Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

idris to super wielkie gratulacje ...ale jestes pewna ze to dziewczynka znaczy lekarz pewny na 100...pytam no bo zobacz na ulne jaka niepodzianka:) blondi ja mam taki brzucho a jestem ze 3 tyg po tobie...ale fakt ladnie wyglądasz wiele chyba nie przytyłas ...u mnie to juz poszlo w bioderka i udeczka...wiec zdjęc nie bede wysyłac bo zenada ewela posciel sliczniutka...ale widze ze tez nie kupujesz niebieskich kolorów....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu idź jak najszybciej do lekarza, w takim stanie trzeba szybko działać, ja bym zadzwoniła do lekarza i się podpytała co robić. No raczej jestem na 100% pewna, to moje pierwsze badanie na płeć, i jest już 19 tydzień więc tutaj do pomyłek dochodzi rzadko :-). Ale kto wie:-). A ja planuje pokój raczej w brązach, taki ciepły, ewentualnie jakieś ożywcze dodatki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka, dawaj fotki :) Ja jestem już + 6 kg hehhe to zła wiadomość ;) martata śliczny brzuszek, mój przy twoim jest ogromny i już sobie wyobrażam że będę wielka i okrągła jak w poprzedniej ciąży :P to raczej też zła wiadomość hahah Zdjęć blondi nigdzie nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka, dawaj fotki :) Ja jestem już + 6 kg hehhe to zła wiadomość ;) martata śliczny brzuszek, mój przy twoim jest ogromny i już sobie wyobrażam że będę wielka i okrągła jak w poprzedniej ciąży :P to raczej też zła wiadomość hahah Zdjęć blondi nigdzie nie widzę http://tickers.baby-gaga.com/p/dev316pr___.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela no co ty...ja juz jestem na +8kg po protu masakra jakas hehe...a gdzie tam jeszcze wiec wieloryb jak nic ze mnie bedzie albo wielkie sumo hehehe...ale co tam ...trzeba sie godzic z tym i juz...w pierwszej ciazy jak szłam do porodu to bylam taka szczuplutka a mój mały urodzil sie 4060...mam nadzieje przyjanmniej ze teraz tez tak bedzie znaczy ze maly bedzie tez taki duzy...fajnie sie potem takie dziecko chowa...znaczy nie jest takie kruche ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela U nas też będą białe meble, ale dla kontrastu też czarne ;) Ogólnie podobnie jak u Ciebie - sam pokój będzie prosty sam w sobie, koloru dodadzą dodatki np pojemniki na zabawki, kosze, pościel, zasłony itp W każdym razie jak zrobisz to pokaż bo pierwsza ode mnie będziesz miała ;) Z tego co na dziś dzień pewne to u nas będzie taka antresola http://srvimg14.tablica.pl/images_tablicapl/9301429_2_644x461_ikea-tromso-140x200-lozko-pietrowe-antresola-zdjecia.jpg?rev=1 A pod nią takie łóżeczko ( łóżeczko ma młoda, ale zgodziła się oddać bratu w zamian za spanie u góry ;) ) https://encrypted-tbn2.google.com/images?q=tbn:ANd9GcR2s3N8-DrgCblZGfUVIL0KumUCavozj7Nkwmmeh5d5NPPawK69ng Do tego mam upatrzoną tę szafę http://img04.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/18/63/58/2418635810 Taki regał lub nawet dwa na książki, zabawki itp ( jeden będzie w pionie drugi w poziomie) https://encrypted-tbn2.google.com/images?q=tbn:ANd9GcTq4pVR25oJqzEFaFi8NKPaICzLrIf4frfqqeujdGMS4Y-O-EqJ Do regału będą kolorowe kosze, na zabawki typu klocki są kolorowe pojemniki, skrzynie itp, w pokoju planuje jeszcze taki wiszący fotel i z pewnością prędzej czy później jakiś namiot stanie ;) no i wiadomo stolik, ale jego jeszcze upatrzonego nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz przygotowuję sie pomału do wyprawki, dzis wyciągłam rzeczy po synku i przepatrzyłam co sie przyda , a co trzeba do kupić, zaczynam od ubranek , synka miałam w sierpniu, a tu listopad, wieć troszkę musze dokupić cieplejszych rzeczy, moja niunka juz dziś lepiej , pomagała mi dziś przy wybieraniu ciuszków, i juz jest ok:) biegaczka no mam nadzieję ze juz innej niespodzianki nie bedzie, zreszta na zdjęciu i na płycie bardzo dobrze widać siusiaka , mój maluch waży 414 g co do mojej wagi to ja narazie +1,5 kg tylko Gosia idz do lekarza , ale zgaga w ciazy jest bardzo częstym objawem ,mówią ze jak ma sie zgagę to ze dziecko urodzi sie z duza czupryną,ja miałam straszną zgage przy synku , ale z duzą czupryna sie nie urodził,:) irdis gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to do końca nie wiem za co się zabrać, tzn. co powinno takie dziecko mieć na początku. Mam zamiar wybrać się do szkoły rodzenia, tam na ogół mają jakąś listę takich rzeczy, no zobaczymy. Na razie jestem zielona, mam nadzieje, że co nieco dostaniemy, ale na wiele nie liczę. Bo jedyne dziecko jest głównie z marca w mojej rodzinie, a dodatkowo przychodzi jeszcze jedno dziecko na świat w grudniu więc wiele rzeczy pójdzie do podziału:-). Ale zawsze co nie co wpadnie, taką mam nadzieje, zobaczymy. Na razie będę oglądać śpioszki, i jakiś śpiworek kupię. Tzn. za pewne dopiero w lipcu, po wypłacie :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja rozpatruje sie bardziej za jakimiś zestawami ubrań od 0-6 m bo sa ciekawe oferty na alegro i mozna do 200zł kupić fajne ciuszki , zwłaszcza jesienno -zimowe, jak dobrze sie trafi to jest ok 40 szt w tym kombinezony ciepłe czapki , czy buciki a to dziecko w sumie ubierze kilka razy wiem juz po 2,bodów, śpioszków, czy pajacyków mam zapas , tyle co jakieś spodnie i sweterki cieplejsze by mi sie przydały, czapki ciepłe, no i kombinezonik ciepły, mam po synku , ale dopiero roz 68 i 80 , a tu by mi sie przydał taki od 0-3m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umnie nie ma wiekszego problemu z ciuszkami bo córke mam też z listopada i mam dużo ciepłych ciuszków.Mam kombinezomy i ciepłe sweterki więc nie muszę dużo kupować chyba że będzie chłopak bo kombinezon jest różowy na pierwsze 3 miesiące ale morze nie będzie zimno to się obejdzie Gosiu moja siostra miała zgage i wymioty do końca ciąży i co zjadła to zaraz zwróciła a było to spowodowane ułożeniem dziecka może u ciebie też tak jest że dziecko naciska Ci na żołądek i jest ci cały czas niedobrze Marta ładny brzusio i ładna figura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, nie jest mi nie dobrze , ja tylko od 2 dni mam zgage i teraz czuje jakby kule w przełyku, wczoraj jak piłam ciepłą herbatę to jakby mnie parzyło, to normalne przy zgadze że na ciepłe przełyk reaguje ? Zrobiłam sobie test na helicobakter i nic nie wyszło dziś po pracy ide do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, nie jest mi nie dobrze , ja tylko od 2 dni mam zgage i teraz czuje jakby kule w przełyku, wczoraj jak piłam ciepłą herbatę to jakby mnie parzyło, to normalne przy zgadze że na ciepłe przełyk reaguje ? Zrobiłam sobie test na helicobakter i nic nie wyszło dziś po pracy ide do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki :) Mało się odzywam, bo za bardzo czasu nie mam ale czytam Was na bieżąco :) Ja byłam wczoraj u mojego gina ( bo niestety teraz Go nie będzie cały lipiec :( ale dał mi nr do swojego kolegi i powiedział, że jakby coś się działo a na pewno nie będzie to mam mówić że jestem od niego i na pewno mnie przyjmie :) więc to jest plus, że nie olał mnie i nie zostawił samej sobie, nie muszę się martwić w razie czego ) No ale nie o tym chciałam Wam mówić :) poszłam z wynikami bo jeszcze przed "urlopem" chciał sprawdzić czy wszystko ok :) No i muszę Wam powiedzieć, że po wczorajszej wizycie czuje się mega podbudowana i szczęśliwa :) Gin powiedział, że wyniki są idealne i rzadko się zdarza, żeby były na tak wysokim poziomie :) więc bardzo mnie to ucieszyło :) później ciśnienie, ważenie- i następny komentarz gina, że jak ja to robię, że nie przybieram w ogóle na wadze a jestem już za połową, no to pytam Go czy dobrze a on, że super, powpisywał wszystko do karty po czym tak patrzy na wszystko od początku i mówi, że taka ciąża to rzadkość wszystko idealnie bez zastrzeżeń :D Może to głupio brzmi co piszę ale to moja pierwsza ciąża i o wszystko się martwię a jak słyszę takie coś to naprawdę czuję się cudownie i cały stres opada :) No i podglądnęliśmy oczywiście dzidziusia :D uwielbiam na niego patrzeć, rączką drapał się po główce, fikał, wywijał, siusiaka oczywiście mamusi pokazał :D ( ps. mój gin od 12 tyg. mówi, że chłopak więc mam nadzieję, że u mnie jednak nie będzie żadnej niespodzianki już ) i mój synuś już duży chłopczyk waży prawie 500 g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sie pieknie....jeszcze godzinka drogie Panie i do domciu...ja jak widac samopoczucie ok...jutro usg polówkowe hehe mój aż to juz nie moze sie doczekać co tam siedzi w srodeczku czy mały synus czy mala córeczka :) ja oczywiście twardo stoje i upieram sie ze wiedziec nie chce...zobaczymy co jutro bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej laseczki :) Jeszcze przed pracą , za pięć minut zaczyna się ten kierat. Od jutra upały :D, mój mąż ma jakąś imprezę integracyjną a ja się integruję z koleżanką, przy kompocie ale też się da :) W domu pomalutku robię porządek, ale bardzo opornie mi to idzie :) bo szybko się męczę i natychmiast zasypiam :D, w różnych miejscach np w kuchni na krześle, fotelu .... Szukam jakiś fajnych cukierniczek na stół , ma ktoś jakieś fajne na oku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sobotę wyjeżdżam na tydzień nad morze, myślicie że mogę się w nim prze kąpać, jakby nie było fal? Szkoda, że to nie wyjazd gdzieś na Chorwację tam morze jest takie piękne, czyste:-), może za rok dzidzia będzie miała z 8, 9 miesięcy to już można będzie ją zabrać. Z mężem cały czas debatujemy nad imieniem naszej kruszynki, ja chciałam Agatka bo jest mniej popularne, a mąż Natalka. Żadne z nas nie chciało ustąpić, to teraz oboje chcemy Oliwki, też popularne, ale jednak ciut mniej niż Natalia. Zobaczymy bo pewnie to się zmieni :-), chociaż dla mnie Oliwia to piękne imię. Biegaczko będzie wszystko dobrze, a nerwy to norma. A co do cukierniczki to mi się podobają takie klasyczne http://allegro.pl/cukierniczka-mlecznik-ceramiczny-domek-i2405807811.html , ale wszystko zależy jaką masz kuchnie, jeśli nowoczesną, to bym szukała czegoś innego. GosiaqKR byłaś u lekarza? Daj znać czy wszystko w porządku. Życzę wszystkim miłego dzionka u mnie będzie dziś wielkie sprzątanie przed wyjazdem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis po dwóch dniach mi przeszło ,,,, może to faktycznie te truskawki jednak były,,,, wczoraj już mi nic nie było,,,a dziś rano miałam wizytę u ogólnego i zaspałam :( jak się nic nie będzie działo na razie to na początku przyszłego tygodnia pójdę na pewno , tak czy inaczej ,,,,, a teraz mam masę roboty i też chodzę nie wyspana,,,,, najgorsze jest to że zaczynam mieć kryzysy w pary ,,,, tzn mega mi się spać chce,,, a z moją pracą to niebezpieczne,,,, tych oszołomków trzeba non stop pilnować bo czasami takie głupoty robią że szok,,,,, zbieram się do jakiejś roboty bo mam cały stos prasowania a na 14 do pracy. ech ,,,,, niech się już ten lipiec zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irdis po dwóch dniach mi przeszło ,,,, może to faktycznie te truskawki jednak były,,,, wczoraj już mi nic nie było,,,a dziś rano miałam wizytę u ogólnego i zaspałam :( jak się nic nie będzie działo na razie to na początku przyszłego tygodnia pójdę na pewno , tak czy inaczej ,,,,, a teraz mam masę roboty i też chodzę nie wyspana,,,,, najgorsze jest to że zaczynam mieć kryzysy w pary ,,,, tzn mega mi się spać chce,,, a z moją pracą to niebezpieczne,,,, tych oszołomków trzeba non stop pilnować bo czasami takie głupoty robią że szok,,,,, zbieram się do jakiejś roboty bo mam cały stos prasowania a na 14 do pracy. ech ,,,,, niech się już ten lipiec zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oby już nie powróciło, i na wszelki wypadek nie jedz truskawek. Mi truskawki całkowicie rozregulowały żołądek, nie chodzi o same wymioty, ale o to że widocznie podrażniły mi ścianki, bo mimo że już mi przeszło, to teraz niestety już nie mogę bezkarnie wszystkiego jeść tylko muszę uważać. Jak jeden dzień jem coś ciężkostrawnego to na drugi dzień muszę przecierpieć. Może tobie też podrażniło ścianki, i może stąd taki dziwny posmak. Ale na wszelki wypadek powiedz o tym lekarzowi przy najbliższej wizycie. Lipiec tuż tuż, a kiedy przechodzisz na zwolnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oby już nie powróciło, i na wszelki wypadek nie jedz truskawek. Mi truskawki całkowicie rozregulowały żołądek, nie chodzi o same wymioty, ale o to że widocznie podrażniły mi ścianki, bo mimo że już mi przeszło, to teraz niestety już nie mogę bezkarnie wszystkiego jeść tylko muszę uważać. Jak jeden dzień jem coś ciężkostrawnego to na drugi dzień muszę przecierpieć. Może tobie też podrażniło ścianki, i może stąd taki dziwny posmak. Ale na wszelki wypadek powiedz o tym lekarzowi przy najbliższej wizycie. Lipiec tuż tuż, a kiedy przechodzisz na zwolnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przełom lipca sierpnia myślę ,,,,max połowa sierpnia . zobaczymy,,,, chciałabym sobie odpocząć przed przyjściem na świat małego rozdarciucha :) i uporządkować zaległe sprawy na które nie mam czasu teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idris imie oliwia jest baaardzo popularne teraz, co chwile slysze jak matki wolaja jakas oliwke, tak samo jak duzo jest julek i wiktorii, no a teraz maja tez sie zrobila na topie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu czas dla siebie w takim okresie też jest ważny. Chociaż ja zwolniłam się z pracy, a zaraz dowiedziałam się że jestem w ciąży i mam mnóstwo czasu dla siebie i czasami mam dość. Martarta jest popularne, ale nie jest przynajmniej w pierwszej piątce popularnych imion. A Maja to już od 2004 roku jest wręcz w pierwszej trójce. Ale z drugiej strony dawać imię mniej popularne, ale za to niezbyt ładne. Pamiętam w podstawówce było mnóstwo Kaś, Ani, i Mart, ale teraz znam po jednej, więc później ludzie się rozchodzą. W każdym razie imię to jeszcze otwarta sprawa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym tam wiedziała co z tym czasem zrobić ;) ja z tych co mają milion rzeczy do zrobienia i milion pomysłów na minutę. Maluje , szyję , fotografuje a co za tym idzie mam całą fure zaległości z tym związanych, i do tego doszedł ogródek i inne rzeczy związane z działką. A co do imion to dla dziewczynki coś jeszcze znajdę, ale dla chłopca nie mam koncepcji, tym bardziej że jak jakaś znajoma już nadała takie imię dziecku to ja już nie dam chociaż mi się podoba. Tak samo jak mi jakaś osoba działa na nerwy albo mam do niej jakiś awers a imię ma takie które mi się podoba , to też nie dam bo mi się będzie źle kojarzyć. Ogólnie podoba mi się dla dziewczynki Łucja, Martyna, Pola (od Apolonia ) , i ostatnio Aleksandra, a dla chłopca Aleksander , ale właśnie mam znajomego o tym imieniu który działa mi na nerwy, Maksymilian, ale koleżanka na synka Maksa, Filip i oczywiście też mam znajomą z synkiem o tym imieniu. I takie mam dylematy, może głupie ale zależy mi na czymś wyjątkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam dziewczynki .... ja juz po usg prenetalnym , mialam w 3D i 4D ale czad mowie wam ...cos niesamowitego no ale strachu sie najedliśmy to nasze...zreszta byłyscie to samie wiecie....co do płci to niby nie chciałam wiedziec ale w koncu mówie a co tam i tak ...nie chcialo maleństwo pokazać bo cały czas bokiem ...lekarz tylko powiedzial ze cos mu tam migneło ale nie jest peweiem czy to moze byc chłopak? wiec chyba będzie chłopczyk...z ugs wyszo mi ze maly zdrowy wszytsko w porządku... duży bo ja testem z @ 19 tydzień a z usg wychodzi 21tc więc termin porodu na 12.11.2012...rosnie jak na drozdzach:) ale jestem szczęsliwa...pozdrawiam w ten znów chyba tropikalny dzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Gosiu, ja szydełkuje, i dużo czytam, zwłaszcza jakiś książek psychologicznych, np. "jak uzdrowić swoje życie" itp. to daje wiele pozytywnego myślenia, i spaceruje, szkoda że nie mam ogródka, chociaż mogłabym coś zrobić na balkonie, ale mam nasłoneczniony i częściowo za szybami co dodatkowo nagrzewa i wszystko mi tam pada. W tym roku zasadziłam pluszcz i jakoś mi rośnie, chociaż on:-). Może za rok coś zrobię, chociaż będzie dzidzia to nie wiem jak z czasem, ale dla dzidzi byłoby przyjemniej wśród kwiatów. Łucja też mi się podoba, przyjęłam takie imię na bierzmowanie, ale jest jeszcze mój Luby:-) i ciężko nam się zgrać :-). Biegaczka to gratuluje zdrowej kruszynki, ja usg będę robić tak 23 lipca więc jeszcze sporo czasu, ale mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku. Teraz wyjeżdżam nad morze i mam nadzieje, że pogoda się utrzyma. Wracam 7-8 lipca, porobię badania przed wizytą to powinno mi zlecieć w miarę szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×