Do grudnia odchudzona :)

ja jestem len do cwiczen z tym z e duzo spaceruje i chodze szybkim tempem

kupiłam tydzien temu twister na skrety brzucha i co? i dwa dni cwiczyłam i konieccccccccccccccc

jak sobie obliczyłam zapotrzebowanie kaloryczne to wyszlo mi ze mam jesc 700 kcal na dzien aby schudnac 1 kilo w tydzien

Tylko nie przesadź z tym obcinaniem kalorii , żeby jojo nie zaliczyć

juz mialam zamiar kopenkaska zrobic - bo jest 600-800 kcal tam najlepiej jest mi sie trzymac sztywnych zasad

póki co, cwiczę, dopinguje mnie siostra, która zrzuciła 29kg, patrzę na nią i zazdroszczę ;)

ja nie mam sily do cwiczen a do tego len swoja droga jestem mam prace fizyczna i niestety to mnie juz wykancza a jeszcze dom itd rodzina itp

rozumiem, ja już kilka razy podchodziłam, raz mi się udało zrzucić 20, ważyłam 64, ale zaraz nadrobiłam do 90 z przerwą na ciażę :(((((((

Mój rower stacjonarny się kurzy, a kijkami do nordin walkingu dziecko się bawi- czas z tym skończyć.

mam dwa psy wiec duzo chodze czasem biegam z nimi mam 48 choc wygladam duzo mniej nikt mi tyle nie daje ale wkurza mnie ta oponka na brzuchu

cześć dziewczyny ! Mogę dołączyć? Co prawda mam do zrzucenia jakieś 10kg ale bardzo ciężko mi wytrwać na diecie dłużej niż kilka dni :( potrzebuje wsparcia aby wytrwać! Zapewne jak każda z nas. Pozdrawiam cieplutko :)

ja zrobialbym ta kopenhaska ale jezdze tez duzo samochodem i nie wiem jak bym dala rade

witaj ja mam tylko 4 lub 5 i tez nie moge sie zmotywowac

mnie i 5kg by zadowoliło. :( ciężko mi bo cały czas podjadam! A później mam wyrzuty sumienia...

ja tez zjadlam teraz pizze -1000 kcal a wczesniej tez bylo ich troche a teraz mam wyrzuty sumienia ale juz mnie cisgnie aby zjesc kisiel musze od jutra zaczac cos robic

pkiopk ja mam 170cm i 67kg a Ty ? Bardzo mi przeszkadza brzuch nie umiem się go pozbyć.

a ja gofra z bita śmietana ale drugiego już odmówiłam.. Ale wcale nie czuje się z tym dobrze..

ja mam 170 i 63 tez mi brzuch przeszkadza nogi mam szczupłe

dlatego mysle o kopenhaskiej

hmm.. Ja nie stosuje konkretnej diety po prostu ograniczam jedzenie choć to nie dużo i zamieniam tzn dzisiaj do obiadu zamiast ziemniaków zjadłam kaszę gryczana. Czytałam o kopenhaskiej z reszta nie tylko o tej diecie, moim zdaniem na takich dietach szybko się chudnie ale ciężko później ta wagę utrzymać. Możesz spróbować bo nie masz dużo do stracenia, ale jest Ci potrzeba silna wola.

ja juz bylam raz na niej ale teraz trudno mi cos zaczac na razie mz i zobacze jak mi bedzie szło jutro sie rano dokaldnie zwaze

salamandra jestes?

będę trzymała kciuki

Ciesze sie,ze zagladacie. Ja tez mysle o diecie mz,bo ostatnio raczej mam cz-czyli ciagle zre.:-)

ja zaczynam jutro mż dzis pewnie jeszcze cos zjem ;) i wejde na swoim niku tylko haslo mi nie chce wejsc, musze poszukac , bo mialam gdzies zapisane jak znajde to wejde nam swoim niku

tylko skąd wziąć motywację? Ja mam bo najwyżej słomiany zapał

ja zawsze miałam silna wole ale od ron=ku juz jej nie mam tylko wlasnie taki słomiany zapał jak piszesz tez trzymam kciuki ja chyba bede pisala co zjem danego dnia dla oceny czy cos nie tak czy okey

nie pada u mnie więc pójdę na rower ;) przebieram się biorę jakąś dobrą muzykę i lecę ;) kiedyś Jeździłam z koleżanka nawet po dwie godziny ale myślę że godzinka jak na razie mi wystarczy. Później jeszcze tu zajrze ;)

hej Witajcie odchudzaczki, jeśli pozwolicie z chęcią przyłączę się do Waszego grona, bo samemu ciężko walczyć,a w chwilach zwątpienia lepiej zajrzeć na kafe niż do lodówki

bardzo dobry pomysł! Zamiast otwierać lodówkę wchodzmy na kafe ;) może to będzie jakiś sposób. Witaj tak w ogóle ;) jak pisałam spadam na rower. Pa pa.