Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

a co do pomocy to zalezy jak jestes zorganizowana:) ja bylam z M, ale sama bym sobie poradzila i na kontrole pewnie sama pojade zeby go nie sciagac wczesniej z pracy-tymbardziej ze teraz juz wiem gdzie to jest:) Viviii co ty wygadujesz - z checia bym sie z toba zamienila, bo lubie wydawac pieniadze:) a tu lipa, ostatnio nie moge szalec, a tu swieta sie zblizaja i prezenty trzeba kupic :) no i chrzciny po drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś ja go jeszcze w ciąży oglądałam - film chyba na zawsze w pamięci mi zostanie, tak bardzo mi się spodobał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviii ja właśnie skończyłam zakupy na allegro - kupiłam 5 par spodni dla mnie :P Chyba z tydzień się mierzyłam, sprawdzałam, zastanawiałam... Kupiłam też body z mikołajem i półśpioszki do tego dla Tadeuszka :) xxx Natalie usg trwało może z minutę. Ja trzymałam udko a mój mąż rączki bo jak zwykle było machanie na wszystkie strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś dobra jesteś z tymi sponiami :) ja zawsze idę do sklepu ze spodniami typu lee wragnler, przymierzam - znajduję model dla siebie i znajduję je na allegro :) tak samo z oryginalnymi butami. ostatnio zaoszczędziliśmy w ten sposób 140zł na butach. ja mam supernckiego pajaca na święta dla kuby, będzie reniferem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rowerek ech ciezka sprawa, ostatnio przez to ze moj tak nie spal w dzien to to troche olalam i kg w miejscu stoja, ale mam plana zeby od jutra ponowic proby:)/ no i dwa dni temu dostalam krwawienia - chyba to ciotka, ale troche szybko bo 11 listopada dopiero co sie ze skrzydelkami porzegnalam... Monis moj po 2 dniach dzisiaj po kolacji kupcie walnol na calego pampka i od razu szczesliwiejsze dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monis alez zaszalalas z iloscia tych spodni:) no ale gdybym wazyla tyle co ty to tez bym nie zalowala:) ja w tesco ostatnio widzialam bodziaki i ubranka na swieta dla maluszkow:) ja swojemu na razie nic nie kupuje bo rosnie mi w zawrotnym tepie:) moj Piter te rzeczy co on teraz nosi nosil jak mial 3 miesiace - dziecko dziecku nie rowne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graga cos mega szybko..swoja droga to masz niezla pamiec do dat:) ja nawet nie wiem kiedy przestalam krwawic:) a dectdujecie sie brac dziewczyny tabletki anty??? dobra pora na mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga no co Ty, przecież ja chudzinka nie jestem. Ważę 65 kg. Chciałabym 58 ale jak się nie uda to tragedii nie ma. Zawsze to lepiej niż 82 ;) A tyle spodni kupiłam bo przecież trzeba w czymś chodzić a wszystko mam za duże. Nie wyobrażam sobie, żeby pójść teraz do sklepu z Tadeuszem i spędzić tam cały dzień - dlatego allegro. Ale fajnie było się dziś wystroić - założyłam krótką, obcisłą sukienkę i buty na obcasie :D Mężowi aż się oczy świeciły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze okresu nie mam ale na szczęście już nic ze mnie nie wycieka :) My się jeszcze nie zastanawialiśmy nad antykoncepcją. A raczej myślimy kiedy drugi dzidziuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie nie, ale nie wykluczam:) co do dat to staram sie je zawsze z czyms powiazac:) z historii noga bylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monis oddalabym prawie wszystko za te 65:) ale narazie bede pozytywnie nastawiona to moze cos sama osiagne:) ja nawet gdybym chciala to nie mam sie w co wystroic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga moja mama kiedyś baaardzo dużo schudła skakając na skakance. Też się nad nią zastanawiam ale nie wiem czy panele by to wytrzymały ;) Graga nie gadaj, że nie masz w co się ubrać ;) Ja za te 5 par spodni zapłaciłam 160 zł z przesyłką więc grosze. Już kupowałam u tego sprzedawcy dlatego odważyłam się kupić tyle spodni. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=10657099 xxx A to body, które kupiłam Tadeuszkowi - może, którejś się spodobają :) http://allegro.pl/swiateczne-body-pomocnik-sw-mikolaj-62-i2819841118.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawać śpiochy:) ja juz rundke po okolicy mam zrobiona:) dziecko w przedszkolu - mąż w pracy :) kawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok, kawe sama pije - nie obrażam sie:) ale mogłaby sie któraś odezwać :P wgrałam kilka fotek do galeriusa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam ;) Ja juz tez po kawce i sniadanku teraz zamierzam robic porzadek w szafie i to co zbedne wystawic na allegro zeby tyle przy przeprowadzce nie nosic ;) Gragra ale to nie fajne zakupy byly bo musielismy kupic lampy do calego domu a to naprawde byl nie lada wyczyn a pozniej garnki patelnie i takie duperele ;/ ja zakupy lubie jak ubrania kupuje ;) Monis no to Tobie ciaza posluzyla jak nic ;) fajna waga :) to po drugim to Ty bedziesz wazyla 50 ;) Natalka widze ze Ty masz taka sama slaba silna wole jak ja hehe ;) Moi chlopcy stwierdzili ze pod choinke sobie kupia kierownice i jakies wyscigi na xboxa ;/ ehh tylko gry im w glowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się coś dobudzić nie mogę, mimo że nocka udana była to ja bym spała i spała. no ale Kubie się już nie chce spać. gadamy teraz sobie :) Vivii to niezłe te zakupy mieliście :) tak na raz to pewnie też by mi było wszystko ciężko kupić. moja silna wola jest po protu kiepska.. czasem są dni, że się udaje. ale to za mało. Moniś a wy już niedługo drugie planujecie dziecko? :)) ja bym chciała, ale za około 3 lata, na pewno jak będę mieć pracę na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja się raczę poranną kawą z mlekiem (przed ciążą w ogóle nei tknęłam takiego cuda, kawa z mlekiem blleeeee)..... siedzę sobie i planuje prezenty bożonarodzeniowe, bo teraz organizacyjnie lepiej zapobiegać, niż leczyć.... zdaje się że w tym roku będziemy mieć po raz pierwszy WIELOLUDNE święta, bo spędzone razem z 2 rodzinami...przynajmniej wigilia razem, być może jakiś obiad 25ego, nasuwa się więc myśl zorganizowania chrzcin od razu, skoro wszyscy się zjadą..... xxxx Wczoraj wyciągnęłam sobie dzielnie szew z pętelką, który że tak powiem mnie uwierał, mam nadzieję że reszta się rozpuściła ładnie.... juz chciałabym iść do lekarza na kontrolę i żeby ten niekończący "okres" się już skończył, bo niby nie ma wielkiego krwawienia, ale ciągle lecę na tych podpaskach, już wariuję, bo od lat dlugich używalam tamponów tylko....grrrrr..jeszcze troszkę jeszcze troszkę..... Dziewczyny u lekarza robicie od razu cytologię po ciąży? Czy lekarze zalecają zrobić ją za parę m-cy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, od piątku córcia nakarmiona i opatulona strzela mi tzw. uśmiech dnia...jeden jedyny ale jest rozbrajający bo strasznie "soczysty"....już nie mogę się doczekać gdy zacznie to robić swiadomie i w trakcie dnia, rozmów, zabaw....bo wygląda uroczo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski jak Tadeusz usnął wczoraj po kąpieli to obudził się o 2 na jedzonko. Ale zasnął dopiero po 4 bo gadanie mu się włączyło. Ale potem obudził się o 8. Zjadł, zrobił kupkę - w końcu!! :) i dalej śpi a ja wcinam śniadanko. Viviii a po 4 dziecku zniknę ;) Natalie bo Ty młoda jesteś to możesz poczekać ;) My się zastanawiamy czy by w wakacje nie zacząć robić :) Ale to zależy co będzie u Bartka w pracy bo szykują się jakieś rewolucje. A ja jak znajdę pracę to super ale jak nie to jakoś to przeżyje. Ale to musiałaby być praca z pensją większą niż dla niani bo nie widzę sensu zarabiać i wszystko jej oddawać. I w dodatku dziecko z obcą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis powiem Ci szczerze ze jesli Twoj maz zarabia tak zeby starczylo dla Was i 2 dzieci to nawet sie nie zastanawiaj nie ma nic lepszego niz patrzec na rozwoj swojego dziecka ;) My tez z mezem postanowilismy ze do czasu az Madzia nie bedzie miala 3 lat to ja zostane w domu Natalka teraz nie bylo tak zle masakra byla jak wybieralismy meble do domu i farby 8 godzin w sklepie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś ale mój mąż jest 9 lat starszy. więc też nie chcę czekać na kolejne dziecko jak będzie miał 40-tkę. ja bym chciała znaleźć coś na pół etatu, a przez ten czas Kuba z moją mamą. obawiam się tylko, że teściowej nei przedłużą stażu i dopiero zrobi się kiepsko finansowo jak nie znajdę pracy a i psychicznie też bo jeszcze może teściowa mi na głowie będzie wisieć.. i oczywiście gadać, że nikt jej nie chce przyjąć do pracy a mój mąż będize ją utrzymywał.. mój M. był wczoraj u rodziców i co usłyszał, że powinnam podawać dziecku herbatkę rumiankową, bo ona podawała swojemu synowi a był karmiony sztucznym mlekiem. mój nie zorientowany w temacie, ale mu wytłumaczyłam, że dziecko na piersi nie potrzebuje być dopajane. ale zapowiedziała się, ze będzie w tygodniu i mój M. prosił żebym jej wytłumaczyła, że nie trzeba dziecku podawać wody.. już się boję, że wyjdzie z tego kłótnia i tylko mnie wkurzy i jak to mamusia piszę będę mieć wściekłe mleko. tak jak po akcji że w bujaczku ma krzywy kręgosłup.. już na samą myśl że będą jestem podminowana, bo zawsze jest coś nie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie widzę że i u Ciebie moda na rumianek..ja od paru dni jestem atakowana przez wszystkich a propos herbatki..o matko..moje dziecko, jeśli już podaję coś do picia bo jest na butlli, to pije wodę, rumianek fajny jest, ale to jednak jakieś zioło i ma jakieś działanie...i nie chcę ładować w dziecko jako tako rumianku każdego dnia...no bez przesady.... no i każego dnia o tym rumianku slucham i o koprze...póki dziecko nie ma problemów z bruszkiem, z bólem to po co dawać ten rumianek? Ja tego nie rozumiem....i moim wyborem jest woda, koniec kropka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviii też tak uważam, no ale zobaczymy jak to będzie u męża w pracy. xxx Mimba masz rację, uśmiechy są uroczę. Ja to się kilka razy popłakałam ze wzruszenia :) A od kiedy dziecko śmieje się świadomie? Ja czasem mam wrażenie że on to już całkiem świadomie to robi - no ale może mi się to wydaje :) xxx Czy Wasze dzieciaki też gadają przez sen? Mój bardzo często no i ja się budzę. A potem zaskoczenie bo jak zaglądam do łóżeczka to on smacznie śpi. xxx Natalie oddychaj :) Miejmy nadzieje, że sama nie zacznie go poić ;) Wyobraź sobie, że jak u mnie byli teściowie to zakładali dziecku wełniane wielkie skarpety dziadka bo twierdzili, że mu zimno w stopy. Ja im co chwile gadałam, żeby go tak nie opatulali kocami... Dopiero następnego dnia jak wyszły potówki i się wkurzyłam to przestali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hasła rodziny, które doprowadzają mnie do szału: - o bidulka jakie ma zimne stópki, ciocia kupi skarpeteczki - załóż czapeczkę (gdy przygotowuję małą do spaceru), no tak, nie założę - M się cieszy? (na pytanie o mojego męza i nastrój w rodzinie po urodzeniu dziecka...odpowiadam - nie,nie cieszy sie, myśli by się wyprowadzić) - dlaczego nie dajesz rumianku? - 13 stopni na zewnątrz i ciotka która pomimo tego że córcia ubrana dostatecznie ciepło, przed wyjściem opatula jeszcze kocykiem - ja mówię, ale co ubiorę jak będzie zero stopni, ona "lepiej przykryć, niż potem leczyć" - wizyta u babci córci, która przez godzinę zajęła się małą gdy wyskoczyliśmy coś załatwić, wracamy mała śpi, zbieramy ją, zapłakała przez 5 sekund a babcia na to nerwowo "coś dzisiaj dziwna jest".... no tak, dziwna bo nie siedzi cicho non stop, a rzeczywiście akurat dzisiaj jest dziwna, a babcia widzi ją może 4 godziny przez tydzień i pierwszy raz zosatała z nią sam na sam - dlaczego nie śpi z wami w łózku? chyba napiszę ksiażkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno pytanie - kiedy drugie dziecko? no tak..... już planujemy! Już robimy..... nie muszę dodawać że zadawane pytanie przez szwagierkę która ma tylko jedno dziecko.... haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś - gada, piszczy, jęczy a nawet zdarzyło mu się płakać. od wczoraj Kub ma fazę na wsadzanie sobie rączek do buzi zamiast smoczka :/ Mimba jeszcze dołożyć do tego: - ma zimne rączki, zimnu mu. a to nic że sprawdza się po karku. - pytanie teściowej czy moi rodzice cieszą się z wnuka???? nie nie cieszą się kurna, płaczą po kątach że zostali dziadkami.. - zawsze jak teściowa prawi swoje mądrości, to mówi a jak M. był mały to robiłam tak i tak. i to na niego działało. to znaczy, że na moje dziecko też ma działać? Moniś z tymi skarpetkami to widzę, że też nieźle. u nas potówek nie było. i całe szczęście, a mały na codzień w domu ubrany jest tylko w pajacu. a jak ubiorę body to się wścieka bo mu gorąco. co do uśmiechu to już w drugim miesiącu jest świadomy. a w trzecim powinien odpowiadać uśmiechem na uśmiech. zobaczymy jak będzie :) bo w czwartek już Kuba skończy 2 miesiące :) uciekam laseczki prasować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze dodam: - on jest głodny - za kazdym razem jak sie poruszy:) -albo on sie nie najada twoim mlekiem - trzeba dac mu butle:P Natalie ja nie wiem jakie sa te nieswiadome usmiechy bo ja jak sie usmiecham do mojego Dominisia to patrzy na mnie skupiony i po 15 sekundach sie smieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga nieświadome - to na początku były. uśmiecha się, ale chyba nie wie co robi :) a jak gadasz do malucha i się uśmiecha do ciebie to już świadome. bynajmniej tak mi się wydaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to z tą świadomością malucha tak jest / gdy Ty się uśmiechasz a ono tez odpowiada...albo na Twoje guganie reaguje. Ja u swojej 4 tygodniowej córci zauważam właśnie takie uśmiechy gdy jej dobrze...gdy też ją przebieram, zaczyna mieć taką zadowolona minkę...... ale jeszcze nie reaguje na moje głupie miny, tylko patrzy ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też słyszę komentarze "jest głodna" na kazde marudzenie, każde kwilenie..tak jakby to dziecko nic innego nie potrzebowało, tylko jeść....tak, będę dawać butlę na każde aaaaaa.....ekstra pomysł! wiem że to potrzeba pierwszego stopnia w Jej wieku, no ale..... wyhamujmy z tym mlekiem! Na razie stała się Zegarynką, bo woła o jedzenie precyzyjnie co 4 h i nie musimy nastawiać budzika na 7 rano! śmiejemy się tez z moim M że będzie bankierem w szwajcarii bo taka precyzyjna się zrobiła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×