Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa33

słodkości do mdłości :P

Polecane posty

te chuje co mi latały po domu to nie mole odzieżowe tylko spożywcze:O!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!ratunku!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz- a latały:) Zrobiłam czystkę w szafce w której je znalazłam. larw nie widziałam- tylko te piękne złote pierdzielone "motylki". wyrzuciłam górę herbaty i kawy i ziółek. wyszorowałam szafkę domestosem. pozbyłam się zapasu maki i makaronów. Musze jeszcze sprawdzić parę kątów. mam nadzieję że wytłukłam to w pień. one chyba jeszcze na dobre nie osiadły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszki i sloiki, Mini... Puszki i sloiki, uhm. Ja mam wszystkie takie sypkie w puszkach, czesc w posażnych kolorowych puchach starego, pozostalych mu po inwazji karaluchow na blok (kilo sypkiego mieszcza) a czesc w zupelnie nowych po bebilonie p., haligancko opisanych markerem. Mimo, ze mola ni kalalucha dawno juz nie widzialam, to chocby z przyczyn praktycznych - np dzis czas potrzebny mi na wysikanie wystarczyl, aby stwor wyciagnal torebke z maką i wysypal jej pol, glownie na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam większość w puszkach i słoikach. ale jak sobie pomyślałam że coś gdzieś mogło wleźć. brrrrrrrrrr Ja mam zawsze iliganckie zapasy- kasza, ryż, makarony- bo u mnie tego sporo idzie. i te zamknięte paczki też wyibałam w pizdu. Myślę że larwy przyniosłam ze sklepu a motylki wykluły się z nich. Nie sądzę,żeby to u mnie mieszkało- tym bardziej, że mam nówki szafki i remontowaną kuchnię. więc może dziadostwo stłamsiłam w zarodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helou laski! spotkałam właśnie kolo łóżka wielkiego pajaka i wyskoczyłam pierdole, nie klade się :O poczekam aż on pójdzie spać na razie mnie nie będzie bo trwa sezon na ciuchy, ludzie kupują jak popierdoleni więc musze produkować, póki jest zbyt a zamarzył mi sie zima wyjazd do jakiegoś porzadnego spa, więc musze na to zarobić przejrzałam pobieżnie co naskrobałyscie, widzę, że dyskusja o wapniu była, ja się trzymam zasady, że dobry wapn to wapń nieorganiczny, który jest w surowych warzywach, owocach i orzechach i tylko taki zbuduje porządne kości a ten co jest w mleku a jeszcze pasteryzowanym lub zagotowanym do niczego się nie nadaje i jedynie kamieni na nerach można się po nim dorobić, ja jestem zresztą tego przykładem, bo zawsze lubiłam nabiał a nie służy mi kompletnie pata mleka nie pija od 3 miesiąca życia a wielka urosła więc ten wapń skąds musiała brac - ale zawsze jadła tony owoców i warzyw, rafał zresztą też najlepszym argumentem jest dla mnie to, ze zwierzęta mleka nie piją a na kości nie narzekaja :D chce któraś desperados? bo mam w nadmiarze ide zbadac srawe pajaka, mam nadzieję , że zagnieździł się na noc z dala od łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od Desperado raczej nie zacznę.. ;) Włochatym intruzom stanowcze nie. Zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mnie kawa, mnie !! Szogun dopiero co zasnął, więc mam chwilę oddechu dla siebie :-) Kawy się napiję a potem prasowanie mnie czeka. Faktycznie, coś cicho się zrobiło, ale wierzę że to przelotne takie milczenie :P :-) Dziś w 3 sklepach mięsnych usiłowano mi wepchać stare, śmierdzące udka z kuraka. Dlaczego się uważa, że jak młoda to głupia i można wszystko wepchnąć? Brr !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, nade mna ostatnio na bazarku pan pokiwal glwa z uznaniem. Bo zamiast slicznych, rowniutkich i nieskazitelnych pomidorkow z gieldy, chcialam nieforemne gruntowe, jak sie zdaje z jego pola, bo tylko troche ich mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak z polerką to zwracam honor :-) Bez mleka dziś :) No ja zawsze takich pomidorów szukam właśnie. A dziś do mnie dotarło, że powinnam kupić kopru i pomrozić już na zimę bo za chwilę nim się zorientuję zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj kupiłam młodemu w biedrze polar taki z uszami na kapturze za 29 zł, ciepły, taki misiowaty, super jest !! Wygląda w nim jak mały niedźwiadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Półku, ja mam swoje jabłka. Z ogrodu. Ostatnio przyjechała do mnie koleżanka z młodym w wieku mojego szoguna. Dajemy dzieciom jabłko, ona bierze do ręki, patrzy i na głos z takim podnieceniem że szok "jak toi jabłko pachnie !! Jak ono pachnie!! Dawno nie czułam takiego zapachu!!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak to, pani Fankowa, tak jest... A jak roznica miedzy jajem ze sklepu, a jajem z podworka! Ło, pani! W tych sklepach wszystko chińskie, potruć nasz chco, mowie pani! Bo ich tam juz całe miliardy so, to oni se wykombinowaly, że jak nas wytrujo, to dla nich sie więcej miejsca zrobi, pani!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Półkownik, nie sposób się z Panią nie zgodzić. Teraz po latach rozumiem stwerdzenie, że zaleje nas żółta masa.. wcale nie chodziło o ludzi tylko o ich towary.. Sparzyłam sobie język :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kawą Półku, nie kawą. Sos próbowałam, czy doprawiłam dobrze i sobie sparzyłam i teraz nic już nie czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dobry.. ale nie do końca, bo dentystkę mam. Pachnącego pomidora bym zżarła, dawno nie widziałam. W kwestii tematów wczorajszych, tak mnie jeszcze naszło: Mini, mogłabyś nakręcić remake pt. Dom Latających Chujów.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popoludniowej kawki?z szarlotka z budyniem??wg przepisu nie-Funi:P Lalka stoi za mną na krześle i mnie lize po karku:Djakich witamin Jej brakuje??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×