IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

izabelka, ja lezalam ok tyg po trnsferze, ale tylko z powodu hiperstymulacji. Tak to lekarze zalecali normalny tryb zycia, po :)

Lunede kochana dzięki za dobre słowo ;-) A jak ty sie czujesz mamusiu?

monjoc, dziekuje :) czuje sie szczerze mowiac coraz slabiej, trace oddech przy najmniejszym wysilku, trudno mi popracowac w domu, a chcialabym cos porobic, zeby nie tylko tej moj biedny maz, ktory i tak ma duzo roboty po przeprowadzce z takimi meskimi robotami, w ktorych mu nie pomoge. BUziaki, mielej niedzieli!

lunede oszczędzaj się teraz jeszcze 2 miesiąc :-)

Lunka szukałam w internecie ale nic nie moge znaleźć,jesli Ty cos znajdziesz to prześlij.Całkiem możliwe bo jak ostatnio byłam w klinice,po wizycie szłam z M do pokoju pielęgniarek(po zastrzyk hehhe) i wszedł do gabinetu jego młodszy kolega dr.W i coś jakby mu gratulował,troche tak w zartach dogryzał.Moze własnie o to wystapienie w tv chodziło,nie wiem.....z resztą doktorek miał taki zajebisty humor jak u niego byłam ostatnio a mój M własnie poźniej mówił ze jak czekał na mnie pod kliniką to M.podjechał najnowszą BMKą.Tez bym miała dobry humor ;-) Za nasze pieniądze!

Monika a Ty w ogóle nie zwracaj uwagi na takie głupie wpisy.Ktos moze pomysli ze jestesmy fałszywe i sie okłamujemy nawzajem,ale to nieprawda.Nawet jesli którejs z nas sie nie powiedzie to przynjamniej wszystkie sie pocieszamy i wspieramy.Kazda z nas rozumie przez co przechodzi reszta dziewczyn i to jest własnie najfajniesze ze sie rozumiemy jak nikt inny.Ja mam kilka przyjaciółek ale wiem ze żadna z nich nie jest w stanie zrozumiec przez co przechodze i co czuje bo nigdy nie miały stycznosci z invitro to skąd niby maja wiedziec.A my nie musimy sie tłumaczyc bo rozumiemy sie bez słów,prawda.......a każda kolejna udana ciąża to nadzieja ze i nam sie uda.pozdrawiam wszystkich!

Witajcie moje drogie postanowiłam do was zajrzeć i odezwać się,może mnie jeszcze ktoś pamięta:) My dalej działamy stwierdziliśmy że nie ma co czekać i szkoda nasze kruszynki zostawiać na zimowisku, więc podchodzimy do crio za tydzień mam kolejną wizytę, oczywiście się martwię bo robimy na cyklu naturalnym więc nic nie biorę i czekam. Bierzemy 2 zarodeczki jestem cała obaw, może możecie mi coś doradzić jakieś przygotowania domowe:)

Helenka super, ze się zdecydowaliście ;-) Dziś nawet o Tobie kochana myslałam ;-) Fajnie , ze juz niedlugo krio. Ja juz jutro wizyta juz sama nie moge sie doczekać kiedy krio ! Pozdro!

Witaj Helenko,fajnie ze do nas wrociłas :-)

Dziewczynki proszę pomóżcie przygotowuję się do in vitro i dzisiaj miałam wziąśc 6 zastrzyk gonal 150 i na nim skończyć a tutaj patrzę że została mi jeszcze jedna dawka o Boże w 1 dniu nie wstrzyknął i co teraz? proszę pomóżcie czy któraś z Was miała coś podobnego?

hej dziewczyny Monjoc daj znac jak wizyta u lekarza co i jak! Helenka fajne ze jestes- a powiedz mi gdzie sie leczysz i ile macie mrozaczkow?? i widze ze mialas histeroskopie bolało?? bylas usypiana czy na "zywca:?? bo ja mam miec endometrial scratch bez znieczulenia i troche sie boje pozdrawiam wszystkie

A kiedy Kasiula masz wizyte ? Jak jutro to się wstrzymaj , a ja pózniej to ja bym jutro wziela. A nie masz tel. do dr, ja mam to dzwonie jak czegos nie wiem.

Joasia a kiedy masz to endometrial scratch ?

hmm mam telefon ale boję się zadzwonić ;( bo nie wiem czy wczoraj nie wstrzyknął czy przedwczoraj - kurczę tak bardzo mi na tym zależy mąż mi wstrzykuje te zastrzyki bo ja się boję ;( i nie zauważył że to nie zeszło albo nie ustawił już nie wiem ;( Tak jutro mam rano badanie estradiolu a wieczorem wizytę jejku normalnie mam doła a wiecie może co się może stać jak jednego dnia nie wzięłam? dodam tylko że biorę rano gonapeptyl i wieczorem menopur i gonal 150.

juloni - tak bardzo się boję, że usłyszę coś podobnego od mojego M. nie zaczęliśmy tak na dobrą sprawę jeszcze przygotowań do in vitro, bo on cały czas się łudzi, że uda się naturalnie. chce czekać do końca roku, a dopiero później w nowym roku chce pójść do lekarza. już tyle razy słyszałam jego zdenerwowany głos na to co lekarze mówią, że panicznie boję się co będzie jak in vitro się nie uda... mój M chce mieć dzieci i nie odrzuca in vitro ale "nie lubi" lekarzy.

monjoc ma 30 kwietnia to endometrial scratch i troche sie boje choc ponoc to wyglada tak jak transfer...zobaczyny

MH1, na razie o tym nie mysl. Moj M jak podchodzilismy do pierwszego IVF tez mowil ze tylko jeden jedyny raz I koniec, potem udalo mi sie go namowic na nastepny raz, tyle tylko ze teraz juz o trzecim razie nie chce slyszec. Tak wiec glowa do gory, moze nie bedziesz potrzebowala drugiego podejscia I tego ci zycze :)

dziekuje dziewczynki za mile powitanie,co do mojej histeroskopi to bylam usypiana mialam w szpitalu belanskim bo lecze sie w Warszawie w Novum.rano mialam zabieg a wieczorem wyszlam nic mnie nie bolalo i teraz tez jest wszystko ok.ale martwie sie ze nic nie biore,czy ktoras z was miala crio na naturalnym albo cos slyszala o tym?

Helenka witaj, fajnie ze wrocilas, Rady: duzo witamin, zielonych warzyw, ananas (nie wiem czemu ale jest on bardzo wazny)

Monjoc, przypomnij czemu nie transferowaliscieod razu??

monjoc ajak u ciebie przygotowania cos robisz ja jakos niewiem nie moge sie odnalesc,my mam 3mrozaczki i 2chce zabrac ze soba teraz.

juloni dzieki za porady strasznie boje sie ze cos bedzie nie tak ze sie nie rozmroza ze nie mam lekow i znowu bedzie biochemiczna,obiecalam sobie ze sie nie bede nakrecala ale nie da sie:(

juloni dobrze widze ze ty 3testujesz?

Helenko tak testuje 3-go, strasznie sie boje bo z pobranych 9 po kolei odpodaly , mieleismy nadzieje ze zamrozimy dwa ale one przestaly sie rozwijac, wiec nie mamy wogole zamrozonych.

Juloni, nie mart sie bo wlasnie z tych 9 zostaly te dobre i wlasnie te dostalas z powrotem. Moze akurat sie uda! x

Gerwazy kurcze napisz w srode ze beta poszla w gore please, wtedy zaczne wierzyc ze I mnie sie uda :)

Helenko ja twoim miejscu tak mysle sobie ze rozmrozilabym wszystkie trzy, co Ty Na to?

Helenka super ze wrocilas:) jednak czasem potrzeba czasu zeby sie po raz kolejny zdecydowac. Zycze szczescia! X Ja mialam robiony edno scratch i bolalo jak przy miesiaczce. Kazdy ma inna wytrzymalosc na bol, ostatnio w szpitalu jak czekalam na punkcje to za drzwiami byla dzieeczyna ktora wlasnie miala scratch i nawet nie pisnela takze moze akurat ciebie nie bedzia bolalo. Zreszta trwa to chwilke! X Stefania co u Ciebie? X

Gerwazy ty teraz czekasz do srody tak? Jak sie czujesz? X Juloni powiedz czy ty chodzisz do pracy czy siedzisz w domu? Jak wogole sie czujesz dajesz rade nie myslec o tym co sie dzieje u Ciebie w srodku? Ja narazie mam tesciow i jest wesolo takze za duzo o tym nie mysle, ale oni za 2 dni wyjezdzaja. Narazie jestem pelna optymizmu ale wiem ze niedlugo zaczne panikowac!

Kasiula A jaki mialaś pen gonalu, jeżeli 900j to możliwe ze została jeszcze dawka rezerwowa ok. 75, dlatego wydaje ci się, ze coś zostało. W mniejszych ocenach tego nie ma, tylko w tych dużych.