z partnerem powinno rozmawiać się szczerze o przeszłości

10 minut temu, DANIEL napisał:

ć to zapętlanie się w podejrzeniach i gnicie w chorych relacjach

Zgadzam się. Nie zrozumiałeś. Nie chcę nikogo kto będzie stwarzać sytuacje do podejrzeń i domysłów, nie mam problemu z zaufaniem i wolną ręką, bo jak ktoś ma zdradzić to i tak zdradzi, a nie że ja mam walczyć zaborczoscia żeby wyeliminować mu okazje. 

1 minutę temu, Electra napisał:

Mnie czyjeś relacje i układy nie interesują. Nie znoszę tylko gdy ktoś wybiela się, zapiera i zasłania

2 minuty temu, DANIEL napisał:

Na to chyba nie ma reguły. Kolega wpadł z dziewczyną która krotko mówiąc dawała chyba prawie każdemu. I jak się okazało tworzą teraz bardziej zgrane małżeństwo niż połowa cnotek. Więc wychodzi na to że większość problemów powstaje w naszej głowie, gorzej jak zaczynamy je przenosić do świata realnego. 

A skąd wiesz że naprawdę tak jest moja sąsiadka też wydawało się że tworzy ze swoim misiem udane małżeństwo do czasu aż nie zobaczyłam jej bez makijażu...i w koszulce na ramiączkach...no siniak na siniaku. Więc skąd wiesz że się nie rozejdą kiedy dzieciaka wychowają...bo dziecko nie jest nikomu winne a jemu jeszcze nikt nie wspomniał o ekscesach żonki 

1 minutę temu, Electra napisał:

Mnie czyjeś relacje i układy nie interesują. Nie znoszę tylko gdy ktoś wybiela się, zapiera i zasłania. 

Nie ma ludzi świętych a ci co najbardziej się zapierają to przeważnie mają najwięcej na sumieniu. Na tej samej zasadzie co pierwsza biznes ławka w moim kościele. Kilku milionerów z lat 90' bije się w pierś i daje przykład idealnego ojca, męża, katolika itp. A po wyjściu z kościoła prokurator, komornik, CBA i ABW. 

4 minuty temu, DANIEL napisał:

Nie ma ludzi świętych a ci co najbardziej się zapierają to przeważnie mają najwięcej na sumieniu. Na tej samej zasadzie co pierwsza biznes ławka w moim kościele. Kilku milionerów z lat 90' bije się w pierś i daje przykład idealnego ojca, męża, katolika itp. A po wyjściu z kościoła prokurator, komornik, CBA i ABW. 

Znam kilka takich związków gdzie facet bez skrempowania mówi że gdyby nie wpadł to by w życiu nie był z laską ale właśnie dziecko...więc ja mam dystans do szczęśliwych małżeństw ze wpadką 

7 minut temu, Titi napisał:

 

Takie ryzyko zawsze istnieje

50 minut temu, Electra napisał:

O ja prdle Mam być genialna bo mnie kocha, bo nauczyliśmy się siebie, a nie dlatego że inne technicznie nie były dziw.kami. 

Moim zdaniem to podejście idealne jeśli kocham najmosniej i uważam że te technicznie też jestem z najlepszą osobą...plus cało otoczka intymności i bliskości i u mnie tak to wygląda po prostu szukaj osoby z którą będzie ci jak z nikim wcześniej i każdemu życzę zeczy znalazł osobę na którą spojrzy i będzie mógł to powiedzieć bez ściemniania i oszukiwania  bo jeśli jedno szwankuje ale tłumaczymy sobie że przecież są inne rzeczy niestety w końcu lądujemy w innym łóżku ...dziękuję za rozmowę pozdrawiam 

26 minut temu, Titi napisał:

Nie koniecznie...ale to tak nie zawsze działa jeden ma właśnie szczęście inny nie i właśnie tu chodzi o dopasowanie...

Jak kochasz akceptujesz, a nie dopasowanie. 

11 minut temu, Titi napisał:

Znam kilka takich związków gdzie facet bez skrempowania mówi że gdyby nie wpadł to by w życiu nie był z laską ale właśnie dziecko...więc ja mam dystans do szczęśliwych małżeństw ze wpadką 

I bez wpadki jest coraz mniej szczęśliwych małżeństw. Tak to wygląda jak się wchodzi w związek na podstawie zauroczenia bądź stanu konta, prędzej czy później musi nastąpi ć jakiś zgrzyt. 

1 minutę temu, Electra napisał:

Jak kochasz akceptujesz, a nie dopasowanie. 

Hahaha jak ludzie nie są dopasowani to mogą się łudzić że kochają ale zawsze coś będzie nie pasować 

10 minut temu, Titi napisał:

Moim zdaniem to podejście idealne jeśli kocham najmosniej i uważam że te technicznie też jestem z najlepszą osobą...plus cało otoczka intymności i bliskości i u mnie tak to wygląda po prostu szukaj osoby z którą będzie ci jak z nikim wcześniej i każdemu życzę zeczy znalazł osobę na którą spojrzy i będzie mógł to powiedzieć bez ściemniania i oszukiwania  bo jeśli jedno szwankuje ale tłumaczymy sobie że przecież są inne rzeczy niestety w końcu lądujemy w innym łóżku ...dziękuję za rozmowę pozdrawiam 

Jeśli dla kogoś seks jest najważniejszy i sprowadza to tylko do techniki to na pewno. Nie dyskutuje, nie wiem jak to mieć kilkunastu chłopów w łóżku i porównywać ich do siebie. 

13 minut temu, Titi napisał:

osoby z którą będzie ci jak z nikim wcześnie

Będzie Ci jak z nikim wcześniej bo nikt wcześniej nie był dla Ciebie tak ważny, a nie bo technicznie rewelacje. Ale to pewnie ja tak tylko mam, panowie pewnie widzą to inaczej. I jak widać Ty też. 

7 minut temu, Electra napisał:

Będzie Ci jak z nikim wcześniej bo nikt wcześniej nie był dla Ciebie tak ważny, a nie bo technicznie rewelacje. Ale to pewnie ja tak tylko mam, panowie pewnie widzą to inaczej. I jak widać Ty też. 

Boziu mój facet jest moim drugim...a ty umiesz czytać ze zrozumieniem powiedziałam że jeśli i technika i uczucia idą w parze to jest idealnie...na podstawie doświadczeń mogę stwierdzić że z partnerem jest mi najlepiej bo i technicznie jest najlepszy i kocham go...a teraz coś dla cb skoro tak lubisz to powiem ci że dopiero teraz czuję czym różni się tylko seks od kochania się z kimś kogo kocham i jest mi z nim najlepiej.... 

7 minut temu, Electra napisał:

Jeśli dla kogoś seks jest najważniejszy i sprowadza to tylko do techniki to na pewno. Nie dyskutuje, nie wiem jak to mieć kilkunastu chłopów w łóżku i porównywać ich do siebie. 

a ile najwięcej? 

1 minutę temu, Titi napisał:

Boziu mój facet jest moim drugim...a ty umiesz czytać ze zrozumieniem powiedziałam że jeśli i technika i uczucia idą w parze to jest idealnie...na podstawie doświadczeń mogę stwierdzić że z partnerem jest mi najlepiej bo i technicznie jest najlepszy i kocham go...a teraz coś dla cb skoro tak lubisz to powiem ci że dopiero teraz czuję czym różni się tylko seks od kochania się z kimś kogo kocham i jest mi z nim najlepiej...tak trudno zrozumieć 

co to za technika ? ma małego siusiaczka?

34 minuty temu, Zpaznokcilakier napisał:

Dziwna ta dyskusja. 

Jak na standardy kafe to jedna z najnormalniejszych w tym roku, a przynajmniej na razie. 

2 minuty temu, *Piotr* napisał:

co to za technika ? ma małego siusiaczka?

Ty przygłup jakiś czy co? Jakby mi nie odpowiadał to bym z nim nie była...tak moi byli nie mieli się czym pochwalić a intelektualnie nic ich nie ratowało...techniką można nazwać nawet to czy facet myśli podczas też o mnie...

2 minuty temu, Titi napisał:

Ty przygłup jakiś czy co? Jakby mi nie odpowiadał to bym z nim nie była...tak moi byli nie mieli się czym pochwalić a intelektualnie nic ich nie ratowało...techniką można nazwać nawet to czy facet myśli podczas też o mnie...

cos ubodło czuły punkty,  była maczuga  żadnej techniki nie trzeba

2 minuty temu, *Piotr* napisał:

cos ubodło czuły punkty,  była maczuga  żadnej techniki nie trzeba

Nic mnie nie ubodło...

Przed chwilą, Titi napisał:

Nic mnie nie ubodło...

do Elektry  kilkanaście chłopa, więcej niż 2 , 3?  naraz  

na trzy widziałem w jakimś pornolu 2 do pipy,  jeden do pupy 

20 minut temu, *Piotr* napisał:

co to za technika ? ma małego siusiaczka?

Pod techniką wszystko kryje się co nie ma wymiary powiedzmy duchowego. Jeśli kochasz to nie roztrząsasz, że z Anką miałeś  więcej, a Adam mógł dłużej. Tak mają tylko ludzie, którzy sprowadzają bliskość do orgazmu, a partnera do seks maszynki. 

21 minut temu, *Piotr* napisał:

a ile najwięcej? 

Trochę tu jestem więc powinieneś wiedzieć. Tylko 1:1, nic innego w grę nie wchodzi. Jeśli facet zaproponowałby mi trójkąt w tym samym momencie odchodzę.

43 minuty temu, Titi napisał:

osoby z którą będzie ci jak z nikim wcześniej

Mogłabym być w związku bez seksu. Taaaadaaaam

2 minuty temu, Electra napisał:

Pod techniką wszystko kryje się co nie ma wymiary powiedzmy duchowego. Jeśli kochasz to nie roztrząsasz, że z Anką miałeś  więcej, a Adam mógł dłużej. Tak mają tylko ludzie, którzy sprowadzają bliskość do orgazmu, a partnera do seks maszynki. 

Trochę tu jestem więc powinieneś wiedzieć. Tylko 1:1, nic innego w grę nie wchodzi. Jeśli facet zaproponowałby mi trójkąt w tym samym momencie odchodzę.

Chcesz mnie sprowokować żeby cię obraziła już któryś raz z kolei masz gdzieś co próbuje ci wytłumaczyć a ty masz to gdzieś...

1 minutę temu, Electra napisał:

Mogłabym być w związku bez seksu. Taaaadaaaam

Dobre Dobre... Jakim prawem mnie obrażasz nie znając mnie 

1 minutę temu, Titi napisał:

Chcesz mnie sprowokować żeby cię obraziła już któryś raz z kolei masz gdzieś co próbuje ci wytłumaczyć a ty masz to gdzieś...

Odpowiadałam Piotrowi, zauważyłaś? 

Przed chwilą, Titi napisał:

Dobre Dobre... Jakim prawem mnie obrażasz nie znając mnie 

Jesteś mi obojętna, po co mam obrażać? Nie interesuje mnie Twoje podejście jakiekolwiek by nie było, bo nie sypiam z Tobą. Nie mój kurnik, nie moje kury. 

piszcie piszczcie widać się rozkręciłyście,  te techniki i ilości 

7 minut temu, Electra napisał:

Odpowiadałam Piotrowi, zauważyłaś? 

Ale zarzucasz mi bycie płytką i uważasz że przedmiotowo traktuje ludzi a tylko stwierdziłam nie roztrzasalam że z nikim mi nie było lepiej nie chce mi się ale powiem ostatni raz gdyby technika nie była równie ważna co uczucia to ludzie by się nie zdradzali szukając wrażeń taka prawda. Żegnam 

ogólnie dobrego dnia , w jedynkę , w dwójkę czy tam sześciokąty

2 minuty temu, *Piotr* napisał:

ogólnie dobrego dnia , w jedynkę , w dwójkę czy tam sześciokąty

Ogólnie wzajemnie.