Kobiety, które starają się o dziecko -zapraszam na pogaduchy

dziewczyny uciekam już spać do jutra Dobranoc pa będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

powiem wam ze mi moze jest juz latwiej na tym etapie bo sie juz przywyczailam z mezem sie w sumie juz nie staramy ,tylko wtedy kiedy jest ochota na przytulanko, a @ jak przychodzi to juz mnie rusza ani nie dziwi w sumie mam ten etap za soba i moze inaczej patrze niz wy troszeczke ale napewno jest mi nieco latwiej przez to przechodzic bo mam to przykre dosiwadczenia troche za soba chodz nie powiem sa dni ze mam ochote schowac sie albo zniknac na zawsze bo juz nie mam sil

Paulo wiem że myślicie że jeszce jestem młoda i mam dużo czasu ale ja tak nie myslę bo mam wadę serca i boję się że moge nie doczekać tak pięknego doświadczenia...

dziewczyny ja wogole jestem w szoku czasami myslisz "dlaczego ja"? a tak naprawde tyle nas wokol z problemami ze to szok...

xrozza dobranoc:)

Panna młoda21 kochan powiem ci ze bys nie sfiksowala dalej bys sie starala zyla nadzieje naprawde uwierz !co poradzic nic sie nie zrobi a czy sie uda to tlyko Bóg jeden wie ale najgorsze jzu w tym jest to czekanie niema nic gorszego !!!! ja odlczam dni do polowy maja a czy sie uda zobaczymy to juz nie odemnie zalezy ja tez juz spadam dobranoc dzieki za mile slowa i wogóle :*

Uleczko dokładnie jak sie patrzy na dzieci czy osoby z takimi przykrymi chorobami to mysli się inaczej o swoim życiu...

Dobranoc Pauloo:)

Ja też już spadam trzeba się wyspac przed wizytą...Dobranoc staraczki:)

no i to chyba nas doswiadcza..na lepsze..bo powazniej mysli sie o swoim zyciu..docenia drobniejsze rzeczy..widze ze nie dlugo slub:)jak przygotowania??ja juz mam to za soba:)zycze ci abys dostala ten najbardziej wypragniony prezent w tak waznym dniu:*

spokojnej nocy staraczki:*

Cześć laski:) Byłam u gina i ten torbielik w lewym jajniku jest dalej ale juz mniejszy niby no i w prawym jajniku chyba jest pęcherzyk:):):):):) także w poniedziałek jadę znowu do lekarza bo chce zobaczyć czy mi pęknie:):):)

Uleczko nie dziękuję ;)Mam już prawie wszystko załatwione jeszcze tylko kupić napoje rozkminic co z ciastami bo chce jakoś po taniości no i takie tam szczegóły dopracować:)Szczerze to ten ślub mniej mnie interesuje niz to staranie się:) A wgl to najlepsze jest to że jak byłam u gina to spotkałam koleżanke która OCZYWIŚCIE jest w ciazy i się od niej dowiedziałam że moja bliższa kiedys kolezanka też jest...Jakas masakra!!!!

morelkaaa..........28 lat ........9 m-cy..........wlkp..............ok.21.04.12 czarna14741......27 lat..........57m-cy.........zach-pom.........08.04.12 xrozza.............24lata..........9m-cy...........małop olskie....13.04.12 HinskiTurysta.....21Lat..........6m-cy...........lubuskie ..........?????? paula299..........30...............4 rok ...............sląskie .......nie licze psioszka............27lat..........9m-cy..............śl ąskie.........17.04.12 Ajka86...............25............3 m-e.................śląskie.........30.IV.12 Panna łoda21.......22lata........miesiąc..............pomorskie. .....??????? ruda kura szuk sznura....26lat....3miesiące.........warszawa....20.IV.2012 mała 56......25 lat...1 miesiac........kielce.......09.04.2012 uleczka88........23lat......29mc....dolnoslaskie.....15.0 4.12 jestem pewna 29 ...29lat......5 m-cy.... śląśkie ..........? Dziewczy też się dopisałam....

W sierpniu 2011 odstawiłam plastry. Od grudnia miałam dosyc nie regularne cykle. A to 28 dni a to 39dni.. Masakra jakaś. Pod koniec grudnia okres mi się spóźnił 12 dni. Miałam grzybicę bo upławy serkowate i swąd, suchość. Poszłam do gin. i dał tabletki i czopki dopochwowe. Przeszło i nie było już oznak grzybicy. Okres miałam dostać 29-30 marca a tu nic... Akurat wtedy byłam chora miałam grypę i przyjmowałam Gripex i takie tam... Zamiast okresu było troszkę krwi, ale to tylko troszkę i nic więcej w ciągu jednego dnia. Znowu się martwię. Miałam robić dzisiaj test ale mąż mówi żeby poczekać do poniedziałku... że może jeszcze przyjść okres i się rozczaruję.

Jestem pewna 29 witaj w naszym gronie:) A nie masz może jakiś objawów na miesiączkę? Ja zawsze mam bardzo bolące piersi

Witaj jestem pewna! Widzę,że z tego same województwa jesteśmy, gdzie się leczysz? A ja mam dzisiaj dziewczyny doła- dziś mija pół roku, jak poroniłam, byłabym w 7 miesiącu...:(

Boże kochana trzymaj się ! Tak mi przykro... Nie poddawaj się! Wiesz nie leczę się nigdzie, bo tak na prawdę to o dziecko staram się dopiero 5 miesiąc więc dużo ludzi mnie uspakaja że za wszcześnie się obawiam... Mam też w rodzinie męza dziewczynę 32l. miała nadwage sporą i poroniła ale w tamtym roku w lutym urodziła synka, także się nie załamuj...

Nie mam żadnych objawów ani okresu ani ciąży...sama nie wiem czy to przez grypę czy to znowu jakas infekcja, a może się udało i noszę już pod sercem maleństwo... Boje się robić test.. Poczekam do poniedziałku. Jak nie dostane do poniedziałku okresu to zrobie test!

Generalnie na co dzień o tym nie myślę, ale jakoś mnie naszedł ten 13sty... Jestem pewna- podziwiam za wytrzymałość, ja bym tam od razu zrobiła test! Najwyżej się nie uda, a tak może już będziesz wiadomo:) Trzymam kciuki!

hmm jakoś chce poczekać do poniedzilku bo ostatnio tez tak wariowałam a nie byłam w ciąży..nie chce robić paniki. Jak do poniedziłku nie dostanę @ to zrobię na 100%

cześć wam:) ja już po wizycie narazie mam brać tylko duphason czy coś takiego z racji tego że znowu mi się spóźnia @ mam w środę zrobić bete jeśli będzie powyżej 5 mam brać leki 2x1 a jeśli poniżej to przez 10 dni na wywołanie @ mam nadzieje że to coś pomoże....

no właśnie dostałam @

witajcie wszytskie i każda z osobna :) ale to gwarno, fajnie, fajnie :D psioszka, jesteśmy wszystkie z Tobą, trzeba mieć siły do dalszej walki... czarna, przykro mi z powodu @ Wiem, że liczyłaś na coś innego... NIe zamartwiaj się i głowa do góry. Trzeba walczyć. Powiedziała Ci gin jaka może być przyczyna poronień, dowiedziałaś czegoś więcej? Panna, to dobre wieści z tym pęcherzykiem, działajcie :) xrozza, oby ten wiesiołek okazał się pomocny :) To może i ja spróbuję paula_30_ fajne, że dołączyłaś ponownie :) Ja czekam na @ i jakoś nie nadchodzi, chce jak najszybciej zacząć nowy cykl starań :)

Morelkaa tak mi przykro ale trzymaj sie i nie poddawaj,wszystkie jestesmy z Toba:) Panna młoda dziekuje za slowa wsparcia:* ja nadal czekam na konkretna rozmowe bo poki co to gadamy o wszystkim tylko nie o tym co potrzeba. Boje sie ze jak pojde na zwolnienie (bo w ciazy nie zamierzam pracowac) to mi umowy nie przedluza ale przeciez praca na mnie patrzec nie bedzie. Podziekowali po ponad roku pracy bez jednego spoznienia i ani jednego dnia chorobowego bo zatrudniaja studentki. Mam umowe do konca przyszlego roku to moze sie "wstrzele".

Czarna14741 nie smutaj się znowu okres znowu nadzieja:) Witaj morelkooo Czekam na Twój kolejny cykl razem z Tobą:)Super że podchodzisz do tego z takim pozytywnym nastawieniem:) Mała właśnie dziś poczułam to co Ty tzn. mój facet dziś wrócił z pracy a ja uchachana zaczęłam mu opowiadać o pęcherzyku ale chyba do niego nie dotarło... Na seks powiedział że nie ma siły a 2 godz przed kompem to mógł siedzieć ...Mogę zrozumiec że pracuje 12godzin i dojezdza łącznie w tamta i tą stonę jakies 3godziny ale komputerowi nie mógł omówić...A na kompie co robił? W PESa grał!!! Jutro będzie mnie przepraszał a ja będe musiała mu odpuścić bo może pęcherzyk już pękł....I jak tu się na nich złościć?????

witam was dziewczyny o tak poznej porze...ale chcialam sie z wami podzielic moim szczesciem...otoz dzisiaj na 100 procent uswiadomilam sobie ze jestem w ciazy!!!!!!!!!! podejrzewalam to juz od 2 tyg,ale oczywiscie jak to ja ,niedowiarek nic nikomu nie mowilwm,zeby do konca sie upewnic...dzisiaj bylam u lekarza.... to 5 tydzien!!!!!

jeszcze nie wierze!!!! po tak krotkim czasie!!!!

dobranoc dziewczyny...dobrej nocy...buziaki :*

Puldrini jak się cieszęo super ąz nie mogę uwierzyć ale super w końcu pierwsza staraczka doszła do cellu:):):)Nalężało Ci się:)