Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Oby

ILE tak naprawdę kosztuje dziecko?

Polecane posty

Gość sfefefr
Oby wybacz ale zachowujesz sie jak uposledzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfefefr
zwykle porwo uposledzonego spolecznie nieudacznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz pisalem ze to nie prowo, nie ma sensu powtarzac . To jest realna moja sytuacja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfefefr
czyli tak na serio masz cos z glowa, pozostaje tylko wspolczuc dziecku i jego matce, ze zwiazala sie kiedys z takim jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo sie probuje dowiedziec ile kosztue dziecko i czy za duzo nie place/bede placic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
I masz prawo wiedziec ile kosztuje dziecko. Powyzszych ulomnych postow nie bede komentowac,nie ma czego. Oby,moze sam zrobisz eksperyment,spiszesz na kartce,co dziecko potrzebuje,wiadomo,buty raz na jakis czas,kurtka tez,przejdz sie do spozywczego,posprawdzaj ceny zywnosci i jak ma sie to w stosunku do zoladka twojego dziecka.Nie pisze ze zlosliwosci,sama jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedwyn
Problem polega na tym, ze jeżeli ktoś nie zajmuje się dzieckiem, to trudno mu powiedzieć, ile zje, co mu potrzebne i jakie są "pozostałe" wydatki. Z resztą myślę, ze nikt kto się nie zagłębiał w temat nie jest w stanie określić, ile dziecko zjada do obiadu kaszy/ziemniaków czy ryżu oraz wedliny do śniadania. Albo wyprawka do szkoły - mozna policzyć, ile będa kosztowały książki, ale nikt kto nie wyposażał dziecka do szkoły nie ma pojęcia, że dochodzi jeszcze mnóstwo innych drobiazgów typu okładki do książek i zeszytów, zeszyty, pióro, zmazywacz, ołówki, bloki w kilku odmianach, kredki itd. Czy facet, który spędza z dzieckiem kilkanaście godzin w miesiącu jest np. w stanie powiedzieć, ile dziecku potrzeba par majtek czy skarpetek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dlatego tu wszedlem i was kobiety pytam nie twierdze ze wiem ile to wszystko kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sie zgodzile mze to wychodzi okolo 1200 ale co sad moze stwierdzic w mojej konkrtentj sytuacji ktora tu opisalem??? to pytanie kieruje do kompetnetnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo problem polega na tmy czy a zgodzic sie na 600-650 b czekac na werdykt sadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie nad zyciem
czekaj i nie zgadzaj sie na podwyzke, moja byla pazera dostaje 800 i glupi sie wtedy zgodzilem, a teraz zaluje jak widze jak o dziecko dba, a obnizyc jest ciezko a ta suka chciala 1200 i gowno dostala, a ja juz zaloz jej sprawe o zmniejszenie na 500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ijakie masz argumenty zeby obnizyc, bo mi tez ktos radzil obnizyc, a nie sie zgzac na podwyzke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
Oby, wiercisz dziurę w całym. A to proste jak drut. Bądźże facet z jajami, bo już tego miętolenia tematu sto pięćdziesiąt razy nie można zdzierżyć. Zdajesz sobie sprawę, że przeciętnie koszt utrzymania wynosi 1200zł. Wiesz, że 2/3 powinieneś płacić Ty. Wiemy, że ściemniasz odnośnie zarobków, że niby mieszkasz z mamą, a tak naprawdę z nową kobietą. Stać Cię na wyłożenie nawet 800zł, ale miętolisz temat z każdej strony (strzeż mnie Boże od takich jęczonów w moim realnym życiu !), ale nie chcesz, bo...? Bo co? Dlaczego nie chcesz pokryć swojej części kosztów utrzymania dziecka? Bo masz obrotną ex i całe życie będziesz na niej wisiał???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
Oby, Ty akurat pisałeś, że matka Twojego dziecka dba o nie i widzisz, że te pieniądze idą na syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dewa obiecuje ze dzis juz ostatni raz, pote msie we wrzesniu pojawiae;-) a dlaczego ja 2/3??? mowiono m ize pol na pol??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belzebubeńka
co za dupek.600 zl na dziecko i on mówi,że to za dużo.może zamieszkaj ty z nim a zona bedzie brala na weekend to zobaczysz ile kosztuje utrzymanie malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe szczęście że nie mieszkam w Pl. 600 zł to wcale nie tak dużo,ubrania sa dość drogie,edukacja,rozrywka. Ja na swoje dziecko wydaje ile moge. Czasami z czegos rezygnuje,ale gdy mam pieniadze staram się dać dzecku wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
Tak u mnie powiedziano na sprawie. Matka daje połowę tego co ojciec, bo zajmuje się dzieckiem 24/dobę, więc ma mniejsze możliwości zarobkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie nad zyciem
najpierw w sadzie walcza jak powalone by dziecko mieszkalo z taka mamusia a potem placza ze z dzieckiem musza przebywac 24/dobe i kaza przeliczac facetom ile by musieli zaplacic za calodobowa opieka nad dzieckiem i dawac tyle matce..pieprzone idiotki.. moje ma 8 lat i mam nadzieje ze uda mi sie obnizyc i nie dlatego ze uwazam ze to z aduzo..ale moja byla kupuje ubrania sobie nie dziecku..poza tym wyglada jak niedozywiony..a ona ma na fryzjera, solarium i paznokcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
Jak wziąłeś sobie pudło na matkę swojego dziecka to cierp. Podobały Ci się "solary", które dbają o siebie a nie o dziecko to teraz cierp. My mówimy o normalnych kobietach, które całe życie poświęciły dziecku i walczą, aby godnie żyło, nie było niedożywione i było normalnie ubrane.I swoje pieniądze i pieniądze od taty przeznaczają na dziecko, nie na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie nad zyciem
wlasnie to moja zyciowa porazka..taka matka dla mojego dziecka..i jeszcze wlasnie gra biedna samotna matke bez pomocyi gdybym wiedzial ze wydaje na dziecko i dba to bym slowa nie powiedzial..a tak jej nie daruje. do autora nie zgadzaj sie na podwyzke..500 czy 55o to kwota wystarczajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
Nie radź mu tak, bo on mimo rozwodu wypowiada się pozytywnie o swojej ex jako matce. Nie ma co jej utrudniać życia skoro dba dziewczyna o dziecko. A Ty pomyśl nad innym rozwiązaniem. Przecież możesz zadeklarować się do opłacania np. wyprawki, dodatkowych zajęć itp. i nie musisz jej dawać całej kasy do ręki. Pytanie tylko czy nie żałujesz własnemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie nad zyciem
jakbym zalowal to bym sie na 800 zl nie zgodzil, myslalem ze o dziecko bedzie dbala.. a ze jest zwykla suka to jest jak jest i jej nie bede poblazal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
To daj o zmniejszenie na 500 i zadeklaruj pozostałe opłaty tak jak pisałam wyżej. Podaj świadków, dowody, że nie dba należycie o dziecko. To nie jest tak, że ja trzymam stronę matek. To działa w obie strony. Tu chodzi o dobro dziecka. Waszego wspólnego dziecka. Skoro widzisz, że pieniądze na dziecko nie idą, sam zadbaj o np. odzież, obuwie, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaja se robisz?
" dziecku..poza tym wyglada jak niedozywiony." Baba ci moży dziecko głodem, a ty chcesz alimenta OBNIŻAĆ?? No takiego kogoś to tu jeszcze nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
co znaczy mozyc dziecko glodem, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaja se robisz?
Google ci sie popsuły? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama200
18:31 [zgłoś do usunięcia] Jaja se robisz? " dziecku..poza tym wyglada jak niedozywiony." Baba ci moży dziecko głodem, a ty chcesz alimenta OBNIŻAĆ?? No takiego kogoś to tu jeszcze nie było. 18:40 [zgłoś do usunięcia] kochanka Franka co znaczy mozyc dziecko glodem, 18:42 [zgłoś do usunięcia] Jaja se robisz? Google ci sie popsuły? no tobie google się chyba popsuły morzyć daw. zadawać komuś powolną śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×