Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SALAMANDRA123

Do grudnia odchudzona :)

Polecane posty

Gość blueberry00013
aha i jeszcze jedno rok temu wazylam 78kg przy 170 ;/ dieta, duzo sportu i teraz waze 62 kg rolki, badminton i skakanka duzo owocow, warzyw, chude, biale mieso zero ziemniakow, oleju i innego badziewia dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Ja jestem z diety nie zrezygnowala. Tylko dzis jade na wesele i nie mialam czasu pisac. Odewzwe sie po powrocie. Powodzenia w dalszym gubieniu kilogramow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgooy798799
a gdzie ta co topik zalozyla do srody kakas tabela miala byc ...i miala ja zamykac juz sie odchudzila ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fgooy798799 ona ma 36 lat i skoro jej nie ma to pewnie ma coś ważniejszego na głowie , weź to pod uwagę a nie wyskakujesz z jakimiś tekstami typu 'już się odchudziła ' żałosne .... Skoro mówiła, że tabela będzie, to z pewnością będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Moja mama juz w samolocie wiec teraz moge sie odchudzac a tak wiadomo obiadki i sniadanka ,ciasta i kawusie;)) milego wekeendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, weekend zapowiada się do duupy :( zresztą jak całe moje wakacje... Jeszcze dostałam @ i od wczoraj praktycznie leże i ryczę z bólu :( Już mi nic, a nic nie pomaga ;x Miłego weekendu chociaż Wam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porażka to możesz spokojnie zacząć odchudzanie:) mnie moja mama też pilnuje mimo że 8 lat z nią nie mieszkam to jak zauważy że dietkuje od razu wola że już chuda jestem i tak blado wyglądam i że żadna dieta mi nie jest potrzebna:) wariatka przykro mi że takie masz ostre bóle:( ja po poronieniu też takie mam podczas @ i przed ale trzeba zacisnąć zęby i do przodu Ja dziś mialam szalony dzień bo mąż ni stąd ni zowąd wymyślił wypad na kajaki, zebraliśmy sie w 5 minut i pojechaliśmy. Było cudownie- 4 godziny na rzece z mężem i synem. Oglądalismy cuda natury:) niestety potem zaliczylismy mcdonalda, był zestaw royala i lody. Ale mialam intensywny dzień więc sobie wybaczam:) Miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało nas tu, mało. Kilka jest tylko stałych. Jutro niedziela mniej osób w pracy to pewnie tu zajrza. Ciekawa jestem jak tam ich odchudzanie, tzn ile już schudły. Motywują mnie osiągnięcia dziewczyn które pisały ile już schudły, m in one tzn Wy pomagacie wytrwać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneeczkaam wyniki innych są na prawdę motywujące :) bo dlaczego ma się być gorszą od nich :P mi już niby dużo kg ubyło, ale biorąc pod uwagę moją początkową wagę, to niewiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wariatka ale jak już się przełamiesz i schudniesz troszkę to masz motywację, przynajmniej ja. Najgorsze są początki. Twoje 10kg to bardzo dużo. Zobacz ile osób próbuje i nic nie mogą zrzucić. Ty już osiągnęłas bardzo dużo. Dobranoc wszystkim :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariatka Ty masz już super wynik, twój organizm na pewno odczuł różnicę:) Ja jeszcze dziś zaszalałam i poszliśmy na pokaz tańca z ogniem i na piwko (wszyscy pili oprócz mnie) :) Reraz popijam zieloną herbatę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Kolejny dzień przed nami, dziś leje z oknem... Wczoraj miałam jeszcze akcję z synem bo po 23 tak wymiotował że szok więc do 1 w nocy pranie, mycie czekanie co będzie. A dziś już o 7 wstałam i troszkę jestem padnięta. Śniadania jeszcze nie jadłam ale chyba będą kanapki bo na nic innego nie mam chęci. Dziś obiad u teściowej i lenistwo w planach. Nasza założycielka naprawdę zniknęła, mam nadzieje że mimo wszystko forum nie upadnie.Milej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z mężem i synem już byliśmy w Kościele nawet ;) u nas w lubelskim nie pada jest ładna słoneczna pogoda ;) namówie męża na rowery później, zobaczymy czy mi się uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam zjeść dietetyczny obiad ale właśnie mój mąż oznajmił że idziemy na obiad ze znajomymi do tawerny greckiej. Jestem po skromnym śniadaniu więc głodna idę:( dziś stanęlam na wadze z ciekawości i okazało się że jest 71,5 czyli tendencja spadkowa ale w weekendy odrabiam za dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja Was podglądam tylko pisać przestałam...-> moja dieta to już nie dieta tylko nowe nawyki żywieniowe, nic się nie zmienia oprócz wagi :) powodzenia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głód_doświadczeń
Witam, żeby wasz topik nie upadł z wielką chęcią się do niego przyłączę :) od poniedziałku 20.08.2012 jestem na diecie, nie jest to żadna kopenhaska, Dukan czy inne takie, po prostu ograniczyłam, do tego w miarę możliwości odstawiłam słodycze, pieczywo, spożywam duże ilości warzyw. Staram się trochę ruszać tzn. dziennie przynajmniej 1godzine marszu i ćwiczenia na ręce-zamierzam oczywiście zwiększyć zakres ćwiczeń. Mam 23 lata i wystartowałam z waga 74kg , na dzień dzisiejszy jest 2kg mniej :D wiem ,że to tylko woda zeszła ale jestem zadowolona i mam motywację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj głód_doświadczeń:) Czyli wystartowałyśmy mniej więcej z tego samej wagi:) Ja miałam 75,5 a w tej chwili 71,5. Ja po prostu mniej żrę, ograniczyłam mocno slodycze bo pochłanialam je kilogramami i colę- pilam dziennie ogromne ilości. Teraz praktycznie nie ma jej. Wczoraj napilam się kilka łyków i było mi za slodko:) uciekam na obiad papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głód_doświadczeń
mika821 cele też mamy podobne, oby nam się udało:) dzień minął mi dośc leniwie więc i z jedzeniem nie szrażowałam tym bardziej ,że po prostu mi się nie chciało. mam nadzieje ,że następny tydzień też zabierze z mojego organizmu kolejne 2kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak tu pusto. Ja już po śniadaniu: dwie małe kanapki z pasztetem. Idąc do pracy wstąpię do apteki bo nadal mam ten sam problem. Spokojnego poniedziałku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już wstałam ale nie mam ochoty jeszcze jeść muszę posprzątać trochę w szafach z ubraniami bo jest już ich za dużo.. A ja tak lubie zakupy... Rzeczywiście pusto tutaj. Zaglądam tu a nic nowego się nie pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam! :) nie było mnie trochę, ale miałam szalony weekend (i absolutnie NIE dietetyczny :o ) ale jednak coś tam zleciało, więc mimo wszystko się cieszę :) od dzisiaj czuję przypływ motywacji, mam ochotę ćwiczyć i chudnąć i w ogóle zdrowo żyć :) zeszły tydzień to kompletna klapa, już od środy praktycznie coś słodkiego codziennie podjadałam, do tego ani razu nie zmusiłam się do ćwiczeń :o po prostu zmarnowałam 7 dni :o ale wczoraj przeglądałam zdjęcia z wyjazdu z Lubym i się po prostu załamałam.. sama na co dzień tak tego nie dostrzegam, ale na zdj dopiero widzę jaka na prawdę jestem gruba :( dlatego postanowiłam, że w przyszłym roku na zdjęciach będę wychodzić fenomenalnie :D do tego mój TŻ mnie dobija, bo on sam z siebie ciągle chudnie mimo, że je więcej ode mnie! już ja mu pokaże :P jeszcze go wyprzedzę :P bo aktualnie to ekhm.. ważę 8 kg więcej od niego :o także to dla mnie kolejna motywacja :) ehh ale się spisałam, no nic! lecę coś wszamać i biorę sie za ćwiczenia :) miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ja już po śniadanku :P dzisiaj się zważyłam z rana tak jak radziłyście i pokazało 84,5 :) Przeraża mnie to, że już ostatni tydz wakacji ;xx Ale z drugiej strony się cieszę, że osiągnęłam coś w te wakacje:) Miłego dnia ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Serafi
Witam, mam dla was świetną wiadomość! Już 26 sierpnia ukaże się nowy numer magazynu Shape do którego dołączona będzie płyta z ćwiczeniami i radami od elavia.pl :) Ćwiczyć będzie łatwiej, w oparciu o film, a nie tylko obrazki czy opisy z internetu. Jeżeli jeszcze nie próbowałyście takiej formy to polecam! Pozdrawiam, Alicja _____________________________ eRzecznik marki Elavia 4321 Slim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szoku patrząc na zdjęcie przed i po. Moje GRATULACJE!!! Ja wróciłam do domku, w pracy bułeczka z serem żółtym i bakuś a w domku obiadzik: kotlet z piersi, zmieniaczki( dosłownie dwie łyżki) i pomidory ze śmietaną (też niedużo). Dzis chłopaki chcą gofry z bitą śmietaną na kolację więc ja chyba zjem lody żeby mi język kołkiem nie stanął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika ale sukienka przyda Ci się w tym roku na sylwka prawda? Doskonale Ci idzie! A ja schudłam 1.1kg. Nie poddaje się ale jak na dwa tygodnie to mało bo tyle się jak na razie odchudzam. Dziewczyny jak tu skutecznie schudnac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×