Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

O masz! Weekend i dziewczyny na mieście szaleją ;) My byliśmy dziś u ortopedy - wszystko jak należy. Tadeusz był bardzo zainteresowany badaniem, pogadał sobie z lekarzem i cały czas pokazywał mu paluszki - w końcu to ortopeda więc niech sprawdzi wszystkie kości :) Tylko ciekawe co będzie pokazywał jak pójdzie ze mną do ginekologa :P Kolejna wizyta 3 miesiące po rozpoczęciu chodzenia. Potem pojechaliśmy do tesco po kilka ubranek dla Tadzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow a co tutaj taki spokuj dziewczyny ;) Ja bylam na uczelni wiec jestem usprawiedliwiona ;) pozniej kapanie dzieci kolacja i teraz odpoczywam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cisza potworna. ale ja dzisiaj zalatana + wizyta u teściowej więc cały dzień w biegu. a teraz kąpiel. Moniś i jak ubranka z tesco? bo ja pokupiłam ostatnio fajne z promocji -30%. uciekam, do póżniej jeśli ktoś się pojawi w ogóle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii dzisiaj spokojnie, nawet zrozumiała, że dzieci karmionych piersią się nie dopaja herbatkami ani wodą. co do sylwestra, to pewnie w domu. ale mi to nie przeszkadza :) dziewczyny a jak ubieracie dzieciaczki w taką temperaturę? bo ja miałam kombinezon niby od 6m do 12m i co jak ubiorę na pajacyka spodenki to nie zapnę go, bo za ciasny (w samym pajacu jeszcze ledwo by się dopiął, ale w taką pogodę, to już wydaje mi się, ze za mało warstw). chyba na jakieś chińskie dzieci jest zrobiony :/ i szukam innego, bo chciałabym coś w ten deseń http://allegro.pl/spiworek-niemowlecy-pies-roz-68-produkt-polski-i2769413878.html żeby można było zapiąc pasy w foteliku. mam taki, ale bez polaru. pora na karmienie, normlanie padam dzisiaj. wiec dobrej nocy zaparowane mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez zalatany dzien, ale ze wzgledu na wielki rozpizdziel w domu... Oczywiscie ktory jeszcze jest:) a to sprawa przeprowadzki starszaka do swojego pokoju, bo przy okazji przejzalam jego ubrania i odlozylam co male, bo juz sie w szafkach nie miescilo... Maly dal mi dzisiaj w kosc bo nie chcial isc spac i drzemal tylko po 15 minut... Wiec za duzo nie zrobilam bo M dopiero popoludniu z pracy przyszedl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wkurzylam sie dzisiaj bo mielismy miec nauki przed chrztem, poszlismy do kosciola a ksiadz mi mowi ze dzisiaj nie bedzie mial czasu ze za tydzien i ze glosil na mszy ktora byla o 17 a nauki mialy byc po niej, to bardzo predko skoro kazdy sobie wolne pozalatwial... Ech szkoda gadac, naWet mi sie juz nie chce na ten temat pisac, bo wedlug mnie jest to troche nie fer i nie wiem czy chrzestni za tydzien beda mieli czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga u mnie identyczna sytuacja ze spaniem... Caly dzien bez snu moj maly tylko co troche na spacerze ... Noi meczylam go 2.5 godziny usypiania odkladania a on oczy jak 5 zeta i za cholere nie chcial wiec musialam sie w koncu z nim polozyc i splynal w minute.. Ja nie wiem co to bedxie cycek sie z niego zrobil straszny. A i nic nie zrobilam dobrze ze moj mi pomagal bo imprezke mal organizuje w chacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa - imprezka urodzinowa ??? :D wszystkiego najlepszego !!!!!! Graga- spotkania przed chrztem ??? U mnie nie było niczego takiego. Ja dziś cały dzień w biegu, a to spacer, sprzątanie bo gości jutro będziemy mieć, no a potem zakupy i dzień zleciał. Chciałam coś kupić na święta dzieciakom jeszcze ale ja nie wiem, w tych sklepach nic nie ma a jak coś fajnego to ceny,że hohhohohooooo xxxxx Co do ubierania, to ja mam polarowy becik z dziurą na pas - biały - ( z chrztu - Mój kupił, choć nie chciałam ... ), no i na razie na spacerze jest w samym pajacu i tym beciku plus kocyk. Na razie ok, ale jak będzie zimniej to będę coś jeszcze narzucać :) xxxxxx DOBRAnoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja dzis na zakupy sie wybralam,chcialam sobie kupic jakas kiecke na swieta ale lipa,nic nie bylo,kupilam sobie tylko buty ,kozaki mam z poprzedniego roku ale potrzebowalam czegos krotszego,mama pryjechala i zostala z juniorem,juz zapomnialam jak to jest na zakupach... my w czw mielismy tak ze maly spal po 30min i ryk ech,uspokajal sie vtylko na rekach...przytulal sie... Czy ktoras z was uzywa hugiesow 2?dostalismy w prezencie 90szt i dzis za kazdym razem maly mial wszystko osikane,na noc wlozylam mu inna pielkuche bo bezsensu...szkoda ze tyle tych pieluch dostalismy bo cienko widze je dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia nauki przed chrzciellne, tak to sie nazywa... Malo tego ze na nich my irodzice chrzestni musza byc to oni do chrztu musza kartke ze spowiedzi przyniesc:) Miluchna hagisy takie sa, wiele razy na forum dziewczyny o nich pisaly... Ja uzywalam raz ale to byly one jak majteczki wkladane, ale moj piotrek juz wiekszy byl... Cos mnie glowa boli, sprobuje zasnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mamusia urodzinowa przy cherbatce i ciescie :) ale milo dostalam voucher do h@m befzie na butki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, coś zasnąć nie mogę po karmieniu, chłopaki i dziewczyna śpią a ja do kompa :D kończę z prezentami świątecznymi - kilka rzeczy zostanie zakupić i z głowy :D xxx miluchnaa ja też dostałam huggies pieluchy i chyba też 90 szt. bo duże opakowanie. Ale nie sprawdzałam ich... Zobaczymy jakie będą, najwyżej w ciągu dnia jakoś się zużyje. xxxx Rzodkiewa, to fajnie,że miło spędziliście czas i prezent trafiony :D xxxxx graga u nas też trzeba zaświadczenie o tym,że możesz być matką czy ojcem chrzestnym - z parafii trzeba wziąć oraz karteczkę ze spowiedzią. Ale żeby na nauki chodzić, to nic nie ma takiego u nas - zresztą ani chrzestny ani chrzestna by nie dotarli... :P :D No to miłej niedzielki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewzyny te hugiesy to porazka,godz temu zmienilam mu pieluche,przed chwila tez bo czulam ze drugie danie a on juz caly do przebrania bo posikany ,ten kto wymyslil ten najmadrzejszy nie byl,juz myslalam ze moze za male sa dlatego je przesikue ale widze ze po tym co Graga napisalas ze nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ;) Kurcze mega nie wyspana jestem poszlam spac o 3 ;/ przeczytalam cala ksiazke w jeden wieczor ale dla tych co lubia polecam Olga Rudnicka "Cichy wielbiciel" historia o dziewczynie ktora padla ofiara stalkingu ... rewelacja No my sylwester tez w domu bo moj mezus w nowy rok ma dyzur na 6 rano :( ale przynajmniej swieta ma wolne ;) tzn 1 i 2 dzien bo w wigilie normalnie ... Rzodkiewka no to sto lat :) gragra u nas tez sa nauki a chrzetni poza karteczka ze spowiedzi maja jeszcze przyniesc zaswiadczenie ze swojej parafi ze nic nie stoi na przeszkodzie zeby byli chrzestnymi ;) ja juz rosolek nastawilam podszykuje sobie 2 danie i ide z dzieciakami na spacer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. u nas nocka super - pierwsza pobudka o 4 i kolejna o 8 i dalej spalismy do 10 :) dzisiaj dla odmiany do moich rodzicow jedziemy,wiec malo czasu na spacer.ale zimno jest.. co do chrztu to nie wiedzialam ze sa jakies nauki.zreszta u nas daleko jeszcze. miluchnaaa ja tez dostalam 3 hugiesy az 112 sztuk wiec kurde az boje sie korzystac jak tak piszesz.zreszta mialam rozmiar 1 i byla porazka.z dadami szans nie mialy. milej niedzieli i odzywac sie mamuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie czytalam opinie na necie,niektorzy chwala hugiesy ale ja nie bede nalezec do nich,od 7rano,juz 3razy go przebieralam:( my sylwestra w domu,znajomi do nas wpadna,tancow nie bedzie bo maluch a oni tez maja zalobe...ale przynajmniej posiedzimy w wiekszym gronie i bedzie fajniej milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas też fajna nocka, już 2 taka z kolei. Dostał jedzonko o 23 a potem po 5 się obudził :).Tak to czasem budził się jeszcze około 2. Przed 8 wzięłam go do łóżka bo chciało mi się przytulać :) Wtulił się we mnie i smyrał mnie stópkami :) Ma to po mnie, też w nocy muszę miziać męża stopami :) Jakieś takie zboczenie mam :) W tesco zazwyczaj kupuje te pakowane po kilka sztuk ubranka - wychodzi taniej. Wczoraj wzięłam z beżowymi misiami i niebieskimi żyrafkami :) Była jeszcze ta promocja 30%. Dziś Tadeusz ma gościa - właśnie zabieram się za tartę. Wygląda pysznie, mam nadzieje, że tak samo będzie smakować :) http://eatwithgusto1983.blogspot.com/2012/10/po-trzech-miesiacach-aktywnej.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowilam polozyc malego do lozeczka na noc , po calodniowych nie udanych probach .. Mdrala nie chcial i z chwila kiedy go kladlam budzil sie .. pomyslelismy ze wezmiemy cienka poduszeczke na ktorej spi z nami i przeniesiemy razem z nim po uwczesnym uspaniu go z nami i podzialalo... Spal do 5 rano :) noi ja w koncu sie wyspalam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzodkiewa na to najlepszy sposob:) ja mala zawsze z pieluszka klade czy to jest na rekach czy w naszym lozku zawsze z pieluszka ;) Wogole moja Madzial wypila dzisiaj 2 lyzeczki rosolu ;) hehe smakowal jej ;) mysle ze za tydzien czy dwa dam jej troszke jabluszka a niech dziewczyna sprobuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po gościach, nareszcie w domu. uff... zmęczona jestem tymi wizytami i jak co chwila każdy najmądrzejszy a teksty w stylu zmień pieluszkę na pewno coś ma. to mówię, że nie ma bo nie czuję. w domu zmieniam i co czysta. waga trzyma mi się w miejscu i kurde już nie wiem, czy coś będzie spadać.. chyba jednak trzeba zrezygnować ze słodyczy. do jutra i odzywac się laseczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviii, już ściągnęłam sobie e-book polecanej przez Ciebie książki...jak tylko skończę ostatni smakołyk ksiazkowy który połykam teraz, to wezmę się za Cichego wielbiciela! My cały weekend poza domem. Dzisiaj prawie cały dzień Córcia spędziła u Babci i Kuzynki,wrócilismy niedawno do domu, zajmowały się nią ładnie, a my byliśmy na targach świątecznych, nogi mi wchodzą do tyłka a zmęczona jestem bo oczywiście moja terrorystka nadal zasypia tak w okolicach 2,3 w nocy, ale potem śpi bite 7,8 godzin! Trzeba ją budzić już na jedzenie i przebieranie! My mamy na sylwestra zaproszenie do znajomych, będzie impreza domowa, ludzi dużo, bo pewnie jakieś 20 osób się może nawet się zebrać. Ważne że blisko od nas więc zawsze można wrócić, choć jeszcze zobaczymy czy pójdziemy, to znajoma mojego M z dzieciństwa. Ale pewnie pójdziemy, ja teraz gdy nei pracuję to chętnie do ludzi wychodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviii, już ściągnęłam sobie e-book polecanej przez Ciebie książki...jak tylko skończę ostatni smakołyk ksiazkowy który połykam teraz, to wezmę się za Cichego wielbiciela! My cały weekend poza domem. Dzisiaj prawie cały dzień Córcia spędziła u Babci i Kuzynki,wrócilismy niedawno do domu, zajmowały się nią ładnie, a my byliśmy na targach świątecznych, nogi mi wchodzą do tyłka a zmęczona jestem bo oczywiście moja terrorystka nadal zasypia tak w okolicach 2,3 w nocy, ale potem śpi bite 7,8 godzin! Trzeba ją budzić już na jedzenie i przebieranie! My mamy na sylwestra zaproszenie do znajomych, będzie impreza domowa, ludzi dużo, bo pewnie jakieś 20 osób się może nawet się zebrać. Ważne że blisko od nas więc zawsze można wrócić, choć jeszcze zobaczymy czy pójdziemy, to znajoma mojego M z dzieciństwa. Ale pewnie pójdziemy, ja teraz gdy nei pracuję to chętnie do ludzi wychodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimba to super jak przesypia ci tyle godz,mi tylko raz junior spal 6godz . Mnie tez juz mecza te ciagle wizyty,wyjatlkowo w ten weekend nikt nie byl ale w przyszly sie zacznie ...ostatnio zaproslismy znajomych,chcielismy by przyszlo ich wiecej by miec z glowy...ale niektorym nie pasowalo a mnie sie juz nie chce co chwile szykowac,goscic kazdego z osobna,meczy mnie to juz na dluzsza mete jak non stop ktos przychodzi i trzeba sie przygotowaywac,lubie gosci ale jak pomysle ze jeszcze tyle wizyt przed nami ...to sie zalamac idzie:),nie mowiac o zlotych radach jakiejs cioci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam bym chciala gosci :-) ale az tak duzo znajomych tu nie mamy i do tej pory tylko jedna wizyta byla i to nasi przyjaciele z ktorymi kilka razy w tyg sie widzimy Reszta albo nie chce albo ma gleboko Byla moja mama tylko bo tata i brat nie mogli przyjechac a tesciowie nie chca przyjechac Sporadycznie na skype wejda Niby gadaja ze sie ciesza ale na gadaniu sie konczy Troszke taka spragniona jestem odwiedzin ale tak to jest jak sie rozjezdzamy po swiecie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna huggiesy to koszmar. Ja swoje wyrzucilam bo ile razy zalozylismy to mokry byl od razu. U nas nadal w nocy pobudka co 3-4 godziny. Tesciowa uwaza Za dziwne ze maluszek w wieku 8 tygodni calej nocy nie przesypia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diankarina mam 2 znajome ktorych roczne dzieci budzily sie co 3-4 godz w nocy. zalezy od dziecka.. Moj ma 9 tyg i rekord to 6h..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my od piatej rano walczylismy z kup ...maly obudzil sie przed 5 to ja cyca na wierzch a on pocycal ninute i w placz zaczelo sie stekanie a ze pilnuje kupy codziennie i wiem ze juz nie bylo trzy dni do wczoraj.. To mowie do mojego mamy klopot.. Przynioslam w butelce przegotowana wode masarz brzuszka.. Potem lezal na brzuchu potem na kolanie rowerek nozkami ..po godzinie placzu i meczarni stekania .. Widac bylo ze chce a nie moze zrobic i tymi oczetami tak patrzyl biednie.. Niestety czopek poszedl w ruch i po nastepnej polgodzinowej terapii masarzu o rowerka udalo sie :) Dziecko zjadlo i grzecznie spi. Mam nadzieje ze to jednorazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×