Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

malowanie i plastyka to zamierzchłe dzieje, ale pamiętam też trochę rzeczy które robiłam z papieru, plasteliny, modeliny i inne cuda które was pewnie też uczyli w przedszkolu i teraz powoli uczę tez tego synka. Ostatnio było wykrawanie i "pieczenie" ciasteczek z modeliny :)

asiamt - no to już wiem, że impreza typu zielony kąt na balkonie to wydatek jednoroczny i kosztowny, bo za rok trzeba zaś wszytko od nowa pokupować

niekoniecznie, można zostawić na balkonie, ale trzeba dobrze zabezpieczyć donice z iglakiem od mrozu, a na wiosnę mozna przesadzić w wiekszą, ja jednak przesadzam na działkę i w ten sposób mam coś nowego na balkonie a i działka przez to zyskuje nowe drzewka

Mamo tak się cieszę, że nie tracisz humoru i masz pozytywne nastawienie, a to już połowa sukcesu, a reszta w rękach lekarzy. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, bo taka spryciula jak Ty zapewne coś wymyśli, aby oszukać chorobę i przed nią uciec. Też jestem ciekawa Twoich prac. Ja w wolnej chwili pyknę fotę moich malowideł ściennych dla młodego:) Namalowałam mu autko Zygzaka i Tygryska. Ja też zawsze miałam jakieś tam skłonności i zacięcie plastyczne, ale jeżeli idzie o wykształcenie to ciągnęło mnie w inną stronę. Mój wujek jest po ASP i robi witraże. CO do tych Waszych wariacji ogrodowo balkonowych to ja mały pikuś w tej kwestii jestem i ograniczam się do podziwiania tego co w ogrodzie czaruje moja mama, a ja tylko korzystam spędzając tam od czasu do czasu dni pośród zieleni i kwiatów. Mój balkon wyposażony jest w natkę pietruszki, koperek i szczypiorek oraz winorośl bo bluszcz mi dwa lata temu zmarniał, a różę wywiozłam z uwagi na młodego, bo nie miałby nawet możliwości wychylić się na balkon, bo to taka dość ciasna klitka gdzie po postawieniu 2 krzeseł nogi trzeba zakładać towarzyszowi na szyję :D Na razie nic nie wiem co z Kubą, czekam na informacje od taty.

Monika - to twój balkon jest idealny na kolację we dwoje! nim się dobrze rozsiądzie przy świecach już jest pełen erotyzm z nogami na szyi :D;) i tu przydałyby się rady asiamt w celu osłonięcia się zielenią od sąsiadów;)

a raczej przed sąsiadami ;)

na pełen erotyzm to chyba nic nie poradzę, he he, nie znam upodobań szanownych koleżanek uhuhuhu

No ja mam różne upodobania :p ale akurat tutaj żadne roślinki nic nie pomogą,bo i tak wprawne oko i lornetka pana z wieżowca wszystko wypatrzą,więc mimo drewnianych tralek okalających barierkę i pergol po których pnie się winorośl z romantycznej kolacji nici o ile nie chcę zostać gwiazdą na youtube ;) :D

Dziewczyny nie wiem czy się to otworzy ale jest czadowe :) http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-X0AamE1Bxs#! Asiamt dzięki za linka. Fajne to łoże. U nas chyba nie ma salonu z tymi meblami. U mojej małej wszystko się ułożyło. Szczęśliwie dojechali i na chwilę obecną jest bardzo zadowolona. Oby tak zostało :) Monika czytałam, że mały Kubuś już po operacji. Trzymam kciuki i pomodlę się w Jego intencji. Dobrej nocy

Haneczka mam nadzieję, że to nie ja na romantycznej randce na balkonie ;) Zaraz sprawdzę czy mi się otworzy. Wysłałam Wam 3 zdjęcia ściany u Młodego w pokoju, ciekawe jak ocenicie moje zdolności plastyczne :) :p Kolorowych snów.

Nie no czaderski pampersiak! A jak się na końcu rozkręcił i te ruchy bioderkami, jak zawodowy tancerz, normalnie leję po nogach ze śmiechu, słodziak :)

Witam z ranka i ja dzisiaj pierwsza stawiam kawkę:D Dzieciaki już wyszły na autobus,a mały został wczoraj u dziadków na noc...pierwszy raz.Spakował swoja piżamkę ,kapcie wziął w ręce i wymyślił ,ze będzie spał u babci.Myślałam ,ze wieczorem będę po niego jechała a synciu ani myślał:( wracać do domu.

hej kochane! częstuje się kawą i juz pędzę do drugą! chce któraś? haneczka - ten dzieciaczek jest zabąbisty! uśmiałam się! ja stara krowa nawet bym tak nie potrafiła bioderkami wywijać, a on chyba nie ma nawet 2lata! :D boski jest! u mnie piękna pogoda, zapraszam was na spacer, dodokoła mojego biura :)

hejka z rana u nas barowa pogoda, leje cały czas haneczka, cieszę sie, ze z córcią sytuacja sie dobrze skończyła, a co do filmika to otworzę w domu, bo w pracy nie możemy z tego korzystać buuuu Monika, no super malunki, gratuluję dpbry miałaś pomysł

Witam i za drugą kawę chwytam :) u nas leje od rana,więc Kobrietto szykuj się na najazd-wybierzemy się do "Cię" na spacer :) Aż się boję kiedy mój będzie chciał wyfruwać z domu do dziadków na noce brrr...

To i ja kawusię biorę bo ciśnienie niziutkie :( i leje jak z cebra. A ja dziś w pracy do 18 :( Pocieszcie koleżanki drogie, wesprzyjcie, rozweselcie, kawała jakiego zapodajcie coby humorek poprawić. Prooooooooszeeeeeeeeeee :)

tjulip i inne panie obecne mam zagadkę, może znacie: jest 6 ro dzieci, sześcioro pije mleko, a pięcioro z nich je ogórka czego nie miało 1 z dzieci?

marcysia - to który taki odważniacha że do babci na noc- starszy czy młodszy? :) tjulip - juz pocieszam :D Do lekarza przychodzi wrona z reklamówką- zrywka na głowie - lekarz: co Pani jest? - dobra, dobra nie pajacuj, to jest napad! :D

Cholerka ,nie znam kawałów ,no może znam ,ale sprzedać ich nie potrafię:P Miałam kiedys takiego klienta który przejeżdżał przez granicę zawsze na mojej zmianie i to o 5 rano.Ten to miał talent:D i zawsze mnie rozbudzał tymi kawałami.Pamiętam jeden i na każdej imprezie go pokazuję ,bo jest do pokazania:P A juz miałam z rana 2 telefony...mamo psyjeć Nie jest tak zle ,jednak synek się stęsknił :D

asiamt jedno z dzieci nie miało sraczki :D hahahhahahah zgadłam!

KObrietta-mały ,bo starszy bardzo często zostaje u babci na noc jak ma wolne. Tam ma kolegów ,bo u nas na wsi żadnego :( Dobre hehe...ten chyba tez zapamiętam

mam fajny kawał, ale jest zbereźny i z przekleństwem, ale jak was to nie razi to napiszę:)

marcysia - a najmłodszy ma 3l.?

nooo, kobrietta wygrała milion, gratulacje a jednak znacie, chrześniak mi sprzedał ostatnio tą zagadkę, jak widać jest popularna he he a jak tam nastroje w domu kobrietta? juz Wam lepiej?

wysłałam Wam zdjecia młodego na pocztę, obejrzyjcie w wolnym czasie

Mały ma 5 lat:D to prawda ,że już nie taki mały ,ale jak sie urodził to ważył 1.969..taki okruszek.

kobrietta -zapodawaj:D

Przychodzi mąż do domu i pyta: - Kochanie, co byś zrobiła jakbym wygrał w totka? - Wzięłabym swoją połową i odeszła od ciebie, ty niedorajdo. - Tak? To masz 5 zł i wypier...aj!

dobre he he, dobre

Rzecz się dzieje w aptece. Długa kolejna i gość pyta: czy są prezerwatywy? tak są; - to poproszę 3 truskawkowe, a są bananowe? tak są; - to poproszę 4szt., a są wiśniowe? oczywiście są; - to wezmę 5szt; a są może malinowe? I w tym momencie staruszka za nim nie wytrzymała, bo kobiecina z plikiem recept w ręce i na trzęsących się nogach: panocku, a ty będziesz p i e r d o lił czy kompot gotował???!!!!