Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lauryn t

filmik z lotniska z debilnymi rodzicami co porzucili dziecko.....poryczalam sie:

Polecane posty

Gość loliinkowa
Kulturalny człowiek w sposób rzeczowy i właśnie -KULTURALNY przedstawia swoje argumenty. Dla mnie patologia to wrzask na forum i przekszykiwanie się wyrażeniami "kurwa, tępe idiotki" etc. Mogłabym zrozumieć na forum nastolatków, ale tu podobno wypowiadają się dorosłe kobiety. Nie chce mysleż jakie wartości przekazujecie- kto głośniej krzyczy i bardziej klnie ma racje?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooropatva
Nie rozumiem,dlaczego niektore osoby jak jada po tym twmaxie,to po matce. matka kurwa,matka uciekla,matce odebrac prawa,matka powinna byla poleciec pozniej. ojciec -wszystko ok. Jest tu pare tego typu twkstow i szlag mnie trafia. A ogolnie -nie rozumiem tych ludzi,w zyciu bym takiego czegos dziecku nie zafundowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki!!!!
Naprawde sie poryczalas ogladajac jakis filmik? Naprawde? Idz do psychiatry bo jestes niestabilna emocjonalnie :O Mam nadzieje, ze nie masz dziecka bo taka matka to przeklenstwo na cale zycie. Ryczy, smarka, histeryzuje a dzieciak nerwicy dostaje. To nie jest nawet empatia, to jest rozchwianie emocjonalne. Zachowanie pensjonarskie a nie doroslej kobiety. Idz sie babo lecz! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baba bez jagi nie rozumiem twojego toku rozumowania, że nic się nie stało?!!!!! bo dziecko miało zapewnioną opiekę na lotnisku??!!!! chyba żartujesz? poczytaj sobie o psychice tak małego dziecka. Dla takiego malucha, rodzice są całym światem jaki zna i nagle ten świat mu znika, czujesz to? nagle ktoś zabiera ci rodziców, stabilizacje, bezpieczeństwo, dom, prace, wszystko co masz - mniej więcej tak to wygląda na przykładzie dorosłego. To faktycznie nic się nie stało :O dzieciak przeżył traume o jakiej nie masz pojęcia. I podpisze się pod słowami Owsiaka, które przytoczyła tu któraś z koleżanek na 1stronie: to co zrobili to jest kurestwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Ja nie rozumiem calej historii. Sama zabieralam z lotniska dziecko brata, w ostatniej chwili zdecydowali ze je zostawia. Dziecko tak samo wrzeszczalo, plakalo, kopalo. Na drugi dzien sobie wytlumaczylismy co sie stalo i dlaczego rodzice zostawili i bylo juz ok. Wielki dramat, na prawde. A jak w przedszkolu sie zostawia dziecko po raz pierwszy to tez odebrac prawa rodzicielskie? A moze sprawdzic czy podla matka musi isc do pracy czy bedzie sobie tipsy w tym czasie kleic. Paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kolejna idiotka bezmozga
No kolejna idiotka bezmozga kobieto Ty nie widzisz różnicy między tym, że dziecko psychicznie do conajmniej pół roku nastawiali ze poleci samolotem, będą wakacje z mamusiem i tatusią, psychika dziecka sobie to zakodfowała, wryła, zapamiętałą i nagle tego nie ma? mało tego mamsuia i tatuś znikają na zawsze, bo takie dziecko nie ma poczucia czasu, nie zna sięna zegarku i kalendarzu ono nie rozumie co to znaczy 14 dni, dla niego to tak samo jakby rodzice umarli ? widzisz TY idiotko różnicę? do pzedszkola dziecko się przygotowuje, aklimatyzuje, adaptuje, chodzi na spotkania zapoznawcze, uczy rozstania z rodzicami, dzieck poznaje miejsce, panie przedszklanki dzieci stopniow, a nie jeb, zostawia pod przedszkolem na ulicy w obcym miejscu i ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szobanga
"Ty nie widzisz różnicy między tym, że dziecko psychicznie do conajmniej pół roku nastawiali ze poleci samolotem, będą wakacje z mamusiem i tatusią" Bylas przy tym jak dziecku od pol roku :D o tym rodzice opowiadali? Psychiki dzieci nie znasz ani w zab. Nikt normalny 2 latce pol roku wczesniej nie opowiada o wakacjach bo dostalby w leb :D Dzieciak nie ma poczucia czasu i albo by zapomnial o tym albo nie dal zyc walkujac przez pol roku kwestie wyjazdu :D "takie dziecko nie ma poczucia czasu, nie zna sięna zegarku i kalendarzu ono nie rozumie co to znaczy 14 dni, dla niego to tak samo jakby rodzice umarli ?" Potwierdxzasz moje slowa a sama sie placzesz :D Dziecko w dodatku nie zna pojecia smierci wiec nie moze myslec, ze "rodzice umarli" :D:D "widzisz TY idiotko różnicę?" Bez obrazania innych dyskutowac patologia nie potrafi, prawda? :O Rodzice popelnili blad. ALe nie zbrodnie. A nawiedzone na kafe "odebrac dziecko matce" (o tak! na pewno ta mala bedzie szczesliwsza jak jej odbierzecie matke, co? :O) no i jak zwykle lincz! A moze rodzicow nalezy uswiadomic jaka traume zafundowali dziecku? Nie kazdy nadaje sie na rodzica (jedni zostawiaja dziecko na lotnisku a inni, na kafe na przyklad :D klna jak szewcy) ale odbieranie praw to ostatecznosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kolejna idiotka bezmozga
Ty chyba nie masz dzieci ani serca>? bawiłabyś się śmiała i poimprezowała na wakacjach mając przed oczami płacz twojego dziecka ? to trzeba być bezmózgim sadystą , normalna matka , by nie przeżyła i nie zostawiła własnego dziecka na pastwę obcej osoby, a gdyby coś mu się stało to kto by odpowiadał, albo jakiś pedofil je zgarnął, podając się za rzekomego dziadka? a paniusia z ulgą że ma bachora z głowy oddała i machnęła ręką? milion rzezy mogło się stać , żadna matka nie bawiła się by na wakacjach myśląc że dziecko się stać może krzywda , jak się ma dziecko to nie ma ja i my, jest najpierw dziecko, to nie zabawka że można oddać w sklepie jak się nudzi i odebrać za miesiąc, dwa jak się wybawię, dziecko to odpowiedzialność na całe życie, do końca, ii rezygnacja ze stawiania siebie i własnej dupy na pierwszym miesjcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ludzie ludzie! "nius" rodem z sezonu ogorkowego a wiekszosc malo sie tu nie poszcza z oburzenia , placza nawet nad ta tragedyja jedna byla nawet swiadkiem tego jak rodzice pol roku opowiadali (2 latce) ze bedzie samolotem leciec -wow a tak powaznie co sie stalo??? -nic sie nie stalo! owszem jak mozna byc takim debilem zeby przed planowanym urlopem nie sprawdzic dokumentow ale nic poza tym ! dzieciak poplakal i tak szybko jak poplakal tak szybko o tym zapomni sa wydarzenia wazne na tym swiecie ale jak widac wiekszosc woli nazerac sie tania papka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Do "no kolejna bezmozga idiotka" He he he, dziewczyno ale mam polewke z Ciebie... a wspomagasz sie juz farmakologicznie? Powinnas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Bua ha ha ha...jeszcze doczytalam "dziecko co najmniej pol roku nastawia sie psychicznie" ale beka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny zastępczy temat, media szaleją, ludzie się oburzają a w konsekwencji za dwa tygodnie już nikt nie będzie o tym mówić bo wydarzy się coś innego..to jedno a druga sprawa to taka, że trzeba mieć nie równo pod sufitem by przed planowanym wyjazdem na wycieczkę nie sprawdzić ważności paszportu dziecka i w rezultacie zostawić je pod opieką Pań z informacji / następnie dziadków czy tam kogoś jeszcze i spokojnie wsadzić tyłek w samolot..szczyt egoizmu i bezmyślności z kolei..jak to wydarzenie odbije się na psychice 2 letniego dziecka okaże się w przyszłości, my na pewno się tego już nie dowiemy.. tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaDddd26
Nie powinni jechać na tą wycieczkę, skoro nie umieli dopilnować, żeby paszport dziecka był aktualny. Za głupotę i takie zaniedbanie trzeba cierpieć. Ewentualnie jeden z rodziców mógłby pojechać, ale to, co zrobili to głupota kompletna. Tylko, że w tej chwili to, co najgorszego można zrobić temu dziecku, to oddać je do domu dziecka, bo chyba żadna nie jest chętna, żeby przyjąć te dziecko do siebie na utrzymanie, co? Dom dziecka, to najgorsze, co może być. Więc to by było z deszczu pod rynnę. Jakby nie było, to planowali wyjazd razem z dzieckiem, nie planowali z góry, żeby je zostawić u rodziny, czy coś. Miało nieważny paszport, więc latali już z nim wcześniej na wakacje. Moim zdaniem trochę przesadzacie i się za bardzo emocjonujecie. Ci rodzice, to jeszcze nie jest jakaś patologia, tylko zwyczajnie bezmyślni ludzie, ale to nie znaczy, że nie kochają swojego dziecka. Po prostu ocenili, że zaraz opiekunka odbierze i dziecko będzie u babci przez ten czas. Planowali jechać z nim, więc balastem nie było dla nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam niektorych i dochodze do wniosku, ze strasznie glupie te dzis matki. Jedna wyje na filmiku, druga pisze o odebraniu praw, trzecia o rozleglej traumie do konca zycia:D Czy wy sie dobrze czujecie? Nic dziecku nie bedzie, nie bedzie mialo choroby sierocej po tym zdarzeniu, nie bedzie go wspominalo cale zycie, bo nawet go nie zapamieta. To jest male dziecko, owszem wazna jest jego psychika, ale wy sie zachowujecie tak jakby to dziecko mialo cale zycie wspominac to jako traume. Uczucia dziecka sa wazne, ale taki dwulatek poplacze, a za godzine bedzie sie smial z dziadkami i bawil. Traume to wy macie i sobie wmawiacie. Oczywiscie nie popieram nie sprawdzenia dokumentow. Trzeba byc skrajnie nieodpowiedzialna osoba by tego nie zrobic. Ale tez uwazam, ze dziecku krzywda sie nie stala, rodzice zapewnili opieke, nie porzucili dziecka jak jakis bagaz na srodku lotniska i wsiedli w samolot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z tym, ze rodzice wyszli na nieodpowiedzialnych i juz i tak maja "przechalapane" bo cala Polska zyje ta sprawa. ale nie zgadzam sie zupelnie, ze dziecko przezylo traume- i o tej traumie miala niby swiadczy histeria na lotnisku. Kazda matka ktora ma 2 latka wie, ze potrafi On zrobic histerie z powodu byle pierdoly....w moim wypadku histerxzyowanie to chleb powszdni( na szczescie coraz mniej) i to ja mam traume przez swoje dziecko a nie odwrotnie :P a temat zrobil sie niepotrzebnie hiper glosny, tak jakby nie bylo wazniejszych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
durna to ty jesteś ze swoimi wywodami, że rodzice tacy cudowni, pojechali sobie, a dzieciak, cóż to taki zbędny bagaż, niech sobie poryczy, nic mu nie będzie, to że rodzice zniknęli mu z oczu na dwa tygodnie i dzieciak się czuje jak w „traumie to taki szczegół nieistotny zupełnie, najważniejsze że mamusia z tatusiem wypoczną pod palmą bez tego balastu i kłopotu. Nic mu nie będzie przecież. Jak starzy za rok pojadą i znów nie sprawdzą paszportu, to podrzucą go do przechowalni bagażu, może będą go tam dokarmiać? Jak myślisz? Nic się nie stało takiego, wielkie halo, tysiące matek porzuca swoje dzieci przecież każdego dnia na przystankach PKS, lotniskach, to jedno w te czy wewte nie robi róznicy. Jaka trauma?! Faktycznie, wszyscy przesadzają, to jest to samo przecież jak matka znika na 5min. w domu idąc do kibla na grubsza sprawę oraz tak samo jak matka oddaje dziecko do przedszkola, po które jednak za pare godzin przychodzi. Rzeczywiście to to samo. Wszyscy są porąbani, bo najważniejsze przecież w tym wszystkim, że rodzice sobie pojechali i odpoczną. Ja tak sobie myślę, że tym matkom, które porzucają swoje niemowlaki na klatkach schodowych, też nie powinniśmy sobie głowy zaprzątać. Przecież kierowały się tez czymś nadrzędnym, co było ważniejsze niż dziecko. Pytanie może im się jedynie nasuwać, znajdzie je ktoś czy nie znajdzie? Również i tu, najważniejsze że po podrzuceniu dzieciaka gdzieś na obskurnej klatce, mogą wrócić z czystym sumieniem do swojego niewywróconego przez niego życia, z poczuciem spełnionej misji, przecież zapewniłam go pod opieką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wskaz mi madra osobo gdzie napisalam,z e rodzice cudowni i dobrze zrobili? Czy ja gdzies napisalam, ze pochwalam ich zachowanie? Uwazam jedynie, ze zbyt wielkie halo niektorzy z tego robia. I nie porownuj zostawienia dziecka na klatce samego sobie do pozostawienia pod opieka doroslego i zapewnienia mu dalszej opieki u dziadkow. Naprawde myslisz, ze dziecko bedzie mialo traume, ze bedzie to wspominalo do konca zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, co jest w tym wszystkim zabawne? Wypowiedzi psycholożek-amatorek, wiedzących ze 100% pewnością, ze dziecko zapamięta na całe zycie lub zapomni po godzinie. Otóż nikt z całą pewnością nie wie, co sie dzieje w psychice takiego dziecka. Czy rozumie, co pamieta a czego nie. Mój syn miał 1,5 roku, kiedy przewrócił się buzią do wody i napił się kilka jej łyków. Wystraszył się mocno i popłakal. Pomyslałam, jak niektóre z piszących tu osób, ze szybko zapomni. Bzdura, w nastęnym roku na widok wielkiej wody wpadł w histrię, w kolejnych latach również. Do 5 lat bał się wejść głębiej niż do kolan. Nie pamietał, co mu sie przydarzyło, pamiętał tylko, ze wody nalezy się bać. I nikt nie wie, również wy, specjalistkii z bożej łaski, co zostanie w psychice tej dziewczynki i jak zapamięta całe to wydarzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
nie dopisuj sobie już ideologii! nie napiałam, że do końca życia, ale przez jakiś czas na pewno. Za każdym razem jak matka zniknie mu z oczu np. na chwile w sklepie. Jaką mu zapewnili opiekę? dzieckiem zajęła się obsługa lotniska, która szukała krewnych, a nie oni. Tak to samo dla mnie jak ktos podrzuca niemowlaka na klatce, moze sie ktos nim zajmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
messol to o czym piszesz i co sie przytrafilo twojemu synkowi to normalne jesli chodzi o wode czy tez np. o ogien. Takich przypadkow jest mnostwo, a jednym z nich moja mama, ktora jak byla mala i sasiadka ja kapala to upuscila na sekunde i wpadla cala do wody, do dzis matka nie wejdzie dalej niz do kolon wlasnie do wody, bo sie boi. A wczesniej cale dziecinstwo darla sie przy kompaniu. Jednak nie wiem czego tu dziecko mailoby sie bac? Lotniska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie dopisuje ideologi, bo o traumie do konca zycia pisalam ogolnie, a nie do ciebie. Czytajac niektorych, co pisza, ze dziecko trzeba odebrac rodzicom to zachowuja sie jakby dziecku rodzice wlasnie traume zafundowali na cale zycie. Przeciez mial kto po dziecko przyjechac, dziadkowie sie nim zajeli wiec nie zostalo porzucone jak na klatce schodowej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
czego miało by sie bać? mysl dziewczyno, to nie boli!!! bać sie może, za każdym razem jak matku mu zniknie z obszaru oczu choćby na sekunde!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
messol- tym samym siebie stawiasz za wzór- psycholozki ?? poza tym ile to razy dzieci, ktore ida do żłobka, przedszkola- histeryzuja, placza jak maja tam zostać a rodzice mimo wszytsko zamykaja drzwi i ida.Albo uciekaja ( tak jak Ci na lotnisku), zeby dziecko nie widzialo , ze odchodza i nie płakało.... wiec rownie dobrze dzieci moga sie nabawic "traumY; kazdego dnia idac do opiekunki, przedszkola itd. nie bronie rodzicow, bo durnie sie zachowali.Ale dziecko nie sadze, ze bedzie pamietalo ze w wieku 2 lat mialo lezciec samolotem ale nie polecialo , bp rodzice uciekli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym zlobkiem i przedszkolem to dobry przyklad. Ja chodzilam do zlobka, potem do przedszkola. Matka mi opowiadala, ze nie szlo inaczej jak zaprowadzic mnie grzecznie za raczke nic nie mowiac i zostawic w przedszkolu, bo histerie odstawialam:D I tak tez zrobila, zaprowadzila mnie zostawila i poszla sobie. Podobno musieli mnie trzymac, bo sie wyrywalam i wylam:D Nie mialam jakiejs specjalnej traumy po tym zdarzeniu i go nie pamietam, znam tylko z opowiesci matki. I najlepsze, ze nie zdarzylo sie to raz, a kilka razy zanim sie przyzwyczailam i przestalam odstawiac histerie. To jeszcze gorsze niz zostawienie na lotnisku, bo po dziecko przyjechali znani mu dziaskowie, a ja zostawalam z obcymi paniami, ktorych sie niby balam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
avent - nie chodzi o to, że nie będzie pamietało lotniska i tego że nie pojechało - co za bzdety piszesz! , bedzie pamietac postepowanie rodziców!! czyli to co pisalam Ewelinie- znikniecia chocby na sekunde rodziców, chocby w głupim sklepie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
luzik, nic sie nie stało! matce dajcie medal za odwagę! :O złota kobieta zostawiła dzieciaka pod opieką obsługi lotniska. co tam medal, pomnik byłby lepszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to juz ty przeginasz. Czy ktos pochwalil zachowanie rodzicow? Nie. Po prostu niektorzy uwazaja, ze ludzie robia z tego zbyt wielka sprawe. Nie powinno sie to wydarzyc i z tym sie zgadzam, ale teksty o plakaniu na filmiku, traumach i odebraniu praw to juz przegiecie- i to jest wlasnie krytykowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Ewlina- teraz to Ty bzdety piszesz.Chyba 4 raz powtarzam, ze rodzice sie źle zachowali, nie popieram, nie chwale. tam gdzie dzieciom nie dzieje sie stosunkowo wielka krzywda- robi sie wielkie halo. A jak bija dzieci, szarpia na ulicy albo za sciana w bloku- to nikt nie reguje. Tylko na kafe wszyscy tacy madrzy, od razu ukamieniowac tych w Grecji ;) lece juz, udanego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do EwelinaEwa
a co cie obchodzi, że ktos jest wrażliwy i zapłakał na filmie? serce cie boli że ktos jest czuły na takie rzeczy? ja nie płakałam, ale są tacy co zapłakali i co z tego? w ludziach sie buzuje na takie rzeczy , więc napisali o odebraniu praw rodzicielskich, choc ja za tym nie jestem, ale za kuratorem dla rodziny jak najbardziej, niech sprawdzi czy wszystko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×