MonaVie - jakie są wasze opinie?

lepsze programy samochodowe w Biedronce :)

Europejski program samochodowy 2014 http://pl.monavie.com/pl/news/view/przedstawiamy-promocj-samochodow-monavie-europa-2014

Trolliku z mvi, ty ustawiłeś powiadomienia na telefon na nowy post na forum? Biznesik aż tak źle idzie że musisz czuwać cały dzień przed kompem aby zakrywać spamem ściemy firemki? Piszesz o durnych samochodach, do których dopłaty otrzymuje maksymalnie 0,2 % dystrybutorów, sama górna/stara półka. Ale i ta półka zaczyna się przechylać. Czekamy, my mamy swoje uczciwe zawody i czas. Ciekawe co wam pozostanie jak skończy się mvi, a to że się skończy jest pewne. Ciekawe dlaczego mvi nie pokaże badań jak im idzie teraz na rynku USA - tam jest kicha bo wystarczająco długo już działali i ludzie przejrzeli na oczy. Może Larsen coś nowego wymyśli... . p.s. Napisz ile jest ORAC w butelce pasteryzowanego napoju z konserwantami i podaj KONKRETNY - POJEDYNCZY (rozumiesz?) link do badań, a jak nie masz tych badań to nie spamuj bo jesteś żałosny.

O czym tu gadać . Powtarzasz się jak zdarta płyta .Caly czas ,wy dwaj , szczypiecie i szukacie po omacku - a to program samochodowy jest zły ( ciekawe skąd te dane 0,02 % , proszę o link :) i proszę o podanie tego dobrego programu .A to Ernst & Young i Larsen to ściema :) A to wy macie świetnie płatne prace a my monavie gdzie nie ma kasy .Najlepsze jest to,ze juz od dwóch lat piszecie że za pól roku monavie nie będzie :) I piszcie dalej . Czego wy jeszcze nie wymyślicie .

Co do rynku amerykańskiego to nie musisz się martwić , sprzedaż jest świetna , a nowe produkty tylko ją podbijają . Dziękujemy za taką troskę o naszą przyszłość :)

Tak samo Larsen wart E&Y jak Obama Nobla. Obydwoje dostali ale sensu brak. Napisałem nie 0.02 a 0.2% (zbyt zmęczony ciągłym spamowaniem forum?) a bazowałem na danych - jedynych jakie znam a były chyba z 2009 r. Gdzie dane z 2012?, 2013 r., wiadomo ile % teraz zarabia ...? Miałeś podać link do badań a ośmieszasz się tylko, jesteś żałosny z tymi napojami jak z landrynek i wiarą w to że jesteś "zfycięstfą".

Zwycięzcą nie zwycięzcą :) ale to ty masz problem ,bo my problemu nie mamy :) nikt ,nie zarabia ,produkt nie działa ? Hehe .Moze na hejtera nie działa i może hejter nie zarabia . Wbij sobie do główki że monavie ma juz ponad 10 różnych produktów ,a ty zatrzymałeś się na napoju funkcjonalnym , który zresztą jest rewelacyjny.Z Obamą to już się powtórzyłeś , wiem Putin byłby lepszy z nagrodą Nobla ,ale w ernst & Young liczą sie słupki i wyniki finansowe firmy a nie jak w wyborach miss polski walory estetyczne .Tam pomyłek nie ma , tylko się ośmieszasz .

Pogadać z finansistami i biznesmenami i podaj im swój argument o tym że ernst & Young się pomylił :) i zwróć uwagę na ich reakcję ;)

Bełkot manipulanta z mvi (spam), szkoda i nawet nie ma co komentować.

to już nas jest dwóch hejterów? hmmm, rozmnożyłem się sam - to zasługa soku !

A ty myślisz że w monavie jest tylko jedna osoba ? Na tym forum jest nas wiecej :)

Myślę że w monavie jest więcej niż jedna osoba nabita w butelkę !!!! Sądzę że będzie tu więcej osób które uwierzyły i utopiły ciężko zapracowane pieniądze i będą tu opisywać swoje historie związane z ta firmą. Większość tu wpisów jest negatywna i powinna to być przestroga dla kolejnych naiwnych ludzi.

Od kiedy jest się właścicielem auta w leasingu ???? ha ha to już sami idioci w tym Monavie a najwięksi ci co nimi jeżdżą i w to wierzą. Ostatnio jest moda na Toyoty we Wrocławiu i śmiać mi się chce jak się chwalą że to dzięki monavie. Jeden wziął leasing na solkę a drugi na firmę ze śrubkami ale ha ha ha niech będzie że wzięli dzięki monavie. Żenada k...wa za takie przekręty powinno dostać się w pysk pewnie w lustro nie mogą spojrzeć ciekawe co przekażą swoim dzieciom.

Śmieszni chłopcy z Wrocka Panowie nie oszukujcie się. Te wszyskie goldy, silvery, rubiny to awanse z pakietów czyli z przekręcania innych.

bardzo ciekawie na tym forum,. ja niestety też rok temu dałem sie namówić do zarabiania pieniędzy a efekt taki że po podliczeniu rachunków za zamówienia(3 osobowa rodzina) po roku wyszło niecałe 16,900zł (3 kartony miesięcznie po 400zł + pakiet startowy 2500zł). Niestety nie udało się zbudować przez ten rok struktury na tyle aby się to zwróciło.Niestety kasa poszła w soczki które tak naprawdę nie mają w sobie nic nadzwyczajnego.Jest to biznes (jesli można to tak nazwać)dla ludzi z dużym zapleczem finansowym.Jednego czego się nauczyłem to zdrowe odżywianie i aktywny tryb życia oraz nigdy więcej żadnego mlm-u.Jak to sie mówi uczymy sie na błędach. Pozdrawiam forumowiczów.

Witam jestem osobą bardzo sceptycznie nastawioną do tego typu "cudów" jednak do Monavie się przekonałam. Mój syn od małego wiecznie chorował w wieku 4 potem 6 i 7 m-cy miał podawany antybiotyk. Lekarze cały czas wracali do inhalacji pulmikort berodual ..... Mały z inhalatorem czuł się "za pan brat" bo non stop miał go przy nosie alergolog ciągle dodawała kolejne leki a rzężenie w piersiach nie ustawało nie leczone przechodziło w zapalenie oskrzeli i płuc. Koleżanka której dziecko miało podobne dolegliwości jak mój mały poleciła mi MonaVie zaczęłam podawać mu to od listopada pił regularnie jednocześnie wyłączając pomału leki alergiczne singulair aeriu i inne wziewne leki. W lutym byłam u alergologa doktor po badaniu powiedziała że nie wie co ma na to odpowiedzieć. Mały pił MonaVie do końca marca potem przyznam się szczerze posępiłam i stwierdziłam że robi się ciepło przestałam podawać rzężenie wróciło a ja szybko wróciłam do Monavie. Przez okres lat nie podawałam mu soku Monavie świeże owoce warzywa i było ok. Obecnie syn ma skończone 3 lata przez tamtą zimę miał tylko mały katarek i 100% obecność w przedszkolu. Wczoraj otworzyliśmy butelkę MonaVie jakby nie był jesień zbliża się wielkimi krokami i mam nadzieję że nic nas wielkiego i w tym roku nie chwyci. Ja szukałam ratunku dla dziecka jego małe ciałko było od początku faszerowane niezliczoną ilością leków udało się nam uciec od tego Monavie pomogło, uważam że warto spróbować W wypadku mojego syna były konkretne objawy które po stosowaniu soku zniknęły Polecam

Jak komus cos nue pasuje może oddać produkty do trzech miesięcy i dostać zwrot 90 %. Z góry widać , że to wymyślona historia z tymi stratami koleś.Ja też mam auto w lisingi w monavie i też na firmę - gdybyś był choć trochę inteligentny to wiedziałbyś, że lising bierze się na firmę a we wpisie do ewidencji musi być też pkd odpowiadające działalności w monavie.Po prostu żal ci dupę sciska że ktoś jeździ autem który mu dofinansowują.Hejterzy tak mają,zazdroszczą że ktoś coś ma a sami dupy nie ruszą.Żal mi cie koleś.

Jedno jest pewne monavie to naciąganie uczciwych ludzi którzy omamieni zarabianiem pieniędzy gdzie pokazywane są zarobki p. Rdzonka a nie osób przedstawiających biznes.Byłem na takim spotkaniu we Wrocławiu w solarium jednego z liderów i na gorąco jest się wpisanym bez zastanowienia to znakomita socjotechnika. Potem niby jest 90 dni na ewentualny zwrot, ale obiecuje się że będzie kasa i nie warto zwracać.Po tych 90 dniach znowu i robieniu zamówienia co 4 tygodnie człowiek dowiaduje się że żeby zarabiać trzeba szukać takich samych naiwnych i karuzela kręci się w koło. Szkoda że tego się nie przedstawia na początku. Dodam że jak się pytałem o sam produkt to okazało się że nie ma znaczenia i można go nawet wylać do zlewu a to mówi o jego wartości.

Potwierdzam socjotechnike o przyjmowaniu ludzi tzw zapinaniu juz na pierwszym spotkaniu. Byle tylko nie dac im czas do namyslu.

Byłem w tym słynnym solarium potwierdzam. Największą stratę jaką poniosłem oprócz pieniędzy to strata przyjaciela którego przyprowadziłem. Uległ tym emocjom i stracił pieniądze za które mnie obwinił bo ja go zaprosiłem do tego biznesu. Mogę tylko przestrzec ludzi żeby nie podpisywali umów na pierwszym spotkaniu, niech zobaczą najpierw zarobki tych co zapraszają i nie ulegają tym technikom. Poważnego biznesu nie robi się w solarium. Pytajcie ludzi tych co zarabiają i tych co polegli. Tych pierwszych jest niewielu w stosunku do tych drugich a to musi dawać do myślenia. Jeśli będziesz tylko budował na pakietach to musisz spytać ile osób to powieli itd. Ludzie którzy tam zarabiają tracą relacje ze starymi przyjaciółmi w zamian za kasę ale z drugiej strony zyskują nowych którzy robią to samo co oni, mówiąc wprost nie mają sumienia.

Solarium fajne tylko właściciel bufon i gbur.

MonaVie ma kłopoty prawne dodatkowo nie wysyła nam prowizji. Obecnie jest to firma MLM którą trzeba omijać z daleka. Szukając innej firmy natrafiłem na nową, a raczej pewna osoba natrafiła na mnie. Nowa firma MLM z produktem na kaca i lepszy sex. http://www.Twoje.Życie.org.pl (Nie zmieniaj Ż na Ż) Polecający - Staszek Na obecną chwilę można zapisać się do firmy bez inwestowania, dopiero za kilka tygodni będzie można wykupić pakiet. Moje osoby z MonaVie przeszły już - teraz szukam osób w internecie. Jest to idealna szansą na zajęcie wysokiej pozycji bez inwestowania.

Jestem jeszcze młody ale zacząłem interesować się, sposobem zarobku jakim jest MLM, moja wypowiedź będzie obustronna bo dostrzegam zalety tego sposobu zarabiania, jestem jak najbardziej za ;) ludzie spójrzcie sobie na statystykę. W stanach środkiem utrzymania coś o kolo 70% ludzi jest MLM, w Polsce coś w granicach 10% o ile się nie mylę. Najwięksi biznesmeni uważają, że MLM to biznes XXI wieku- skoro tyle osiągnęli coś chyba w tym musi być. Jeśli zrozumiecie sposób działania branży MLM to przyznacie tym wszystkim "dystrybutorom-naciągaczom" rację. Zgadam się również z opinią, że koszt 100-200zł na soki to dla przeciętnego Kowalskiego spory wydatek. Ale wyobraźcie sobie sytuację że zarabiacie 10 000zł m-c czy to jest duża kwota ? Z tego co zauważyłem w ciągu mojego krótkiego życia to to że ludzie nie martwiący się czy starczy od 1 do 1, lubią ułatwiać sobie życie i gdybym miał takie fundusze to kupował bym te soki zamiast robić je samemu ;) Mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie taki dzień i pokładam wielkie nadzieje w marketingu sieciowym (innej firmy niż MonaVie), zastanówcie się. Wy krytykujecie sposób zarabiania, od czego macie google jest wiele firm bazujących na MLM, trzeba tylko znaleźć swoją ;) Pewnie i tak każdy podda się i nie bedzie mu sie chciało czytać mojej wypowiedzi. Pozdrawiam

Uwaga monavie nie płaci , chodźcie do mojej firmy, która dopiero wchodzi - będziesz pierwszy :) dobre,ale się uśmiałem

Panowie,Wam po prostu żal dupę sciska :) nie dorastacie liderom monavie do pięt.Nie macie klasy hejterzy z konkurencji, zaczynający biznesiki średnio co pół roku nowe.Szkoda prądu na pisanie z ludźmi krórzy kłamią i wymyślają historyjki.

To właśnie ludzie z Monavie kłamią,naciągają, i oszukują.Liderzy na spotkaniach uczą jak zwerbować kolejnego naiwniaka. A jak najłatwiej to kogoś z rodziny, znajomych, przyjaciół. Znajoma z Monavie powiedziała mi że tu nie ma skrupułów, sumienia najważniejsze aby zarobić. Opowiadała mi jak zachęcić potencjalnych łosi do biznesu i wymienię tu kilka jej sztuczek. Jak juz kogoś znajdziesz to takiego z kasą co ma juz własny tradycyjny biznes i aby zakupił jak najdroższy pakiet za ponad 7 tyś zł co by później nie odczuwał tak wielkiej straty jaką wydał na soczki, a sama zarobi 300$.Tak zwany biznes naciągany na pakiety. Najlepiej znalezsc takie tanie wycieczki last minute i strzelać sobie sweet focie w drogich hotelach wrzucać na facebooka i opisywać jakie to ma super życie i jak ona to kocha dzieki MV ( no masakra). Z tego co obserwuję to ma sie chyba dobrze i dalej wciąga do biznesu ludzi na pakieciki. Zastanawiam sie gdzie ci wszyscy ludzie(dystrybutorzy) pójdą jak już sie skonczy naciąganie ludzi w MV.

śmiech pusty mnie ogarnia na widok wypowiedzi tych co pojęcia nie mają, na spotkaniach niczego się nie sprzedaje, wchodzisz w biznes to dostajesz produkt, którego ja nigdy nikomu nie sprzedałem, mam go dla siebie i rodziny , a i to ledwie starcza, tyle go zużywamy! Skąd te bzdury o pełnych GARAŻACH? Jakich kurna garażach? Najpierw trzeba wiedzieć o co chodzi a potem się wypowiadać. A gdzie rzetelne wiadomości o oszukanych finansowo osobach? Niewiedza i zwykła polska zazdrość.

ktoś napisał "zakupił jak najdroższy pakiet za ponad 7 tyś zl" i co z tego nie rozumiesz dystrybutorze? skoro ktoś wydał ciężko zarobioną kasę na "zdobycie" produktów to niby co zrobił jak nie kupił ich? wy nic nie sprzedajecie wprost, bo kto by coś takiego kupił za taką kasę... ośmieszacie się tylko trochę ale przynajmniej nie całkowicie. c.d. co do sprzedawania - to jednak coś sprzedajecie i to jest własna moralność, może zrozumiecie to po stracie przyjaciół i odsunięciu się rodziny a może nigdy BO przygarnie was nowa rodzina MonaVie.

Tyle krzyku o Monavie a temat jest bardzo prosty. Kupujesz produkt drogi, ale dobrej jakości, polecasz go innym, jak zamawiają go na stronie internetowej zarabiasz, jak nie to nie. Inna opcja - kupujesz w sklepie osiedlowym produkty wyprodukowane jak najtańszym kosztem - bo wiadomo, walczymy o jak najniższą cenę. zarabia korporacja x prawdopodobnie z wielokrotnie większym przebiciem niż MV, ty nic. Ale kupujesz Tanio, więc starczy jeszcze na lekarstwa na zgagę, problemy żołądkowe, odchudzanie i inne i na stres, bo jesz szybko żeby się nie spóźnić do pracy i szef nie spojrzał krzywym okiem. A tak w ogóle, jeśli dla kogoś wydanie na zdrową żywność 8-10 zł dziennie to za dużo, to nikt nikogo nie zmusza do zakupu. zasady są jasne, dlatego wchodzę w ten biznes, po przeczytaniu wszystkich forumowych mądrali.

czy ja mam się odżywiać tylko produktami Monavie? czy ta firma ma w swojej ofercie artykuły spożywcze takie jak nabiał, mieso, warzywa,owoce, pieczywo, produkty codziennego spożycia itd itp? Co za bzdury piszesz ta firma ma tylko produkty pseudo sumplementacyjne bez potwierdzonych badań na ORAC i nic po za tym.