Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosa na betonie

pomóżcie, obawiam się że mają romans, proszę o radę...

Polecane posty

Gość o zesz w morde
do nie moge czytac tych bzdur - TO PO CHOOOJ je czytasz kretynko? nawet jesli to prowo to czy masz tak posrane zycie ze cie o to tak dupa boli? niech sobie autorka wymysla skoro ma taki kaprys, tobie nikt tego czytac nie kaze wiec spierdalllaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można czytać tych bzdur
bo w automacie kilka ników obcych zna temat od podszewki i się wypowiada:P A kilka osób dało się wkręcić psychicznie chorej osobie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
co za ciemnoty, a czy po znalezieniu kolczyka tej dziewczyny zaplątanego w pościel oskarżanie jest nadal bezpodstawne? Dla mnie byłby to niemal 100 procentowy dowód zbrodni i natychmiast wzięłabym swojego towarzysza życia w obroty. Gdyby rozsądnie nie wytłumaczył znaleziska (jak można rozsądnie je wytłumaczyć?) nie szukałabym odpowiedzi na jakimś forum i nie pisałabym farmazonów - bo ludzie tutaj odpowiedzi nie znają ani nie są w stanie pomóc. Również uważam, że to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
nie mozna czytac tych bzdur, zachowujesz się jak jakaś nawiedzona... nie podajesz żadnych konkretnych argumentów, rzucasz oskarżenia bez pokrycia, piszesz w postach po jednym słowie, jakieś nieskładne bzdury, jak dla mnie to Ty jesteś trollem, a nie autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można czytać tych bzdur
A ja myślę, że autorka ma nierówno pod sufitem!! Dziwię się osobom, co się w to wkręcają, jednak widzę, że ona sama sobie topik podtrzymuje!! Co udowodniłam zresztą!! Do czerwonej porzeczki!! Toż to sprawa oczywista, znaleziony kolczyk!! Oczywiście normalna osoba już się rozchodzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
no to MY się wkręcamy, idź sobie uświadamiaj kogo innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można czytać tych bzdur
cykucykucyk Brawo autorko, no tak!! Temat ci zniknął bełkotu już nie będzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
obawiam się, że wpadasz w paranoję... w temacie udzielam się od jakiejś połowy, więc raczej autorką nie jestem. po prostu denerwują mnie takie "wybawiające od naiwności" jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam zdradzona emocjonalnie..
a ja wierze autorce......i nie dziwie sie ze na poczatku woli pobawic sie w detektywa...:/ autorko napisz jak sie sytuacja rozwinela..nie zwracaj uwagi na te debilne posty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepotrzebnie się zgodziłaś
A ja autorkę rozumiem doskonale, też jestem w związku ponad 11 lat /mężatka/ i nie wyobrażam sobie, jak mogłabym wystawić walizki z dnia na dzień... nie mamy kredytów, ja mam swoje mieszkanie, on swoje... ale są dzieci, tyle wspólnych spraw... zdrady nie wybaczyłabym, ale czy tak natychmiast wystawiłabym za drzwi nie sądzę... Autorko - na moje oko sytuacja między nimi daleka jest od sielanki... wygląda na to, że dziewucha do niego lgnie,flirtuje, może nawet szantażuje... możliwe, że coś się wydarzyło między nimi, coś co dało jej powody do takiego zachowania. Zauważ przy tym, że drwi z Ciebie w jakiś sposób... musisz ją natychmiast usunąć, tak jak pisałam od początku. Bez dowodów i bez dwóch zdań. Nie czekaj na nic, bo to się dobrze nie skończy. Jeżeli jest coś między nimi to w najgorszym wypadku będzie trwało nadal, ale nie pod Twoim dachem. A jeżeli nie ma jeszcze nic to nie ułatwisz... Nie pozwól żeby gówniara łaziła przed nim na pół goła, ironizowała na Twój temat... Nie ma na co czekać - ma się wynieść od razu. A wtedy z narzeczonym pogadasz, poszpiegujesz jak zechcesz, telefon posprawdzasz... może samo się coś wyjaśni... Jak dasz radę to może bądź teraz dla G. czuła nad wyraz, namiętna... będzie miał mętlik w głowie i w razie zdrady większe wyrzuty sumienia a może i niechęć do M... dla niej zagrasz przy tym na nosie. Pojedźcie sobie gdzieś tylko z małą, powiedz, że "po takiej nocy należy Wam się rodzinny spacer ;-)"... pograj trochę na uczuciach, obserwuj reakcje. I pamiętaj - dziewczyna ma zniknąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile znajdujesz zawieruszonych kolczyków w praniu? Kobiety, ile znalazłyście w życiu zawieruszonych kolczyków w praniu? :S Bez jaj. Bardzo pretensjonalny 'dowód'. O takich tylko w filmach. Albo autorka ma szczęście że zauważyła go i oni byli nieuważni. Albo małolata coś prowokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Po ludziach chodzą różne przypadki. W moim życiu zdarzyło się tyle absurdalnych rzeczy, że mogłabym napisać o tym książkę i pewnie wielu ludzi uznałoby to za kłamstwa. Dlatego wstrzymuje się z osądzaniem, bo sama niejedno przeszłam. Jestem przekonana, że gdybym założyła jakiś temat z jakąś sytuacją z mojego życia, to ta pieniara byłaby pierwsza żeby oskarżać mnie o prowokację. Życie nam płata wiele figli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Już dziękujemy Ci bardzo za uświadamianie nas, a teram możesz już iść. Nawet jeśli - tak jak twierdzisz - jest to prowokacja, to mamy prawo sobie w nią wierzyć i pisać rady lub to przeżywać, a Tobie nic do tego. Możemy sobie pisać pierdołki, płakać, żalić się, a jeśli tak bardzo nie możesz tego zdzierżyć, to nie musisz tego czytać. Już poznałyśmy Twoje zdanie, więc nie wiem co tutaj jeszcze robisz. Poza tym wypadałoby mieć jednak trochę kultury osobistej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Kolczyk w praniu? I pech chciał, że zaplątał sie w pościel nie tej dziewczyny, a autorki i jej narzeczonego. A do tego dziecko zostawione na cały dzień u babci, bo oni razem poszukiwali pracy, obejmowanie itp itd. Tu nie potrzeba kamerki ani żadnego detektywa. Zwykła rozmowa i postawienie TŻ przed powyższymi faktami rozwiązałoby sprawę. Każda kobieta ma na tyle dobrze rozwinięte zdolności komunikacyjne i umiejętność odczytywania kłamstwa, że nie wyobrażam sobie, by nie umiała po takiej rozmowie stwierdzić czy facet, (którego nota bene zna około dekadę!!) kłamie, czy też mówi prawdę. Jakiej rady oczekuje autorka? I jakiej pomocy? Czy autorka jest gimnazjalistką czy dojrzałą kobietą żyjącą 10 lat w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Przydarzyła Wam się kiedyś zdrada? Stanęłyście przed trudnym wyborem, od którego zależało Wasze dalsze życie? Jeśli nie, to chyba nie mamy o czym rozmawiać, bo jeśli nie doświadczyłyście czegoś takiego, to nie macie pojęcia o czym mówicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
cykucykucyk, zauważ, że autorka nie pyta, co zrobić w tej trudnej sytuacji, tylko naiwnie pyta w jednym z peirwszych postów: czy oni mogą mieć romans? Przestałam czytać ten temat po poście z kolczykiem zaplątanym w pościel. Myślisz, że okłamuje sama siebie, że to nie jest romans, bo nie potrafi stawić czoła rzeczywistości? Możliwe. To po co instalować kamerę? Lepiej się łudzić dalej, przymknąć oko i pozwolić mieszkać córce kuzynki przez całe studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no rzesz!
moim zdaniem w tej sytuacji jest tak: dziewczyna jest zauroczona w facecie, a facetowi to schlebia, stad ich relacji sa troche poufale, flirtowne, a z drugiej strony on nie odpedza jej, no bo w sumie ona nic konkretnego nie robi. stawiam na to, ze nie sypiaja ze soba, tylko ona go sobie wyidealizowala i poniewaz on jej tak pomaga, to ona mysli, ze on sie w niej buja. a on na pewno przez to jej flirtowne zachowanie ma podbudowane ego, ale watplie, zeby tak od razu nic, tylko sie seksili i to jeszcze w lozku autorki. reasumujac: w takiej sytuacji (bez znaczenia, czy ta opisana jest prawdziwa, czy wymyslona) jest malo prawdopodobne, zeby taka mloda i samotna dziewczyna NIE poczula miety do milego, sprawdzonego faceta i nawet nie zaczela go kusic. a facet na pewno bedzie o tej dziewczynei fantazjowal, bedzie sie czul wazny, ze moze jej pomoc, bedzie sie z tego cieszyl, bo w niewinny sposob poprzebywa sobie z ladna, mloda dziewczyna, ktora go ubostwia. ale szczerze watplie, zeby zaraz sie zbykali. byc moze doszlo do jakiegos nieodpowiedniego dotyku lub pocalunku, a on tego zaluje, zas ona sie teraz na niego burmuszy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to sie ma
do kolczyka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no rzesz!
"mam niezly ubwa z was wszystkich ktore sie daja wciagac we wszystko jak porypane musiscie miec strasznie nudne zycie" i vice versa :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Moim zdaniem to jest trudna sytuacja, bo to nie jest ktoś obcy, tylko rodzina. Musiałaby się wytłumaczyć dlaczego nagle zmieniła zdanie. Kredyt, dziecko - też bym potrzebowała dobrych dowodów żeby rozpętać burzę w swoim życiu. Bo z tym co zrobi? Oni się wyprą, ona będzie szła w zaparte, rozstaną się i na dodatek w rodzinie będzie uznawana za wariatkę, która coś sobie ubzdurała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Boze ludzie to ta sama kretynk - aż parzy mnie w oczy jak czytam Twoje bluzgi... Wiem, że tutaj wszyscy są anonimowi, ale jakąś resztkę kultury mogłabyś zachować... o ile jakąś masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
współczuję Twojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Twój styl wypowiedzi też nie świadczy o wysokim ilorazie inteligencji. Nie chcę Cię obrażać, ale odnoszę wrażenie, że dobrej szkoły raczej nie skończyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Chyba trafiłam w czuły punkt. Powoli zaczynasz wychodzić na niezrównoważoną, więc Skarbie, radzę skończyć swoje bezowocne, wulgarne wywody, bo coraz bardziej się pogrążasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
do co za ciemnoty - nie karmmy już trolla, bo to nie ten poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
do co za ciemnoty - popatrz jasnowidzka nam się trafiła :) nie czytała co piszemy, ale wiedziała, że to do niej... Chyba ją poproszę żeby mi powróżyła. Jak myślisz, zgodzi się? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no rzesz!
na razie to ty siedzisz i sie jarasz :D :D i twierdzisz, ze nie rozmawiasz z osobami, z ktorymi rozmawiasz. idz odpocznij. jutro bedzie nowy dzien i moze zlosc ci minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Z drugiej strony jakie to śmieszne. Siedzi sobie taka przy klawiaturze i się wkurza na cały świat. Może ma jakieś problemy i musi się wyładować? Biedna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cykucykucyk
Brak seksu dziewczyny, wszystko przez brak seksu. Frustracja jak nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilia sky
Czytam wpis z godz 20.06 "kłótnia na korytarzu" Może Ona jest z nim w ciąży ??? Wiem,że różnie bywa w życiu. Znam dziewczynę,która wyjechała za granicę jako au-pair i tam rozbiła rodzinę :o wdała się w romans z gościem,skoda tylko dwójki małych dzieci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×