pomóżcie, obawiam się że mają romans, proszę o radę...

jestem z Toba

Wtedy wpadłam na pomysł, że M. może zamieszkać nawet szybciej: od około 20 lipca, od 20 lipca u was mieszka i juz w ciazy ?????? komu ty wciskasz kit mitomanko????????

Może ona jest w ciąży, ale nie z nim??? i poprosiła go o pomoc żeby zdobył te leki poronne. Nie wiem, może i naciągane, ale różnie bywa.

taaaaaaaaa jaaaaaaaaaasne :D dziewucha 5 tygodni u was mieszka i juz w ciazy jest oraz bestrosko lata polnago po chacie i skacze po waszym lozku jak opetana :D a facet zupelnie spokojnie zalatwia leki na wrzody ktore maja pomoc jej poronic :D wiesz kazda kobieta na twoim miejscu furii by dostala i dziewuche za klatry by z chaty wykopala :D autorko to jest typowe dla twoich watkow, ze wkrecasz ludzi a na koniec twoje opowiesci robia sie coraz bardziej tandente :-O popracuj jeszcze troche nad tym :D

kurcze trochę was nie rozumiem co was obchodzi czy to prowo czy nie nie musicie wchodzić i czytać każdy ma prawo pisać co chce kafeteria po to jest a wy macie prawo się z tym nie zgadzac i nie czytać tego więc po co te wyzwiska pisanie że to prowo itp nie zwracajcie uwagi a ten kto wierzy niech czyta

autorko a seks z mezusiem jeszcze masz ? :D juz wiem jak historia sie skonczy :D okaze sie ze ona w ciazy ale z kims innym i twoj niesamowicie odpowiedzialny malzonek chce jej pomoc w poronieniu :D:D:D:D:D:D ciekawe czy zadzialasz teraz wiedzac ze ona moglaby byc w ciazy ? bo jak sie dziewczynie przez te tabletki na wrzody cos stanie to obydwoje bedziecie bekac za to :D no juz czekam niecierpliwie na c.d

ten temat cagnie sie na forum juz ponad 2 tyg. wywalilas juz wreszcie te panne z chaty? dalej sie radzisz i nie wiesz co robic?

Myślę,że na tym etapie wyprowadzka może nie pomóc. To zalezy jak daleko sprawy zaszły. Jeśli to utniesz w pore, to jest szansa,że będzie ok. Jeśli natomiast już coś między nimi było,to będą się spotykać mimo to. Postaraj się mu ją jakoś obrzydzić, traktuj ją z góry, bądź zimna, wyniosła, może sama się wyprowadzi.

do mitomanii, moze tam jest pieklo bo autorka wczoraj nagle zniknela...

no własnie:o wy wszedzie widzicie prowokacje i ze tak latwo wyrzucic kolesia i laske z domu: 1) autorka z narzeczonym maja kredyt na dom. ( osobne każdy). beda go splacac przez dlugie lata. 2) sa ze soba 12 lat ico najważniejsze mają dziecko! 3) nie wiadomo tak naprawdę czy małolata z G mają romans: kolczyk, jakies romozwy to zaden dowód! 4) wyrzuci dziewczyne na bruk bezpodstawnie, i tak autorka ma trunde kontaktyz rodziną. 5) autorko zbieraj dowody. każ małolace zrobic test ciązowy, podejdz G, ze M ci powiedziała wszytsko.

a z was pustaki. myslicie ze takich sytuacji nie ma w zyciu?

autroko czekamy na Cb

ja mam dyktafor OLYMPUS WS-760M. Nagrywalam nim wyklady na uczelni i jakos jest super. bateria dlugo trzyma i ma duzo pamieci wewnetrznej wiec jesli wlaczysz rano to caly dzien bedzie nagrywal. ja bym go polozyla na szafie zeby nie byl niczym prykryty

a jest co udowadaniac?

autorko no co jest?:o

Nie chciałam działać pochopnie. Nektórzy powiedzą ze jestem głupia i dziwna, ale musze mieć twarde i jasne dowody. Czytałam wczoraj o tej aborcji z wykorzystaniem leku Cytotec. Przeszukałam kosz w łazience i w kuchni, nic nie znalazłam. Chociaż sama tak naprawde nie wiem czego tam szukałam. :o Nie spałam całą noc. uświadomiłam sobie, że życie mi sie wali, a człowiek z którym jestem 12 lat, łączy nas prawie połowa życia i kochane dziecko, mógł pie**olić się z inną pod moim dachem! Ku**a. zrozumcie mnie , ze mam duzo do stracenia, zbyt duzo! a jeżeli nie bede miala tego czarno na białym będe sobie pluła w brodę o zbyt pochopne działanie po wpływem emocji. Mam pewien plan, który chce dziś zrealizować.

zaraz uciekam z córką na zakupy do szkoły. ponownie zostwiłam kamerę w sypialni. Biorę samochód G., postraam sie go dyskretnie przeszukac. Jeżeli nic nie będzie na kamerce, będe kombinować dalej. Prawdopodobnie wtedy wezme ich pod włos. Będę wieczorem, tak przynajmniej myślę...

Hej, czytam od poczatku i popieram z tymi dowodami. Bo po co rozmowy itp. Lepiej nie daj poznac ze cos podejrzewasz i dzialaj po cichu. Jaki plan jesli mozna wiedziec?

Zamieszkala u was 20 lipca i juz w ciazy jest? szybko... :(

A gdzie ona napisała, że laska jest w ciązy? A gdzie napisała, że to mąż ??? Czytanie ze zrozumieniem się kłania, a jak wam nie idzie, to może rozrysować ?? :O

Kup dyktafon i ukryj w aucie G., najlepiej taki który aktywuję się na głosy, rozmowę itp. Podwal mu tel (powiedz że pewnie gdzieś położył lub zapomniał jak będzie pytał) z karta sim i do komisu lub dobrego informatyka. Będziesz miała czarno na białym.

"Padłam!! Właśnie coś słabo jej idzie. Zamiast rozpisać się na pińć stron to ta po jednym poście na wieczór ręce rozkłada bo ja nie wiem co z tym zrobić. No to dziewczyno po kiego grzyba nam to piszesz, jak chcesz pomocy i rady to opisz co sie stalo itd. Powoli dziewczyny Ci nie wierzą i odchodzą od tematu także zostaniesz sobei sama ze swoim 'nie wiem co mam zrobic' " albo "a dlaczego nie zapytasz sie ich co sie dzieje , jak dlugo masz zamiar ciagnac ta zabawe w detektywa ? Ktos ci tu napisal ,ze powinnas postawic sprawe jasno . Mi to tez wyglada na to , ze dziewczyna jest w ciazy i razem z twoim narzeczonym probuja pozbyc sie tego problemu . A ty czekasz i czekasz ......, tylko nie wiem na co" Autorko nie zapomnij dziś czegoś nowego dopisać, bo spragnione sensacji babsztyle już się domagają nowych wątków, żeby twój temat jak najszybciej się rozwiązał i żeby go zamknąć, bo przecież inne topiki czekają :D Także weź w końcu napisz że się nagrało jak się bzykali i wywal tego swojego chłopa i te dziewuche. Co tam kredyt, co tam dziecko.. ludzie mają ważniejsze rzeczy na głowie, trzeba przecież inne tematy na kafe też ogarniać, czytać nowe intymne zwierzenia innych i tam porad udzielać. Nie ma czasu się tu cackać z twoimi namyślunkami i dylematami. A najlepiej to po prostu z nimi porozmawiaj, żeby ci powiedzieli o co chodzi. Na pewno powiedzą ci prawdę :D

pewnie G. teraz bałamuci ostro M.

ciziamiziakizia jesli tak to autorka bedzie miala wszystko na kamerce i wtedy wszystko sie wyjasni.... autorko jestem z toba :)

jak tam autorko?

szybciej, bo zaraz ide do pracy:o :p

trochę dziwne, że dziewczyna mieszka u Was niewiele więcej niż miesiąc i już jest w ciąży (?), szybko się zorientowała... i ten post z nagraną rozmową o tabletkach na wrzody, w domyśle aborcja. dla mnie tym się pogrążyłaś i raczej nie uwierzę w Twoje kolejne wynurzenia emocjonalne. w ogóle wątpię, że tu jeszcze się pojawisz

przeczytałam cały topik z zapartym tchem i ze zdeumieniem jesli cie G zgradza to bardzo wposlczuje aLE trzymam kciuki żeby okaząło sie ze to nie prawda powodzenia N

byl tu niedawno taki temat "znalazlam w jego kieszeni paragon do restauracji" czy cos w ten desen. Na 99% jestem pewna, ze to ta sama osoba napisala. Zreszta mam go w ulubionych zaraz podrzuce linka

tu nastepny temat autorki mitomanki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5329424