) Zaciskam pasa i tyłek do góry! Moja waga zmotywowała mnie do dalszych działań!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! Przepraszam, że nie pisałam, ale co zaczynałam, to coś się działo i musiałam przerwać, a potem, albo się z netem rozłączyłam, albo strona wygasła ;/ Zeszły tydzień był dla mnie dobry, byłam bardzo aktywna. Muszę do końca miecha zrobić formę, bo przyjeżdża moja siostra z UK oraz moja znajoma z FR. Co do czasopism, to fajny jest ostatni KiF, to chyba moja ulubiona gazeta, bo przynajmniej jest fachowa i można z niej zaczerpnąć ćwiczenia do treningu. Cosma z tymi chorobami teraz to jakaś plaga! Masakra, więcej chorych, niż jesienią! Nie martw się, bieszczady jeszcze na pewno odwiedzisz! Justyna jestem z Ciebie MEGA dumna! Niesamowicie schudłaś! Zazdroszczę! Ja tez muszę wejść na wagę, dawno się nie ważyłam. W dni wolne udało mi się opalić, więc ciało wygląda lepiej, no, ale... Wczoraj byłam na indoor walking, coraz bardziej to lubię. Jest MEGA! I robię postępy, a to mi sprawia prawdziwą satysfakcję. No, ale w z wagą, to nie mam spektakularnych sukcesów. Ostatnio zrobiłam sobie w Wordzie liste produktów wszystkich, które moge jeść i kupować i druga, które mogę jeść, ale mało i rzadko. A czego nie ma na liście, to w ogóle. Powiem Wam, że na razie mi się to sprawdza. Jakie macie plany na ten tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Miło Cię widzieć Toss;) dziękuję, też jestem z siebie dumna. Tydzień mam strasznie zapracowany;) Dużo nauki, ale też codziennie treningi, bo już za niecałe 2 tyg zawody!! Bardzo trzymam się diety którą sobie rozpisałam wg waszych wskazówek. Dziś jadłam pastę z makreli z jajkiem z cebulką z ogórkiem korniszonem i trochę majonezu light, dużo pieprzu. Na II śniadanie mix sałaty z ogórkiem, papryką, pomidorkiem cherry i przyprawy z kapką oliwy z oliwek. Na obiad zupka ogórkowa bez ziemniaków. Mój trening: poniedziałek siła biegowa: skipy, wielkoskoki, przebieżki 3 serie po 60 m wtorek interwały 6x 500 m szybko (1'40''-2')i 6x500 m wolno (ciekawe czy podołam środa hantle w domu i stretching czwartek rozbieganie 50 min i 10 rytmów po ok. 150 m piątek chcę zrobić ciągi 3x 1km (1km w czasie 4'-4'30'') z przerwą pomiędzy około 4 min sobota wybieganie 8 km i hantelki w domu, może pójdę na saune i jacuzzi zrobię sobie małą odnowę biologiczną po ciężkim tygodniu pracy niedzielę rozbieganie 12 km Oczywiście trening zawsze zaczynam i kończę rozgrzewką i rozciąganiem. A po każdym treningu piję odżywkę białkową z mlekiem 0,5 %. Za tydzień się zważę, może chociaż 1 kg ubędzie;) Toss ty ćwiczysz kulturystykę więc ja sądzę, że ty masz bardzo dużo masy mięśniowej i to nie będzie widoczne tak na wadze, bo ciągle intensywnie trenując wzmagasz ich wzrost. Czasami można się pomierzyć. Ja dziewczyny zrobiłam sobie zdjęcie w bikini i to co widzę to mnie odstrasza i motywuje do działania. Na ciebie Cosmopola choć byś chciała to to na Ciebie nie zadziała, bo figurkę masz świetną;)) Zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Justyna, że się rozbiegałaś! To super, że juz nie masz problemów z bólem nogi. Mnie tez ostatnio uspokoiły się problemy z kolanem. Dziś, jak mi nic nie wypadnie idę do siłowni. W planie trening barków. Bardzo lubię trenować barki, duży wycisk. Od dziś zaczynam brać jabłczan kreatyny, to mój pierwszy cykl, zacznę od małych dawek i od tabletek. Liczę na przyrosty siły, a tym samym efektywniejsze treningi. Zobaczymy. Ze spalaczami jakiś czas temu dałam sobie spokój. Zjadłam dzisiaj śledzia z cebulką i czerwoną fasolą w oliwie. A teraz jem twarożek lekki. Co do wagi, mam wrażenie, że jestem coraz cięższa choć wizualnie nie widać tego. Zobaczymy. Cosma co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dziś u mnie bardzo słonecznie! I mój drugi dzień na kreatynce. Na razie planuję brać 6g dziennie przez tydzień, a później stopniowo zwiększać do 10g. Wczoraj robiłam w siłowni trening barków i powiem Wam, że super, jestem bardzo zadowolona! Dziś w planie jazda na rowerze, żeby skorzystać z pogody :) Postaram się ostro jeździć, żeby spalić dużo kalorii. Jakie macie plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! U mnie mnóstwo pracy i od poniedziałku zero treningu niestety :((( ale mam plan dziś niestety dopiero późnym wieczorem (bo wcześniej nie dam rady) chociaż trochę w domu poćwiczyć. Przynajmniej trochę brzuchów i wypadów. Podrzucam Wam dziewczyny ciekawego linka. Przeczytajcie go uważnie, a znajdziecie mnóstwo odpowiedzi na pytania dotyczące problemów z odchudzaniem, spadkiem energii itp. Mam w planach wdrożyć tą dietę, tak dla zdrowia i dla formy. Justyna dziękuję Ci za komplement :) ale ostatnio nie jestem z siebie zadowolona :( powiem Wam laski, że zwątpiłam już kompletnie, że osiągnę moje wymarzone 52 kg :( Mogę taki stan osiągnąć tylko na drakońskiej diecie (chyba) typu Dukan lub kopenhaska, a tego nie chcę robić, bo ważniejsza jest dla mnie dobra forma i zdrowie. :( i trochę mi smutno z tego powodu, bo mam w szafie spodnie w które wchodziłam dwa lata temu po kopenhaskiej i pomyślałam sobie że już nigdy ich nie założę :( Z pewnością z uwagi na bieganie muszę osiągnąć wagę przynajmniej 54 kg bo wtedy mam naprawdę dobre wyniki, ale obawiam się że bardziej już nie zejdę z wagi :( A może za wielkim łasuchem jestem... Tak czy owak muszę powiedzieć albo "żegnaj filigranowa sylwetko" albo "żegnaj zdrowie" rozsądek podpowiada mi to pierwsze :/ Maraton Karkonoski to mój cel główny i staram się wszystkie moje treningi robić pod tym kontem, a więc i dieta musi być zrównoważona. Buduję teraz masę mięśniową głównie tułowia i ud, pośladków i łydek czyli ttych mięśni których będę potyrzebowała żeby dobiec na Śnieżkę i niestety moja waga wzrasta, spalić tą tkankę tłuszczową którą się zbierało latami nie jest łatwo więc nie mam sylwetki takiej o jakiej bym marzyła :( Do tego Wy dziewczyny macie łatwiej, bo nie macie dzieci. Możecie trenować kiedy chcecie i ile chcecie, ale w przyszłym tygodniu mój mąż ma drugie zmiany i postanowiłam, że będę biegać rano. Jest u nas grupa biegaczy którzy biegają codziennie o 6.30 i tak godzinkę do 7.30 więc powinnam dać radę :) przed pracą, a po pracy fitnes i siłownia, więc przyszły tydzień będzie lepszy. Justyna fajny plan treningowy. Powiedz długo byłaś w LA? Jak to wyglądało? Toss założę się że już wyglądasz jak te dziewczyny z Body Rock TV :) Zajrzę tu później papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I gdzie ten link? Ja właśnie wróciłam z roweru. Jeżdziłam dziś 3.5 godziny ostro po mieście i po lesie, a także ćwiczyłam na drążku takim w lesie na placu zabaw hehe :D Jutro przerwa w treningach, za to w sobotę i niedzielę siłownia. Czuję się zawzięta, jak jeszcze nigdy. Za kilka tygodni moje 25 urodziny, muszę mieć super formę... I chcę też komuś pokazać... Właśnie Toss, Ty kiedyś też miałaś taką osobę, której chciałaś pokazać, i co się z nią stało? Justyna odezwij się jak tam dieta, masz super jadłospisy, co planujesz na weekend, może coś zaczerpnę. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://gabinet-zdrowie.com/index.php?option=com_content&view=article&id=86&Itemid=94 :) zapomniałam o tym linku :) Toss no to ładnie zaszalałaś :) co do Twojego pytania to rozumiem że było skierowane do mnie :D cóż cel został osiągnięty :) Tobie też się uda :) Jutro zabieram sie za odkwaszenie organizmu i powiem Wam jak się czuję i co mi to dało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam jeszcze, że po ten kreatynie mnie jak narazie nieźle suszy. Zobaczymy, jak dalej będzie, bo dopiero skończyłam 2 dzień. Nastawiam się na duży skok siły, zobaczymy, czy się nie zawiodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Witam!! Fajnie, że się Cosmopola w końcu pojawiła;) Cosmopola trenowałam 4 lata, ale miałam super trenera, takiego dziadka, wprowadzał bardzo miła atmosferę, aż chciało się chodzić na treningi. Jeszcze pamiętam co u niego robiłam, więc ułożyłam je sobie pod tym kątem, ale w innych proporcjach, pod bieg na 10 km. Ostatnio interwały zrobiłam w takiej samej ilości powtórzeń i w tym samym czasie ale po 400 m, bo za dużą poprzeczkę sobie postawiłam. W środę miałam mieć wolne od biegania, ale w szkole na LA zrobiła nam babeczka sprawdzian na 600 m. Choć miałam 2 minuty, gdzie kiedyś na "mitingach" po 1:38-1:40 biegałam, ale i tak byłam najlepsza, kolejna dziewczyna wpadła 17 sek później. No, ale nieźle się zakwasiłam więc nie wiem czy mi te ciągi dzisiaj wyjdą. Dziś na obiadek robię sobie kurczaka w żaroodpornym naczyniu, obtoczonego w przyprawie knorr do mięs i dużo pokrojonej cebuli. Najpierw podpiekam w zamkniętym naczyniu, aż puści to trochę soki a później pieczę już odkryte, żeby się skórka przysmażyła, ale skórki nie jem tylko mój chłopak. Do tego osobno: najpierw gotuję brokuły, a później wraz z pokrojoną papryką czerwoną, żółtą, pomidorami i pieczarkami wrzucam na patelnie i dosypuję dużo różnych ziół i trochę soli. Do wszystkiego trochę oliwy z oliwek. Toss, jakbyś miała warzywa wszystkie tak pokroić to będzie bardzo dużo to zostaw ile potrzebujesz a resztę umyte w woreczek i zamrozić, następnym razem zaoszczędzisz czasu. Do tego można ryż albo kaszę, mi zostało trochę kaszy z wczoraj. Wczoraj też jadłam kaszę z wątróbką drobiową i dużo cebuli, do tego kapustka kiszona. Kapusta kiszona jest bardzo zdrowa i ma dużo wit, nawet w dietach ciągle ją polecają. Z kurczaka została mi porcja rosołowa więc w niedzielę zupkę z kiszonej kapusty zrobię z dodatkiem włoszczyzny i kostki rosołowej. Toss ja kombinuję tak, aby moje obiady były całkiem smaczne, bo w diecie nie można używać wielu produktów, ale dbam o to, żeby to było zdrowe. Mój chłopak się zapytał mnie dzisiaj, czy nie lepiej kupić warzywa na patelnie, ale moim zdaniem tam pewnie wrzucają co chcą i np. fasolka pachnie sztucznością. Wole poświęcić wiele więcej czasu na ich przygotowanie, bo tak samo mogłabym iść na pizze, bo na niej same warzywa.. Dziś usłyszałam : no no zeszczuplałaś trochę".. W poniedziałek z rana się zważę i dam znać czy ci coś ruszyło. Cosmopola ładna sylwetka idzie w parze ze zdrowiem, trzeba jeść zdrowo, zobaczysz później różnicę porównywając się z rówieśniczkami, które siedzą w domu i się zaniedbują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
hej dziewczyny, cisza tu i spokój, tzn że jesteście bardzo zajęte;)) Wczoraj zrobiłam mocne wybieganie, dziś zakwasy.. Jutro rano się ważę, ciekawe czy chociaż 1 kg mniej będę mieć, ciężko na to pracowałam. Za tydzień start w Koszalinie, moim marzeniem jest złamać 53 minuty, chcę zdobyć nowy rekord!! http://www.runningforfitness.org/calc/diet/weighteffect na tej stronie znajduje się kalkulator, który oblicza jak waga mogłaby wpłynąć na wynik, przy wadze 65 kg mogłabym osiągnąć 50'30''. Dziś znów skusiłam się na Big Bambi i big milka;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
No dziś cały dzień spędzę w szkole, dziś odpoczynek w treningu. Ważyłam się i miałam 65,7 kg, mniej ale jeszcze te 7 muszę zgubić w tym tygodniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Serafinowicz
Witam, Pamiętajce, że sekretem odchudzania jest zbilansowana dieta oraz wysiłek fizyczny. Owszem, można zastosować środki wspomagające, ale ważne jest, aby były one bezpieczne dla naszego organizmu. Takim właśnie preparatem jest Elavia 4321 Slim, jest to nowa marka na rynku oferująca produkty wspomagające naturalne funkcje organizmu, które sprzyjają odchudzaniu. Dostępna jest w dwóch wariantach: Elavia intensive (kuracja) oraz Elavia anti yo-yo (stabilizacja). Elavia Intensive to płynny koncentrat, natomiast Elavia Anti Yo-yo to kapsułki na dzień i na noc stabilizujące i utrwalające pożądaną wagę. Pamiętajmy, że Elavia to kompleksowy, 25-dniowy program odchudzania, a nie tylko doraźna kuracja. Zapraszam do zapoznania się ze stroną produktu elavia.pl. Pozdrawiam, Alicja _____________________________ eRzecznik marki Elavia 4321 Slim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Hej dziewczyny! Wczoraj zrobiłam ciężki trening, bo siłę biegową i hantelki w domu. Dziś planuję powolne rozbieganie a jutro wolne. Czeka mnie ciężki tydzień bo pełen zaliczeń... A co słychać u was?? Pewnie jesteście bardzo zapracowane, bo nie widać was;) Ja właśnie rozglądam się za pracą sezonową, bo muszę sobie dorobić, żebym mogła podjąć drugi kierunek studiów. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Baaaaardzo przepraszam że mnie nie było :( nie zaglądałam prawie w ogóle w internet ostatnio. Trochę mam kłopotów i ciężko mi się z nich podnieść :( co jest dziwne jak na mnie :P Jak to ja? Siłaczka? Zawsze było tak, że nie można mnie było złamać, gięłam się ale nie łamałam :) jak wierzba :D ale jak to mówią przyszła kryska na matyska. Nie będę się rozpisywać, ale m. in. moje cudowne dziecko rąbnęło głową w podłogę co nam spędziło sen z powiek na kilka dni i nocy. Ogólnie mam depresję, ale chyba nie jest tak źle, bo mam jeszcze tyle siły by postanowić że wezmę się w garść :) Dziękuję Wam że jesteście. Chociaż jesteście dla mnie trochę jak motywacja, a trochę jak wyrzut sumienia. Jutro jadę na szkolenie więc pewnie nie zajrzę, bo wrócę dopiero wieczorem. Chyba że wieczorem tu zaglądnę. Buziaki!!! Justyna jestem z Ciebie dumna! Toss a Ty to w ogóle jesteś moim wzorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! Tak jak obiecałam - jestem po powrocie :) Dzisiaj jestem zadowolona że udało mi się tward być,nie miętk :))) Może jednak jestem jak wierzba ? :))) Na śniadanie jogurt naturally ze świeżym ananasem, płatkam ijaglanymi, rodzynkami I jagodami goi ( bardzo zdrowe s). Na obiad łosoś bez panierki oczywiście :) w ziołach i szparagi I mizeria na jogurcie. Podwieczorek: kanapka z chrupkiego razowego chleba z masłem orzechowym. Do tego herbatki z rumianku mięty I pokrzywy I znaczco ograniczyłam kawę. Wieczorkiem jak jeszcze będę miała siły to napiszę Wam o mojej diecie. Czuję się na niej świetnie. Dzisiaj mimo niedzieli razem z moim mężem remontujemy synkowi pokój jestem padnięta, a tu jeszcze tyle pracy, ale zaraz die biegać. Obiecałam sobie ze choćby nie wiem co to dziś pójdę biegać. A co u Was? Toss pewnie dziś na rowerze na siłownię pojechała :) a Justyna? Nie wiem jeszcze za krótko Cię znam, ale zakładam dluższe wybieganie z chłopakiem :))) dajcie znać czy dobra ze mine wróżka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Oj Cosma Cosma nie trafiłaś!! Dzisiaj byłam na zawodach na 10 km w Koszalinie i nabiegałam 51:41;)) urwałam 1,5 minuty. Ale jestem zadowolona, a chciałam się zatrzymać, myślałam , że nie dobiegnę z powodu tego skwaru, ale walczyłam do końca;)) Teraz półmaraton 10 czerwca, czyli 2 tygodnie długich wybiegań i przebieżek. W weekend pożarłam trochę lodów ale od jutra znów zaciskam pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudlam10kg
Miesiąc temu skorzystałam z portalu, który ktoś podał na forum: http://sukcesosobisty.pl/ i powiem Wam, że całe zarządzanie portalem jest świetne. Znajduje się tam masa cennych wykładów + bardzo dużo artykułów o odchudzaniu, zdrowym trybie życia dodatkowo bardzo dużo zdrowych przepisów jakie można wykorzystać w swojej diecie. Dodatkowo na jednym z wykładów wspomniane zostało o naturalnych suplementach firmy Kyani, które pomagają w zrzuceniu zbędnych kilogramów kupiłam je i zostałam prowadzona przez cały ten czas przez trenerke zdrowego odżywiania mam za sobą już 9 kilogramów zostało jeszcze około 13. Każdemu z Was mogę polecić ten portal jeżeli szukacie praktycznej wiedzy na temat walki ze zbędnymi kilogramami i chcecie się ich pozbyć raz, a dobrze bez uszczerbku na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 21
Kurcze wczoraj sobie trochę odpuściłam....nie poszłam biegać, ale pojechałam na saunę, gdzie było full ludzi no to musiałam szybko wrócić. A po drodze kupiłam słodycze, piwo chipsy i zamówiłam pizze;) Dziś to muszę wszystko odpokutować na bardzo długim wybieganiu... Widzę, że dziewczyny macie również ciężki tydzień.. Ja mam dużo zaliczeń a nie mam kompletnie chęci na naukę.. do usłyszenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja tylko na chwilke, trzymam sie dzielnie na diecie :) o ktorej mialam wam napisac izapomnialam :) I bardzo fajnie sie na niej czuje, mam wiecej energi i czuje sie świerzo jak nigdy. Wczoraj bylaw przerwa dzis dzień treningowy wiec die biegać I wynalazlam fantastycznecwiczenia może slyszalyscie o kelenistyce? Zamierzam je od dzis wprowadzic. Pamietam ze Toss mi kiedys niektore z nich polecala. Buziaki dziewczyny lee do pracy, tzn najpierw male go do przedszkola wyekspediowac :) Justyna nie lam sie. Kazdemu sie zdaza. Papa. Wroce poźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za blad :) Toss juz sie przyzwyczaila do mojej dysleksji chyba:). Nie potrafie and tymzapanowac I to nie jest kwestia znajomosci ortografii, Bo ja wiem ze zaba sie sie pizza przez z z kropka a I take napisze przez rz jak sie spiesze, nawet tobie bledy w stylu napisanie budka przez t. No nie mampojeciajak to sie dzieje. Z gory przepraszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te literowki to win a mojego iPad a ktory mi wszystko poprawia na swoje wyimaginowane slowa I nie zawsze to zauwaze zeby to poprawic. No teraz juz naprawde lece, Bo sie spoznie dzisiaj . Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×