Wieczorna rozmowa przy herbacie z cytryną

Dobry wieczór :) można się dołączyć ? ;)

Oczywiscie, zapraszam! :)

Jak wam mija dzien? :)

Dzisiaj tak jakoś deszczowo i ponuro... cały dzień ciemno, jeszcze tylko czwartek i piątek i mam ferie! Już nie mogę się doczekać :-)

Widze, ze temet wygasl, wiec nic tu po mnie.

MadziulekLove pracujesz, czy sie uczysz?:D

Ja pracuję w szkole. Mam też męża i synka urwisa. A na ferie czekam jak dziecko :-)

Cześć wszystkim, późno, bo późno,ale jestem :) Madziulek,ja z kolei chciałem pracować w szkole, albo zostać na uczelni,ale mi nie wyszło. No cóż, nie to, to co innego ;) A czego uczysz?

angielskiego :-) ciężki kawałek chleba, dzieci nie chcą się uczyć a rodzice przychodzą z pretensjami :-(

Wiesz, pamietam jak w czasach podstawówki pierwszy raz zetknąłem się z lekcjami angielskiego ... uczył mnie jakiś czarnoskóry koleś ... to był horror :/ Nie wiem jak skończyłem tę szkołę, bo tak mnie tępił,a nic nie rozumiałem. Stałem w ławce wraz z kolegą całą lekcję, bo nie umiałem odp heh. A potem zmienił się nauczyciel i się okazało jak wiele zalezy od nauczyciela. Szok. To był szok, jak się okazało, że mogę dostawać czwórki i piątki zamiast jedynek i dwój heh. Tak w ogóle, to się potem okazało,że mam predyspozycje do języków ;) A co do ang, to uwielbiam jak w filmach mówią z takim akcentem wprost z londynu :D Np serial Dynastia Tudorów był fajny pod tym względem. Uwielbiam takie coś, choć trudniej mi to zrozumieć ;)

Tak AgencieT. Dużo zależy od nauczyciela. Albo zarazi pasją albo zrazi i obrzydzi życie. Tak niestety jest. Jak się już człowiek uprzedzi to koniec! Ale dzisiaj jest bardzo humanitarne podejście do ucznia, nie mogą dzieci narzekać. Wszystko od nich zależy: czy chcą się uczyć czy nie. Nie ma sensu zmuszać, bo nic na siłę...

A Ty uczysz jakieś małe dzieciaki,czy już starsze. Jak młodsze to współczuje, bo jak widzę, to teraz się dzieje w szkołach, to głowa boli.

No właśnie te młodsze z podstawówki, hihihi :-) one tak człowieka zajadą, że na koniec to ledwo na nogach stoję ;-)

Słuchajcie z filmów przypomniał mi się jeszcze "Ostatni pocałunek" włoski, ale bardzo piękny film, na ZONE EUROPA oglądałam kiedyś, udało mi się nawet 2 razy;] Moje rzeczy od tamtego faceta otrzymam pocztą, na szczęście, bo w ogóle nie chce mi się patrzeć na jego gębę:O

Ja chciałem zostać na uczelni, zajmować się rzeczami dot. prawa, ew. ekonomii, ale nie było szans. Wiadomo praca na uczelnie to całkiem coś innego, ma się do czynienia z innymi ludźmi. Kto chce coś robi, kto nie chce, nie robi nic. Nie ma obowiązku studiowania. Potem miałem pomysł, żeby zrobić kurs pedagogiczny i zahaczyć się w szkole, ale z moim profilem dostać etat, to raczej wymaga cudu, heh. No i dałem sobie spokój ze szkołami. Wolę już zahaczyć się w jakimś sądzie, chociaż na staż. Miałem dwie praktyki u siebie w sądzie rejonowym i mi się to podobało. Ale co i kiedy wyjdzie, to się okaże - bo czasy niepewne i niewiele zależy od nas.

O Witaj Lilka :) Mi też się przypomniał jeden film - Bardzo długie zaręczyny, z Audrey Tautou (uwielbiam tę aktorkę), też jest troszkę specyficzny, jak Miłość na żądanie. Poza tym zapomniałem dodać wcześniej , że lubię także kino skandynawskie - Jabłko Adama, Jak w niebie, Pozwól mi wejść. Rzeczy dostaniesz z powrotem, ale smutne jest to, że Ci, którzy kiedyś byli nam tacy bliscy, staja się nam potem tacy obcy, a czasem nawet nie chce się nam nawet ich oglądać :/ Figle płata to nasze życie. Coś o tym też wiem.

Aha, masz rację. Ja nie wiem czy drugi raz bym się znowu w szkołę zapakowała. Dobrze bym to najpierw przemyślała... ale z drugiej strony są takie momenty, że warto i jest satysfakcja :-)

Lilka, nie martw się. Szkoda na to czasu. Byle do przodu! Już się teraz jakoś to wszystko ułoży :-)

Madziulek wiem wiem, to już za mną w sumie, ale czasem coś jednak gryzie w środku... Dobrze, że nie muszę po nie jechać. Teraz już wszystko zamknięte. Agent ja widzę, że lubisz kino wyższych lotów, tak jak ja, cieszy mnie to:) Książki jeszcze nie ruszyłam, zmęczona jestem i po Rodzince.pl idę spać najpewniej:)

No, ja dziś też szybki odlot planuję. Wykończona jestem. Chociaż muszę się przyznać, że właśnie popijam jeszcze kawkę... ale kofeina na mnie nie działa

Ja lubię obejrzeć czasem coś dobrego, czasem coś lekkiego i przyjemnego. Wzbraniam się jedynie przed dennymi komedyjkami poniżej jakiegokolwiek poziomu heh. Ale prawda jest taka, że robi się takie filmy, na jakie jest zapotrzebowanie, stąd też trudniej o lepszy film. dobry film, w super jakości, z ciekawym przekazem to dla mnie prawdziwa uczta :) Rodzinki już dawno nie oglądałem - tego małego bym w ciemno adoptował i uczynił jedynym spadkobiercą :D

Widzę, że się towarzstwo rozeszło, dobranoc wszystkim ;)

Cześć wszystkim! Lubię czwartki bo mam na późniejsza godzinę do pracy. Słucham sobie wtedy jak Olejnik gada z politykami, hihihi, ale czasem się trochę denerwuję bo gadają głupoty! ja już po pierwszej kawce :-) Pozdrawiam i udanego dnia życzę!

Dzień dobry Kiedyś lubiłam oglądać wywiad z Jagielskim,ale jego śmiech mnie denerwował:)

Hej, wszystkim ;) Ja lubię takie rozmowy z rana, ogólnie się trochę interesuję polityką, a Monikę Olejnik, to uwielbiam, choć oglądam ją tylko wieczorem w tvn24 l w kropce nad i lub w nd na zetce. Lubię ją, bo wymiata, kosi wszystkich od lewa do prawa, nie daje sobie w kaszę dmuchać :D A politycey też mnie denerwują swoim gadaniem, bo baaaardzo często mówią od rzeczy, heh. Właśnie robię sobie poranną prasówkę przy herbacie ;) Miłego dnia wszystkim ;)

Witam! :* Jak wam mija dzien ? Co nowego u Was? :)

Jak bylo w pracy? :D Lilka, Madzia, AgentT jestescie tu? :)

U mnie ok :-) ale dzieci podekscytowane już ledwo mogą wysiedzieć, czekają na wyjazd na narty :-)

A u Ciebie jak tam? Spokojnie dziś było?

U mnie tez w miare ok :) Jestem padnieta, ale dla kafeterii zawsze znajde troszke czasu :)