Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

Znowu poniedziałek.....znowu weekend minął za szybko i znowu mam lenia :( grażko - urodzinki w domu minęły spokojnie...w tą sobotę wyprawiam urodzino-imieniny dla rodziny, więc będę miała wesoło. Znowu muszę pogłówkować z menu. Namawiam cię na zakup kijków, bo naprawdę wciąga ten sport. U nas na osiedlu wieczorem to jest taki ruch "kijkarzy", biegaczy, rolkarzy i rowerzystów, że aż miło kijkować. Na szczęście balkony już skończone, wyszorowane, okna pomyte, że wszystko pięknie wygląda. W tygodniu zamierzam odwiedzić ogrodnika i je ukwiecić, by do soboty gdy przyjdą goście wszystko ładnie i przytulnie wyglądało. W tym roku na pewno będę miała pelargonie kaskadowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki Po zwariowanym weekendzie gdzie dzielilismy czas pomiedzy remontem-maz, spacerami z psem a praca -ja ,syn jak zwykle pilnuje aby jego xbox nie dostal zastoju a takze znalezlismy czas na grillowanie ,plaea i wreszcie nastal poniedzialek.Ledwo zyje,nie spalam prawie nic a dzis zal mi do lozka isc wiec od rana wyczyscilam samochod i umylam i po 2 godzinach walki wreszcie wrocil do nalezytego wygladu .A ja usiadlam ze szklanka wody i lapie oddech po prysznicu.Zaraz ide na lezaczek na podworko ,bo pogoda ma sie pogorszyc juz od popoludnia ,wiec ide slonka nieco zalapac. Wreszcie mam plytki na podlodze ,ale jeszcze trzeba zafugowac .I przyszly weekend mam nadzieje na zakonczenie tego tematu ,bo juz mnie nudzi teraz ten balagan. A kolezanka w pracy miala chec malowac i zakupili farby i w sobote umalowala caly salon i korytarz a w niedziele sypialnie podopiecznej .Jeszcze kuchnie i lazienke bedzie malowac wkrotce.I to w 1 weekend!! A ja dostalam takiej checi na malowanie ze chyba kupie farbne i tez chwyce za pedzel,nie bede sie na chlopa ogladac .Poki co on o nieczym nie wie.Jak on skonczy swoj balagan to ja wkrocze do salonu i zadzialam.postanowione.Musze tylko pomyslec nad kolorami bo chce miec jedna sciane wytapetowana a reszte pomalowane w podobny kolor .I dokonczyc dziela dodatkami.Wiec juz wiecie co bede robic w wolnym czasie ;)) Napisze do Was wieczorem .Pozdrowka kochane i slicznego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitać :) U mnie dużo zmian heheh...mój mąż poleciał do pracy do Norwegii, więc zostałam sama na włościach, prace mam do konca maja czyli własciwie tylko 2 dni jeszcze, wprawdzie od jakiegos czasu poszukuje intensywnie no ale wiece jak z robota jest ciężko. Z dietą nawet ok, wczoraj zjadłam niestety ciasto w pracy i powiem wam ze jakos mnie tak cały dzien to meczyło,ehhh człowiek to głupi jest czasami..no ale mówi się trudno. Dąbrówko - powiem Ci że jak czytam Twoje posty i posty Mon to wstępuje we mnie taki optymizm, Wy tak fajnie piszecie, dzięki Wam za to :) Reszczcie dziewczyn też dziękuję że są :) bo z Wami świat jest piękniejszy :) Zabieram się za robote kochane :) Miłego dnia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu kolejny sloneczny dzien a codziennie ma sie pogoda pogorszyc podobno.. Olensjo, przykro mi ze praca sie tobie konczy, u mnie jet jedno miejsce wolne, no ale nie chca nikogo przyjac, bysmy razem podietowaly:D Na dlugo maz wyjechal? Bedziesz tesknic, znam to niestety Mon z Dabrowko to faktycznie mega optymistki:D ja to pewnie najwieksza maruda:P W pracy poszlo z umowa ok to sie rozpogodzialm, ciesze sie ze juz miesiac sie konczy a najbardziej na dlugi wekend bo zamierzamy wyjechac na Kaszuby; Moj maz idzie jutro z kregoslupem do lekarza rodzinnego w w czwartek prwatnie bo go ciagle boli, z rtg wynika ze to dyskopatia;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon..że tez ci sie chce machac pędzlem hehehe. Ja nienawidzę wszelkich remontów, lubię jak już wszystko jest jak bym chciała ale cały proces by to osiągnąć mnie dobija. Olensjo - cieszę się, że mogę się przyczynić do siania duchu optymizmu ;) Nie myślisz o tym by dołączyć do męża? grażko - no to dobrze, że w pracy z umową wszystko się dobrze skończyło...bo byś nam znowu maruziła iiiiiiiiihihi :P Wczoraj widziałam pogodę na długi czerwcowy weekend i ma być ok. 30C, więc wyjazd będziecie mieli pewnie mega udany. Na Kaszubach będziecie tylko u rodziny czy coś więcej planujecie zobaczyć? We Władysławowie otwierają 30 maja ocean park - coś jak park dinozaurów tylko, że ze stworzeniami morskimi http://www.oceanpark.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Grażka - chętnie bym do Ciebie dołączyła do pracy...tylko hmmmm nie znam sie na bakowosci, chociaz można się wszystkiego nauczyc :) Dąbrówko - planuje dołączyć, ale na razie ma kontrakt i wiesz, chcemy zobaczyć co i jak, czy będzie dobrze, czy mu się spodoba, wiesz, nie chce generowac kosztów za siebie bo tam życie droższe, i wogóle, ale tak, tak,jesli tylko zdecyduje się zostac ja dojade!!! Ogarniam własnie robote przed odejściem, powiem Wam że wczoraj mnie zaskoczyli, kupili mi piekne anturium w doniczce na odejście i dostałam refernecje baaaaardzo pozytywne, wiec się ciesze, dzisiaj ide na rozmowe więc zaraz je pokaże :) Trzymajcie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To miły gest ze strony współpracowników. Mojemu mężowi tak podoba się Norwegia, że czasami wspomnina by może tam spróbować zacząć nowe życie. Ja oczywiście nie jestem za emigracją ale jak widzę, jak niektórym znajomym się tam ułożylo i żyją spokojnie i dostatnie to też czasami mam ochotę na podjęcie ryzyka. Ale weź się naucz Norweskiego.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dabrowko, juz tyle nie narzekaj:P a bo to ci zle w Polsce??? tylko do rodziny jedziemy w dlugi weekend , bo czasu malo Olensjo, zaden problem nauczyc sie bankowosci, ja tez jeszcze poltora roku temu pojecia o niej nie mialam, wszystkiego mozna sie nauczyc a w jakim zawodzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o tym piszę, że mój patriotyzm nie pozwala mi na układanie sobie życie gdzie indziej...i nie wiem czy to jest dobre do końca. Źle mi nie jest ale człowiek dąży do tego by było jeszcze lepiej a w naszym kraju robią wszystko by tak nie było. Jak to mało czasu - 4 dni....wiesz ile można zobaczyć przez 4 dni???!!! Zjadłam właśnie chłodnik, który wyszedł przepyszny. Mogłam jeszcze jajo do niego ugotować albo ziemniaki ...ale z lenistwa nie zrobiłam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso - wróciłaś już? Środek tygodnia i tak cicho? Ja zaraz idę do okulisty, bo już po raz trzeci w tym m-cu łzawi mi oko. Pomaga mi na to świetlik ale idę niech mi obaczy co też się dzieje, że tak często mi nawraca to łzawienie. Poza tym w 3-city widoczny szał się robi na Euro. Co dnia coraz więcej samochodów "udekorowanych" w biało czerowne barwy (ja swój tez udekoruję a co ;) ), szaleństwo dekoracyjne na ulicach, kwietnikach, domach...cenach....czuć już tą atmosferę - a co dopiero będzie, gdy się kibice zjadą?! Sama jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ale mam wk.....wa ! Spieprzyl mi sie mikser reczny wczoraj jak robilam mlodemu fairy cakes do szkoly na impreze .A do tego moj kenwood multi pro tez sobie jaja robi ze mnie ,bo sie miska rozlacza z zabezpieczenia i trzeba trzymac reka aby pod wplywem drzen sie nie rozlaczala ,wiec bialka i takie tam lekkie sprawy sa niezbyt fajnym zajeciem.I juz dokupilam ubijaczki bo mi sie wylamala jedna .I teraz nie wiem co zrobic ,najchetniej sprezentowalabym go rodzince wraz ze wszystkimi klamotami i kupilabym cos konkretnego .Chcialam kenwooda Titanium chef km010 albe z powodu powodu nie bardzo ufam temu wyborowi.I sklaniam sie ku kitchen aid ,bo w we wielu programach kulinarnych takie wlasnie uzywaja ,wiec chyba dobre ,co??? A co Wy macie dziewczyny???Pamietam ze rewelacja zakupila kiedys kitchen aid-a ,wiec jesli nas podczytujesz czasami rewelacjo to doradz prosze i ktory wybrac ,cenowo wiem jak stoja ,podobnie jak kenwoody u nas.No i fajne przystawki mozna dokupic ,przede wszystkim te co sie faktycznie uzywa a nie mase byle czego tak jak dostalam z kenwoodem multi pro,wiekszosc mi szafe zawalai nie uzywam wogole. Sorki ze tak na chwile ,ale caly dzien spedzilam na wyjazdach ,najpierw mlody z babeczkami(fairy cakes ;)) ) do szkoly ,potem bylam na serwisie zalozyc komplet nowych opon w moim aucie ,pozniej fryk ,bank ,apteka i hejka na plaze z Coco.Wrocilysmy przed trzecia ,czyli chwile przed mlodym .A teraz latam jak kot z pecherzem i pranie wieszam i sciagam i piore i wlasnie czekam na nastepne i wieczorem prasowanie bedzie. Wczoraj tez niespodzianka bo chlopisko z pracy wrocilo ,wiec grillowalismy rodzinnie bo slicznie bylo i grzech w chalupie obiad z garnka zajadac.I zanim sie obejrzelismy byla 10 i czas spac.Jak te mile chwile szybko leca ,a jak sie gdzies czeka 10-20 minut na cos to jakby wieki to trwalo.Wy tez tak czujecie ?? Wpadne do Was nieco pozniej ,co? Jak nie polegne. Teraz ide popracowac troszke ,a i kwiatki dokupilam aby zasadzic w ogrodku. Papatki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Wpadam i ja do Was, niestety nie wyrabim żeby cześciej, ale z czytaniem jestem na bieżąco! Dabrówko przepraszam, że tak późno ale z całego mojego serca wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!!!! Grazko fajnie ze w pracy OK - ja mam teraz niezłego zgrzyta - wpłyneła na mnie skarga, nie mam sobie nic do zarzucenia - ale okazuje sie ze skarży sie na mnie pewna osoba - niestety baaardzo wpływowa, wiec stres mam jak to się wszystko zakończy. Ech... szkoda gadać. Proszę trzymać kciuki! Byłam wczoraj na wycieczce z klasą mojej córeczki w Krakowie.... Ależ było cudownie, a te dzieciaczki takie autentyczne (6 latki) i pomimo zwiedzania, opieki nad dziecmi i wszystkich "niedogodnosci" wróciłam bardzo zadowolona! Mon bardzo jestem ciekawa jak Ci pójdzie z malowaniem? Na pewno Ci się uda! Moja koleżanka też sama maluje w domu i zawsze ją podziwiałam. Olensjo trzymam kciuki za nowa pracę! Musi się coś znaleźć odpowiedniego. Mąż mojej znajomej pracuje w Norwegi, ona z dwójką dzieci mieszka w Polsce. Są zadowoleni z warunków finansowych - jest super. Ale Ona strasznie boi sie tam jechac.... więc żyja troszke osobno. Mąż przylatuje do nich co 3 tygodnie na cały tydzień wiec nie jest źle. U mnie od soboty zamieszanie, ale takie przesympatyczne: na cały tydzień przyjeżdza siostra z rodzinką. Ależ sie ciesze! Mam nadzieję ze uda się mi do Was zajrzec! Asik co u Ciebie? a jeszcze do posłuchania na wieczór: http://www.youtube.com/watch?v=fyrbn-6HtUs jakoś tak ostatnio chodzi za mną ta piosenka. Nawet nie wiem skąd bo ani zadna nowosc, ani grana w radio. Może Wam sie też spodoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon- ja mam naszego polskiego Zelmera - Dianę i jestem bardzo zadowolona. Mikser mam Philipsa jeszcze jako prezent ślubny i wciąż mi pięknie służy a to już 15 lat :) To, że czas leci nieubłaganie to i ja czuję. Ja też dzisiaj odbieram zamówione wczoraj kwiatki u ogrodnika i w końcu będę miała ukwiecone balkony. Jonico- dziekuję ci za życzenia :) cmok, cmok. No wiesz co - skargę ktoś napisał!? Odsłuchałam i nawet fajna - nie słyszałam jej jeszcze w radio. Ja to jestem z tych rockowych: mój ukochany zespół od czasów nastoletnich to Def Leppard, słucham też Guns'n'Roses, Bon Jovi itd. Zrobiłam dzisiaj na obiad ciekawe danie jednogarnkowe a w zasadzie zapiekankę - wygląda toto przepysznie i atrakcyjnie. Za godzinę będę jadła lunch i jak będzie i w smaku takie jak wygląda to podam wam przepis. Zajadam sie truskawkami. Zaraz za moim osiedlem jest giełda i 24h na dobę sprzedają tam różne warzywa i owoce, więc wieczorem idziemy sobie na świeżą dostawę truskawek, kupujemy taniej niż sklepie a te są już wyśmienite w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wiecie o ktorej skonczylam wczoraj prasowac ? O 10tej prawie!!!!Ale sie nazbieralo ,potem juz tylko mialam sile na lozko ,nic wiecej. No dabrowko co za danie!!!! mniam!! Zapewne sprobuje ,o ile pogoda bedzie taka jak dzis-deszczowa niestety ,w weekend to tez zrobie to cudo .nie wiem tylko czy mam schaby ,ale karkowka tez sie nada,no nie???No i swieze warzywka musze namierzyc. A ponadto robie Tiramisu jutro ,bo wszystko do niego mam a mlody uwielbia wiec na zyczenie bedzie .W koncu jutro Dzien Dziecka ,no nie???No i u nas dzieciaki zaczynaja wolne od jutra i caly nastepny tydzien.Hmmm ,oby pogoda dopisala tylko. A ja robie porzadki w papierach wszelkich ,niszczarka az czerwona sie robi.I na ebayu szukam miksera w jakiejs dobrej cenie ,moze sie cos trafi i maz chce nowsza nawigacje ,bo jego ma juz 5 lat a teraz chce taka typowa dla ciezarowek .wiec sledze to i owo.Choc miksera w dobrej cenie to tu nie widze,a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny właśnie dziś wróciłam z Anglii, jestem totalnie niewyspana, bo spałam tylko trzy godziny, a wpadłam tylko po to aby życzyć Dąbrówce : Kochanie samych dobrych, wspaniałych przeżyć, dużo miłości, satysfakcji, no i co tam jeszcze chcesz - spóżnione, bo nie miałam dostępu do kompa, jutro relacja z pobytu. Pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja tez tylko wpadłam na chwilke, nic mi sie nie chce jak siedze tak sama w domu, no ale co poradzić, teskno mi za mężem...chociaz to tak krótko dopiero ... uciekam czytac ksiązke, to mnie troche odstresowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olensjo trzymaj sie ,najgorsze poczatki.Dasz rade.A jak bedzie mu dobrze tam to zwijaj sie i zmykaj do niego ,wcale sie nie ogladaj ,no chyba ze nie za bardzo jestes do ojczyzny przywiazana. Tesso witaj ,zabralas ze soba pogode,co??? Dzis powrot do angielskiej pogody -siapil deszcz caly dzien.Coco schla i mokla na zmiane.Ehhh.Ale za to wczoraj u fryka sie nasluchalam jaka to opalona jestem i skad wrocilam .Nie wierzyli ze sie na podworku i spacerkach tak przyrumienilam. ;))A to milo slyszec ,amnie przynajmniej. Dziewczyny co do malowania to mi sie nie chce ,ale jak powierze to zadanie milemu to sie latos nie doczekam .Tak wiec jak zaczne juz paprac to on mi pomoze znajac jego charakter.Bedzie zrzedzil i marudzil ale dokonczy co ja zaczelam .Juz ja go znam ,hihi.I to moj system. Dabrowko podeslij no zdjecia Twoich balkonow ,please.Nie badz zyla i pochwal sie . Jonico ,grazko buziaki Rewelacjo usciski.Gdzie sie zapodzialas ? Czekam na Twa podpowiedz .Swoja droga polecone przez Ciebie Merrellki mam do dzis ale wydeptaly sie od dolu wiec sa ta,kie "wkolo komina" tylko ,w ogrodzie,mycie samochodu, itp.Kupilam tym razem Salomony XA PRO ale troche to inny gatunek obuwia .Na jesieni kupie jeszcze pare Merrlli .Nawet moj maz zdecydowal sie na jedne,choc zawsze twierdzil ze jemu niepotrzebne takie buty .Ale byly za duze i odeslalismy .Niestety odpowiedniego rozmiaru nie bylo w takiej cenie jaka mnie interesowala wiec taraz pilnuje tematu i jak cos to zaraz zamowie. Napieklam nalesnikow na mojej mega patelni elektrycznej.Zjadlam 3 niestety ,ale sa takie cieniutkie jak papierki i kruche az sie rozlatuja za co kocham to urzadzenie.Wiec moze i kalorii nie bedzie az tak wiele,co??? No trudno ,nie zaluje ,bo nie pieklam ich gdzies od lutego i teraz znow nie wiem kiedy upieke wiec zachciewajki zaspokojone.Mlody sie jeszcze zapycha,bo lubi bardzo takie cuda. Uciekam juz teraz .Jutro zajrze ,buziaczki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!!!! Tesso witaj! Jak fajnie że wróciłaś juz do nas! Napisz nam jak było! Dabrówko super przepis - wkrótce wypróbuję! Całuski dla wszystkich naszych dzieciaków forumowych z okazji Dnia Dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej kobiety :) Ja nie mam czasu absolutnie na nic! W sobote bylismy na hinduskich zareczynach (zdjecia na FB) i bylo jak na filmie bollywoodzkim :D Rewelacja. Bylam jedyna biala kobieta i jedyna nie w tradycyjnym ubiorze i postanowilam, ze jesli kiedykolwiek nadarzy sie okazja to nabede sari na taka imprezke. Kobiety w kolorowych strojach jak ksiezniczki, niesamowite potrawy, sala bajeczna i ta ichnia muzyka :D No i od tamtej pory codziennie gotuje cos hinduskiego. Wszystko wychodzi pyszne poki co i zgodne z nasza dieta :) Dzis moze sprobuje upiec chapattis i saladke ze slodkich ziemniakow i fasoli czerwonej na lunch. A poki co wcinam pizze bo mialam ochote a gotowego w domu nic nie bylo. W koncu trzecia faza to mozna czasem zgrzeszyc, zwlaszcza, ze znow wchodze w rozmiar 2 :) I w zwiazku z tym, zlamalam silna wole i obkupuje sie w nowosci w ramach zasobnosci portfela i w granicach zdrowego rozsadku ;) Mon ja glownie wpadlam bo mnie tak nawolujesz i nie mialam serca nie odpisac. Ja generalnie przekonalam sie, ze nie ma rzeczy do wszystkiego. Kitchenaid jest super solidna i prosta maszyna na cale zycie pewnie. Wspaniale kreci ciasta wszelkiej masci. Bardzo go polecam. Jesli chodzi o przystawki to mialam w planie je kompletowac ale stanelo chyba na maszynce do miesa i na czyms jeszcze ale nie pamietam. Co oznacza, ze nie jest to zbytnio uzywane - malo praktyczne. Lepiej kupic odrebny sprzet. Ja czytalam recenzje, ze przystawki bardzo obciazaja silnik maszyny ale mi nie pasuje w nich to jak sa mocowane, malo praktyczne. Jedyne co dobrze sie sprawdza to przystawka do lodow ale ja nabylam osobne urzadzenie. A jesli chodzi o food processor to porzadny cuisinart z podstawowymi tarkami pracuje u mnie codziennie. Nawet ciasto w nim robie ale nie umywa sie do kitchenaida w tej dziedzinie. I tez jest to maszyna nie do zdarcia - jak sie przegrzeje to bezpiecznik sie rozlaczy i trzeba poczekac 10sek. To mi sie zdarza jak krece nasze ciemne maki :D A jesli o buty chodzi to merelle bardzo lubie ale ja juz zdarlam dwie pary odkad ty jedna - i to nie na szlakach ale na nowojorskich chodnikach. Teraz poluje na model ventillator ale chyba juz wyszedl z produkcji a szkoda bo to moj ulubiony na lato :( moj maz tez merelle bardzo lubi :) grazko tylko wpadlas na forum, ze ci w pracy dobrze sie poukladalo i zaraz u mnie zaczely sie pozytywne zmiany - wreszcie szefowa dostrzegla, ze mam nadmiar i odciazyla mnie :) Ma w planach jakies zestawienia dla mnie wprawdzie ale przynajmniej najgorsza monotonna robote mi zabrala :) Olensjo ja nie mieszkalam z mezem ladnych kilka lat ale przetrwalismy i teraz nawet nie pamietam, ze bylismy osobno. Jakos wam sie pouklada :) Najwazniejsze zebys znalazla prace i miala dobre samopoczucie :) jonico to mnie zastrzelilas wpisem o skardze! :o Ty jestes tak solidna i bezkonfliktowa osoba! Trzymam kciuki zeby niesnaski sie zakonczyly pomyslnie dla ciebie kochana. I strasznie mi przykro :( Tesso czekam na relacje! Mam i dzieciakom wszystkiego najlepszego! :):):) Pozdrowienia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Rewelacjo wielkie dzieki.Mozesz cos wiecej skrobnac o Cuisinairt food processor,please??? Patrzylam u nas w necie i jest kilka gatunkto .Jaki polecasz ?? Wczoraj tak narzekalam do meza o tym moim sprzecie ze stwierdzil ze jak kupic to cos na lata ,wiec tak jakby przystal na to.Hihi. A to tez amerykanska firma tak??? sorki ze truje ale wyjazd niebawem a jesli sie zdecyduje to sobiue kupie nowy sprzet a Kenwooda ozenie do siostry albo tesciowej.Bedzie zachwycona .A w sumie za cene przystawek pewnie kupie ten food processor bez problemu jesli jest takio super.Moj kenwood tak trze warzywa ze polowa w calosci jest,wiec po kilku probach temat odpuscilam .No a jak Ci sie sprawuje ten?? Jest super?? Serio.Napisz jaki model masz z jaka moca.A jeszcze jak chleb w nim krecisz to super.Ja biale pieczywo to wyrabiam z maszynie do chleba ale ciemne jest za ciezkie i tak sapie maszyna ze nie chce jej schajcowac,bo jestem zadowolona. Czekam na Twa podpowiedz. Moje Merelle juz od roku sa podworkowe ,wiec zapewne juz bym nastepne miala wychodzone i patrzyla ze trzecia para,Masz racje .Bo ja bardzo w nich lubilam chodzic . Ciesze sie ze pieknie schudlas do swojego idealu.Ja niestety grzesze ,wkurza mnie ten tryb remontowy u tyle .Ale mam nadzieje ze moj mily zakonczy temat do wtorku.Ma 4 dni wolnego wiec biada mu jak nie zakonczy tego balaganu.Zarty sie skonczyly. Pozdrawiam Was kobietki znad owsianki z brzoskwinia ,teraz spadam z sunia na spacerek bo mnie obserwuje niespokojnie. Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszyskiech dzieciaków i tych dużych i tych małych uściski od ciotki dąbrówki! Tesso- bardzo ci dziękuje i cmoki dla ciebie, cmok, cmok, cmok :) Pisz jak było w UK! Olensjo- rozumiem ciebie. Mój mąż wyjedża na 1 noc a ja już nie mogę sobie miejsca znaleźć bez niego a co dopiero wyjazd na dłużej! Ściskam cię mocno....i dziekujemy naszemu rządowi, że doprowadził to takich właśnie rozstań wrrrrr. Mon- zdjęcia zrobię jak sobie życzysz ale daj tym kwiatkom trochę odbić. Wczoraj zakupiłam dopiero sadzonki i jeszcze nie kwitną nawet. Jak już rozkwiecą się moje balkoniki na dobre to obiecuję przesłać zdjęcia ....może i ja wsadzę łep na jedno z nich :) Ja też mam dzisiaj naleśnika na lunch ale otrębowego. No kto by nie lubił naleśników!!!??? rewelacjo- matko, ale tam musiało być bajkowo na tych zaręczynach. Kolorowo, pachnąco, smacznie....ehhhhhh inny świat. Ja cię bardzo proszę - jesli będziesz miała przepis z dostępnymi w naszym kraju produktami to ja bym chciała. Może ta sałatka z zmniaków i fasoli na początek by się nadała? U mnie dzisiaj na obiad takie danie (wczoraj spróbowałam i też mogę polecić), do tego zrobię surówkę z młodej kapustki i raj dla podniebienia: http://polki.pl/kuchnia_przepisy_lista_dania_glowne_artykul,10021869.html śmietanę zastąpiłam jogurtem nat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny Dzisiaj nie będę odnosiła się do Waszych wypowiedzi tylko napiszę co w UK, a tam przede wszystkim zaskoczona byłam sposobem odżywiania, na śniadanie owoce, truskawki, winogrona, banany, melony, gruszki i inne, drugie śniadanie to sałatki z rukoli, zielonego szpinaku i wszelkiego rodzaju sałat, z oliwkami, pomidorami, z oliwą i różnymi przyprawami. a do tego chleb z masłem lub serem białym, kozim, i innymi, na obiad warzywa z makaronem, ryżem, ryby, mięsa nie jedzą pod żadną postacią, kolacja, o ile jest, to głównie chleb z serem, no i nie powiem trzymają linię, ja nawet schudłam pomimo zajadania się lodami, pogodę miałam rewelacyjną, bardzo wysoka temperatura, czasami aż za wysoka, byłyśmy z córką w Royal Operze na Fauście Verdiego, a przed spektaklem na kolacji w restauracji operowej, których tam było multum, i ciekawostka, podano w kieliszku zupę z ciecierzycy, do tego bułkę, wypicie zupy było dla obsługi sygnałem do podawania dania głównego, miejsca miałyśmy na pierwszym balkonie, w pierwszym rzędzie, bilety po 195,- funtów jeden, kolacja 97 funtów, więc impreza na kieszeń królowej, wnuki rewelacyjne, ale trochę męczące, starszy zaczyna mówić i nie zawsze mogłam go zrozumieć bo mówił niewyrażnie i w dwóch językach, młodszy natomiast zaczyna chodzić, ale najbardziej lubi siedzieć na rękach, szkoda, że są tak daleko i nie mogę ich częściej oglądać, na lotnisku w Luton zwiększona kontrola, byłam świadkiem jak kobiecie odkryli coś w biustonoszu i musiała pójść do kontroli osobistej, a kobieta nałożyła na ręce dużą ilość bransolet, myślała, że to zatuszuje dzwonienie , ja już wiem co to jest jak coś ci dzwoni przy przejściu przez bramkę, więc ściągam wszystko co może dzwonić, łańcuszki, kolczyki, pierścionki, i mam spokój, teraz muszę zaaklimatyzować się do naszych warunków, a już boli mnie gardło, i zabrać się za gotowanie bo nabrałam ochoty na posiłki bezmięsne, choć u nas nie ma takiego wyboru warzyw i owoców jak tam, ale mam ochotę na: do ugotowanej ciecierzycy dodać cebulkę, jajko, naturalnie sól, pieprz i inne przyprawy według uznania, i upiec placki. To by było na tyle, mam nadzieję, że jutro porozmawiam z Wami na inne tematy. Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, moja waga na dzisiaj 66,3 więc nie jest źle, pomału pomału i w dól hihi mam nadzieje :) Tęskni mi się do męża bardzo, no ale na razie musze przecierpieć, nic sie nie poradzi, zjadłam własnie sniadanko i popijam kawe. Tesso - fajnie że troszke odpoczęłas w Londynie i się zrelaksowałaś:) Mon - powiem Ci że czekam na zakończenie Twojego remontu i zdjęcia oczywiście bo jestem bardzo ciekawa, tak samo jak balkonu Dąbrówki :) Kochane, dzisiaj mam zamiar zrobić generalnie porządki w domu, nigdzie nie musze wyłazic wiec cały dzien na sprzątanie dla mniekk hahah tylko od czego tu zacząć, no najlepiej od początku :) Miłego dnia dla WAS !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia gorace w zimny weekend:D Tesso, super ze wrocilas, no , no to sie pogosilas- zazdrozcze, no i tego ze chudlas, bo u mnie zastoj na maxa Olensjo, wiem jak to miec meza za granica, mam nadzieje ze sie niebawem spotkacie, a kiedy planujecie spotkanie? Ja tez mam do posprzatania ale dzisiaj tylko zrobilam duze zakupy, pranie i po poludniu skocze do siostry, nie chce mi ie za duzo robic:P Maz z chlopakami wyskoczyl na basen, mam nadzieje ze dobrze mu to zrobi na kregolup, lekarz rodzinny oczywiscie zbagatelizowal wyniki rtg , sam sie musial prosic o rehabilitacje- na koniec lipca dopiero bedzie, w poniedzialek ma druga prywatna wizyte u neurologa Dabrowko, ale pysznoci gotujesz, daj znac jak makuje to tez wyprobuje, a jakie parowki do tego? takie grubaski? Mon, kurcze ale ty masz sprzetu domowego, ja przyznaje ze uzywam sprzetow jak najprostszych w obsludze, wogole nie mam takiej potrzeby by kupowac takie dziwnoci Rewelacjo, to super ze ci sie w pracy poprawilo, atmosfera najwazniejsza, a dasz mi an poczte namiary na siebie na facebooka, moze tez zaloze konto, ale sie boje ze to bedzie stazny pozeracz czasu Jonico, no jak to ktos na ciebie doniosl? Ja kiedys pracowalam w pewnym miesjcu gdzie tez donosy byly i kolezance nie przedluzono umowy za anonim, na mnie tez ejdna ciale nagadywala, kurcze ludzie to sa swinie, daj znac o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhhh a u mnie znowu pogrzeb w bliskiej rodzinie. Tym razem ciocia, która była śliczną, elegancką kobietą, zawsze wesołą, rodzinną...buuuu to nie fer :( Grażko- danie z parówkami nam smakowało. Parówki daję berlinki pokrojone na pół. Dzisiaj testuję jeszcze jedną pyszność z tej strony - jutro wstawię przepis jak będzie godne polecenia. tesso- prawda jakie inne życie można prowadzić na obczyźnie? Sama też bywałam na tego typu przedstawieniach i koncertach, bo znajomą moich stryjków była diva londyńskiej opery, która zapraszała nas na przedstawienia, dzięki niej liznęłam rarytasów, zakosztowałam wyższych sfer i poznałam kilka sław tamtejszej elity....uuuuuuuuuu kiedy to było?! Pozostały mi tylko zdjęcia. olensjo - widzę, że zabijasz sobie czas czym tylko możesz. Ja w tym tygodniu przez długi weekend (bo będę miała 4 dni wolnego) też chcę wziąć gruntowniej posprzątać jednego dnia i wyprać firany, narzuty, poduchy. Dzisiaj mam mieć telefon w sprawie nowej pracy. Trochę się denerwuję, bo tu w Polsce pracuję od początku w jednej firmie i nigdy nie zmieniałam. Teraz uznałam, że może warto coś zmienić i udało mi się nawiązać kontakt z firmą, która by mnie chętnie widziała u siebie. Umówiliśmy się dzisiaj na telefon...oj, ciekawa jestem co i jak mi zaproponują jak dojdzie do spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloo:) Dąbrówko - przykro mi z powodu pogrzebu, ehhh, sciskam mocno. i trzymam kciuki oby jak najlepiej było z tą nową pracą. a co do gospodarowania czasu, oj tak robie co moge, zeby jakos przetrwac, na szczescie mąż ma już tam internet i skypa więc na razie więcej okupuje komputer niz mieszkanie hihihih, no ale był weekend trzeba korzystac :) Plus jego wyjazdu jest taki, że gotuje tylko dla siebie i to dietetycznie więc mam nadzieje ze jak przyjedzie, a planuje za miesiac (tfu tfu nie zapeszam) to bede znowu o kilka kg lzejsza :) Dzisiaj na wadze 65.9 więc mam nadzieje że małymi kroczkami w dół. Ide zrobić sobie kawki :) miłego dnia wam zycze, u mnie zanosi sie na dzeszcz niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Nie wiem czy to ta pogoda czy aklimatyzacja, ale chodzę jak śnięta, co prawda przeziębiłam się, i przez sobotę i niedzielę leżałam, chętnie poleżałabym i dzisiaj, tak fajnie mi w tym łóżku, ale obowiązki wzywają, więc ruszyłam całą parą, i tak| Werka porysowała mi długopisem kolano, więc ja na to|"kto porysował mi kolano ręka w górę", na to Werka podnosi dwie ręce do góry......hihihi Olensja z przykrością donoszę, że wagowo jesteśmy takie same tylko, że ja o 4 cm jestem, niższa,,,,, hehehe Dąbrówko tak przykro jak ludzie odchodzą, napisz co z nową pracą, będę trzymała kciuki aby była dobra, i abyś ją zdobyła, masz 4 dni wolne, ja podskakiwałabym pod niebiosa, niestety nie mogę wziąć urlopu...i muszę kiblować na okrągło Grażka tak się cieszę, że w pracy wszystko ułożyło Ci się pozytywnie, a mężowi weż wymasuj porządnie te plecy w blasku świec, może to pomoże Rewelacja nie tylko ja miałam nietuzinkowe przeżycia, te hinduskie zaręczyny wyobrażam sobie jakie musiały być kolorowe Mon ja cały czas mam nadzieję, że prześlesz zdjęcia mieszkania po remoncie, pamiętam kiedyś Jana wysyłała nam swoje nowe mieszkanie, a wiesz mój sąsiad ma psa wilczura, stwierdził, że jest mu smutno jak sam zostaje w domu i dokupił suczkę tej samej rasy, teraz to ona rządzi, stary zupełnie podporządkował się jej Jonica mam nadzieję, że w pracy już wszystko Ok, a Ty znowu masz gości, moja Ty kochana Pierwszy dzień nowego tygodnia za nami, ten tydzień zleci błyskawicznie Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesso- wykuruj się porządnie, bo wiesz jak to jest jak się nie doleczy... Dania nie polecę - jednorazowe i już do niego nie wrócę. Rodzina zjadła bo zjadła ale po minach widziałam, że nie teges ;) Zadzwonili i w piątek idę na rozmowę. Staram się nie ekscytować, bo już wiem że to daleko ode mnie i dojazd by mi zajmował mnóstwo czasu....zobaczę jaki zakres obowiązków no i za jakie wynagrodzenie. Zimno się zrobiło jak nie wiem. Ręczniki w łazience nie schną, w sypialniach jest po postu chłodno...tak fuj. Słońca mi potrzeba, słońca ...i wyższej temperatury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a co tu taka cisza, czyżby pogoda, ta piękna, tak zadziałała na koleżanki, czy raczej przygotowania do Euro? Dziewczyny ja chodzę jak śnięta, cały czas chce mi się spać, dzisiaj doszłam do wniosku, że muszę zbadać poziom cukru we krwi, bo ciśnienie mam dobre, a przy niskim poziomie cukru chce się spać, więc może to to.. Dąbrówko nie wyczaiłam kiedy jedziesz do Chorwacji Rewelacja czy to już koniec Waszego wypoczynku czy szykuje się jeszcze jakaś tura Grażko a co z Twoim urlopem? Jonico a Ty gdzieś w świat na urlop? Olensja pewnie do męża zawita, a Mon do Polski, to już wiem. Coś mnie wzięło na urlop. mój będzie wtedy jak moi wyjadą, a to będzie na pewno w lipcu ale nie wiem dokładnie daty. Idę zażyć gripex i neoanginę, no i do łóżeczka grzecznie. Pa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×