Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

puk, puk! wy tam są, czy was tam ni ma? ;)

jestemy, jestemy bynajmniej ja zjadłam własnie paszteciki 2 i piję sok z marchewki i też już mi się tu nie chce siedzieć

kochane mambilet napromzakupiony na 16 lipca czeka mnie 1980 km do przejechania

no to fajowo zapraszamy

a jak mi się nie chce siedzieeeeć ehh juz mi się marzy środa popołudniu i laba ;) ja to bym mogła być na wiecznych wakacjach i by mi się to nie znudziło hehe mam totalnego lenia jaaaaa chce do domkuuuu! asiatm - paszteciki sama robilaś?

dowi - odwiedzasz rodzinkę w Polszy? 1980km? łooo matko..... prawie jak rzut beretem :D

niieee, kupiłam, 2 takie malutkie na 2 razy do gębusi oczy mi lecą strasznie, też mam nudę, bo robota sie skończyła i mam 1 pismo i przeciągam, żeby mieć co robić, ale pójdę do podpisu chyba jutro he he

asiamt - ja też przeciągam hehe pierwszą stron dokumentacji, którą robię z 5-10min. teraz robię już przeszło pół godziny :D zreesztą robota mi nie idzie, śpie nad papierami, kończę drugą kawę i wcale nie czuje żeby mi ciśnienie od niej skoczyło, prędzej mi skoczy od narwanego klienta :D dziś wyjątkowo takowy byłby mile widziany :D

ja już mam gotowe, bo to żaden problem, ale nie bardzo mi sie chce do szefa, bo nafuczony dziś i czerwony jakiś lata a ja taka wyciszona i już czekam na drugi długi weekend, chociaż idę do parcy w piątek, to nie będzie szefostwa i wyjdę wcześniej, bo moja psiapsiółka robotnica szefa zatsępuje i zwalnia mnie 2 godziny po przyjściu do domu trza mieć ten układ co he he i dlatego cięŻko by mi było zrezygnowac z tej roboty, ale zobaczymy

ale napierdzieliłam trzy po trzy zwalnia mnie z pracy do domu ta koleżanka

asiamt - ale ja wiem o co kaman hehe chcesz kawkę na pobudzenie? hehe ja chyba se zaraz grzmotne trzecią, bo na narwanego klienta nie ma co liczyć :D

mnie to chyba tylko świeże powietrze, oczyszczone pomoże po kawie to ja kochana zasnąć potrafię, jak mój ojciec wstaje o 4 rano, pije kawę i spi do 8 rano czasem nie mogę zrozumieć o co go w tym wszystkim

ja tą kawe piję chyba tylko dla świadomości że pobudza, chyba psycha działa, a nie sama kawa, bo 2 wielki kubek skończyłam pić, a mój kubek ma 350ml! i nic, oczy mi sie zamykają jak stukam do ciebie w klawiaturę, i po 5 razy poprawiam literówki. Wieczorem lubię pić dużą kawe z mlekiem, kafeatte i za chwile iść spać :) asiamt - tylko po co twój tato wstaje tak wcześnie by wypić kawe i iść po niej spać to nie wiem hehe

no my też zachodzimy w głowę, o co chodzi, robi tak codziennie, chyba nałóg he he

Hejka! smażę kotleciki z grzybami na jutro i w końcu mam czas na laptopa, ściągam pocztę :) W ramach próbowania wciągnęłam już 3 :( i po co się tak męczyłam na tańcu brzucha? zero silnej woli!

Dziewczyny trudno było mi się połapać w Waszych mailach, ściągałam zaległe sprzed kilku dni. Nie mam chyba kilku, od Tjulip tez nie mam. Poczytałam też wcześniejsze wpisy i: Marcysia jeśli Twój syn mówi z jęzorkiem między zębami to leć kochana do logopedy, sam tego nie opanuje a będzie tylko utrwalał niepoprawną artykulację. Fryzurkę masz bombową a dzieciaki są super! Kobrietta a jak śpi Twój syn? Ma otwartą buzie i oddycha przez usta? Może trzeba sprawdzić go laryngologicznie (powodem może być przerośnięty 3 migdał). Jesli jest ok to kilka ćwiczen połykania i wzmacnianie mięśni twarzy. Napiszę Ci kilka przykładów w mailu. Asiamt oby Ci sie ułozyło z praca po Twojej myśli :) Arpad dzielna babeczko! Tyle czasu bez fajek fiu fiu! Od dziś jestes dla mnie przykładem, że jak się chce to można zwalczyć ten pieroński nałóg! Na niektórych nie działa argumentacja zdrowotna ani nawet finansowa...np. mój tato.... Tjulip nie wiem o co chodzi ale mocno przytulam Dowi tyle km przed Wami...ja cie...podziwiam! Mam nadzieję, że dzielnie to zniesiecie i Wasze nowe auto sprawdzi sie w takiej trasie :) Mamo ja równiez dziekuję Ci za zebranie nas tutaj to niesamowite...obce sobie babki a tak zżyte...i takie super! Musiałam zmienić patelnię na mniejszą bo na większej mi się przypalały te kotleciki, więc jeszcze posiedzę...aż otworzyłam sobie drinka z lidla (pina colada) z lodem nawet nawet ;)

No 2 ostatnie kotleciki na patelni, jeszcze ogarnąć kuchnie, prysznic i lulu bo rano pobudka o 6.30 młody jedzie na wycieczkę. Próbowałam odpowiedzieć na te kluczowe maile od Was. Z treści niektórych zorientowałam się, że nie dostałam wszystkich. Zajrze rano bo ide póxniej do pracy pa

Dziendoberek.. Witam kubeczkiem z woda , niestety tak zaczynam swoj dzien i w wieczorem tez na dobranoc woda. Bardzo oczyszcza i pomaga. Dowi dacie rade, ja tak wlasnie pracuje , ze duzo jezdze, co prawda nie prowadze , ale w tygodniu zrobie ok 1500 -1900 km. Jeden wyjazd to ok 750-800 km. Tyllek boli od siedzenia. Robcie przerwy, dobra muzyczka w autku. Wszystko bedzie ok. Kurcze a samolotem nie mozecie ? Kobitki macie jakies proste przepisy na szybkie obiady....????? cos z kurczakiem, innego miesa nie jadam. Takie dobre odzywianie , ale nie tuczace. Ja musze przestac jesc zolty ser i maslo, oponka mi rosnie. Wiem zero slodyczy, wiem, ale kurcze czasami tak ssie. Pozniej poczytam wiecej wpisow . u mnie dzisija wieczorem minie juz 3 tyg bez fajek. I nawet nie jem juz tyle.Pozdrawiam

dzien dobry kochane , poczestuje kroas kawa siekiera padam napysk ,nie zmrozylam wcale oczu nawe na 5 minut. kochana samolotem lepiej, ale wole autem bo mam wiele rzeczy dozabrania, a do samolotu nie da rady .:)

Oj jak pada,już chyba dosyć tego deszczu:( Ja chcę słonka:D haneczka-----mój mały idzie od września do przedszkola i tam maja dzieci zajęcia z logopedą ,mam nadzieję ,że nauczą Go chować ten jęzorek. Już i tak jest postęp bo mówi...tak zamiast tat. Córka tez miała ten sam problem. Córcia powiedz krowa....tlowa powiedz krowa...tlowa po kilku próbach się zezliła i powiedziała ..mućta:D Arpad---to faktycznie masz pracę jeżdżącą:) prawie jak mój mąż.

Hej Dowi wpadaj na kawę :) ja też mało co spałam przez te kotleciki. Długo nie zrobie kotlecikw z grzybami... Marcysiu w przedszkolach zajęcia są zwykle grupowe i tak naprawdę niewiele dają. Chyba, że u Was jest inaczej. Moi mali pacjenci chodza na takie zaj w przedszkolu i jeszcze raz w tygodniu do gabinetu. Spróbuj ćwiczyć z synkiem język: przy otwartej buzi podnosi język do podniebienia, stuka w podniebienie, oblizuje górne ząbki; można posmarować dziecku podniebienie nutella i musi je zlizac ale buzia szeroko otwarta. Dziewczyny jesteście kochane wysłałyście mi maile, których nie miałam. Dziekuję! Choć łza w oku się zakręciła kiedy je czytałam.

Arpad ja już tu chyba kiedyś pisałam taki przepis na sakiewki z piersi z kurczaka: pokroić w kostkę, ziemniaki pokroić w kostkę, dodać warzywa (gotową mrożonkę lub marchewkę, kalafiora, brokuł, cebulę, por i co kto lubi), troche oliwy przyprawy wymieszać to wszystko i porcjami nakładać na kwadraty z folii aluminiowej, zwinąć grzegi folii na górze i powstanie sakiewka, piec w piekarniku ok 45 min, ja podaje do tego sos czosnkowy na bazie jogurtu. Pycha!

Monia---a Ty gdzie. Ja juz sie przyzwyczaiłam do Twojej kawki z samego rana:D Haneczka --z tą nutellą to super pomysł,mały na pewno będzie zadowolony:D Na szczęście w przedszkolu mają zajęcia indywidualne z logopedą,ale wiem ,że sama też będę musiała się przyłożyć. Dobrze ,że wiem co i jak ...mam doświadczenie,ze starszymi. W ogóle teraz to 99%dzieci ma problemy z prawidłową mową...dlaczego?

Marcysiu napiszę później bo teraz wyprawiam córe do szkoły

dzień dobry marcysia mój młody tez mówi zamiast tak, to mówi "tać", na "k" mówi "ć", ale jest troszeczkę młodszy i już oducza sie mówić "ć" uczę go ja sama, bo mówił samochodzić, a nie samochodzik, ale teraz sam sie pilnuje i jak źle powie to sie sam poprawia wczoraj zasypiał godzinę wieczorem, ja się nie wyspałam, a on ćwiczył mówę literki k w środku zdania, bo imię "Kasia" powie normalnie jaja z tą wymową przez godzinę sam do siebie gadał i mówił rózne wyrazy z literką "k" i na koniec już mu sie pomieszało i na słowo "dobranoc" mówił "dobranok" i tak na zmianę, raz dobranoc raz dobranok, oj te dzieciaki, padam czasem z nich

arpad czy ja z Tobą wczoraj czsaem nie dyskutowałam na temat gotowania na kości zup? tam osoba jadła tez tylko kuraki he he z kurakiem to ja robię zapiekankę na przykład w brytfance na dno sypię ryż surowy, zalewam wodą i doprawiam wegeta, na to kładę warstwę piersi z kurczaka już pokrojonej w kawałki, posypuję pieprzem, delikatnie, następnie sypię kukurydzę, jakieś waryzwa, często mrożone np. brokuły + zielona fasolka, albo jakaś mieszanka, ale bez ziemniaków i marchewki, dalej pokrojone w takarki pieczarki, na pieczarki robie taki sos ze śmietany miesznaje z dużą iloscią cebuli i czosnku z solą i poieprzem, tym sosem przykrywam pieczarki na całej powierzchni, dosyć grubo a na całość sypię starty żółty ser i zapiekam ok 40 minut w piekarniku, trzeba sprawdzać czy wszystko sie dobrze upiekło i czsaem trzeba dłużej potrzymać w piekarniku dobre to, ale kaloryczne he he

asiamt---mój starszy zamiast D mówił G i jak kiedys jechalismy leśna droga ,to On zamiast ,ale doły ,powiedział ,ale goły:D Ale bym zjadła taka zapiekankę..mniam. Ja od wczoraj jestem na MŻ i mogę zapomniec o takich dobrociach:(

Witam! Chcecie kawę? mogę zaparzyć ;) ja moja wypiłam do połowy i juz do końca dnia pić nie muszę, tak mi ciśnienie skoczyło, że mam dość!

za to mojemu chojeja bardzo ładnie wychodzi wracamy z T.. z tego teatru, ukulturalnieni i babcia na spacerze z młodym, przez telefon mówi nam, ze jest tu i tu i wieją od jakiegoś duzego psa wysiadłam z samochodu i czekam na nich, T... otworzył drzwi w wozie, bo chciał się pokazac młodemu, a ten na nasz widok na całą gębusie tatuś tam taki duzi pies był chojeja no i my tak nie mówimy, ale babci się czsaem wyrwie, no i jest problem, bo młody ni w ząb nie chce tego słowa zapomnieć

marcysia jak kiedyś upiekę to cos, to zapraszam na degustację wszytskie was zapraszam kolejny raz i na coś mocniejszego też