Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

ciamisia trzeba sobie jakoś radzić:P ja od 16 tyg mam założony pessar więc o jakim kolwiek stosunku nie ma mowy pocieszam go, że jak dobrze pójdzie to dostanie prezent gwiazdkowy hehehe :D aż czasem mi go żal :) bo ja o tym to poprostu nie myślę..i tak to ja najbardziej poszkodowana jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michellinka wysłałam :) wejdź na fb, bo może Ty mi wytłumaczysz jak się można ukryć na tej liście, chodzi mi o jakiś status "niewidoczny"... w ogóle nie obczajam tego fb :o mnie też żal mojego m, ale chcieliśmy to trzeba brać odpowiedzialność za dokonane decyzje... a ja powiem co do leżenia, że nie jest tak źle, nie wiem może to wynika z charakteru, bo ja jestem typem samotnika i w domu znajduję sobie zajęcia bez problemu i dodam, że ja tv nie oglądam (poza panoramą), albo dlatego, że nic mnie nie boli i jestem taaaka wypoczęta jak nigdy :D ja też nie darowałabym sobie, gdyby coś się stało z mojej winy czy zaniedbania, więc nie w głowie mi przygody. za to kopniaczki małej są moją najulubieńszą atrakcją, całymi dniami mam rękę na brzuchu i gdybym latała normalnie ominęło by mnie niejedno przedstawienie brzuszkowe ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszkodowana się nie czuję, ja dziękuję Bogu, że jestem kobietą i mogę taki cud nosić w swoim ciele i te kopniaczki achhh nikt mi nie mówił, że to takie cudowne uczucie! :) choć może na porodówce będę przeklinała fakt, że to ja jestem kobietą ;) zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam filmik piękny aż się popłakałam :) czas chyba coś już takiego zmontować :) co do tv to ja tam wogóle nic ciekawego nie widzę, więc nie włączam jeszcze jak dr House leciał to tak :) to prawda jak się leży dzieciątko najbardziej aktywne :) nie zamieniłabym się z żadnym facetem na porodówce choć nie wiem co mnie czeka ale być mamą piękne uczucie i nawet jak kopnie tak że aż dech zapiera, wolę tak niż jak czasem pół dnia jest cicho to już zachodzę w głowę co jest nie tak... i właśnie to też między innymi wynagradza mi brak seksu :) jak pisałam wcześniej nawet o tym poprostu nie myślę :) a mąż jak to chłop i tak nie ma źle bo są na to też inne sposoby :) :P ( zawstydziłam się hahahahaha) :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam nic co ludzkie nie jest nam obce :P no to michellinka pogawędziłyśmy, reszta kobitek pewnie pracuje (nie to co my takie obiboki :D ) albo podczytują cichaczem -no meldować się kto czyta ;) ja lecę naleśniki robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) mam takie pytanko jak to dokładnie jest z tym śluzem płodnym bo już zgłupiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maadziu123 napisz co mialas robione w badaniach. Ja tez jestem na tym etapie, mialam usg i hormony co prawda nie wszystkie bo na nastepne mam isc w 5dc. Co do tego sluzu aneta to jak nie ma dni plodnych jest taki gesty, metny albo wcale go nie ma. Jak zaczynaja sie dni plodne sluzu jest coraz wiecej, ma sie uczucie wilgotnosci jest rozciagliwy a jak jest tuz przed owulacja to jest jak bialko jaja kurzego bardzo wodnisty ciut mniej rozciagliwy ale lejacy i jest go naprawde sporo. Mam nadzieje ze troche pomoglam w wielkim skrocie. Dziewczyny pewnie dodadza cos od siebie jeszcze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku pomylilam sie w nicku przepraszam Isia, czytalam ze ktoras z dziewczyn pytala o anete i tak mi w glowie zostalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Duszak już Ci mówię:) Jeśli chodzi o hormony to LH, FSH, Prolaktyna, Estradiol, Progesteron. M zrobił poszerzone badanie nasienia, oboje zrobiliśmy badanie na przeciwciała przeciwplemnikowe ASA, miałam monitoring cyklu i czeka mnie ta laparoskopia w lipcu aby sprawdzić czy jajowody są drożne i ewentualnie usunąć przeszkodę. Póki co nie ma żadnych nieprawidłowości, teraz staranka i jeśli @ przyjdzie to idę na zabieg. Może wtedy poznam przyczynę:/ A Ty co miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej- jestem jestem :) normalnie czasu mi brakuje ;) ciamisia- pozdrawiam cie serdecznie i dziekuje za pamiec 🌻 nie przejmuj sie gadaniem, ja tez bylam sama zaraz po urodzeniu dziecka-maz pracowal do poznych godzin i wszystko bylo na mojej glowie.Nikt kompletnie mi nie pomagal.Jak tylko m przywiozl mnie ze szpitala to zaraz go wezwali do pracy nawet swinie nie dali mu dnia co ja mowie nawet pol dnia wolnego i jak on pojechal do pracy a ja zostalam sama z malenstwem to ja polozylam na lozko a sama zaczelam plakac,ze jak sobie dam rade nie wiem nawet co do czego... ale dałam ,-zaraz sie pozbieralam i ogarnelam. Takze nie przejmuj sie gadaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michellinka- oooo...nogi popilolem posypie :P suuuper ze napisalas 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja mała (hihi mała- 8 lat:P ) zlapala zapalenie pecherza moczowego...bylam z nia u lekarza a z rana polecialam zrobilam jej badanie moczu dostala furalginum -jakos tak wiecie coo...pytala mnie sie lekarka czy ona jadla truskawki ,pomidory itp.juz wiedzialam do czego zmierza- w mozcu wyszly azotany- wiec jej powiedzialam ,ze jadla bigos wczoraj z mlodej kapusty- i to stad.. ale patrzcie jak musza byc nawozone silnie warzywa ,ze po zjedzeniu miski bigosu wykryto u niej to malo tego mowila lekarka- ze bylo u niej dziecko 6-miesieczne i mialo robione badanie moczu i tam tez wyszly azotany- przeszlly wraz z mlekiem matki do dziecka- to faktycznie -jak bardzo musza byc nawozone .... no i teraz patrzcie- czlowiek sie zastanawia skad te alergie ,nowotwory? odpowiedz jest- trujemy sie sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotq masz zupełną racje wszystko jest tak nafaszerowane chemią że czase nieświadomie pakujemy to w siebie a co gorsza dzieci ale niestety musielibyśmy nic nie jeść :( dziewczyny a ja zaczynam się już coraz bardziej stresować już 20 mam wizytę u onkologa i zobaczymy co zadecyduje z tym moim guzkiem na piersi :( a cholernie się boję jechać do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isia nie boj sie.lepiej teraz pojsc zrobic badanie niz potem w zaawansowanym stanie.jak urosnie wiekszy.bedzie dobrze. :-* wiem co przezywasz bo ja tez jestem panikara i boje sie odbierac wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się dziewczyny, trzeba by nic nie jeść lub wszystko hodować samemu. dorotq na szczęście mój mąż będzie dwa tygodnie z nami... szkoda, że Twoja córa załapała to zapalenie tak wcześnie, słyszałam, że to się lubi wracać. sama też kilka lat temu miałam i też furaginum dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isia rzeczywiście im wcześniejsza diagnoza i podjęte leczenie tym lepiej dla Ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze jedno wrzucanie na luz świetnie mi idzie - dziś kupiłam oeparol, to jest ewidentny przejaw mojego wyluzowania się i nie myślenia o nieudanych staraniach !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta7
witam jutro wizyta u gina i zobaczymy tydzien spóznia sie okres ale nie czuje nic co by mnie zaniepokoiło lub dało znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyyyyy......dziewczyny nie wiecie ???? :-P:-P:-P:-P hehe u nas tak sie mowi jak ktos dlugo nas nie odwiedza i jak juz w koncu przyjedzie w odwiedziny to sie mowi : " nogi popiolem trzeba posypac" haha takie poqiedzonko. :-D ja nie biore wiesiolka bo po nim mam masakryczne @ bolace i obfite. no moja zlapala to zapalenie przez glupote bo byla wieczorem na podworku i tak ja kolega rozsmieszyl ze sie posikala troche i tak chodzila siadla sobie na chodniku potem na piasku i gotowe.zamiast przyjsc i zmienic majtyy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili020606
ostatni okres miałam 12.05. okres powinnam dostać 11.06 ale nie wystapil wiec następnego dnia zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny wiec zrobiłam jeszcze dodatkowo test na bhcg i również wyszedł negatywny (2,1). od wczoraj mam male plamienie (zabarwiony sluz na brazowo), ale naprawdę bardzo mało. bolu na okres zadnego tylko lekki bol jajnika,piersi(nigdy mnie wcześniej nie bolały) i kłocie w podbrzuszu. Czy za wczas zrobiłam oba testy?? czy jak doszło teraz do zagniezdzenia jajeczka to dopiero zaczyna wzrastać hormon hcg i dlatego testy wyszly negatywne?? pomóżcie mi rozwiklac ta zagadke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili020606 sama sobie odpowiedziałaś na wszystkie pytania możesz być w ciąży, ale jeszcze żadne testy tego nie wykryją i w takiej sytuacji nawet ginekolog niekoniecznie to potwierdzi (na usg może nie być nic jeszcze widać). Więc w tej sytuacji tylko cierpliwie czekanie.... wiem wiem łatwo powiedzieć trudniej wprowadzić w życie.... aneta7 a Ty robiłaś test??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mam taki problem mam 24 lata 8 miesiecy temu poroniłam. Z mężem 3 miesiace po stracie zaczelismy starac sie o dziecko. I narazie było bez rezultatów Natomiast teraz mam przypuszczenia ze mogę być znowu w ciąży :) Okres spoznia mi sie 3 dni dopiero ale boli mnie brzuch jak w pierwszych dniach menstruacji bola mnie piersi mam wzdecia :( czasami kreci mi sie w głowie i jestem strasznie spiaca i zmeczona zastanawiam sie cy to możliwe test ciążowy wychodzi negatywny. Co mi radzicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kika_198999 przeczytaj wpisy nad Twoim :) Ja innej rady niż tam nie widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość powyżej to byłam ja tylko zapomniałam się zalogować :) U mnie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jest owulka, tylko szkoda, że mąż w delegacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta7
paula tak robiłam test 5 dni po spodziewanym okresie ale negatywny zaraz ide do gina i bede wszytstko wiedziała ale nie nastawiam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to paula masz tak samo jak ja w zeszlym cyklu, tez mezusia nie mialam i nic z tego nie wyszlo bo nie trafilismy kompletnie w owulke. maagda123 ja mam te same hormony plus mialam usg. Narazie nie zrobilam LH i FSH bo gin kazala na poczatku cyklu. Jaki Ci progesteron wyszedl i w ile dni po owulce robilas? Ja mam chyba za niski ale zobaczymy co lekarz powie. dorotq ja w sprawach pecherza moczowego i jego chorob jestem prawie ze ekspertem niestety ;( Zachorowalam jak bylam mniejsza niz Twoja corcia i potem to juz polecialo i sie pokomplikowalo. Furaginum to dobry lek mozesz ja nawet bez recepty teraz kupic. Ja biore po jednej tabletce zaraz po stosunku, tak robie od lat, zalecenie lekarza. Cala ciaze musialam brac. Z tym ze ona dziala tylko na e coli na inne bakterie trzeba juz antybiotyk ;) Twojej corci na pewno po nocy juz przejdzie. Kurcze ja po oeparolu tak jak dorotq czulam sie strasznie, juz go nie wezme, szkoda tylko ze pol opakowania mi zostalo. No i co Isia z tym sluzem plodnym rozwialam Twoje watpliwosci bo jestem ciekawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszak twoja odpowiedź jak najbardziej wyczerpujaca :) dziękuje :) tylko ze ja chyba kompletnie tego nie odrózniam. Teoretycznie wyszło mi że między 9 a 15 powinnam mieć dni płodne. Śluz no niby jest i jest go dużo czasem za przeproszeniem czuję sie jakbym narobiła w majtochy jak mała dziewczynka :) ale nie potrafie stwierdzić jaki on dokładnie jest i czy aby napewno to jest mój okres płodny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka czekamy do dobre wiesci i trzymam mocno kciuki :* żeby tam fasoleczka w brzuszku była. Daj znać jak wrócisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×