Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosa na betonie

pomóżcie, obawiam się że mają romans, proszę o radę...

Polecane posty

Gość sennaMarka
Moim zdaniem świetny pomysł i jeśli ona już unika naszej bohaterki, to będzie po niej widać, kiedy twarzą w twarz kobiety się spotkają i porozmawiają. Możesz opowiadać jej intymne szczegóły, wręcz łóżkowe i patrzeć na jej reakcje - możesz wymyślać, po małej będzie widać. Cały scenariusz rozmowy możesz w punktach rozpisać na kartce, żeby nie stracić wątku. Możesz mieć małą w garści. Myślę, że Twój G. jest bardziej ogarnięty i sam się do tego nie przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy co dziś sie nagra na kamerce... nie wiem ile ona może wytrzymać? producnet zapewnia że nawet do 6 godzin, no ale wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa na trawie :)
ona pewnie lepsze pozycje zna niz ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09876543212345
a o ktorej bedziesz w domu? i czy starczy pamieci w tym dlugopisie do nagrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
Ja jestem innego zdania najpierw dowody potem ewentyalnie rozmowa z dziewczyną ale z pozycji , że Ty tam rządzisz, żadne takie "co ty bys zrobiła gdyby" w sensie obawy. Widzisz pisze z własnego doświadczenia, mój sie przyznał, ale tylko do tego co sama wyłapałam a po czasie mam wiele niewiadomych i nie wiem czy nie było nic więcej czy poprostu mi nie powiedział... Im więcej bedziesz wiedziała tym lepiej nawet przy rozmowie z nią, bo się wystrasz, że tyle wiesz i wtedy sama może peknąć i wyspiewać reszte.. przemysl to, bo jesli zrobisz błąd to już tego nie cofniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennaMarka
Masz rację, najpierw poczekaj na wynik Twojego długopisowego śledztwa. Jest jeszcze jedna niezawodna opcja, po prostu wynająć detektywa. Lepiej, żebyś wiedziała, niż żyła w nieświadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa na trawie :)
a dlaczego? głupia myślisz, ze ją zawstydzisz? ona pewnie wie wiecej niz ty do śmierci o seksie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
a o której wracasz normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennaMarka
Dlaczego strata? Miałabyś dokumentacje, zdjęcia. Prawdzie dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa na trawie :)
jesli się rzną w chąłupie to jak detektyw to zobaczy ? MYŚL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghtrsehw
niestety, ale wydaje mi sie, że to moze byc romans!! Musisz porozmawiać z G spokojnie lub i nie !! Zapraszam na mojego bloga o psach: www.zmiloscidopsow.blogspot.com , artykuły zarówno o rasach( berneńczyki,jamniki,goldeny,yorki,bernerdyny) jak i o pielęgnacji i wychowaniu :) ZACHĘCAM DO OBSERWOWANIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennaMarka
rosa na trawie myśl? Jeśli ktoś jest detektywem to proste, że potrafi nawet i w domu znaleźć dowody. Poza tym autorka pisała, że kuzynka i G. często wychodzą z domu razem, a nawet zostawiają dziecko same, więc prawdopodobnie nie przebywają tylko w domu. MYŚL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
roso na betonie zadałam Ci wczesniej dwa pytania czy mogłabym Cie prosić o odp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09876543212345
wysiedzisz! Wyjscia nie masz, postaraj sie myslec o czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennaMarka
trzymaj się! Będzie tylko lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa na trawie :)
ale ruchają się pewnie w łozku autorki :D i wcale swksowana kuzynka nie zauważyła zgubionego kolczyka, wtedy się podwójnie pilnuje anie robi jak bezmyslna koza ale prowo dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukuczka
Czytam ten wątek od wczoraj i nie bardzo wiem co myśleć. Teoretycznie przyjęcie pod swój dach młodą dziewczynę było głupie. Z drugiej strony, jest to córka Twojej kuzynki, nie dziwię się, że nie odmówiłaś, tym bardziej, że płacą. Jednak piszesz, że dużo zarabiasz, Narzeczony też pracuje więc chyba kasy nie brakuje, żeby trzeba było w ten sposób dorabiać. Jeśli pomysł z długopisem wcieliłaś w życie faktycznie, to chyba było głupie, gdyż jeśli córka jest w domu to raczej nie będą się gzić, chyba, że nagrasz jakieś czułe objęcia w pokoju ukradkiem przed córką. Ja na Twym miejscu nie wypytywałabym córki o relacje G z M. Być może na niektóre rzeczy zwraca uwagę, ale na pewno nie kojarzy ich tak jak osoba dorosła pomimo tego, że ma 9 lat. Więc nie zwracałabym jej dodatkowej uwagi na to co się dzieje w domu wypytując ją o to i owo. Wzięłabym sobie wolny dzień w pracy,nie mówiąc o tym G, córkę wysłałabym do babci, koleżanki, gdziekolwiek pod pretekstem, że została zaproszona i po prostu pośledziłabym troszkę czy gdzieś wychodzą, jeśli nie, wpadłabym niezapowiedzianie do domu. Rozumiem, że nie umiesz żyć w niepewności. A M bym podziękowała, tłumacząc, że córka idzie do szkoły, tak jak ktoś wcześniej podpowiedział i potrzebuje przestrzeni i normalnego życia rodzinnego. Jeśli niemożliwe jest by dać córkę babci czy koleżance na 1 dzień, poczekaj aż pójdzie do szkoły. Powodzenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
bo piszesz, ze dziś wyjdziesz o 17-18.. to wczesniej niz zawsze, póxniej, normalnie.... czy naprawdę powaznie pytasz co to ma do rzeczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sennaMarka
wiem, że to dosyć osobiste pytanie, ale zmieniło się coś w waszym intymnym pożyciu od tego miesiąca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
do lukuczka- lepiej bym tego nie ujęła 100% racji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmieniło sie bo wracam później, jak wspomniałam nawet o 22, jestem wtedy zmęczona i marzę tylko o śnie. Kochamy sie normalnie, no tak mi sie wydaje. pracę jeszcze do niedawna kończyłam zazwyczaj o 16, 17, ale wracałam też czasem o 15 czy 20. teraz wdrażamy duży projket, masa pracy, nowi kontrahenci:o jak wracam o 17 to jest wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa na trawie :)
jak ma jej podziekowac skoro ona miała mieszkać bo studiowac bedzie a nie że się dzieciakiem miała zajmować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixiv
czyli trzeba przyjąć, że do 15 no góra 16 czuja się bezpiecznie, bo wiedza, że nie wrócisz, ja bym wxięła dzień wolnego i ich przypilnowała, ewentualnie jak zobaczysz, że siedzą od rana zamknieci w domu to przyjechała bym nie wiem po jakieś papiery tak niespodziewanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×