Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SALAMANDRA123

Do grudnia odchudzona :)

Polecane posty

witam z samego rana:) głód_doświadczeń ja niestety uwielbiam i gotować i jeść:) ale teraz jakoś daję radę chociaż moja dieta opiera się tylko i wyłącznie o mż a że mam siedzący tryb pracy (urząd) to niestety ciężko coś zgubić. No ale te 4kg w 4 tyg spadły więc przypada 1 kg na tydzień:) Teraz waga stoi w miejscu ale nie przejmuje się bo nie zależy mi żeby schudnąć szybko a na długo:) w diety cud nie wierzę, tzn chudnie się na nich ładnie i szybko (na kopenhaskiej np. schudłam w dwa tyg ponad 6 kg) ale to efekt krótkofalowy i moment kg wracają więc nie warto jak dla mnie:) Zaraz sniadanie i do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, to jest jakis masakryczny tydzień, cały dzień coś robię a wieczorami padam na twarz, nie mam czasu jeść i opadam z sił powoli:( teraz nawet nie mam siły iśc do kuchni żeby cos zrobić,a dosłownie przed chwila wróciłam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Medlah
Hehehe...mniej gadania, więcej gimnastykowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glod_doświadczen to niedobrze ze nie masz czasu na jedzenie bo jeść trzeba:) inaczej spalasz mięśnie i nadwerężasz organizm:( Ja dziś zjadłam rano bułkę z berlinką, później jabłko, bułkę z serem żółtym, następnie ryż z kurczakiem i serek homogenizowany. Jak na mnie ok:) JUtro się zważę ale nie sądzę żeby coś się ruszyło. Cudownie byłoby zobaczyć 71kg:) A tak w ogóle to tak tu pusto że chyba zaloże nowy wątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba się dołączę :) teraz mam czas na zrzucenie parunastu :/ kilo :/ wcześniej nie mogłam bo byłam w ciąży i odrazu pisze nie usunęłam bo chciałam a tylko dlatego, że MUSIAŁAM i małeństwo umarło w 10 tyg ;( a że już prawie doszłam do siebie to czas na wzięcie się za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielonazaba witaj:) ile ważysz i masz wzrostu, na jakiej jesteś diecie? Przykro mi z powodu maleństwa, przeżyłam to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika u mnie to całkiem świeże, ale już lepiej :) więc 160 cm iiiiiiiiii rany aż wstyd napisać :( bo 73 kg ważę :( jeszcze nie mam żadnej diety, kiedyś byłam na dukanie i faktycznie schudłam, ale potem już nie mogłam na te rzeczy do jedzenia patrzeć bleee... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głód_doświadczen wiesz nasza założycielka zniknęła, mało tu ludzi...ale zostaję:) zielona_zaba- wszystko będzie ok:) nie zamartwiaj się, dasz radę. Ja MŻ i założyłam że 5 kg muszę schudnąć- startowałam z 75 jutro ważenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
często tak jest ,że po pewnym czasie ludzie się wykruszaja-wiem to z autopsji i mam nadzieje ,że tym razem bedzie inaczej. moje ważenie w piątek pod wieczór albo w sobotę rano. Tak w ogóle to dzis spacerowałam jakieś 4godziny!!! zmykam spać bo jestem wykończona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja na pewno zostanę przy tym wątku. Jak pisałam jest dla mnie idealny bo właśnie do grudnia chce schudnac i dopiero porządnie zacznę jak mąż wyjedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja już po śniadaniu:) zielonazaba wiesz w ciąży każda kobieta tyje inaczej ja utyłam 9kg a moja znajoma 36 i teraz jest szczuplejsza odemnie:) głóddoświadczeń masz rację z tym wykruszaniem ale tu wyjątkowo cienko jest bo założycielka topiku zniknęła (to jest demotywujące dla niektórych) Ja powolutku zbieram się do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie wykruszajcie sie... miejcie swiadomosc ze wiele dziewczyn Was poczytuje i dajecie motywację zeby pracowac nad soba. dla mnie jestescie super laski - bez względu na to ile wazycie :D miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim! :) jakie wykruszanie? co prawda rzadko piszę, ale trzymam się mocno i dietkuje, nigdzie się nie wybieram dopóki nie osiągnę celu! :P i tak jak pisała aneeczkaam, ja też chcę być szczupła do grudnia akurat, więc topik w sam raz ;) zielonazaba, witaj! strasznie współczuję z powodu maleństwa :( 3mam kciuki żebyś schudła razem z nami, tak żebyś po następnej ciąży nie musiała dużo chudnąć ;) ależ jestem dzisiaj w genialnym nastroju! :) niebo takie niebieskie, słonko pięknie świeci aż mam ochotę tańczyć i śpiewać :D jem sobie właśnie śniadanko, a potem lecę po mojego Ukochanego ❤️ ale dietowo nie wiem jak to będzie, bo już wczoraj mi mówił, że marzy mu się zapiekanka albo kebab.. także nie wiem czy się oprę :P miłego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) jak się macie ? mój dzień w sumie w porządku, nie napracowałam się dzis zbyt mocno:D teraz odpoczywam;P mój humor dzis też jak najbardziej pozytywnie :D udanego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się melduję:) dziś ciężki dzień w pracy ale oparłam się paru pokusom więc nie jest źle:) w pracy było ciasto z kremem, sernik, ciasteczka ale skusiłam się tylko na małego rogalika. teraz wieczorem mąż przyniósł kebaba- powiedziałam że dwie godziny temu to bym zjadła ale teraz jest za późno więc zjadł dwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dzisiaj miałam górę roboty więc dopiero teraz pisze xD Zgrzeszyłam dzisiaj i piwko wypiłam xD Miłego wieczorku:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo Wariatka ja tak zgrzeszę w sobotę heh obiecuję:P wieczorem dostałam tofiefie ale odłożyłam grzecznie do szafki na jakis kryzys sie przyda;P bo powiem wam że wcale nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) dziś wcześniej zaczynam dzień:P jestem juz po serii ćwiczeń na brzuszek, szykuje mi się weekendowy wyjazd więc moge tu nie zaglądac przez ten czas... Udanego dnia drogie Panie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeejjjjj :) oj a jak ja wczoraj nagrzeszyłam... 2 piwa malinowe, masa wafelków w mlecznej czekoladzie i.. KEBAB jakiś miałam dzień obżarstwa, ale spoko spoko dzisiaj przyszło opamiętanie, już będę grzeczna :P jutro zapowiadają się u mnie wykopki ziemniaków, także się trochę spocę przynajmniej :D może do pon jakimś cudem ten kg jeszcze spadnie... ehh ale aktualnie mam @ i czuje sie gruba, napuchnięta i w ogóle bleee! no nic idę połazić trochę po sklepach, miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fishikella nie ładnie oj nie ładnie ;) kebab to bomba kaloryczna. Wydaje mi się żeby schudnac to trzeba myśleć o tym co mamy zamiar zrobić. Jak na przykład chcemy zjeść tego kebaba to warto zadać sobie pytanie czy warto zjeść go i stracić to co już osiągnęłam ? I znowu zaczynać od początku. To był taki przykład fishikella nie chodziło mi tu o Ciebie, jak tak Staram sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny obiecałam, że od czasu do czasu napiszę a wiec jestem:) mika- pamietam, jak odchudzałyśmy sie na starym wątku te 3 lata temu to tez jadlaś berlinkę:) jakos tak mi to utkwiło i chyba serek "twoj smak":) hehe ja tez sobie dietkuje, i w ciagu 1.5 tyg spadlo 1,5 kg:) Nic nadzwyczajnego, poprostu jem mniejsze porcje. Białe pieczywo zastepuje razowym lub waza. Slodycze zastepuje musli, jogurtem, owocami. I staram sie nie jesc po 19. Troche wiecej wody niegazowanej zamiast coli i piwka cytrynowego;) to chyba tyle....na silownie(tak jak kiedys, gdy nie mialam dziecka, niestety nie mam jak sie wyrwac). Pozdrawiam was wszystkich i zycze kolejnych sukcesów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) u mnie w sobotę też zapowiada się grzeszenie xD ale jeszcze zobaczę, żebym potem wyrzutów sumienia nie miała ;DD Mam ochotę się naje8*bać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta84
Witam, od 3 miesięcy jestem na diecie 1000 kalorii i jestem zadowolona z efektów. Polecam tę dietę wszystkim, którzy stracili nadzieję na uzyskanie upragnionej masy ciała. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, wlasnie wróciłam z Płocka- byłam na mega zakupach, cały dzień biegałam po galeriach obkupując moich chłopaków (sobie też tam coś kupilam:)) Niestety dziś cały dzień żyłam na fast foodach i słodkich napojach. 25.08 fajnie że zajrzalaś a 1,5 kg to niezły wynik jak na tak krótki czas:) wariatka ja w każdy weekend szaleje tylko że u mnie o wyrzuty sumienia ciężko bo z reguły ich nie mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Coś tu pusto w ten weekend xD Ja jutro zaczynam swoją przygodę ze szkołą :) ale jeszcze przed nią ważonko :) chociaż jak w tym tyg będzie kilogram mniej to będę mega szczęśliwa xD Od jutra nie ma podjadania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) mogę się do Was przyłączyć? Otóż odchudzałam się już sporo z 70 doszłam do 60kg ale niestety w wakacje się zapuściłam i tak waga wskazuje 63 ;( chcę do połowy listopada ważyć 53kg, myślę że z dietą 1000kcal jest to możliwe;) Byłam na innym topiku, niestety jakieś czubki zaczęły wypisywać pierdoły i się zniechęciłam, dlatego jestem tutaj bo wiem że forum jednak bardzo pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, pusto tu... Ja w weekend balowałam na maxa- było wyczynowo i antydietowo niestety bo same niezdrowe rzeczy w mega ilościach. Ale dziś postaram się ograniczyć i wrócić na dobrą drogę:) Wariatka powodzenia na ważeniu:) Impres witamy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×