ktoś pije browara?

wpół do 5 a tu już się widno robi :o wiesz jak tego nie lubię

dzień dobry :) jem śniadanie, o koorwa miałam rację - jestem nieprzytomna cześć, do później

Heyka, ja juz od 7 na nogach. Boze jakie tu sa goraczki... Byle do srody i do domku...

do domu czyli dokąd? mieszkasz w szwajcarii czy gdzie? :) mikojan jesteś? nie pisałaś cały dzień (i noc), pewnie nie.. :(

Stwierdzam zgon, bo umar Już jestem, ale wypiłam trzy Okocimy Motzne (tak, te same, po których rzygałam tydzień temu i dokładnie te samie, po których padła deklaracja: "więcej nie piję") i jestem w stanie przedzgonowym, więc jutro z rana nadrobię zaległości i dorzucę coś od siebie Tymczasem wiruje mi w głowie jak w bębnie pralki, więc kładę się spać póki mój błędnik nie oszalał do tego stopnia, żeby wyrzucić z mojego organizmu flaki

a ja koncze zywca wasze zdruffko

ja piję drugie piwo. jak odpalałam kompa (o 1) to bardzo chciało mi się spać, usnęłabym od razu, myślę sobie - tylko na chwilę, zajrzę na kafe, fb, mail. ehe - aż mi się koorwa spać odechciało :o godzina po 4, mnie serce napiertalało (no pobolewało :P ale bałam się nieźle i obiecuję sobie rzucenie palenia.. już ostatecznie, bo to przez to:( ) i nie śpię. oglądam american pie bractwo beta

a na ktorym programie

Jezdem znowu Łeb mi od nauki paruje, a szczerze mówiąc jestem w doopsku i nadal nic nie umiem, więc szykują się trzy poprawki za dwa tygodnie. So cool, przynajmniej się czymś zajmę skoro mną się nikt nie zajmie Piwosz, popierałam tę relację dopóki nie rzuciłaś tureckim newsem. Od tego czasu wstąpiło we mnie rasistowskie demonełe i nie mogę udzielić Ci błogosławieństwa, więc chichram się w duchu, że nic z tego nie będzie. Przepraszam :D Weź się za spanie kobieto, rzuć fajczenie i od razu będziesz jak nowo narodzona, dodatkowo prościej będzie przetrwać zabójczą wściekliznę macicy Żartowałam. Przykładowo ja śpię i nie kurzę, a sobie nie radzę, bo napaliłam się na bzykanie z tramwajowym niczym doberman na Pedigree i w momencie kiedy tramwajowy odebrał mi nadzieję na wpierdolenie go ze smakiem wzrosła moja agresja. Jestem napalona i wkoorwiona. Bardzo. A będzie jeszcze gorzej. Ja piertolę W każdym razie martwi mnie stan Twojego serca i jak nie rzucisz fajek to ja do Ciebie przyjadę i rzucę, ale Tobą o ścianę A tak z moich newsów to ostatnio miałam stan depresyjny, więc wbiłam do Leage of Legends, żeby wyżyć się na noobkach, co robię za każdym razem kiedy mi źle na świecie. Dorwał mnie tam popiertolony dwudziestolatek i tak sobie gruchamy od dwóch dni, dzieci i bzykania z tego nie będzie, ale skoro funduję mu swoją marną osobą duży skok endorfin czego on aktualnie potrzebuje to nie będę się z tego wycofywać, bo lubię ludziom robić dobrze Mam kaca, piertolę jak potłuczona, nie potrafię się uczyć. Choojnia

na kompie :D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5245420 to mój typ na dziś :D:D

Za półtorej godziny mam egzamin. Trzymać za mnie motzno kciukełe, bo jak nie zdam to nie będę miała czego opijać

Powodzenia.

Masakra, zapowiada się dwutygodniowa abstynencja :o

o kurwa :o włączam nasz temat... i wyskakuje mi ERROR TEMAT O PODANYM ID NIE ISTIEJE!!! nawet nie wiesz, co poczułam :o:o:o

Ja kiedyś nieświadomie usunęłam sobie nasze topełe z "moich tematów" i serce mi stanęło, bo byłam pewna, że jakieś parszywe modełe wypiertoliło go w kosmos. Uczucie nie do opisania, coś jak wiadomość o amputacji prawej ręki Idę spać, bo wstaję o szóstej i zapieralam na egzamin, a nie dość że nic nie umiem to jeszcze jestem wkoorwiona jak jasny chooj, bo tramwajowy zadzwonił z informacją, że pracuje i MOŻE uda mu się przyjechać jeśli dam mu czas do lipca lub sierpnia :o

czyli wtedy, kiedy będziesz w Anglii? spoko ja też zaraz idę spać, jeszcze tylko do kibelka. będzie poprawka po wczorajszym egzaminie? czy tam przedwczorajszym, bo nie wiem jak ten czas już liczyć :D trzymam kciuki!! seksu mi się chce, a co, powtórzę się, kto mi zabroni rycerz chyba powoli zaczyna się wycofywać :) chociaż nadal nazywa mnie swoim skarbem :o:P paranoja miłej pobudki, ja też wstaję rano, najpóźniej o 8, żebym tylko znowu nie zaspała :o tak jak w poniedziałek, o koorwa, ale był pęd DOBRANOC :)

MIKOJAN! jak tam dzień seksu u Ciebie? pewnie takie orgie się tam wyczynia, że aż Cię wszystkie dziurki bolą to tak jak u mnie :D hahahahahahahahaha

Wkurfiłam się i znowu użyłam wibratora ale tzo tam :O

podszywów zapewniam, że zły temat wybrali :)

Koorwa, opijałam zdanie jednego egzaminu na trzy i mnie wcięło na kilkanaście długich godzin :o Tramwajowy właśnie nie wziął pod uwagę tego, że ja na wakacje wykoorwiam z tego kraju. No cóż, mogłabym dać mu szansę, ale do października znajdzie sobie nową doopcię, więc po co męczyć siebie i jego przy okazji. Nadal do mnie dzwoni, ale nie robię sobie nadziei, więc traktuję go jako ziomala od nocnych pogaduszek, a w międzyczasie pocieszam się tą dwudziestoletnią dzieciną Dla rycerza przestaniesz być skarbem dopiero wtedy jak znajdziesz sobie jakiegoś samtza, z którym bezczelnie będziesz chodzić za rękę Moje przeorane dziurki pozdrawiają Twoje, w końcu tyle je łączy :D Podszyw, bardzo motzno ubolewam, ale ja nawet wibratora nie posiadam :o

hahahaaaa właśnie dlatego wyjjebałam go z tematu, bo dobrze wiedziałam, że nie posiadasz wibratora ja od wczoraj upijam się bez powodu :D i nie palę, tudzież intensywnie rzucam, jest mi źle, chce mi się jak cholera, ale próbuję się nie złamać... :o jest ciężko, DO WSZYSTKICH, KTÓRZY TO PRZECZYTAJĄ - NIE ZACZYNAJCIE PALIĆ!!! ah mój rycerz... już wiem, jak jest kocham cię w języku Kurdów

znów swędzące krostki, kiedy piję :o chyba naprawdę mam uczulenie na alkohol :o ale na abstynencję nie ma szans, nieche się dzieje co chceche ;)

*niech się dzieje, co chce, no koorwa :o z tym, że ja na to wyznanie miłości zareagowałam podobnie, tudzież tak samo - oj człowieku.... tzn. tam padło jego imię, co brzmiało mniej więcej "oj X X..." :D chce mi się chłopa, kuuuuuuuuuuuurwa niech mi ktoś ulży :( to nie do pojęcia, żeby takie dziewczyny jak my, cierpiały posuchę :o:o

Mógł się sam wyjebać zanim stworzył ten głoopawy pojazd, bo teraz mi przykro, że nawet moje podszywe ma co sobie ładować między nogi, a ja nie :( Ty to masz uczulenie na brak seksu, piwosz Dumna z Ciebie jestem skoro nie fajczysz jak stara smoczyca i oby tak dalej, bo grosze oszczędzone na fajkach zawsze można wydać na alkohol i jeszcze więcej alkoholu. Ewentualnie na wibrator, który następnie można ochrzcić imieniem rycerza i wmawiać sobie, że to jego miecz, który wchodzi w pochwę jak nóż w masło Założę się, że 90% kafetełe o tej godzinie to niewyżyte prawiki, poluj piwosz, poluj, może znajdzie się jakiś z Twoich okolic, który obecnie czyha w krzakach z namiotem w gatkach Tramwajowy zadzwonił przed chwilą, jednak nie pracuje :o :D

wytłumacz mi NAMIOT W MAJTKACH, bo albo ja jestem pijana i Cię nie rozumiem, albo Ty jesteś pijana i pierddolisz :D:D

czy tam namiot w gatkach :P hehe no a ja masło dzisiaj schowałam do lodówki, żeby stwardniało

Piwosz, wstydź się! Postanowiłam zobrazować namiot w gaciach: http://skroc.pl/namiot

I to bardzo, przy Tobie to ja jestem trzeźwa jak proboszcz odpiertalający msze świętą w niedzielne południe

sumę

oj tam oj tam, kończę dopiero czwartą (a może już piątą?) szklankę martini z colą koorwa zmiana frontu, a co przerwa z piwem, ale na krótko, biorąc pod uwagę, że flaszkę martini już prawie opróżniłam :P to pewnie szybko wrócę do browarni :) aha - i nie martini, tylko podróba, jakiś vermut :D o połowę tańszy (3,49E zamiast 6,99), a smakuje tak samo