Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Gość lipar10
Slyszalam, używam , uważam ,że działa - wspomaga metabolizm napewno co wcale nie znaczy ,że jem wszystko co chce i chudnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia1313
A skąd wziąć taką herbatkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipar10
Pełno jest tego w internecie osobiście kupuje (mąż mi kupuje : )) na allegro. Warto przejrzeć bo można zawsze zaoszczedzic te pare złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie slyszalam,ale nie moge kupic na alegro ,poniewaz nie mieskkam w Polsce:( Moze w aptece jak bede wPolsce,szkoda ,ze wczesniej sie nie dowiedzialam,poniewaz dopiero wczoraj wrocilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiadacz
To ja (starsza niż świat), tylko nie chce mi się zmieniać nicku na czarny (na ogólnym wymyślam sobie czasem różne przypadkowe). Nie znam herbatki, o której piszą poprzedniczki, ale ja w ogóle stosuję niewiele "wynalazków". Herbaty prawie wcale nie piję (jeśli już, to czerwona lub zieloną), więc taka "specjalna odchudzająca" też by się u mnie marnowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja mam dziś dzień wolny w pracy, więc nie śpieszyłam się specjalnie ze wstawaniem:) Ale czynności poranne też już za mną: gimnastyka, śniadanko, zakupy, przerzucanie stert rzeczy w piwnicy, bo szukałam czegoś, co jednak się przyda: starych kaset magnetofonowych z piosenkami dla dzieci. A po południu idę na zorganizowane zajęcia dla grubych: odchudzanie z Herba life. To właśnie z nimi tak schudłam latem i mam ochotę spróbować jeszcze raz. Pozdrawiam. Życzę miłego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starsza niz swiat!:) to super,ze masz taka grupke ,z ktorymi mozesz sie odchudzac.Ja niestety tutaj nie jestem w stanie sie nigdzie zapisac z kims takim wspolpracowac,Moj niemiecki nie jest na tyle dobry:/ Zazdroszcze ci,ale wtym dobrym znaczeniu! Dzielnie walcz i trzymym kciuki!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po spotkaniu. Zobaczymy, czy i tym razem grupowe odchudzanie przyniesie mi wymierna korzyść. Grupa wydaje się sympatyczna, część osób znam z poprzedniej edycji. Będę pisać o wrażeniach i efektach. Paseczkikropeczki, ja mam "niemiecką" córkę. Robi doktorat z historii prawa w Gottingen. Wiosną wybieram sie w odwiedziny do niej. Z tym, że w Niemczech jestem zdana na nią, bo niemieckiego nie znam wcale:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo z ranka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):) szkoda Starsza,ze zwoja corka nie jst w Berlinie to bysmy mogly sie spotkac w realu.Pewnie jedziesz do corki na swieta,co?Moje corki przyjezdzaj do mnie,wiec swieta bede wesole. Jesdtem od dzis na dietce SB.Po raz pierwszy w zyciu.Poczytyla i duzo ludzi sobie ja chwali.Musze byc na jakies diecie bo inaczej nie mi sie nie udaje wagowo,jestem ostatnio jakas niekosekwentna:( Jakos to nie w moim stylu,wiec musze cos t tym zrobic,hmmmmmam nadzieje,ze wytrwam i przerwe zla passe u mnie! POzdrawiam serdecznie,piszcie dziewczynki ,tak nas malutko. papa i do pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć (nielicznym) wszystkim! :) Już po pracy, już po kolacji. Oczywiście, zdrowe odżywianie, ruch, itd., itp. A na koniec ciasteczka! ;( I jak tu sobie ufać, jak tu chudnąć? ;((( Nic to, zrobię zaraz sto przysiadów i zmniejszę wyrzuty sumienia. Paseczkikropeczki, do córki wybieram się gdzieś w maju, czerwcu. Turystycznie, że tak powiem. No i żeby zobaczyć na własne oczy, że nieźle im się wiedzie. Święta ona spędzi w Polsce (u teściów prawdopodobnie). Jest jeszcze świeżą mężatką i oboje z zięciem z przyzwyczajenia lądują w takich chwilach u rodziców jednego lub drugiego z nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starsza niz......,a ja zmienilam stopke i teraz widzisz jaka jestem grubasna. Od dzisiejszego dnia jesten na nowej dietce.Mam ja po raz pierwszy-SB. Jutro 2 dzie i musze jeszcze sobie menu ulozyc. Moja coreczka.starsza w tym roku we wrzesniu 3 lata po slubie,mieszka w Polsce i jest 2 raz w ciazy-poczatek.Mam juz wnusie,teraz w czerwcu bedzie miala 2 latka. Mam tez 2 corke-jescze studiuje,dokonca ma 1.5 roku ijuz przybakuje cos o slubie:) Caluje ,milej nocki,papa do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek!!!! U nie 2 dzien dietki sb.Jak na razie jest wszystko ok,ale to dopiero poczatek.Na roznych dietkach juz byly -na te po raz pierwszy z zyciu.Zdecydowalam sie tez miedzyinnymi na nia ,zeby poprawic sobie poziom cukru we krwi.Bylam u lekarzai cukrzycy nie mam,ale ccukier niraz mialam 110 mg/dl,a juz po pierwszym dniu dietki bylo 100 mg/dl.Ciekawa jestem jak to bedzie po 1 fazie czyli po 2 tygodniach.??? A chcialam wam powiedziec,ze oo nastepnego czwartku bede chodzic na zumbe.cholernie sie ciesze!!!:) NW i zumba-to troche ruchu bedzie:):) pozdrawiam i piszcie cho troche!!!! Starsza niz swiat-pozrawiwm szczegolnie,papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Paseczki..., to ty modelka jesteś! Całkiem przyzwoite wymiary. Ja mam gorsze mimo niższej wagi (no i wzrostu też znacznie niższego - w tym problem). Widzę, że twoja waga nie bardzo chce się ruszać w dół. Dokładnie tak samo jak moja. Ja nie stosuję żadnej zorganizowanej diety, a i kalorie liczę tylko "pi razy oko". Ale mam nadzieję, że trochę schudnę dzięki tej grupie wsparcia, o jakiej niedawno pisałam. Jednak, jeśli człowiek waży się przy świadkach i wszyscy słyszą, ile schudł (albo przytył), to bardziej zależy, żeby nie było kaszany...;) Dzisiaj na 12 do pracy, a wieczorem na basen. No, i postaram się nie ulegać pokusom... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczeta. Mam nadzieje, ze bede mogla przylaczyc sie do Waszej grupy. Co preawda jestem od dluzeszego czasu na innym topiku, ale do Was tez bede codziennie wpadac (jak pozwolicie). Mam podobny wiek i podobne problemy, tak wiec w grupie razniej. Do pisania z Wami zachecila mnie glowinie wypowiedz "starszej niz..." o uczestnictwie do grupy wsparcia, poniewaz ja rowniez chadzam na takie spotkania. Juz bylam 3 razy. Troszke nie podoba mi sie to, ze za kazdym razem zachecaja do kupowania ich produktow, a mowili, ze nie beda. W naszej grupie jest 6 osob, z tego 2 sa na ich produktach. Jest tez jeden pan, ktoremu gubienie kilogramow idzie najlepiej. "Starsza niz..." napisz jak jest u Was. Napiszcie tez swoje jadlospisy. Moze piszac jedzonko, zobaczymy jakie popelkniamy bledy i bedziemy staraly sie je eliminowac. Oprocz dietki codziennie staram sie jezdzic na rowerku stacjonarnym. Zaraz zadzwonie i zapisze sie na cwiczewnia w basenie. Zycze udanego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Witam Panie. brawo za asertywność... zmagam się z podobnymi problemami dziś zjadłam 1 kromkę ziarnistego, serek topiony, kefir, 2/3 woreczka kaszy, buraczki..piłam wodę ,kawę i herbatę chwilę biegałam, a wczoraj ostro jeździłam 3, 5 h na nartach nie wiem już co robić, bo puchnę w oczach! od 5 m-cy nie jem mięsa, wędlin od dawna co ja mam zrobić? zawsze szczuplutka , nagle przytyłam 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, bb54! Zapraszamy do pogawędek:) Odpowiadam na twoje pytania: w mojej grupie jest 7 osób (mało, w poprzedniej edycji było kilkanaście), same kobiety. też nas zachęcają do kupowania produktów Herbalife, ale nienachalnie - nie czuję się do niczego zobowiązywana. Żadnych specjalnych jadłospisów sobie nie układam. Niby są zalecenia, żeby liczyć kalorie i ilość białko, ale mnie się nie chce. Po prostu staram się zachowywać odstępy między posiłkami 3 - 4 godziny, nic nie podjadam w "międzyczasie" ani nocą, nie jem słodyczy, ograniczyłam bardzo pieczywo, makarony, ziemniaki. Dużo wody mineralnej niegazowanej, warzywa, owoce. No, i staram sie ruszać - kilka minut gimnastyki porannej, basen, aerobic, spacery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór, venge! Cóż, mamy podobne problemy... Sadełko łatwo wchodzi, za to pozbyć się go trudno;( Jadłaś dziś ok., ruchu też nie brakowało. Jeśli utrzymasz taki rytm życia, to niedługo nadwaga powinna być epizodem z przeszłości. Życzę wytrwałości i sukcesów! Acha, lojalnie uprzedzam, że mogę pojawiać się tu nieregularnie, bo "zdycha" mi mój stary laptop. Co chwilę się wyłącza. A póki co nie stać mnie na nowy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
jeszcze się odpaliłam, ale już idę spać zawsze tak mało jem i zawsze żyję aktywnie i nic...ani drgnie! wspomagam się ziołami etc i nic.... może jak słonko mocniej przygrzeje, sadło się wytopi samo?:P KOLOROWYCH SNÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocmica2
Spokojnie, stosując dietę, trochę ruchu (np. nordic walking) można zdecydowanie schudnąć. Warto się skusić też na jakiś wspomagacz, który w tym wieku jest niezbędny. Polecam ze swojej strony ACTISLIMFA który jest dobrym i skutecznym preparatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochaniutkie:) U mnie 3 dzien dietki,czje sie dobrze,glodna nie chodze ,a moj cukier we krwi dzis wynosil-93mg dl,wies za sprawa dietki super!:) Waga tez dzis rewelacyjna jal dla mnie!Ale o tym po 1 etapie dietki:) Juto i na wtorek juz jestem umowiona z kumpelka na NW,a do czwartku zaczynam chodzic na zunbe:D-ostatnio taka modna! Witam cie venge🖐️ kocmica2 -witaj rowniez:) Mam nadzieje ,ze wasze wpisy nie sa jednorazowe! do pozniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczeta. Wczoraj niby nie grzeszylam, a waga poszla o 200 g do gory. Caly czas mysle, co zle jadlam, ale nie moge sobie przypomniec. Dzisiaj na sniadanko zjadlam 2 kromki chleba zytniego z wedzonka, pomidorkiem i cebulka. Po 3 godzinach jablko i jogurt naturalny. Rano pioje szklanke wody z pol cytryna. W ciagu dnia wypijam 2 litry wody z tego 1,5 z cytryna. Jezdzilam 390 minut na rowerku stacjonarnym. Zobacze co jutro waga pokaze. "Starsza niz ..." napisz co omawiacie na spotkaniach. Kropeczki... tez mam zamiar od jutro chodzic z kijkami godzinke. Venge to zaczynamy. W grupie razniej. Mi tez to odchudzanie idzie powolutku. Zycze udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po pracy,po jedzonku-dokonczylam ten moj wczoryjszy bigosik.sb bb54-witaski i buziaczki!:) kocmica2 -witaj!:) Jesli chodzi o wspomagacze do dietki-bire witaninki ,omega-3.oraz sublement do diety-morwa zielona to tyle!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Już po pracy, po treningu interwałowym, po kolacji, po kąpieli...:) Jednym słowem, czas na relaks. Ja się teraz nie wspomagam żadnymi specjalnymi suplementami, oprócz błonnika i witamin. Ale z racji tego, że waga stoi w miejscu nie jestem przykładem do naśladowania;) Dziś znowu zgrzeszyłam:( Pracuję z dziećmi, no i poczęstowały mnie własnoręcznie ozdabianymi babeczkami. I jak tu odmówić? Ale tak sie zasłodziłam, że chyba nieprędko skuszą mnie słodycze. Mam też nadzieję, że podczas ćwiczeń pozbyłam sie choćby częściowo tych dodatkowych kalorii. bb54, na spotkaniach rozmawiamy o zasadach zdrowego trybu życia i jedzenia: o znaczeniu wody, białka, witamin, o potrzebie ruchu, na co zwracać uwagę podczas kupowania żywności itd. Szczerze mówiąc, to nie są specjalnie odkrywcze informacje. Dla mnie większe znaczenie ma dokonywany na początku, w środku i na końcu edycji szczegółowy pomiar, z którego dowiaduję się, ile mam tłuszczu, mięśni, jakie nawodnienie, jaka waga kości, kondycja, poziom tłuszczu brzusznego (tego wewnątrz jamy brzusznej), jakie zapotrzebowanie na kalorie... Na podstawie tych informacji mam ustawiony jadłospis, tzn. ile kalorii zjadać dziennie, ile białka, no i w czym ich szukać. Mobilizuje mnie też cotygodniowe ważenie się i mierzenie, a potem ocena efektów. I nie ma chyba sensu ważyć się codziennie, bo waga robi różne dziwne rzeczy. Jednego dnia jest mniej, innego więcej... Raz w tygodniu, o stałej porze pomiar jest chyba bardziej wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Już po pracy, po treningu interwałowym, po kolacji, po kąpieli...:) Jednym słowem, czas na relaks. Ja się teraz nie wspomagam żadnymi specjalnymi suplementami, oprócz błonnika i witamin. Ale z racji tego, że waga stoi w miejscu nie jestem przykładem do naśladowania;) Dziś znowu zgrzeszyłam:( Pracuję z dziećmi, no i poczęstowały mnie własnoręcznie ozdabianymi babeczkami. I jak tu odmówić? Ale tak sie zasłodziłam, że chyba nieprędko skuszą mnie słodycze. Mam też nadzieję, że podczas ćwiczeń pozbyłam sie choćby częściowo tych dodatkowych kalorii. bb54, na spotkaniach rozmawiamy o zasadach zdrowego trybu życia i jedzenia: o znaczeniu wody, białka, witamin, o potrzebie ruchu, na co zwracać uwagę podczas kupowania żywności itd. Szczerze mówiąc, to nie są specjalnie odkrywcze informacje. Dla mnie większe znaczenie ma dokonywany na początku, w środku i na końcu edycji szczegółowy pomiar, z którego dowiaduję się, ile mam tłuszczu, mięśni, jakie nawodnienie, jaka waga kości, kondycja, poziom tłuszczu brzusznego (tego wewnątrz jamy brzusznej), jakie zapotrzebowanie na kalorie... Na podstawie tych informacji mam ustawiony jadłospis, tzn. ile kalorii zjadać dziennie, ile białka, no i w czym ich szukać. Mobilizuje mnie też cotygodniowe ważenie się i mierzenie, a potem ocena efektów. I nie ma chyba sensu ważyć się codziennie, bo waga robi różne dziwne rzeczy. Jednego dnia jest mniej, innego więcej... Raz w tygodniu, o stałej porze pomiar jest chyba bardziej wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj juz w zasadzie byl 4 dzien dietki.Jeste zadowolona,waga spada i gotuje z wielkim zaangazowaniem fantastyczne nowe potrawy dla diety sb. pozdrawiam was !!! Ide juz do lulu.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) mozna?? paseczki moze tu bedziemy pisac? bo ja tam juz nie wchodze , dzis weszlam poczytalam ale juz od teraz nawet nie bede czytac co tam pisza co ty na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×