Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iwonka250807

SZUKAM KOLEŻANKI, KTÓRA TAK JAK JA STARA SIĘ O DZIECKO

Polecane posty

Gość nastolatkamama
Dziewczyny jak ja Was rozumiem i naprawdę współczuję .Przechodziłam przez to samo przez siedem lat:( Niby wszystko było w porządku(tak mówili lekarze)a ciąży nie było...byłam załamana ,nie mogłam patrzeć na kobiety w ciąży ,jak ja im zazdrościłam.Juz nie miałam siły na dalsze leczenie i co tu ukrywać nie było mnie na nie stać:( Po siedmiu latach zdecydowaliśmy się na adopcje i bocian przyniósł nam synka.:D a po następnych trzech ,córcie.I Uwaga !!!! jak już poczułam się spełniona jako matka..zaszłam w ciążę ,choć miałam już38l.Teraz jestem szczęśliwa mamą wspaniałej trójeczki:D Życzę Wam wszystkiego najlepszego , dużo wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nastolatkamama! Fajnie, że Ci się w końcu po takim długim czasie udało i teraz możesz się cieszyć swoimi skarbami. My staramy się wierzyć, że też w końcu uda się nam zajść w ciążę i wszystkie tu będziemy takie szczęśliwe jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie. Miałam usg i wyszło ze moje jajniki nie pracują ( nie wystartowały tak jak trzeba) a endometrium ma tylko 5 mm. Lekarz podwoił mi dawke leku i mam czekac jeszcze trzy tygodnie. Po tym czasie jesli nie dostane miesiączki mam przyjechac znowu na usg i prawdopodobnie bede musiała porobic jeszcze wiecej szczegółowych badan ale ta decyzje podejmiemy na nastepnej wizycie. Jest mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja tez po badaniach musze zrobic z mezem jeszcze badania na chlamidie ureaplasme i mykoplase na wyniki czeka sei tydzien a kolejna wizyte mielibysmy 30 marca wiec jak sie wyrobimy z tymi badania do konca miesaca to IUI bede miec w kwietniu jesli nie to w maju troche mnie juz to kosztowalo w tym miesiacu wymaz i wizyta i znow musze isc badania dosc drogie sa a moj m tez musi zrobic wiec razem z wizyte wyszlo by mnie to ponad 300 zl + jeszcze poprzednia wizyta noi jeszcze iui w kwietniu wszystko to kosztuje mase kasy cale te badania wizyty koszmar:/na iui mam juz odłozne pieniadze anik... nie łam sie glowa do góry kazda z nas to przechodzila wszystkie badani itd itd glowa do góry i trzeba zrobic kolejny krok nie ma co płakac tylko ruszac do przodu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem paula. Cały czas mam nadzieje ze te moje uparte jajniki ruszą z miejsca i ze poza pco i insulinoopornością juz nic mi wiecej nie wykryja bo to troche za duzo chorób jak na jednego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz jestem aż w 50dc... już 3 tydzień mi się spóźnia. wkurzam się kurde.piersi mnie wczoraj bolały... dziś już nic nie czuje. Byłam u kuzyna na grillu i ma 8 mcgo synka nosiłam go bawiłam się z nim ale było fajnie, a za chwile się popłakałam tak z niczego. Jakieś wachania nastroju mam dziwne.;( w przyszłaym tygodniu test musze zrobić. Oby Bóg dał w końcu ciąże. Już się modle o to;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik, trzeba myśleć pozytywnie. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Twoje jajniki zaczną pracować i w końcu doczekasz się upragnionego dziecka. Malutka, mam nadzieję, że to ciąża. Jak zrobisz test to daj znać. Aż mnie skręca z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, ja już jestem po jednej IUI i doskonale wiem ile to wszystko kosztuje. Też bym wolała, jak moja siostra, tak po prostu zajść w ciążę, bez problemów i bez żadnych nakładów, ale widocznie nie jest mi to dane. Dlatego świetnie Cię rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest ciekawe czemu tak długo @ nie ma. Znow mnie piersi bolą! Wierze w Nas wszystkie Iwonka, Paula, Anik uda się nam wszystkim się w końcu uda:* bądźmy dobrej myśli:*dobranoc kochane;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak tam Wam kobitki mija niedziela? Mi o wiele za szybko. Czemu w pracy mi tak szybko czas nie leci? :D Jestem już na końcówce okresu. I znowu przede mną kolejne starania. I tak w kółko. Ech... Jak długo to jeszcze potrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie troche ogarnełam. Staram sie myslec pozytywnie. Bede sie słuchac lekarza, robic to co mi kaze i modlic sie zeby to przyniosło efekty. Od kilku tygodni żyje w ciągłym stresie, to sie kurde musi zmienic! Ostatnie miesiące były dla mnie bardzo trudne, min straciłam prace i miałam mnóstwo stresu i nerwów. Musze sie wyluzowac Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, wszystkiego najlepszego. Życzę Ci tego upranionego dzieciątka. Anik, ja ostatnio też jestem jeden wielki kłębek nerwów, same stresy, ale co poradzić, takie życie, nie ułatwia nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Paula wszystkiego naj z okazji urodzin-też jesteś Rybka :) Malutka daj znać co test pokazał. Iwonka mnie się pewnie dziś @ skończy więc rozpoczynamy w najblizszych dniach intensywne starania :) Nie było mnie kilka dni - byliśmy w Pradze i nie miałam ze soba kompjuterka. Wyjazd się udał, choć były też smutne chwile. Pojechali z nami znajomi z dzieckiem. Pierwszego dnia prawie caly czas płakałam, tak jakoś-miałam dziwne wahania nastroju. Jestem okropnie wycieńczona po tej podróży - masa zwiedzania i nie było zbytnio czasu na odpoczynek. Pogoda niesamowita 22 stopnie, piękne słońce :-) Nie wiem co się ze mną dzieje ostatnio. Na każdym kroku czepiam sie mojego M., jakieś trzy miesiące temu odezwała się do niego jakaś koleżanka z którą nie miał kontaktu 5 lat i nagle wielka przyjaciółka. Pisze do niej, a ona do niego i mnie to strasznie wkurza. Nawet posunełam się do tego ze przeczytałam sms-a od niej gdzie było napisane "hmmm.....czy nie za dużo o mnie myślisz, szczególnie w nocy?" jak byście to odebrały? Kiedy zapytałam co to ma być to powiedział, że wysłał jej życzenia urodzinowe. Czuję, że ona nie jest dla niego tylko koleżanką i nie potrafię sobie z tym poradzić. Ona jest od niego 8 lat starsza, ma dziecko i własnie się rozwodzi. Miłego i słonecznego dnia Wam Kochane życzę, ja niestety na popołudnie do pracy idę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim ja tez czekam na moje upragnione Maleństwo jestem po 3 inseminacji i czekam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka doskonale cie rozumie co czujesz są takie dni że nie mam już sił na kolejną wizytę u lekarza mam tez takie dni ze jestem pełna wiary i nadziei ze się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Pluszaku w gronie staraczek. Kiedy miałaś robioną tą insemanację? Mam nadzieję, że dasz znać jak poszło i czy coś z tego wyszło. Nika, mi się właśnie @ skończył, więc teraz trzeba wziąć się ostro do roboty :) Zazdroszczę Ci takiego wyjazdu. Też bym chętnie odpoczęła, ale ja mam teraz w pracy kocioł i w życiu wolnego nie dostanę. A co do Twojego zachowania, to nie wiem. Może nerwy Ci po prostu puszczają. Każdy by miał już dość - stres, to ciągłe myślenie, dlaczego nie możesz zajść w ciążę i jeszcze jak na złość jakieś koleżanki Twojego M. Tak naprawdę to myślę, że nie masz co na razie panikować, nie masz przecież dowodów, że coś go łączy z tą dziewczyną. Więc spokojnie, bo nerwy i stres nie wpływają za dobrze, zwłaszcza na kobietę, która stara się zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona inseminację miałam robioną 15 marca to juz 3 inseminacja oby zaskoczyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszak1 witamy Iwonka250807 podziwiam cie ze ty jeszcze bierzesz sily na starania ,my z moim m juz dawno odpuscilismy my sobie w cuda przestalam wierzyc a w naszym przypadku moze albo i nie moze pomóc tylko IUI kompletujemy badania i mam nadzieje ze ruszymy juz napewno raczej z IUI wiec tylko odliczam dni a jak sie nie uda cóz bedziemy prubowac dalej i tak juz 4 lata sie mecze i czekam wiec jeszcze troche dam rade mimo ze juz jest ciężko jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszak1 a co u ciebie jest problemem ze nie mozesz zajsc? a w jakim wieku jesteś? starasz sie dwa latka? to widze ze ja staram raz tyle co ty :O też mialam miec robiona IUI w marcu no ale sie przedluzaja badania i jednak bedziemy robic w polowie maja juz napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula299 ja mam 30 lata staramy się 2 latka i trzy miesiące i powiem że u mnie wszystko jest ok badania wyniki i u mężusia tez wszystko oki wiec sama nie wiem dlaczego nie zaskoczy:) ale nie tracę nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula299 my w tym samym wieku i tyle samo się staramy:) to też musimy się wspierać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula przekroczyłyśmy magiczną cyfrę 30 to wierzmy że i rok będzie dla nas magiczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszak1 aha to jestes w moim wieku no ja mam kolezanki w sumie dwie, jedna starala sie 2,5 roku wszystko bylo ok z nia i z jej męzem zaszla w ciąże naturalanie ,druga tez bylo wszystko ok zaszla po 3 latach tak wiec napewno duze szanse masz jesli wszystko jest ok byc moze to silna blokada w twoim wypadku tym bardziej ze nawet IUI nie pomaga ale wydaje mi sie chyba ze lepiej wiedzec co jest przyczyna wtedy mozna na tyle o ile zapobiegac i w miare leczyc niz nie wiedziec co jest przyczyna a mimo tego nie udaje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie liczę godzin i lat to życie mija nie ja ............ paula damy rade???? Damy magiczny rok rozpoczęty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszak1 powiem ci ze u mnie ciezko z tym bo to jednak 4 lata jak by nie bylo ale mam nadzieje ze w moim przypadku IUI jednak pomoze zobaczymy z mezem tak bardzo juz czekamy wiel juz przeszlismy naprawde a miałas iuu na peknietych cz nie peknietych pęcherzykach? w którym dniu cyklu mialas jakąs stymulacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula 2 razy miałam na pękniętym a teraz ostatnio na niepękniętym ja też wiele już łez wylałam i mam często dni że jestem załamana ale jakoś znakduje siły na to wszystko nie wiem jak długo jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×